E-2C Hawkeye Kinetic 1:48

Witam wszystkich. Udało mi się już ukończyć projekt. Jak się sklejał widzieliscie w warsztacie. Warsztat znajdziecie tutaj viewtopic.php?t=25306

Jest to chyba pierwszy Hawkeye w 1:48 na naszym forum.

Zapraszam do oceny.

Pozdrawiam.

Przemek.

Gratulacje ! Model bardzo ładnie wykonany , świetnie się prezentuje . Szkoda jednak że nie zdecydowałeś się na malowanie płomieni z przodu samolotu .

No piękna robota

Gratuluję świetnego modelu, złożone skrzydła z bambetlami wpływają jescze bardziej na pozytywny odbiór. Jedynie smużenia na skrzydłach nie do końca mnie się podobają, gdyż zaczynają się od czystych nie zapuszczonych po obrysie klap. Widać też na lewej stronie inny kształt ramy szyby bocznej.

Pozdrawiam Jarek

Należy Ci sie porządne

Gratulację, świetny model !!

Bardzo udany model. Delikatnie podcieniowany. Ja osobiście uważam jednak, ze wersja ze złożonymi skrzydłami gubi trochę sylwetkę tego ciekawego samolotu. Ale to tylko takie moje spostrzeżenie. Zwróćcie uwagę na ciekawy efekt na ostatnim zdjęciu. Załamanie światła w szybie bocznej wygląda jak by w kabinie siedział pilot

Jest to moja pierwsza ocena na tym forum i myślę że nie ostatnia. Zajrzałem z ciekawości, bo sam zacząłem ten model już dawno robić, ale poszedł w odstawkę i powiem, że bardzo bym chciał, żeby mój też tak wyglądał. Jedyne co mnie razi na minus to wycieraczki. (te na stopniach schodków są super - chodzi o te na szybach) Pozdrawiam Piotrek

Przepiękny gratulacje!

Śledziłem relację z budowy i szczerze mówiąc nie mogłem się doczekać wyniku końcowego. Big respect!

Pozdrawiam

Co tu dużo gadać...wspaniała robota

Gratulacje !

Pozdrawiam

Kornik

śledziłem relację od samego początku, świetna praca!

Witam.

Jak zwykle przepiękny model w twoim wykonaniu. Nic dodać, nic ująć.

Gratulacje ;)

Ja bym jedynie mocniej washował, no i z oszkleniem coś niedobrego się stało.

Tak to jest fantastyczny po prostu, temat też niszowy

Ale czyścioszek Bardzo fajnie zrobiony model - gratuluję!

Również gratuluję - wspaniała robota.

Bardzo ładny model , fajnie poprowadzony warsztat ,

podoba mi się .

Zawsze lepiej podpatrzeć kogoś przy pracy i jak będzie wygłądał po zakończeniu pracy.

Do końca nie wiem w jakiej konfiguracji zrobić ale , miejsca zabiera mniej na pewno .

Pozdrawiam

Tomasz Bilkiewicz

Napisałbym coś o twoim modelu, ale boję się, że znowu ktoś się przyczepi mojego posta Tak na serio to wygląda wprost przepięknie

Ja mimo wszystko napiszę co mi się nie podoba, a jest to tylko jedna - chociaż dość widoczna - rzecz. Od razu zastrzegam, że to nie ma być czepialstwo, bo model schludny i fajny. Ale te jasne plamy nałożone miejscami przypadkowo, a miejscami po prostu nie wcelowane w punkt przy zbyt obfitym strzale z aero, psują mi nieco przyjemność oglądania. Ja rozumiem, że to miało być delikatne cieniowanie, ale coś tu jednak nie zagrało. Niektóre obszary, które na logikę powinny być ciemniejsze rozjaśniłeś, a farbę dobrałeś według mnie za jasną - nie ma żadnych tonów przejściowych. Trochę to zbyt schematyczne i niedokładne. Nie wpadnij w taki nawyk (tak jak wcześniej z ciemnym washem na wszystkich - skądinąd fajnych) myśliwcach Navy.

Gratuluję udanego modelu i czekam na jeszcze lepszy.

