T-90 Meng 1/35 ( Wspólny warsztat Demonion i Grzegorz )

[Gość]

Dawaj, dawaj !! Nie obijaj się

[Demonion]

Jasne. Jestem po dwóch nockach i znów siedze w robocie. Wiec pierw ładowanie baterii a potem może dłubanie.

[Demonion]

Wczorajszy urobek. Bez tła itd bo mi się już nie chciało i późno było.

Temat powoli żyje

[Gość]

A ja wczoraj odebrałem tą najnowszą 90-kę Menga

[Demonion]

No to Grzechu masz już miejsce gdzie możesz kontynuować ale pierw T-80 wykończ.

[Gość]

.. ale pierw T-80 wykończ.

 

Tak jest , ale jak ktoś będzie zainteresowany to zaraz porobię zdjęcia i wrzucę tu coś na kształt inboxa

[Gość]

Witam. Mimo że moja 90-ka nie żyje, temat nie umiera, gdyż kolega Daniel, walczy nadal. U mnie będzie miała miejsce swoista reinkarnacja. T-90 odrodzi się w swojej wcześniejszej wersji z odlewaną wieżą. Co mogę napisać o modelu?? No po prostu szału ni ma. Ot, producent dodał kilka nowych ramek z elementami typowymi dla tej wersji T-90 np. ramka z okładziną antyradiacyjną, ramka ze spychaczem, no i oczywiście dodano elektrykę, która ma sprawić by system SZTORA zaczął świecić. Reszta jest żywcem wyjęta z poprzedniej 90-ki. Co mi się podoba w modelu? Pomyślano o tym żeby oczy SZTORY były w swojej wcześniejszej wersji, zadbano by okładzina antyradiacyjna miała odpowiednią fakturę. Wieża również ma odpowiednią fakturę odlewu. Zrobiłem kilka fotek, pomijając oczywiście robienie zdjęć elementom, które są identyczne z tymi z pierwszej 90-ki Menga. O to one:

 

Wieża z widoczną, delikatna fakturą odlewu:

 

 

 

Spychacz, oprócz elementów plastykowych, jest do niego jeszcze kilka blaszek :

 

 

Okładzina antyradiacyjna z przewodem zasilającym spychacz:

 

 

pozostałe elementy:

 

 

 

Starszy typ wydechu z elementami silnika. Podejrzewam że silnik z poprzedniego modelu, będzie pasował do tej wersji aczkolwiek mogę się mylić. Poskładam go i to sprawdzę:

 

 

Gąsienice wraz łączącymi je pinami, gąski są już powycinane z ramek ( prawie ):

 

 

 

System montowania gąsienic:

 

 

Fajną sprawą jest też ten element. Służy do wypoziomowania układu jezdnego:

 

 

A tu kilka zbliżeń na elementy pokryte okładziną. Fakturka wygląda naprawdę fajnie:

 

 

 

A o to elektryka do SZTORY:

 

 

Niestety, odkryłem też jeden babol. Gdyby ktoś skusił się na ten model, to proszę by dokładnie obejrzał wszystkie wypraski. Meng ma to do siebie że pakując modele, nie zbyt delikatnie się z nimi obchodzi i zdarzają się połamane elementy. Tak też jest w przypadku mojego modelu. O to osłona celownika działonowego ( element Q5 ). Na pierwszy rzut oka widać co z nim jest nie tak:

 

 

 

 

Element jest albo ułamany, albo nie odlany do końca. No nic, defekt nie jest tak poważny by nie dało się tego naprawić.

 

No to tyle, tego mini inboxa. Model spakowałem teraz do pudła i poczekam na niego do gwiazdki. W tym czasie biorę się za BV-kę. Pozdrawiam serdecznie.

[Demonion]

A ty się dziwiłeś jak używałem wulgaryzmów na pakowanie elementów.

[Gość]

Bo musiałem się sam o tym przekonać

[Tomek Mroczkowski]

Jestem ciekaw jak Sztora wygląda po ciemku

[Gość]

Jestem ciekaw jak Sztora wygląda po ciemku

 

Na pewno podzielę się wrażeniami, ale dopiero po skończeniu BV-ki

[Gość]

Witam. Jako uzupełnienie wczorajszego postu, dziś dorzucam fotki SZTORY, ale świecącej . Może nie po ciemku, ale coś widać :

 

 

 

 

 

Na gotowym modelu, efekt będzie super

[Reflect]

Ekstra dodatek! Fajnie, że robisz oświetlenie :-)

 

pozdrawiam serdecznie

Christian

[Gość]

Szczerze się przyznam Christianie, że gdyby nie to, że Meng dał już gotowy do użycia układ elektryczny, nigdy nie wziął bym się za robienie oświetlenia. Po prostu o elektryce nie mam zielonego pojęcia. A tak, wystarczy wstawić diody, włożyć bateryjkę i z głowy

[Tomek Mroczkowski]

A może jest ktoś na forum kto się zna na takiej prostej elektryce i zrobił jakiegoś SBS jak dorobić proste (jak u Menga) oświetlenie? Szczerze to pooświetlałbym swoje modele

Edytowane 13 Listopada 2014 przez Gość

[kjp_a_man]

Grzegorzu,

 

U syna na półce leży T-90 Menga o numerze katalogowym TS-006. Poniżej pokazuję różnice, które zauważylem.

