Skocz do zawartości

Mini projekt grupowy F4U Corsair


Banny

Rekomendowane odpowiedzi

Za dużo, za gęstej farby. Zainwestuj w porządną farbę, zmywacz do akryli wamodu, zmyj tą powłokę i pomaluj jak należy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 234
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

@ karolkonw

Moja Tamiya jest dokładnie na takim samym etapie jak twoja! Jutro pokaże kokpit. Twój wygląda lepiej, dorabiałeś pasy. Ja skorzystałem z firmowej kalkomanii... Tym niemniej planuje zamknietą kabinę, także szkoda mi było roboty, tym bardziej że nie lubię się "pieprzyć" z kokpitem.

 

@ bartek

Nie wiem jak to zobiłeś, ale to chyba najgorzej pomalowany model jaki widziałem! Poza tym uzyskanie ładnej, jednolitej warstwy farby na tak dużej powierzchni jest trudne pędzlem, nawet dobrymi farbami. Do tego wykończenie na błyszcząco dodatkowo pokaże najdrobniejsze uchybienia. Jak nie masz aero, to sugeruję abyś udał się do najblizszego sklepu z akcesoriami samochodowymi i nabył spray w kolorze granatowym. Efekt będzie znacznie lepszy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek jak usuniesz farbę i zakupisz odpowiednią farbę odezwij się do mnie na PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak spokojnie możesz tym zmywaczem zmyć z oszklenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nałożyłem kalkeczki i prysnąłem soluksem. Na prawym skrzydle pojawiła się jakaś plamka niewiadomego pochodzenia ,o innym stopniu połysku może uda się to zeszlifować . Koła i śmigło założone tylko tak do zdjęcia bo jeszcze wymagają poprawy.

 

f4kalki2.jpg

 

f4kalki1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam zaawansowanie, Tofik! Model prawie gotowy! Tylko ta farba... To na pewno Darke Sea Blue, czy też te Corsairy były malowane na czarno? Sorki, że pytam, ale nie "siedzę" w tym okresie...

 

U mnie wakacje nie sprzyjają modelowanie, ale coś tam powoli powstaje.

 

Można uznać, że zakończyłem prace z kokpitami. Model Tamaji ma chyba najlepszy kokpit jaki kiedykolwiek skladałem! Użyłem kalkomanie z zestawu na tablice oraz pasy. Tak opracowany kokpit nawet bez dodatków, żywic, blaszek, klisz robi świetne wrażenie. Malowałem całość humbrolowym cockpit greenem, aerografem bo pędzlem trudno byłoby dotrzeć do zakamarków. Reszta to zabawa pędzelkiem oczywiściem.

 

W porównaniu wnętrze przewidziane przez Hellera wygląda cokolwiek primitywnie. Ale nie ingerowałem w ten kokpit, mimo że można by było wyciąć podłogę, albo podciągnąc trochę wygląd tablicy przyrządów czy paneli bocznych. Uznałem, że skoro model ma być vintage, to zachowam przaśną formę produktu z lat 70-ych ubiegłego wieku.

 

Cieszę się, że w końcu zamykam kadłub. Muszę przyznać, że niezbyt lubię pracować nad wnętrzem. Jest to wymagająca praca w skali 1/72, zajmuje sporo czasu, a efekt bywa raczej mało widoczny, gdyż zazwyczaj robię osłonę kabiny zamknietą. Tym niemniej, jak już producent przewidział całkiem fajny kokpit, to starałem się nieco bardziej przyłożyć niz zwykle. Czy mi sie udało, to oceńcie:

 

f4u_inwork_9.jpg

 

f4u_inwork_10.jpg

 

f4u_inwork_11.jpg

 

f4u_inwork_12.jpg

 

f4u_inwork_13.jpg

 

f4u_inwork_14.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na pewno Darke Sea Blue tylko na zdjęciach taka ciemne wychodzi. Jej odcień jest zmienny w zależności od światła i będę musiał się namęczyć aby na fotografiach wyglądało w miara tak jak na żywo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim Tofik nie rób zdjęć ciemnych modeli na jasnym tle, bo jest za duży kontrast i jakbyś sie nie starał zawsze będzie mało co widać.

