rymulus Napisano 24 Września 2017 Autor Share Napisano 24 Września 2017 Wracając do modelu, kolejne części zostały dorobione. Tym razem są to siłowniki do podwozia przedniego i elementy mechanizmu zamykania klap podwozia. Dwa elementy (pręciki) będą jeszcze, w czasie montażu, docięte na odpowiednią długość. Miałem cichą nadzieję, że wyrobie się z modelem do 07/10 i będę mógł go pokazać na konkursie w Kielcach. Teraz myślę, że mi się to nie uda bo wbrew pozorom zostało jeszcze wiele pracy do wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 26 Września 2017 Autor Share Napisano 26 Września 2017 Prace trwają nadal. Dorobiłem kilka elementów, które znajdują się na kadłubie. Doszedł więc chwyt powietrza do klimy dla nawigatora i pilota oraz jakieś ustrojstwo poniżej włazu nawigatora. Kolejne elementy to mocowania linki anteny, większy uchwyt obok statecznika pionowego oraz mniejszy za kabiną pilota. Za kabiną pilota dorobiłem też element nieznanego mi przeznaczenia. Jeszcze szybka aktualizacja prosto z lakierni. Black Bird polakierowany. Jutro biorę się za przegląd powierzchni pod kontem wszelkich baboli. Wbrew moim obawom wygląda że nie jest ich wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 27 Września 2017 Share Napisano 27 Września 2017 bajerancki efekt Może już ktoś wcześniej pytał ale czy używasz jakiś specjalnych super pęset do tej mikrodrobnicy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 28 Września 2017 Autor Share Napisano 28 Września 2017 bajerancki efekt Może już ktoś wcześniej pytał ale czy używasz jakiś specjalnych super pęset do tej mikrodrobnicy ? Zarówno narzędzia jak i warsztat przy którym pracuje pozostawiają wiele do życzenia. Mam kilka pęset z których używam tylko trzech. Reszta okazała się tylko stratą kasy. Ta precyzyjna pęseta to nabytek bazarowy mojej żony, który przejąłem i przy pomocy pilnika i kombinerek dostosowałem do swoich potrzeb. Moje pęsety. To natomiast mój cały wypasiony warsztat. Mata do cięcia (kiedyś A4) została skrócona o połowę po tym jak nieopatrznie postawiłem na niej kubek z herbatą. Po tym zabiegu się była wygła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenzan Napisano 29 Września 2017 Share Napisano 29 Września 2017 Jestem pod ogromnym wrażeniem całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 29 Września 2017 Autor Share Napisano 29 Września 2017 Mam wrażenie, że koniec budowy odsunie się o kilka tygodni. Powierzchnia modelu po takiej ilości ingerencji z mojej strony nie jest jednak idealna. Nie wiem co mnie wcześniej podkusiło żeby do sprawdzenia niedoróbek użyć koloru czarnego. Widać było tylko kilka miejsc do poprawy, które oczywiście poprawiłem. Podczas operacji odpylenia powierzchni po szlifowaniu farba zaczęła schodzić więc ją całą zmyłem. Położyłem kolejną warstwę sprawdzającą, tym razem użyłem surfacera 1200, który pokazał, że miejsc do poprawy jest o wiele więcej. Czeka mnie więc sporo szlifowania Wychodzi na to, że eksperymentując znów dodałem sobie roboty. Dodam jeszcze, że większość miejsc do poprawy znajduje się w miejscach ciężko dostępnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 2 Października 2017 Share Napisano 2 Października 2017 rymulus - tym bardziej szacun bo myślałem że jakieś wypasione sprzęty "dentystyczne" użytkujesz ...albo Mikolaj75 użyczył kilku krasnali-speców od avioniki ... bo przecież nieroby mają labę skoro on ostatnio majstruje same kołowce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 3 Października 2017 Autor Share Napisano 3 Października 2017 rymulus - tym bardziej szacun bo myślałem że jakieś wypasione sprzęty "dentystyczne" użytkujesz Kiedyś prawie wszedłem w posiadanie kilku frezów dentystycznych. Niestety owe frezy zaginęły w odmętach (kobiecej) torebki mojej żony na trasie dentysta - dom Nadszedł czas na kolejną aktualizację warsztatu. Zaczął się dla mnie dość niebezpieczny czas. Widzę już powoli koniec budowy modelu i z niewyjaśnionych przyczyn zaczynam się spieszyć, najlepiej to bym już lakierował