…

Wieża z widoczną, delikatna fakturą odlewu:

…

System montowania gąsienic:

Fajną sprawą jest też ten element. Służy do wypoziomowania układu jezdnego:

…

A o to elektryka do SZTORY:

…

Czy ta wersja którą ty pokazujesz ma inny numer katalogowy, bądź ma tan sam numer, ale jest wczesniejsza, lub późniejsza?

[Tomek Mroczkowski]

Czy ta wersja którą ty pokazujesz ma inny numer katalogowy, bądź ma tan sam numer, ale jest wczesniejsza, lub późniejsza?

 

 

http://www.meng-model.com/new.php?id=427 to prawdopodobnie ten model

[kjp_a_man]

… U syna na półce leży T-90 Menga o numerze katalogowym TS-006. Poniżej pokazuję różnice, które zauważylem.

…

Czy ta wersja którą ty pokazujesz ma inny numer katalogowy' date=' bądź ma tan sam numer, ale jest wczesniejsza, lub późniejsza?[/quote']A wystarczyło poszukać i bym wiedział, że to TS-014. Mea culpa.

[kjp_a_man]

A może jest ktoś na forum kto się zna na takiej prostej elektryce i zrobił jakiegoś SBS jak dorobić proste (jak u Menga) oświetlenie? …

Ja się nie podejmę. To jest niby proste jak budowa cepa. Koszyk na baterię CR2032, mikrowyłącznik bistabilny, i małe diody 3V, ale te diody, które znalazłem są na 2,1–2,4V i nie wiem jak by się zachowały z CR2032. Widać, że wyłazi brak realnego codziennego doświadczenia, więc tym bardziej nie ma co ciebie Tomku, czy innych niedoświadczonych wpuszczać na minę.

 

Wydaje mi się, że najprostszym Steb by Steb będzie:

 

Weź zdjęcia od Grzegorza

…

A o to elektryka do SZTORY:

…

oraz swój model i pochodź po okolicznych warsztatach naprawy elektroniki czy są gotowi zrobić coś takiego? W Warszawie dał bym za taką robotę nie więcej niż 30 zł. Ile by zaśpiewali we Fromborku? To już sam ewentualnie sprawdzaj.

[Tomek Mroczkowski]

Tylko kwestia tego że np. musiałbym to jakoś wcisnąć w malutkie reflektorki, ale to się pomyśli kiedyś

[Gość]

Co do kwestii co to za model? Jest to wczesna wersja T-90 bazująca na odlewanej wieży bodajże T-72B, posiada także wcześniejszy typ wydechu, również z T-72, no i oczywiście jeździ na starych gąsienicach 72-jkowych. Na pewno większość z Was widziała na zdjęciach czołg T-90 z orłem i rosyjską flagą na fartuchach przeciwkumulacyjnych, o ten właśnie:

 

 

 

To jest właśnie model tego wozu. Model o numerze katalogowym TS-006, to późniejsza wersja T-90 z wieżą spawaną Podstawowe różnice między tymi wozami:

 

Wieża

Spawana:

 

 

Odlewana:

 

 

Wydech

 

W wersji z odlewaną wieżą starszy typ:

 

 

w wersji z wieżą spawaną nowszy typ:

 

 

 

Gąsienice

 

Wieża odlewana:

 

 

Wieża spawana:

 

 

To są takie trzy różnice, rzucające się w oczy. Tutaj można znaleźć także mix tych dwóch wozów:

 

http://www.primeportal.net/tanks/yuri_pasholok/t-90/index.php?Page=1

 

Przepraszam za to wymądrzanie się. Model o numerze TS-006 budowałem na początku tego wątku,ale zginął pod butem wściekłej żony , natomiast teraz, po skończeniu T-80BV będę budował model o numerze TS-014

[kjp_a_man]

Co do kwestii co to za model?

Jest to wczesna wersja T-90 … Model o numerze TS-006 budowałem na początku tego wątku, … będę budował model o numerze TS-014

Dziękuję za świetne objaśnienia. Bardzo rzeczowe. Dostatecznie dogłębne a nie zanudzające.

[Gość]

Kurcze, ale mnie ręce świerzbią, żeby się dorwać do tej nowej 90-ki . Dzisiaj znów wyciągnąłem ten model z szafy, żeby sobie na niego po prostu popatrzeć i tak jakoś wyszło, że wyciąłem z ramki te gumowe imitacje okładziny antyradiacyjnej i przyłożyłem do wieży. Muszę przyznać że Meng miał, pod tym względem ciekawy pomysł . Wygląda to lepiej niż Okładzina odlana wraz z wieżą. Nie mogłem się oprzeć i cyknąłem fotkę :

 

 

Dobra, na tym na razie koniec zabawy z 90-ką. Zapakowałem ją do pudła i poczekam do gwiazdki.

[Demonion]

No to powiem jak już się za tą 90 zabierzesz to będzie na co popatrzeć. Mnie ręce świerzbią do BMPT ale twardo opieram się pokusie.

[Gość]

He he . Wczoraj wysłałem maila do Meng Model w sprawie tego uszkodzonego elementu, który pokazywałem na zdjęciu i tak przy okazji podesłałem im kilka fotek naszego TWARDEGO . Pani z Menga odpisała mi że już przekazała te zdjęcia projektantom ( ile w tym prawdy? ), no i była by miła niespodzianka zobaczyć zapowiedź TWARDZIELA z Menga. Prawda?