Orionus Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Cześć! Jestem tutaj nowy, więc od razu się przedstawię. Mam na imię Mateusz, chodzę do trzeciej klasy gimnazjum. Mieszkam w Trzebiczu Nowym, jeśli ktoś się interesuje też lotnictwem ultralekkim, to pewnie tą miejscowość kojarzy. Tutaj, w Trzebiczu Nowym co roku jest Piknik Lotniczy i dzięki właśnie tym Piknikom zakochałem się w lotnictwie. Interesuje się fotografią lotniczą, szczególnie RNAV Spottigiem, czyli zdjęciami samolotów na wysokościach przelotowych. Mam zamiar wykonać za jakiś rok szkolenie motolotniowe. No, ale ja tutaj nie po to. Otóż, chciałbym pokleić trochę modele. Jako, że lotnictwo to jedna z moich pasji, to i pojęcie o samym lotnictwie mam, jakieś tam ulubione samoloty też. Wiadomo, uwielbiam samoloty typu B747, A380 i inne wielkie Benki, czy Arbuzy, ale myślę, że na początek chciałbym pokleić jakieś mniejsze maszynki. Lubię Cessny, np. 150, czy 172, uwielbiam Antonov An-2, którym miałem nawet dwa razy okazję lecieć (SP-AOC i SP-FMA), a w przyszłym roku nawet może sobie skoczę ze spadochronem z takiego Antka. Uwielbiam też samolot Vought F4U Corsair, jest przepiękny! Od któregoś z tych samolotów chciałbym zacząć klejenie, ale znowu zbaczam z tematu głównego. Otóż chciałbym dowiedzieć się od jakiej firmy modeli plastikowych zacząć, a także jakiej skali? Kiedyś, kilka lat temu kupiłem sobie gdzieś nad morzem model firmy bodajże Plastyk. Jakoś tak średnio byłem zadowolony, jeszcze nawet mam ten model (niestety stracił ogon ), nie malowałem go, ani nic, tylko pokleiłem. Chciałbym coś trochę lepszego. Co polecacie na początek? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kreator86 Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Ja osobiście polecałbym Academy lub nowe modele Airfrix-a . Wysoka półka to Tamiya. Ciekawy też może być Hobby Boss. Na początek odradzam Plastyk to już wyższa szkoła jazdy. Jest jeszcze Revell. Jednak Academy/Airfrix to dobry początek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orionus Napisano 23 Listopada 2013 Autor Share Napisano 23 Listopada 2013 (edytowane) Ok, więc będę celował w Academy i Airfrix. Tylko jeszcze mam pytanko, jaka skala na początek będzie lepsza? Jak z klejami i farbami? I rozumiem, że Revell jest gorszy niż Academy i Airfrix? Edytowane 23 Listopada 2013 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mr. Klasa Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Wydaje mi się, że skala 1:72. Dobrze sprawdza się klej revella z igłą. Używam go od dawna i jestem z niego bardzo zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomaszDudek Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Jak lubisz an-2 to kup sobie w 1:48 z hobby boss z airfixem bym uważał , jesli chodzi o ich najnowsze wypusty to sa bardzo dobre , ale stare modele to straszne badziewie które nalerzy omijać szerokim łukiem , plastyka i mastercrafta wogle sobie odpuść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zigihammer Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Nowe Airfixy nadadza sie. Kup sobie P-51 Red Tails airfixa - tani i dobrze wykonany. Skala 1/72 Farby na początek - Partia. Klej - Revell, a lepiej Mr. Cement z pedzelkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orionus Napisano 23 Listopada 2013 Autor Share Napisano 23 Listopada 2013 Jak lubisz an-2 to kup sobie w 1:48 z hobby boss z airfixem bym uważał , jesli chodzi o ich najnowsze wypusty to sa bardzo dobre , ale stare modele to straszne badziewie które nalerzy omijać szerokim łukiem , plastyka i mastercrafta wogle sobie odpuść I chyba tak też zrobię, fajnie będzie mieć własnoręcznie klejonego Antka. Co do Airfixa, zapamiętam. Nowe Airfixy nadadza sie. Kup sobie P-51 Red Tails airfixa - tani i dobrze wykonany. Skala 1/72 Farby na początek - Partia. Klej - Revell, a lepiej Mr. Cement z pedzelkiem. Ok, wiec wybiorę pomiędzy P-51, a An'em. A co do farb i klejów, moglibyście wysłać jakieś linki, czy cuś do takich, żebym wiedział, które kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czesio Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Farby na początek - Partia.Klej - Revell, a lepiej Mr. Cement z pedzelkiem. Chyba Pactra.. Klej polecam Tamyia Cement pomarańczowy mały i Extra Thin się przydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zigihammer Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Autokorekta na żony tablecie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orionus Napisano 23 Listopada 2013 Autor Share Napisano 23 Listopada 2013 Ok, to teraz już chyba wszystko jasne. A jeszcze co do tego P-51, to o tym tutaj mówisz - http://allegro.pl/north-american-p-51d-mustang-1-72-airfix-a01004-i3681175061.html , zigihammer? Bo masz rację, jest strasznie tani, tylko dokupić farby i klej i tyle, czy coś jeszcze jeszcze potrzebne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zigihammer Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Dokładnie ten. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orionus Napisano 23 Listopada 2013 Autor Share Napisano 23 Listopada 2013 Dobra, to wielkie dzięki w takim razie. Tylko jeszcze to ostatnie pytanie. Potrzebuję tylko modelu, kleju i farb, to wszystko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smialus Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 No nie tylko klej i farby. Jeśli chcesz coś dobrze zrobić potrzebna będzie szpachla, papiery ścierne (wodne) i kilka innych drobiazgów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orionus Napisano 23 Listopada 2013 Autor Share Napisano 23 Listopada 2013 O, widzę, smialus, że Ty też RNAV zdjęcia robisz. Ze szpachlą i papierami nie będzie problemu, w domu jest. Możesz wymienić resztę tych drobiazgów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
smialus Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Pęsety, pilniki różnego rodzaju, warsztat kompletuje się praktycznie cały czas. A co do zdjęć owszem coś tam się robi od czasu do czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orionus Napisano 23 Listopada 2013 Autor Share Napisano 23 Listopada 2013 Aaa, rozumiem. No, czyli nie będzie problemu, to wszystko jest do załatwienia. Wielkie dzięki za pomoc. Aaa, no tak, jeszcze jedno pytanie. Co do pędzli. Wystarczą najzwyklejsze pędzle szkolne albo takie kupowane w sklepie biurowym, czy jednak jakieś specjalne do modelarstwa potrzebne są? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kreator86 Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 W sklepie z materiałami dla artystów kupuj pędzle. Nigdy nie używaj szkolnych. Ja kupuję pędzel za ok. 2-3 zł i starcza na dłuższy okres. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Co do pędzli to kup płaskie 0 i 1 z MagPol do malowania modeli w 1/72 spokojnie wystarczą i dobrze mieć też retuszerskie 00 i 0 z Magpol. ___________________________________________________________________________ Na warsztacie: Reggiane Re.2000 - Italeri 1/72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzesiekW Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Magazyn NIT Przemka też wart poświęcenia uwagi. Pędzelki kolibri są lepsze od mag pola.Też do dostania w plastycznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tombie01 Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 a ja bym dalej kontynuował sklejanie modeli Plastyka są tanie i masakrycznie kiepsko wykonane więc jak zbudujesz ich powiedzmy 10 sztuk zużyjesz tonę szpachli i stępisz kilka pilników (o waloryzacji owiewek pastą Tempo nie wspomnę) to będzie z Ciebie modelarz; następnie kupisz sobie jakąć Hesegawę albo Tamiye i zrozumiesz co to raj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mateusz Z Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Taaa, i od razu zniechęci się do modelarstwa. Na początek nowe Airfixy będą dobre. Mastrejszajsy, plastyki inne tego typu wynalazki to dla ambitnego początkującego sadyzm w czystej postaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panzer_lehr Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Ja myślę, że