Skocz do zawartości

A-6A Intruder Trumpeter 1:32


KRL

Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszam wszystkich chętnych do oględzin mojego ostatniego modelu.

 

Fabrykę opuścił "nowy" choć już mocno zniszczony A-6A Intruder jak powstawał zobaczycie w stosowanym warsztacie tu natomiast ogladacie efekt ostateczny.

 

Dziękuję wszystkim za warsztatową pomoc i zapraszam raz jeszcze do oglądania fotek.

 

 

IMGP6419_zpsive2huee.jpgIMGP6425_zpsja3jxcd7.jpgIMGP6430_zpsgjdxam5s.jpgIMGP6435_zps9ttdujgn.jpgIMGP6450_zpsaofoz9zh.jpgIMGP6462_zps2s6wowkg.jpgIMGP6464_zpsfvxia2fg.jpgIMGP6474_zpsqpa9gk3i.jpgIMGP6482_zpsvzltmglq.jpgIMGP6494_zpsjdbnxrlb.jpgIMGP6501_zpsoowofyws.jpgIMGP6502_zps3bzlbvts.jpgIMGP6510_zps0rbxz8nv.jpgIMGP6512_zpsdcvnlkzp.jpgIMGP6518_zpshgpf492w.jpgIMGP6520_zpsc28qlswg.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogromnie mi się ten model podoba, o czym wspominałem już kilka razy.

Świetnie udało Ci się brudzenie, samolot wygląda naprawdę na spracowany, a nie po prostu brudny. Dobrze że nie przesadziłeś z tym weatheringiem, o co bardzo łatwo przy takim założeniu jak Twoje.

Wyszło znakomicie.

Mam jednak uwagi: wydaje mi się, że sporym błędem jest zostawienie czystego kółka na stateczniku (z panterką), w sytuacji gdy dokładnie wokół niego jest dość brudno.

Druga sprawa to zbyt czyste bomby, który trochę rażą przy tak znakomicie utytłanym modelu.

Trzecia sprawa (ale tego nie jestem pewien, bo mało widać), to zbyt czysty w porównaniu z górą spód maszyny.

Jak ma być taka styrana, to raczej wszędzie.

 

Tak czy inaczej model znakomity jak na moje gusta.

Śmiem twierdzić, że z tych co pokazałeś to chyba najładniejszy.

Moje gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, serdecznie dziękuję cieszę się jak dzieciak bo i mnie model się bardzo podoba a jego zrobienie to była wielka frajda.

Błędy oczywiście są i będę starał się przy kolejnych projektach je eliminować.

 

Niemniej jednak cieszy mnie że model podoba się nie tylko mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno dziób jak i koło na stateczniku pionowym są brudne i to naprawdę mocno jednak fotki nie oddają tego.

Muszę także poćwiczyć warsztat fotografii ale myślę że na fotkach z warsztatu widać to lepiej.

 

Jeżeli dam radę to wpadnę z modelem A-6 do Mińska Maz. będzie szansa zobaczyć brudasa na żywo - tylko nie wiem czy będzie gdzie postawić tam modele tej wielkości czekam aż siostra powie mi jak duża jest ta hala.

 

Nie chcę zabierać swoimi klocami miejsca innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samego modelu oceniać nie będę bo jaki jest każdy widzi, ale dołączyłeś do grona tych, których warsztaty zawsze przeglądam cokolwiek by nie pokazywali Oby więcej takich warsztatów, gdzie można się czegoś nauczyć. Good job.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dam radę to wpadnę z modelem A-6 do Mińska Maz. będzie szansa zobaczyć brudasa na żywo - tylko nie wiem czy będzie gdzie postawić tam modele tej wielkości czekam aż siostra powie mi jak duża jest ta hala.

 

Nie chcę zabierać swoimi klocami miejsca innym.

 

Darku przywoź

Obejrzę sobie na żywo

 

hala to dużo powiedziane to taka świetlica w spółdzielni... 20m x 10m

tak około i to max z tego co pamiętam... ale obok jak by co jest biuro poselskie,

posłanki Pawłowicz dasz radę

 

PS: Model śliczny, ale ja bym sfatygował trochę te bomby...

takie nówki niezbyt dobrze wyglądają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra przekonaliście mnie - wyjąłem bombki wprost z drewnianej skrzyni i podwiesiłem pod Intruza ale jak tak to delikatnie je poturlam po pokładzie USS Enterprise

Musze tylko uważać bo zapalniki są na miejscu.

 

A miało być coś nie zniszczonego - ale trzeba iść na całość skoro głosy w tej materii są przeważające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny! I chyba spory prawda? Gratuluje!!!

 

Pozdrawiam

Christian

 

Nie taki wielki jak niemowlę 52cm długi i 50cm szeroki.

 

Jak nie masz jeszcze dosyć gratulacji to przyjmij i moje podglądałem od początku piękny model .

Tradycyjnie co następne ?

 

Dziękuję raz jeszcze.

 

Co następne? Zastanawiam się nad czymś z szachownicą może MiG-21MF choć z drugiej strony od dawna próbuje wziąć na warsztat samolot którego się nie co boję.

Mam na myśli F-117 widziałem już wiele modeli F-117 ale tylko raz widziałem taki przy którym na usta się cisnęło ŁĄŁ!

 

Zrobić ten samolot tak by nie był po prostu czarny to sztuka więc nie wiem czy juz jestem gotów na to wyzwanie.

 

Chodzi też za mną kolejny Phantom więc jak widzisz im więcej modeli w szafie tym większy problem a mówią że od przybytku.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Ja już jedna F-117 mam za sobą. Czarny na gorze i flaga na brzuchu. Muszę przyznać, że z czarnym jest jazda bez trzymanki. Kiedyś jeszcze w 1/32 machnę

 

Pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już jedna F-117 mam za sobą. Czarny na gorze i flaga na brzuchu. Muszę przyznać, że z czarnym jest jazda bez trzymanki. Kiedyś jeszcze w 1/32 machnę

 

Pozdrawiam

Christian

 

Puścisz jakiś link do galerii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

No właśnie - kjp mnie ubiegł - dzięki :-) Ciężkie przeprawy miałem z nim. Generalnie trenowałem na tym modelu. Przechodząc do meritum (ostatnie foty tego albumu) - to z górnych powłok jestem bardzo średnio zadowolony, z brzucha jestem powiedzmy, że zadowolony. Ale faktem jest, że model zmywałem 3 razy :-)

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak chyba jeszcze poczekam, wykonanie tego modelu od strony lakierniczej to naprawdę WIELKIE wyzwanie a ja jeszcze nie czuję się w pełni gotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a może jakiegoś "białego kruka"

Pytanie co masz do dyspozycji

 

Aktualnie w 1:32 chyba mam wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
No tak chyba jeszcze poczekam, wykonanie tego modelu od strony lakierniczej to naprawdę WIELKIE wyzwanie a ja jeszcze nie czuję się w pełni gotowy.

 

 

Nie bardzo - jedyna trudność to odczytanie farby... czy warstwy szarości/czerni którą malujesz na preshading (zrobiony ze smoły) w momencie schnięcia są już wystarczająco wysycone, czy może należy dołożyć jeszcze jedną mgiełkę... No ale o ile dobrze pamiętam używasz farb celulozowych więc teoretycznie będzie łatwiej (ja machałem go Vallejo air)

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.