Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Ten zestaw Rado widziałem. Właśnie bardziej blaszki by mi się widziały. Ale dzięki, bo przynajmniej wiem że to MG34 a nie MG42. Gąski to wiem że musi być pełen ząb. I obydwa Friule które wyżej wymieniłem takowy posiadają. Ale nie do końca widzę różnice między nimi. Może @meser262poratował by wiedzą? A Friule chce specjalnie aby dociążyć naczepę na której będzie stał. A póki co wziąłem się za zimmerit. Musze powoli nakładać zanim złożę wannę do kupy. A jest mi potrzebna, aby ruszyć z malowaniem naczepy.
  3. Panzerwerk design zasługują na uwagę
  4. ja uważam , że dobrze by było mieć to w jednym miejscu z zaznaczeniem co jest stare , a co nowe . Szczególnie , że do staroci jest wydawane dużo dodatków "ulepszających"
  5. A to jest rzecz, którą kompletnie przegapiłem, i która czyni mój pierwszy komentarz całkowicie bezsensownym. Odszczekuję go niniejszym.
  6. Konkurencja w tym wypadku wyjdzie tylko na plus modelarzom. Będzie ciekawy wybór między dwoma zestawami z górnej półki. Choć mi się wydaje, że ten pośpiech Eduarda na dobre mu nie wyjdzie i merytorycznie przegrają z IBG.
  7. Nie jest to oznaczenie punktu celowania da artylerzystów ani tym bardziej oznaczenie miejsca trafienia czołgu. To oznaczenie do synchronizacji celownika peryskopowego z zespołem armatnim. Ustawiali dwa czołgi równolegle do siebie w odpowiedniej odległości 35 stóp) na płaskim gruncie i obracali wieżę w bok. Wtedy za pomocą oznaczeń na drugim czołgu można było sprawdzić poprawność synchronizacji i ewentualnie wyregulować ustawienie. Lufę ustawiano na dolny znak (kwadrat), celownik peryskopowy na górny (krzyż).
  8. Jakby był w jakości IARa (nity) to właśnie by była porażka, przy takiej liczbie linii nitów. Patrząc na dostępne zdjęcia można mieć jednak nadzieję, że nie będzie tak źle, ale zobaczymy. PS Tylko żeby nie było, bo to nitowanie na IARze wygląda niesamowicie pod względem gęstości, chyba żaden producent czegoś takiego nie osiągnął, tylko tak gęsto upakowane nity plus ich wielkość sprawiają, że tworzywo nie wyrabia i powstaje jakby linia wklęsła z nitami. Przy takiej gęstości trzeba by chyba jeszcze zmniejszyć samą wielkość pojedynczego nita, tylko czy to we wtrysku jest możliwe? Chyba trzeba niestety zaakceptować jakiś kompromis..
  9. Widzę szef na km-ie wieźowym?
  10. Jesli zrobia to w jakości IARa to spokojnie 99% modelarzy wystraczy, tym bardziej, że od razu zaczynają szeroko łacznie z wersjami jakie kniaż od 15 lat konsekwetnie pomija ( nie ma żadnych PR co o tyle ciekawe, że w Kucykach zrobił F6) Ale to się oczywiście może gwałtownie zmienić. Ciekaw też jestem dlaczego nie wypuścili PR.XI - naprawdę z ich narzędziownią i możliwościami to niewiele roboty - jedna dodatkowa ramka + szkiełko a cisza całkowita. Rynek na pierwszy run jest na pewno, w końcu to amerykanin.
  11. @M.A.V. wyłuszczył dokładnie w czym tkwi szkopuł. Popatrz na fotografie, które pokazałem powyżej - czarne to klej CA używany jako szpachlówka objętościowa, jasnoszare - surfacer jako wykończenie. Mniej więcej widać ile gdzie weszło. https://imgur.com/oiFL8UF Tymczasem jaram się zieloną linią wodną - jest kozacka Trochę za gruba, ale płakać z tego powodu nie będę. Nieco się cofając: jak zawsze do wykończenia powierzchni użyłem szpachlówkopodkładu Alclada Microfiller. Wg mnie - świetna sprawa. Dość upierdliwe było wyszlifowanie miejsca styku kadłuba i odbojnicy fal ze względu na dostępność. Gąbeczki nie sięgały, więc sięgnałem po pokazane na zdjęciu blaszkowe pilniczki, na które nakleja się samoprzylepny papier ścierny. Idealnie sięgnęły, tam gdzie trzeba! Michał
  12. Weź ty człowieku sie odczep.. Jak spit od IBG będzie dobry i nie przesadzą z ceną to sam się obroni, jak będzie kiszka, to żaden ambasador firmy na forum, zakłamujący rzeczywistość nie pomoże.. Naprawdę nie rozumiem czemu ja mam mieć pretensje do Eduarda, oceniam to co mi proponuje, nie siedzę jak wy na czeskich forach przepychając się tam z tambylcami
  13. Dzisiaj
  14. W ogóle nie zakładałem, że może być inaczej. Przy tak prostych wzorach stosowanie kalkomanii to ekstrawagancja i utrudnienia na późniejszych etapach. Nie licząc satysfakcji po zdjęciu masek. Dobrze wyszło.
  15. Eeee, może znajdzie się tam jakiś czeski arhtus który napisze "Opravdu, při vší úctě, nechápu tuto nenávistnou kampaň proti IBG."
  16. Dobrze jest. Jedynie do poprawki będzie osłona za silnikiem, bo AHM nie miał ryfli i uchwytów czy co to jest.
  17. Takie mam kolory farb. Myślę, że na górę uzyję miks viridiam green i burnt Umber, a na spod klasycznie szary tj. Mix czarnej i białej. Do tego inhalacje benzyny ekstrakcyjnej.
  18. Sugerowałbym usunięcie tego odprysku farby odkrywającego minię. Raz że zdjęcie tego nie potwierdza, dwa amerykańskie farby trzymały się jak cholera i odpryski są mało prawdopodobne, zwłaszcza takiej wielkości.
  19. dla wielbicieli dildosów będzie pakiet dodatków : tu szczegóły : https://www.swordfishmodels.com/product-page/upgrade-kit-for-hms-naiad
  20. Co najwyżej zlecą to znowu na zewnątrz i będzie kabaret jak z Mk.IX w 72.
  21. Do jakiej skali 1:72 czy 1:48 ?
  22. tomekk