model choć mam świadomość, że nie wszystko jest gotowe. Ostatnio złapałem się na tym, że chciałem lakierować niegotowe drzwi luku bombowego. Żeby temu zaradzić robię sobie teraz wszystko powoli i z długimi przerwami. Mimo zwolnienia udało mi się coś tam zrobić. Polakierowałem i odrobinę pobrudziłem siłowniki podwozia. Ostateczny kolor i ślady zużycia dostały klapy podwozia i drzwi luku bombowego. Robiąc zabrudzenia klap i siłowników starałem się odtworzyć to co widać na zdjęciach. Na pierwszym zdjęciu kolory najbardziej przypominają rzeczywistość. Sam płatowiec Iła też jest już praktycznie gotowy do lakierowania. Wyszlifowałem na gotowo (mam nadzieję) wszystkie niedoróbki, dorobiłem elementy, które wcześniej pourywałem ale i urwałem nowe, np. oba uchwyty anteny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 25 Października 2017 Autor Share Napisano 25 Października 2017 Witam, po krótkiej przerwie, którą poświęciłem głównie na rozmyślania nad nowym modelem, który mam w planach. Dodatkowo po wizycie w znanym wszystkim dyskoncie spożywczym stałem się posiadaczem modelu Spita, który to sobie dla relaksu popełniłem. Żeby nie było to popracowałem trochę przy Iljuszynie ale już bez spinania się bo i tak na konkurs w Kielcach nie zdążyłem. Teraz na skończenie wyznaczyłem sobie nowy termin, a mianowicie 5 grudnia czyli druga rocznica rozpoczęcia warsztatu. Prace skupiły się na lakierowaniu i poprawkach odnalezionych jeszcze niedociągnięć. Model polakierowany na srebrno czeka teraz na wyklarowanie się pomysłu jak go dalej lakierować aby uzyskać efekt spracowanej powierzchni. Zapomniałbym, klapy i stery wstawione na sucho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 25 Października 2017 Share Napisano 25 Października 2017 No, no elegancki będzie !!! Czysto wyprowadzone powierzchnie + ostry detal, wszechobecny, będzie robił wrażenie . Fajnie, że finał juz niedługo jak sądzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławekb Napisano 26 Października 2017 Share Napisano 26 Października 2017 Fajnie jest...przypadły mi do gustu te żółte powierzchnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 27 Października 2017 Share Napisano 27 Października 2017 Ładnie siadło. Będziesz go na koniec nieco matowił? Na razie lustro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cypis Napisano 28 Października 2017 Share Napisano 28 Października 2017 Wygląda imponująco. Czekam na koniec i galerię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 31 Października 2017 Autor Share Napisano 31 Października 2017 Fajnie jest...przypadły mi do gustu te żółte powierzchnie... Tak wyszło, te żółte powierzchnie to tylko odbicie ceglasto pomarańczowej tapety którą wyłożony jest mój pokój. Ładnie siadło. Będziesz go na koniec nieco matowił? Na razie lustro Ta warstwa srebrnego (Mr Color C8) miała za zadanie przede wszystkim pokazać wszelkie niedoskonałości. Przyznam, że siadła ładnie i model polakierowany tą farbą wygląda jak amerykańskie błyszczące konstrukcje. Będzie to też warstwa podkładowa, nie będę kładł czarnego koloru pod kolejną warstwę. Polskie Iły malowane były srebrzanką, starsi modelarze pamiętają pewnie kaloryfery malowane taką farbą, więc model czeka kolejna warstwa srebrnej farby. Będzie to Tamiya X-11 lub Mr. Color H-8 ponieważ mają grubsze ziarno i bardziej przypominają srebrzankę. Na tak przygotowaną bazę będę nakładał przy pomocy gąbek o rożnej wielkości "oczek" i pędzla kolejne warstwy srebrnego koloru lecz o nieco zmienionym odcieniu. W zależności od miejsca na modelu będę nieco przyciemniał lub starał się nieco rozjaśnić powierzchnię. Dojdą jeszcze pudry od tamiy i to w zasadzie tyle. Na razie wszystko co planuję zrobić na Ile sprawdzam i ćwiczę na modelu testowym. Całość tych zabiegów będę opierał o zdjęcia polskich Iłów-28 z okresu służby. W przypadku samolotów malowanych na srebrno czarno-białe zdjęcia nie stanowią problemu w interpretacji przebarwień płatowca. Jak to wyjdzie zobaczymy niebawem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 