 

Banny: kokpit jak ta lala, miodzio!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie i Panie

 

Ja tak tylko się wtrącę modelik zrobiony w ciągu dwóch dni prosto z pudła Revell 1/72 (brat zaczął i mu się szybko odechciało), więc musiałem uratować samolocik i powstało coś takiego

Nie zagłębiałem się w niego za bardzo chciałem tylko jakoś doprowadzić do stanu oglądalności (model pomalowany farbami Gunze zestaw U.S.NAWY gloss Seablu)

DSCF0179.jpg

DSCF0181.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby nie było że nic nie robię

p1020412vq.jpg

p1020410t.jpg

 

Póki co prace wstrzymane, czekam na żywiczne koła oraz oszklenie od wersji F4U-1, oraz ćwiczę przetarcia na sprayu do włosów i soli, póki co z marnym skutkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodałem parę duperelków czyli rury wydechowe i lufy działek, które zrobiłem z rozciągniętych nad płomieniem patyczków higienicznych. Pobawiłem się trochę aparatem i idąc za radą zmieniłem tło na ciemniejsze i nawet w dzisiejszy pochmurny dzień widać poprawę

 

tescikkkkk50.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowy tak na jakieś 95% Jakbym chciał model z ciemnymi liniami to bym kartony sklejał tak więc nie będę ich zapuszczał. Spróbuje zrobić jakiś delikatne okopcenia i zacieki ale to nie jest moja mocna strona. Wychodzę z założenia że lepszy model czysty niż z nieudolnie zrobionym brudzeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje modele są gotowe do malowania. Wszystkie podzespoły są obrobione i czekają na farbę.

 

TAMIYA

 

f4u_inwork_15.jpg

 

f4u_inwork_16.jpg

 

Zespół silnika złozony na sucho, części będą malowanie oddzielnie. F4U-1A ma bardziej złożone, trójbarwne malowanie. Specjalnie zakupiłem masę BLU-TACK, aby na kadłubie uzyskać delikatny efekt rozmycia barw. Uzywam tego sposobu pierwszy raz, mam nadzieję że aerografem nie powinno to sprawić większego kłopotu. Zacznę białym od spodu, później Intermediate Blue, na koniec Dark Sea Blue.

 

Model składa sie faktycznie przyjemnie, jest świetnie spasowany, jednak spód kadłuba potrzebował nieco szpachlówki:

 

f4u_inwork_17.jpg

 

SMER/HELLER

 

f4u_inwork_18.jpg

 

f4u_inwork_19.jpg

 

Świetnie widać, które części zapożyczyłem z zestawu Tamiya, są ciemniejsze. Malowanie F4U-1D powinno byc znacznie łatwiejsze, na całość idzie Dark Sea Blue...

 

Połączenie skrzydeł w tym modelu nie należy do zbyt udanych, wymaga sporego szpachlowania. Cieszę się, że przynajmniej jedno skrzydłe robio w stanie złożonym, przez co mniej muszę szpachlować. Przy okazji widać pylony do podwieszeń, tylko na jednym będzie zbiornik.

 

f4u_inwork_20.jpg

 

Model miał być bez poprawek, ale coś niecoś dłubnałem:

1 - maszcik antenowy na stateczniku

2 - schodek do wchodzenia na klapie

3 - otwór do mocowania wspornika skrzydła

 

f4u_inwork_21.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kolejny etap kilkudniowej pracy. Zmyłem tą farbę jak radziliście i pomalowałem lepszą vallejo i wyszło o wiele lepiej. Oczywiście widać nadal małe ślady po pędzlu ale we wrześniu być możę zakupię aerograf. Nałożyłem też kalki, możę dziś dokleję resztę rzeczy .

 

img1063w.jpg

 

img1061x.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.