    PWS-10, Lukgraph, 1/72

    Przepraszam, że się wtrącę. Tak dla porządku, pojemność CA za 5 zł to 2 ml, a ten z Loctite to 20 ml. Nie można więc tak to bezwględnie porównywać. Pozdrawiam Tomek
  23. Ależ skąd, przecież oni nie konkurują ze sobą. Pan kniaź tak napisał na fejsie a ja mu wierzę IBG robi mk.I a Edek zacznie od drugiego końca Mk.V. W ten sposób każdy zrobi swoje. No to chlopaki z IBG mam nadzieję, ze narzędziownia zrobi od razu komplet, żeby kniazia wdeptać w glebę? Żeby nie fikał za bardzo? Bo na razie to pewnie będzie chórek na modelforum, że " IBG to nie kvalita budeme cekat na Eduardovy kvalitni Spitfire" także CZ przynajmniej deklaratywnie nie weźmie
  24. Podług info jakie słyszałem, to zaczęli na początku tego roku robić projekt...ale dostali teraz kopa na rozpęd. Będzie się działy ciekawe rzeczy...
  25. enten

    King Tiger 1/35 - Dragon

    a nie popracowałeś nad podstawową obróbką detali...
  26. Nie trzeba być prorokiem żeby poznać złośliwy charakter Kniazia. A właściwie to złośliwie desperacki bo IBG wyda model niedługo, a Kniaź wydobył jakieś rendery z czeluści archiwum tylko dlatego, że go szlag trafił.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.