SdKfz 165 "Hummel" REVELL, 1:72

[skala72]

Cholera, super facet zrobił. WOW.

[czak45]

Widziałem już ten wrak.

Ale dzięki za podlinkowanie.

 

 

Zrobiłem-robię: (od lewej) pomocnika spawacza, butle z gazami w wózku i samego spawacza z fartuchem.

Oczywiście figurki są w fazie wstępnej.

Wygląda to tak:

 

 

Pozdrawiam.

[bazylms]

Super ci to wychodzi Czarek. Lubię oglądać twoje nietypowe pod kątem pomysłów warsztaty.

[skikut87]

czak uwielbiam twoje prace bo dają mi wątpliwości cz nie przerzucić się na 72 ale obawiam się ze wysiadł bym przy detalach:(

a skoro jesteś perfekcjonista w modelarstwie to parę merytorycznych rzeczy co do wózka spawacza

1. butle przypnij jakimś łańcuszkiem bo inaczej by pospadały

2. wydłuż i zakrzyw uchwyt wózka

masz tu link to pierwszego lepszego wózka na butle z gazami technicznymi i zobacz o co mniej więcej chodzi

http://www.neopak.pl/bmz_cache/5/5af1c39520210d2f9a153d1fd2b42a72.image.129x190.JPG

[GrzesiekW]

Kolejny nietypowy projekt na forum. Będę śledził z zainteresowaniem.

Co ten pomocnik trzyma w dłoni?

[R_Mazzi]

Kolejny nietypowy projekt na forum. Będę śledził z zainteresowaniem.

Co ten pomocnik trzyma w dłoni?

 

Zapewne solidny kawałek metalowego pręta, fachowo zwany brechą czyli inaczej łomem.

Narzędzie przydatne w każdym warsztacie

 

Z jakiego zestawu są pacynki?

[rtoipmodest]

Z zawiścią muszę stwierdzić, że Twój wózek z butlami lepszy od mojego.

Koła nie od wózeczka biednych faszystów - wypędzonych

[chemik]

a skoro jesteś perfekcjonista w modelarstwie to parę merytorycznych rzeczy co do wózka spawacza

1. butle przypnij jakimś łańcuszkiem bo inaczej by pospadały

2. wydłuż i zakrzyw uchwyt wózka

http://www.neopak.pl/bmz_cache/5/5af1c3 ... 29x190.JPG

 

Zgadzam się co do perfekcji w modelarstwie dlatego ja też dorzucę swoje 3 grosze.

Węże a tlenem i acetylenem połącz ze sobą. Tak się robi aby każdy z nich nie majtał w innym miejscu na złomowisku. Na fotce z przecinania IS'a masz jak węże omijają kątownik a następnie łączą się zaraz za nim.

[czak45]

Sorki ale jakoś nie zaglądałem na forum. Myślałem, iż wątek pozostaje na etapie oglądania.

A tu proszę jaka dyskusja. Nawet trochę się czepiacie ;)

Odpowiem na pytanie dotyczące wózka z butlami.

Otóż oglądałem zdjęcia, widziałem też na żywo w pracy.

Ale odpuściłem sobie - po prostu.

Miałem tylko taki kawałek "plastikowej" rurki, która się "nadała"

O godz 0:00 zastanawiałem się przez chwile, czy wstać rano o 9:00, kupić bilet za 2.60zł , jechać do sklepu, kupić "rurkę" za 3.50 zł, kupić drugi bilet za 2.60 zł,wrócić do domu, zjeść coś i wyjść do pracy o 13:00.

Stwierdziłem, że nie opłaca się. Więc posiedziałem po pracy od godz 0:00 do 3:00 i zrobiłem sobie taki oto wózek, który doskonałym nie jest i nie będę dorabiał do wózka teorii (a można) bo jak czytam na forum to do wszystkiego taką teorię można dorobić.

O pasie lub łańcuchu mocującym też myślałem, ale popełniłem błąd przyklejając za wcześnie węże do butli i teraz ciężko jest coś tam wpasować.

Nie jestem perfekcjonistą w modelarstwie, choć pewnie kiedyś byłem, to teraz jednak potrafię sobie odpuścić pewne rzeczy w trosce o swoje zdrowie

Chemik to ze są połączone to też widziałem, ale chyba nie jest to regułą.

Rtoipmodest, tak zabrałem tym dzieciom kółka od wózka

Zresztą fajny zestaw już kilka figurek z niego zrobiłem np. kamerzystę w projekcie 7TP.

Pacynki są z zestawu Presiera Pilots. Ground crew U.S. Army Air Force 42-45 (dobry zestaw pod przeróbki no i są dwie tzw. "laski")

A tak wogole to dzięki za wszystkie wpisy.

 

Tymczasem.

Prace powoli zbliżają się do etapu malowania.

Figurki spawaczy zrobione.

Przerobiłem je z zestawu Preisera.

Wyglądają tak.

 

 

 

Skończyłem też zestaw pod tytułem "to się nam jeszcze przyda".

Muszę rozwiercić jeszcze otwór w zbiorniku.

Całość posklejałem w jeden segment - łatwiej będzie malować.

 

 

 

Pracę nad podstawką też posuwają się do przodu.

 

 

 

 

Uwagi mile widziane, szczególnie iż jestem jeszcze przed malowaniem

Ps. Mam problem ze sklejaniem większych elementów fototrawionych. Po prostu Super Glue nie chwyta, a jak już chwyci to czasami odskakuje od śliskiej powierzchni blaszki. Pomaga trochę szlifowanie, ale jest pracochłonne bardzo. Może benzyna będzie sposobem?

Ps2. Macie rację z tym wózkiem i przewodami. Pooglądałem zdjęcia i troche mi szkoda.

Ale na przerabianie też już nie mam ochoty, może ten łańcuch do butli jedynie dorobię.

Pozdrawiam.

[czes881]

No jak dla mnie rewelka Szczególnie figsy ładnie się prezentują.

Czak spróbuj te większe blaszki poxipolem złapać albo poxiliną

[Andrzej_LK]

spróbuj klejem w żelu, takim gęstym (Bison). czasem warto powierzchnię blaszki zmatowić papierem sciernym, wtedy lepiej chwyta. projekt super.

[Marcin1970]

Niektóre plastiki tak maja ze żaden "super glue" się do nich nie lepi . Całość zaczyna wyglądać super!

[skikut87]

Czak a nie próbowałeś robić tych ,,rurek,, z ramek od modelu ?? podgrzewasz delikatnie tak ową zapalniczka i powoli rozciągasz. Ja tak zazwyczaj robię wszelki cienkie pręty cz też trzonki łopat ect

[czak45]

Dzięki za porady w sprawie kleju.

A ramki oczywiście, że rozciągam.

Tylko tutaj wydawalo mi sie, iż nie dam rady uzyskać takiej dlugiej i równej.

[bazylms]

Coraz ciekawiej to się prezentuje. Z wózkiem może być teoria o której wspominałeś. Oryginalnie małe butle ale gas się skończył i podrzucili gościowi większą. Aż nie mogę się doczekać fotomontażu w photoshopie.

[czak45]

Miałem inna teorię ale ta też jest dobra

[Konrad C]

Ja bym jeszcze tą lufę Hummela ukrócił.

[czak45]

Zastanawiałem się nad tym.

Zrobiłem w programie graficznym (wirtualnie)

Lepiej?

 

 

 

Pozdrawiam.

[bociek]

czak45 - nie obcinaj lufy. Wygląda to dość dziwnie, poza tym po co komu taka ciężka rura? Jak na zdezelowany pojazd dziwi mnie obecność w stanie nienagannym przedniego uchwytu mocującego działo w pozycji transportowej.

[GrzesiekW]

Ja też bym ją zostawił na twoim miejscu.

[skikut87]

Zostaw ta lufę w spokoju z nich ludzie robili tylko krzyże o takie http://dobroni.pl/foto_news/mini/th_rysunek1_x7519.jpg

Natomiast (wiem ze to może być ciężkie w tej skali ) zdezelował bym parę gum z kół bo z tego ludzie robili cholewy do butów. Z tego co jeszcze pamiętam z wyjazdów na tzw ,,wykopki,, ludzie głownie zabierali śruby płyty pancerne ba nawet kiedyś widziałem kwietnik z koła napędowego od tygrysa plus słupki do ogrodzenia z ogniwek z Królewskiego tygrysa. Trotylem z pocisków potrafili rozpala węgiel/drewno zima w piecu jak było wilgotne. Tu z kolei masz fotkę jak sprytnie wykorzystano wannę od esdeka jako mostek

Co do samych pojazdów na podwoziu czwórki.

Amortyzatory od wózków szły do furmanek ect gumy na cholewki, z silnika potrafili robić ,,tartak,,. Ogólnie jeśli nawet pojazd wpadł do bagna automatycznie wszystko co wystawało ponad ziemie znikało tak jak masz tu pokazane

http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum22/podeszwa01.jpg

to co wystawało zostało ucięte praktycznie na równi z ziemia.

[dumapolski]

Zostaw lufę jak jest, zamiast tego zdemoluj trochę przód.

[Karol_Max]

Co do tego gdzie były wykorzystywane różne części i czołgów itp. w życiu cywilnym można by założyć oddzielny temat bo tego jest mnóstwo, a niektóre są naprawdę pomysłowe

Co do modelu ja uważam że ciekawiej wygląda z obcięta, zważywszy na to że jest to złomowisko. No ale mamy demokrację, wygrywa większość

[czak45]

Lufę zostawię.

Generalnie ma to być jakaś taka baza USA gdzie cięto pojazdy.

skikut87

Dzięki za info, na coś takiego czekałem.

Jeździłem na wykopki, ale inne

Jakbyś mógł rozwinąć temat, albo coś podlinkować w związku z powyższym tematem, to byłbym wdzięczny.

Mam kilka mocno zdekompletowanych modeli, więc może bedzie mozna je wykorzystać, choćby robiąc taki mostek

Pozdrawiam.

[chemik]

z silnika potrafili robić ,,tartak,,.

Ba! Kiedyś znalazłem ramę (jakieś 2mx1,5m) zrobioną z ceowników, a na niej Maybacha HL42! Z doczepionym kołem pasowym, prawdopodobnie pod tartak lub pod "młockę".

(niestety przez moje niedopatrzenie, w/w służy już pewnie gdzieś jako pręty zbrojeniowe)

Silniki był to dość pożądany towar o ogólnej mizerii powojennej.