Skocz do zawartości

T-55 Lee


Rutek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Hej,

 

Dziękuję za wszystkie komentarze!

 

@Paweł Czarnocki

 

Nie ma co uciekać się do ręko- (lub w tym przypadku nogo-) czynów ) Z 10 lat od zakupu, aktywne modelarsko były może 2 lub 3, dodatkowo z niewielką intensywnością prac

Tak jak pisałem wcześniej, wieża dostała nakrętki dla zrównoważenia lufy. Jeśli posadzić wieżę na kadłubie, to było ok (przed dodaniem nakrętek), ale podczas osobnych prac nad samą wieżą to już przeszkadzało. Myślę, że podwozie wytrzyma, raz, że generalnie model nie grzeszy delikatnością i elementy te są dość solidne (toporne to też dobre określenie), dwa, że w założeniach miało unieść jeszcze silnik i baterie, trzy, że elementy "nośne" zawsze zalewam klejem na amen, żeby mieć pewność, że nic się nie rozleci podczas prac, poza tym w razie transportu modelu to też ma znaczenie.

 

@Jarekk

 

Dobrze, że zwróciłeś uwagę na poprawność merytoryczną.

 

Po rozpoczęciu prac zapoznałem się z publikacją:

 

MLEcWLi.jpg

 

I mam świadomość, że mój model to luźna interpretacja tematu, skupiona bardziej w moim przypadku na tym, jak można bawić się w skali 1/35 (mój pierwszy model w tej skali). Tak naprawdę, aby zbudować poprawnie merytorycznie model, trzeba by przed rozpoczęciem prac odrobić pracę domową - wybrać cel, a następnie środki (model konkretnego producenta plus dodatki) lub odwrotnie (dopasować do modelu cel, czyli co da się poprawnie zrobić). Ja po prostu wyjąłem ten wynalazek z szafy i zacząłem rzeźbić, po drodze poprawiając wybrane elementy na podstawie zdjęć (z różnych źródeł).

Jeśli chodzi o model Lee, to chyba najbliżej poprawnie merytorycznie można zbudować T-54. W kwestii klap za wieżą - od początku miałem z nimi rozkminę, ponieważ w żadnym położeniu wieży nie dadzą się otworzyć W kwestii za wysokiego kadłuba dodam od siebie, że porównując do zdjęć (i klejąc do niej te wszystkie uchwyty), moim zdaniem tył wieży jest zdecydowanie za niski. Podsumowując, model (a może bardziej wynalazek) firmy Lee nie bardzo nadaje się do budowy poprawnego merytorycznie modelu. Może przy następnej produkcji w 1/35 pójdę inną drogą i przyłożę się również do poprawności historycznej. A tak już zupełnie na koniec, w zasadzie jest jakaś szansa, że czołg, który buduję istniał naprawdę - widziałem w internecie zdjęcia T-55 podpisane jako polska wieża na rosyjskim kadłubie, zakres prac modernizacyjnych też bywał różny (czołgi T-54/55 były w ZSRR w służbie dobre 40 lat).

 

A teraz aktualizacja:

 

Na niektórych zdjęciach można zobaczyć numery odlewów na podstawie włazów czy samych włazach. Postanowiłem zobaczyć, co da się zrobić. Z drucika 0,18 zrobiłem cyferki (1,7,5,2, bardziej ambitni mogą spróbować 3,4,8,6,9 ).

 

Następnie za pomocą rozcieńczonego (żeby nie zostawić śladów na plastiku) lakieru błyszczącego przykleiłem numery do podstawy włazów. W kolejnym etapie, tym samym lakierem, ale nierozcieńczonym, przymocowałem ostatecznie i wtopiłem drut w strukturę. A wyszło tak:

 

OXVCNGQ.jpg

gyBumLg.jpg

Lrya7Yg.jpg

 

Malowanie w sumie zweryfikuje bardziej, jak to wyszło.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Hej,

 

najpierw trochę inspiracji:

 

GSqjRvY.jpg

 

W dzisiejszym odcinku:

 

- pimp my DSzk

 

S3R3EuU.jpg

EXLPnmj.jpg

 

Czyli zestaw od RB za 12 zł - warto, nie warto, fajnie się to składało. Jakiś kontakt z blaszkami zaliczony.

 

- wakacyjny bagażnik na DSzk (wymaga jeszcze kilku detali)

 

HtzZm2a.jpg

8YgtHQT.jpg

KNvVIkI.jpg

 

Teownik zrobiony własnoręcznie z polistyrenu HIPS. Przezroczysta obejma - fragment osłonki na pędzel od MagPol.

 

- zapasowe ogniwa - w razie zerwania gąsienicy podczas driftu lub najechania na gwóźdź (brakuje jeszcze dwóch blach i śrub zabezpieczających - dojadą po pomalowaniu.

 

4PLxz59.jpg

5oh0TcQ.jpg

 

Można też zauważyć, że zamknąłem wieżę - żeby chłopakom nie kapało na głowy w czasie deszczu.

 

kWnwC4x.jpg

 

Kwestia belki jest opracowywana. Liny z Eureki dotnę ostatecznie po dopasowaniu belki.

Kolejna aktualizacja po podkładzie, czyli nieprędko - postanowiłem dokończyć najpierw kilka podstawek pod ukończone modele w 1/72.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydało by się jeszcze coś zrobić z tą napompowaną osłoną przeciwkurzową jarzma armaty. Przy całym tym wysiłku włożonym w detale szkoda by było to zostawić tak jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, mosznę (czyli mówiąc fachowo osłonę przeciwkurzową jarzma armaty) zostawię już tak jak jest - majstrowanie przy tej części na tym etapie jest niewykonalne bez rozbebeszenia całości lub uszkodzenia reszty.

 

Przy okazji - czy ktoś mógłby wspomóc mnie zdjęciem zamontowanej z tyłu belki oraz podać jej orientacyjną średnicę (lub zakres)? Klocek, który zaserwowała firma LEE nie do końca mnie przekonuje.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Dzień dobry!

 

Wątek już trochę stary, ale potrzebuje pomocy. Na tym zdjęciu:

 

Q8qrxmp.jpg

 

Mamy w górnych rogach przedniej płyty bloczki z wkręconymi śrubami. Do czego one służyły?

 

Znowu po bokach przedniej płyty widzimy po pionowym pręcie ze zgrubieniem na dole - znów pytanie - co to jest, do czego służy?

 

Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Wielkie dzięki za info! Chociaż nadal nie mam tu jasności.

 

Z tego co widziałem na zdjęciach (nie ma ich wiele) to głównie używane są te dolne mocowania. A jak były używane tę biegnące pod górę pręty?

 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.