Pz.Bef.Wg III K czyli mixt egzotyczny 1/72

[GrzesiekW]

Powiem coś co już mówiłem - ja w 1:35 takich wyników nie osiągam. Tym większe brawa.Wygląda fantastycznie.

[DARTH]

Kolego wielki szacun dla ciebie za wykonanie, niesamowicie piękne maleństwo.

[bazylms]

Jest na co popatrzeć.

[Sandman]

Świetna robota, jak zawsze. Mam pytanie, jak zrobiłeś sterantenne? Chodzi mi nie tylko o sposób ale też o grubości drucików. Świetnie wygląda.

[temir 2]

Witam!

Mam pytanie, jak zrobiłeś sterantenne? Chodzi mi nie tylko o sposób ale też o grubości drucików.

"Rdzeń" to drucik stalowy grubości ok. 0,25 mm, "promyki" podobnie.

 

Pozdrawiam!

[Sandman]

Dzięki bardzo!

[jpl]

Jest bardzo ładny, dzięki za objaśnienie.

[Merten]

Precyzja wykonania w tej skali aż zapiera dech. Serio.

 

Ja tylko się gryzę z jedną kwestią... Dlaczego on jest w Panzergrau? Nie jestem pewien czy słusznie.

[skala72]

Koszyczkiem dowaliłeś i powaliłeś - tak nie można, powinni tego zabronić. Super modelik.

[temir 2]

Witam!

Na początek mała skrzynka odpowiedzi:

Koszyczkiem dowaliłeś i powaliłeś - tak nie można, powinni tego zabronić.

 

Ja tylko się gryzę z jedną kwestią... Dlaczego on jest w Panzergrau?

A w jakim innym kolorze miałby być

 

A teraz drobna aktualizacja wątku - do zabawy dołączają dwaj panowie:

 

 

I tu mam bardzo istotne pytanie do kolegów forumowiczów : jakiego koloru wdzianko nosi pan wskazany na poniższym obrazku ?

 

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

[Andrzej_LK]

śliczne ludki, skąd pochodzą? co do koloru to perfidne pytanie. piechota zimowe anoraki miała szare, co do czołgistów można się zastanawiać. po kontraście sądząc to jasnoszary albo odcień brązowego może?

[Merten]

A w jakim innym kolorze miałby być

Wygląda to na zdjęcie z PzGr von Strachwitz ze stycznia 1944, więc...?

No chyba, że te zdjęcia są o rok wcześniejsze (???), ale to chyba niemożliwe.

[temir 2]

Witam!

śliczne ludki, skąd pochodzą?

„Warrior” z przeróbkami.

co do koloru to perfidne pytanie. piechota zimowe anoraki miała szare, co do czołgistów można się zastanawiać. po kontraście sądząc to jasnoszary albo odcień brązowego może?

 

Odsiecz nadeszła na sąsiednim forum :

 

http://www.thehistorybunker.co.uk/acatalog/greyanorak.jpg

 

http://www.wehrmacht-awards.com/forums/showthread.php?t=194191

 

Niemniej dzięki za podpowiedź .

 

A w jakim innym kolorze miałby być

Wygląda to na zdjęcie z PzGr von Strachwitz ze stycznia 1944, więc...?

No chyba, że te zdjęcia są o rok wcześniejsze (???), ale to chyba niemożliwe.

 

Owszem jak najbardziej możliwe, ale po kolei :

Jeden z panów na fotce to rzeczony v.Strachwitz ale zdjęcie pochodzi nie ze stycznia 44 lecz lutego 1943 z okresu początkowego niemieckiej kontrofensywy na Charków.

 

Pozdrawiam!

[Andrzej_LK]

no pisałem przecież że szare... ;-)

[temir 2]

Witam!

W dalszym ciągu zabawy pojawia się „to co tygrysy lubią najbardziej” czyli brud i syf wszelaki :

 

 

 

 

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

[temir 2]

Witam!

Model uważam za ukończony – być może dojdą jakieś kosmetyczne poprawki ale nie wpłyną one znacząco na jego obecny wygląd:

 

 

 

W tym miejscu pragnę podziękować wszystkich komentującym a także tym którzy po prostu tutaj zaglądnęli – zapraszam do galerii!

 

viewtopic.php?f=68&t=35194

 

Pozdrawiam!

[GrzesiekW]

Podziwiam modelarzy składający w skali 1:72 lepsze modele niż niejeden w skali 1:35 .

Bardzo ładna scenka.

[SandokanGliwice]

Tak jak nie lubię skali 1:72 tak ten model pokochałem w tym rozmiarze PIĘKNY CUDNY MALINKI I ORZESZKI!

[jpl]

Super, wspaniały, choć na Twoim miejscu zrobiłbym scenkę z postacią korzystającą z koszyczka na rozkazy.

 

Niemniej, wygląda super.

[bazylms]

No to idę do galerii.

[Azazello]

Jestem pod autentycznym, ogromnym wrazeniem.

Mozna by powiedziec, ze jestem.... wstrząśnięty

To jest niesamowite - jak z takiego bezowego pecefala powstaje miniatura pelzajacego po sniegu czolgu.

A wiesz co mnie w tej miniaturze najbardziej przyprawia o dreszcz?

W Twojej pracowni powstalo cos, co przenioslo mnie do innego wymiaru.... poczulem wiatr, snieg, straszliwie daleko od domu.

I cel tej podróży. Bezsensowny. Beznajdziejny. Te samotne figurki z kazdym swoim krokiem zblizaja sie do smierci.

Tak to sobie wyobrazilem - ublocony pojazd, snieg, zimowy kombinezon... to dziala na wyobraznie.

Stworzyles smutną w gruncie rzeczy historię.

Sam buduje modele w tej skali i potrafie ocenic Twoj kunszt, prezycję i niesamowitą wrazliwosc. Siegnales do zdjec, siegnales po waloryzacyjne zestawy i po mistrzowsku oddales kazdy detal. Kazdy z nich polaczyl sie w trojwymiarowy, malarsko doskonaly obraz i choc jest zastyglym plastikiem oddaje ruch, loskot gasienic i tę przerazajaca pustkę przed tymi samotnymi ludzmi....

Nie bede Ci dziekowal, bo nie robiles tego dla mnie tylko dla swojej frajdy.

Niemniej pragnę Ci powiedziec, ze dlugo wpatrywalem sie w to co budowales i zbudowales i odnajdywalem w tym inspiracje dla siebie.

[temir 2]

Witam!

Jestem pod autentycznym, ogromnym wrazeniem.

Mozna by powiedziec, ze jestem.... wstrząśnięty ...

Ja też – nie spodziewałem się bowiem iż ta oszczędna, wręcz uboga w środki wyrazu winetka zostanie w ten sposób odebrana i wywoła u widza takie poruszenie ! Jestem wielce z tego zadowolony acz przyznam że intencje me przy jej powstawaniu były o wiele skromniejsze , niemniej opinia ta stanowi dla mnie zachętę do dalszej pracy !

 

Pozdrawiam!