Te jasne plamki to nic innego jak próba oddania podmałówek w miejscach otwierania, które sa wykonywane przez obsługę, fakt może trochę za obficie. Nie traktuję tego jako czepialstwo gdyż odnosisz się do modelu za co dziękuję. A dokładniej takie efekty.

Skrzydła ->

Kadłub

Pozdrawiam.

Przemek

Podoba mi się... Ładny model pięknej maszyny. Gratuluję

Ja mimo wszystko napiszę co mi się nie podoba, a jest to tylko jedna - chociaż dość widoczna - rzecz. Od razu zastrzegam, że to nie ma być czepialstwo, bo model schludny i fajny. Ale te jasne plamy nałożone miejscami przypadkowo, a miejscami po prostu nie wcelowane w punkt przy zbyt obfitym strzale z aero, psują mi nieco przyjemność oglądania. Ja rozumiem, że to miało być delikatne cieniowanie, ale coś tu jednak nie zagrało. Niektóre obszary, które na logikę powinny być ciemniejsze rozjaśniłeś, a farbę dobrałeś według mnie za jasną - nie ma żadnych tonów przejściowych. Trochę to zbyt schematyczne i niedokładne. Nie wpadnij w taki nawyk (tak jak wcześniej z ciemnym washem na wszystkich - skądinąd fajnych) myśliwcach Navy.

Gratuluję udanego modelu i czekam na jeszcze lepszy.

Wyjąłeś mi to z ust Z tym, że u mnie to też nie czepialstwo ale taka refleksja.

Dość nienaturalnie, też - bo wbrew grawitacji - tak na pierwszy rzut oka wyglądają te ciemne zacieki na skrzydłach, szczególnie że są one złożone Przeglądnąłem kilkadziesiąt zdjęć na airliners.net ale nie potrafiłem znaleść takich śladów. Macie może gdzieś taką fotkę bardzo jestem ciekaw jak to wygląda w naturze, a mam w planach jeszcze jeden w skali 1:144

A sam model bardzo udany

THX Zacieki na klapach. Fakt być może poszalałem za mocno , ale Pilex7 jesli leciałeś chociazby pasażerem to podczas lotu obserwując skrzydła (jeśli nie jestes wrażliwy na ich ruch, bo moja żona to......) zauważysz wyciskane strugi brudu spod klapek i innych szczelin. Wyciska je prędkość i cisnienie powietrza. Na samolocie na postoju te ślady zostana zwłaszcza jeżeli jest on myty raz na 2 tygodnie.

Zacieki na klapach są super, bardziej mi chodziło o te trzy zacieki które wychodzą spod otworów inspekcyjnych na skrzydle, w jego poprzek.

Jeden przechodzi przez 0 napisu 601 na tym zdjęciu:

http://i1023.photobucket.com/albums/af360/p_bladek/DSCF5066.jpg

Jednak dyskusja z odrobiną krytyki ma jakiś walor edukacyjny. Przejrzałem teraz trochę fotek i merytoryczne wyjaśnienie w sprawie plamek przyjmuje. Trochę inaczej na nie patrzę, jednak zdaje mi się, że nie wykorzystałeś do końca potencjału tych ciekawych śladów (często widoczne ciemniejsze obwódki). Ale uznanie za analizę materiału foto i podjęcie prób - następne pewnie będą jeszcze bardziej udane.

Pozdrawiam.

Zacieki na klapach są super, bardziej mi chodziło o te trzy zacieki które wychodzą spod otworów inspekcyjnych na skrzydle, w jego poprzek.

Jeden przechodzi przez 0 napisu 601 na tym zdjęciu:

http://i1023.photobucket.com/albums/af360/p_bladek/DSCF5066.jpg

 

Nadgorliwość jest jednak gorsza od faszyzmu

Zacieki na klapach są super, bardziej mi chodziło o te trzy zacieki które wychodzą spod otworów inspekcyjnych na skrzydle, w jego poprzek.

Jeden przechodzi przez 0 napisu 601 na tym zdjęciu:

http://i1023.photobucket.com/albums/af360/p_bladek/DSCF5066.jpg

No troche mnie poniosło

Nadgorliwość jest jednak gorsza od faszyzmu

Spoko. Ważne, że się miło dyskutuje

Wracając do tematu, ciekawie też wyglądają zabrudzenia na spodzie skrzydła, chyba są to zabrudzenia od silnika: