Junkers Ju 87B-2 Airfix 1/72

[garrett]

A ołówkowy trik z maskowaniem owiewki? Oklejamy owiewkę taśmą i całość zaczynamy "ołówkować" miękkim ołówkiem, podobnie do monety odrysowywanej na położonej nań kartce papieru. Ramy kabiny się nam wówczas elegancko odcisną, zdjętą z owiewki maskę wyciąć już łatwo...

(-:

[tombie01]

A ołówkowy trik z maskowaniem owiewki? Oklejamy owiewkę taśmą i całość zaczynamy "ołówkować" miękkim ołówkiem, podobnie do monety odrysowywanej na położonej nań kartce papieru. Ramy kabiny się nam wówczas elegancko odcisną, zdjętą z owiewki maskę wyciąć już łatwo...

(-:

 

niestety - nie wiem czy miałeś tą owiewkę w ręku ale na niej linie podziału są tak znikome że mogą posłużyć modelarzowi jedynie do zwymiarowania, przez Tamiyowską taśmę nie odwzorują się ich w ten sposób (podobnie przez malarską) musiałbym szukać czegoś bardzo wiotkiego - ale dzięki to na pewno kolejny dydaktyczny sposób

[jarek38]

Nie wiem, czy dobrze mnie zrozumiałeś z ośkami, dlatego uściślę; nawierty w owiewkach kół, ścinasz wewnątrz owiewek kołki ustalające i kleisz części, po obróbce i malowaniu wkładasz koło i wsuwasz ośkę i finito. Albo po prostu wklej koło po malowaniu i też będzie dobrze.

[Fallstart]

...bo trzeciego sposobu to ta owiewka nie wytrzyma, jest za bardzo porysowana

Namawiam na paski z kalek z jeszcze jednego powodu. Teraz spokojnie możesz przeszlifować całość owiewki na gładko i ją wypolerować - pozbędziesz się rys a na dodatek na gładką powierzchnię paski z kalki się ładnie położą.

[tombie01]

...bo trzeciego sposobu to ta owiewka nie wytrzyma, jest za bardzo porysowana

Namawiam na paski z kalek z jeszcze jednego powodu. Teraz spokojnie możesz przeszlifować całość owiewki na gładko i ją wypolerować - pozbędziesz się rys a na dodatek na gładką powierzchnię paski z kalki się ładnie położą.

 

Czyli przeszlifować papierem np 2000 i/lub 2500, a następnie wypolerować filcem - ręcznie czy np szlifierką?

[jarek38]

Czyli przeszlifować papierem np 2000 i/lub 2500, a następnie wypolerować filcem - ręcznie czy np szlifierką?

Przy jednej pancernej kabince zaczynałem od pilników, później krążki papieru i kamienie na szlifierce, następnie 600,800 i 1200 wodny, a następnie krążek z filcem i pasta do zębów, ale nie wolno trzymać szlifierki zbyt długo w jednym miejscu, materiał zaczyna się topić i "zwijać". Ostatnio przekonałem się do pasty polerskiej Tempo, dostępne na stacjach benzynowych i np. Castoramie.

Można w ten sposób doprowadzić do porządku chyba każdą kabinkę. Powodzenia.

[tombie01]

Dzięki koledzy za masę dobrych rad - teraz efekty ich stosowania:

 

zeszlifowalem owiewkę - obeszło się bez pilników zacząłem papierem 1200 później 2000 i 2500 a nastepnie filc na szlifierkę

 

tutaj po starciu papierami ściernmymi

 

tutaj po polerce widac że jeszcze będę musiał trochę pucować

 

 

paski zrobię z kalkomani popzostałej po TBF-ie znalazłem akurat dwa czarne w miarę szerokie pasy z których będe ciał

 

 

pomalowałem Humbrolem 91

 

 

i polakierowałem - pozostało odczekać - mając w aerku farbke 91 dokończyłem kołpak śmigła

 

 

falc farby ktory pozostał ścieram papierem 2500/ na sucho

psiknąłem też część kadłuba pod śmiglem

 

 

i zamontowalem wiatrak

 

\

 

śmigiełko oczywiście sie obraca

[Banny]

No i ładnie Tombie. Nie wiem czy śmigło już wkleiłeś, ale najlepiej to robić na samym końcu.

[tombie01]

Zmęczylem kilka elementów - np koła - tutaj mimo dobrych rad zrezygnowałem z ośki i tak musiałbym ją zaszpachlować po obu zewnetrznych stronach.

 

 

zamaskowałem koła w taki sposób aby nie było problemu z ich odklejeniem

 

skleiłem tylne usterzenie pomimo, iż tutaj również miałem kilka dylematów. Podpórki są w kolerze spodu samolotu i utrudniają malowanie pozostałych elementów ale postanowilem je przykleić i na końcu pomoalować pędzlem.

 

 

podziałałem również z owiewką kalkomania pomalowana i polakierowana lakierem enamel z Model Mastera zdała egzamin z farbą nic się nie stało ani pod wpływem wody ani płynów SET, owiewka równiez prezentuje się ładnie po wypolerowaniu pastą Tempo z użyciem filca na szlifierce,

 

 

 

Mam pytanie jeszcze o linie łączącą owiewkę z kadłubem, tutaj również wystepuje ramka, pisaliście aby wykonać ją przy malowaniu całości, ale czy i jak mogę zamaskować owiewkę aby nie uszkodzić pasków z kalkomani

chyba, że macie na to zupełnie inny - odmienny sposób a może mam ją również wykonać z kalkomani i delikatnie połączyć malując pędzlem łącznie

[Fallstart]

Mam pytanie jeszcze o linie łączącą owiewkę z kadłubem, tutaj również wystepuje ramka, pisaliście aby wykonać ją przy malowaniu całości, ale czy i jak mogę zamaskować owiewkę aby nie uszkodzić pasków z kalkomani

chyba, że macie na to zupełnie inny - odmienny sposób a może mam ją również wykonać z kalkomani i delikatnie połączyć malując pędzlem łącznie

Moim zdaniem owiewkę założyłbym po pomalowaniu kadłuba i dołem położył paski kalkomanii na miejsce styku z kadłubem. Potem ew poprawki z pędzla.

Owiewka pierwsza klasa (porównując ze stanem wyjściowym).

[Mikele]

Pomaluj owiewkę sidoluxem, powinieneś po tym móc spokojnie i bez obaw maskować ją taśmą i nie powinna ona zerwać kalkomanii.

[tombie01]

Nie ma to jak dwie różne opinie - wydaje mi się że wybiorę radę Mikele nie dlatego że wydaje mi się bardziej słuszna ale na pewno wniesie do moich umiejętności kolejne doświadczenie - nigdy nie kładłem lakieru na transparentne części owiewki a i fakt czy kalkomania wytrzyma maskowanie też mnie bardzo ciekawi. ( tak a propos to ile warstw sidoluxu zalecasz-ja standardowo na model kładę trzy cienkie warstwy lakieru )

 

zanim doczekałem się na odpowiedzi (rozumiem że jest długi weekend-ale przez moment odniosłem takie wrażenie że całe lotnictwo wyjechalo a na forum zostala pancerka) na moje pytania zamierzałem zrobić niemal dokładnie tak jak opisał Falstart ale wiem, że poprawka pędzlem zostawi ślad odbiegający od całej reszty malowania aerkiem-chyba że ktoś ma to radę - ja myślałem aby bardziej rozcieńczyć tą farbę którą nanosi się pędzlem?-w każdym razie robiłem poprawki w kabinie i rożnica jest znaczna-cały model maluję Humbrolami

 

dołożyłem dolne ramki owiewki

 

chcąc przygotować więcej rzeczy do lakierowania i przy jednym brudzeniu aerka pomalowałem spód samolotu

oraz najbrzydsze na świecie obudowy kól

 

 

jakość odlewow małych elementów takich jak bomby czy karabin dają wiele do życzenia i bardzo kształcą jeśli chodzi o szlifowanie taki filigramowych części, korzystając z okazji że miałem w aerku farbę H91 również je pomalowałem

[Mikele]

Z sidoluxem zawsze oceniam na oko, ale najczęsciej 2 warstwy kładę.

[tombie01]

Polakierowałem owiewkę ale z początku miałem serce w gardle - sidolux ułożył się w taki sposób, że wyglądał jak olej na szkle - zero gładkiej powłoki tylko krople płynu zebrane w kilkunastu miejscach ale podczas schnięcia powierzchnia uzyskała ładną (może nie idealną) transparentną gładź

 

odmaskowałem też kółka

 

czeka mnie jeszcze jeden problematyczny element tego samolotu mianowicie podwieszne stelarze pod skrzydłami na zdjęciu samolotu widać że każdy ze stelarzy posiada naniesione elemenrty oznaczeń

 

 

z początku mialem zamiar nanieść na nie odpowiednie czarne i białe paski farbą ale później stwierdziłem że posiadam resztki kalkomani z niemieckim krzyżem i po naklejeniu głównuych oznaczeń na skrzydło przykleję stelarz z wcześniej naniesioną kalkomanią krzyża - dlatego momalowałem je oddzielnie

 

[jarek38]

Tombie01, wedle mnie to z kabinką możesz mieć sporo problemów, maskowanie może zerwać miejscowo paski i sido, oby nie. Sądziłem, że najpierw przykleisz i obrobisz kabinę, pomalujesz model, a na końcu nakleisz ramki, no ale próbuj. Przygotuj sobie arkusik na paski i bez stresu rób swoje.

[letalin]

 

czeka mnie jeszcze jeden problematyczny element tego samolotu mianowicie podwieszne stelarze pod skrzydłami na zdjęciu samolotu widać że każdy ze stelarzy posiada naniesione elemenrty oznaczeń

 

 

 

To nie są żadne stelaże, a hamulce aerodynamiczne.

 

 

Z nitami zrób coś takiego: Zdrap je. Jak masz twarde paznokcie to dasz radę. Jak nie, to jakimś drewnianym , lub plastikowym narzędziem, które nie pokaleczy powierzchni, a usunie nity. Na modelu zostaną ślady po nitach, te większe spoleruj. Będzie lepiej. Jakieś 20 lat temu odnitowałem w ten szybki sposób airfixowego Bf109 z interesującym efektem i bez uszkodzenia reszty linii podziału.

 

 

Model ma trzydzieści parę lat i wtedy taka moda obowiązywała. Mimo wszystko nie jest to zły Stukas w tej skali.

[tombie01]

Nie powiem - faktycznie w porównaniu do rodzimych producentów skleja się całkiem nieźle ale faktycznie odbiega od standardów dzisiejszych. Na drapanie nitów już trochę za późno, zabrałem się za maskowanie aby nałożyć pierwszy kolor z kamo. Chciałbym zdążyć jeszcze dzisiaj tak aby w niedzielny spokojny dzionek zrobić maski do kamuflarzu

 

w tak zwanym międzyczasie pomalowałem karabin - zgodnie z instrukcją - ten gunmetal z Humbrola wydaje mi się nie dokońca odpowiedni?!?

[wuwumaster]

podglądam po cichu bo sam kiedyś przerabiałem temat Stukasa B (gdzieś jest jeszcze na forum), ten gunmetal to taki stary pic na wode w modelach nie tylko Airfixa, przemaluj to na czarny mat i przetrzyj suchym pędzlem stalowym albo przemaluj to metalizerem czarnym humbrolowym i wypoleruj, tak jak jest teraz... to sam rozumiesz

 

pozdrawiam.

[Jacko]

Humbrol ma w swojej palecie dwie farby o tej samej nazwie. GunMetal 53 metallic (bardziej szary) i GunMetal 27004 metalcote (bardziej czarny). Moim zdaniem dużo lepiej wygląda ten drugi, bo pierwszy jest za jasny.

[fiedotow]

A ja proponuję jakiś ciemnoszary i wetrzeć grafit z ołówka.

[Robert Ostrowski]

czarny i suchopędzlowanie srebrnym ,najlepsze efekty

[tombie01]

Humbrol ma w swojej palecie dwie farby o tej samej nazwie. GunMetal 53 metallic (bardziej szary) i GunMetal 27004 metalcote (bardziej czarny). Moim zdaniem dużo lepiej wygląda ten drugi, bo pierwszy jest za jasny.

 

w instrukcji podany jest 53 metalic, mam w zasobach gun metal z ModelMaster - jest bardzo ciemny,

myślę że będzie ok

[tombie01]

Po długiej majowej przerwie od modelarstwa spowodowanej komuniami wracam do pracy pełen weny twórczej

 

 

Całość pokryłem jaśniejszą zielenią z Humbrola 117

 

 

szablony Kamo stworzyłem w następujący sposób - odrysowałem na kalkę techniczną kamo z instrukcji, nastepnie powiększyłem o ok 25% - taka róznica była mniej więcej między modelem a rysunkami

 

 

do maskowania użyłem zaróno foli Oracle jak również taśmy tamiya

 

pomalowałem Humbrolem 91

po "rozklejeniu" maski okazało się że tylko jeden ze szpiców na górnej pokrywie silnika nie wyszedł, w porówaniu do mojego poprzedniego ulepku jestem z siebie zadowolony

 

 

pozostawiając model w spokoju zająlem się wykonaniem reszty małych detali

 

[tombie01]

Po zdjęciu maskowania pokryłem cały model podwójną warstwa sidoluxu

 

a następnie przykleiłem wszystkie przygotowane wcześniej elementy tj: podwozie, śmigło, oraz kabinę

 

Rozpocząłem pracę z kalkomanią

jedyne wyzwanie to wykonanie kalki na hamulcach areodynamicznych które 'zasłaniają' krzyż -

 

z początku miałem zamiar to pomalować - ale wygrzebałem w zapasach kalkomanie z krzyżem i wyciąłem z niej paski

 

przykleiłem pozostałe elementy podwozia

 

Kalkomanię pokryłem jedną wastwo sidoluxu - po wyschnięciu (bez brudzenia) nałożyłem dwie warstwy matowego werniksu Microskale - i nie wiem czy ten lakier nie daje dobrego efektu matu czy mam nałożyć kolejną warstwe ale nie jestem do końca zadowolony z efektu;

 

przy pracach końcowych zdazył mi sie niemiły wypadek - nacisnąłem niechcący na lufe karabinu - ten oderwał się i wpałd do środka ,

 

 

spróbuję wykonać kilka lepszych zdjęć i zrobię galerię