jeśli chcesz zacząć przygodę z modelarstwem, to żeby się nie zniechęcać od samego początku, to po pierwsze sam sobie odpowiedz co chcesz robić, pojazdy, samoloty, itd., w jakiej skali, z jakiego okresu, a potem spróbuj znaleźć i kupić taki model, najlepiej firmy Tamiya. Efekt będzie taki, że model będzie się dawał złożyć bez problemów. Potem to już pójdzie i tak jak w przysłowiu, że apatyt rośnie w miarę jedzenia. Na początek to najlepszy wybór jakiego możesz dokonać. Żadne Dragony, Revell'e, czy Academy. Ja zaczynałem swoją przygodę z modelarstwem w latach 80-ch i szczytem były wtedy Matchbox'y. Ale jak dostałem w ręce pierwszą Tamiya'ę to wszystko się zmieniło. I tak zostało do dnia dzisiejszego. Mam różne modele, ale najbardziej się cieszę i jestem zadowolony z modeli tego japońskiego producenta. Farby na początek kup sobie Revell, ale akrylowe, lub Vallejo. Będziesz zadowolony i starczy Ci ich na długo. Osobiście polecam Tamiya, ale te są dedykowane do aerografów, bo z pędzla się nimi źle maluje, zwłaszcza osobie, która ma zamiar zacząć swoją przygodę z modelarstwem. Pozdrawiam Maciej BUDYŃ Bedyński Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomaszDudek Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 Zgadzam się Tamiya jest rewelacyjna , spasowanie jest świetne równiez wyroby takie jak narzędzia farby kleje szpachla są rewelacyjne jesli chodzi o samoloty zobacz model hobby boss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orionus Napisano 23 Listopada 2013 Autor Share Napisano 23 Listopada 2013 Ja myślę, że jeśli chcesz zacząć przygodę z modelarstwem, to żeby się nie zniechęcać od samego początku, to po pierwsze sam sobie odpowiedz co chcesz robić, pojazdy, samoloty, itd., w jakiej skali, z jakiego okresu, a potem spróbuj znaleźć i kupić taki model, najlepiej firmy Tamiya. Efekt będzie taki, że model będzie się dawał złożyć bez problemów. Potem to już pójdzie i tak jak w przysłowiu, że apatyt rośnie w miarę jedzenia. Na początek to najlepszy wybór jakiego możesz dokonać. Żadne Dragony, Revell'e, czy Academy. Ja zaczynałem swoją przygodę z modelarstwem w latach 80-ch i szczytem były wtedy Matchbox'y. Ale jak dostałem w ręce pierwszą Tamiya'ę to wszystko się zmieniło. I tak zostało do dnia dzisiejszego. Mam różne modele, ale najbardziej się cieszę i jestem zadowolony z modeli tego japońskiego producenta. Farby na początek kup sobie Revell, ale akrylowe, lub Vallejo. Będziesz zadowolony i starczy Ci ich na długo. Osobiście polecam Tamiya, ale te są dedykowane do aerografów, bo z pędzla się nimi źle maluje, zwłaszcza osobie, która ma zamiar zacząć swoją przygodę z modelarstwem. Pozdrawiam Maciej BUDYŃ Bedyński Samoloty, zdecydowanie. Interesuję się lotnictwem w szerokim tego słowa znaczeniu. Co do tego, jakie samoloty... hmm... uwielbiam lotnictwo tranzytowe, wszelkie Airbusy, Boeingi i tym podobne, ale nie tylko, bo uwielbiam też np. Cessny 172 (i podobne), Wilgi, An-2 i tym podobne. Ogólnie, uwielbiam małe samolociki, ale takich chyba się nie klei. :/ W sumie, do tej pory nie interesowałem się aż tak lotnictwem wojskowym z np. lat pięćdziesiątych, zawsze tylko współczesne, ale nie ukrywam, z dnia na dzień i te starsze samoloty wciągają mnie coraz bardziej. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia np. w F4U-1A Corsair - http://allegro.pl/f4u-1a-corsair-1-72-tamiya-60775-i3690808979.html. W sumie myślałem, że Tamiy'e są droższe. Myślę, że jako pierwszy kupię właśnie tego Corsair'a, potem może przerzucę się na tańsze, może będę kontynuował klejenie Tamiy'j. Ogólnie, chciałbym mieć na półce samoloty, które sam uwielbiam. Marzy mi się sklejenie Antka SP-AOC lub AP-FMA, ewentualnie Wilgi SP-AGV. Wielkie dzięki za tak dobre wprowadzenie mnie tutaj. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomaszDudek Napisano 23 Listopada 2013 Share Napisano 23 Listopada 2013 65 zł za model myśliwca w 1:72 to dla ciebie mało ??? Pewnie jest tego wart ale na pewno nie jest to tani model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.