31 Października 2017 Share Napisano 31 Października 2017 ...Będzie to Tamiya X-11 lub Mr. Color H-8. Ja do tych srebrzankowych malowań używam Alclad ALC-116 Semi Matt Aluminium i wygląda on moim zdaniem bardzo wiarygodnie. Do przebarwień i cieniowania używam z kolei White Aluminium, jedno i drugie do nakładania aero. Tego malowania gąbką ja sam bym się obawiał, ale Jak to wyjdzie zobaczymy niebawem. zobaczymy niebawem Trzymam kciuki. Choć nieśmiało sugeruję Alclady i aerograf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 5 Listopada 2017 Autor Share Napisano 5 Listopada 2017 Tempo prac przy samym modelu nieco siadło. Większość czasu poświęcam na ćwiczeniach malowania i ponownym przeglądaniu zdjąć. Przeglądając je zauważyłem, że Iły miały dwa rodzaje osłon kabiny pilota. W niektórych osłonach przez ich środek biegła metalowa rama, a w niektórych w tym miejscu było przeźroczyste wzmocnienie. W egzemplarzu, który robię jest ta pierwsza wersja. Czeka mnie więc poprawka osłony. Kolejna różnica jaką zauważyłem to kolor wewnętrznej strony włazu strzelca. Na większości zdjęć ma on kolor srebrny, a na niektórych oliwkowo-zielony. Zastanawiam się tylko czy nie była to farba podkładowa ponieważ ten kolor użyty jest jako podkład na zewnętrznej ramie drzwi i na kadłubie dookoła włazu bombardiera. Przechodzę teraz do modelu. Prace przy podwoziu głównym uznaje za definitywnie zakończone. Dorobiłem do niego ostatnie elementy czyli system hamulcowy. Drobnica, obejmy przewodów hamulcowych i elementy hydrauliki... i komplet z przewodami. Do włazu strzelca dodałem chodniczek, który będę musiał poprawić bo na paluchach przeniosłem na niego pigment ze srebrnej farby, który się bardzo świeci na zdjęciach. Został też ślad (zaciek) po pigment fixerze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławekb Napisano 5 Listopada 2017 Share Napisano 5 Listopada 2017 Łał super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panDespota Napisano 5 Listopada 2017 Share Napisano 5 Listopada 2017 Super warsztat. Bardzo ładny detal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 5 Listopada 2017 Share Napisano 5 Listopada 2017 Tymi mocowaniami do przewodów hamulcowych to mnie zaskoczyłeś !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 6 Listopada 2017 Autor Share Napisano 6 Listopada 2017 Super warsztat. Bardzo ładny detal. Łał super Dzięki, staram się jak tylko mogę Tymi mocowaniami do przewodów hamulcowych to mnie zaskoczyłeś !! Ale czemu? Pomysł z tymi obejmami nie był mój, to pomysł szanownego konstruktora tego aparatu latającego Kolejny element uznaję za skończony - właz strzelca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 11 Listopada 2017 Autor Share Napisano 11 Listopada 2017 Mała aktualizacja. Wnęki podwozia głównego polakierowałem i nieco pobrudziłem. Doszło także kilka ostatnich brakujących elementów, między innymi krańcówka (wyłącznik) wyłączająca mechanizm zamykania klap. Każdy element składa się z pięciu części. To jedna z nich Niestety nie udało mi się zrobić wyraźnych zdjęć, musicie mi wybaczyć. Wyłącznik na swoim miejscu. I reszta obrazków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 11 Listopada 2017 Share Napisano 11 Listopada 2017 Rymulus, to jest jakieś szaleństwo... Sam zbieram warsztat, by powrócić do tego zajęcia - w Twoim wykonaniu fantastycznego i jeszcze tylko nie wiem, czy ten cały wątek, Twoja praca, działa na mnie deprymująco, czy motywująco... Pozdrawiam i, podobnie jak wszyscy, nie mogę doczekać się wytoczenia tego cuda z hangaru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 16 Listopada 2017 Autor Share Napisano 16 Listopada 2017 Rymulus, to jest jakieś szaleństwo... Sam zbieram warsztat, by powrócić do tego zajęcia - w Twoim wykonaniu fantastycznego i jeszcze tylko nie wiem, czy ten cały wątek, Twoja praca, działa na mnie deprymująco, czy motywująco... Pozdrawiam i, podobnie jak wszyscy, nie mogę doczekać się wytoczenia tego cuda z hangaru Dzięki, żeby Cię trochę uspokoić to powiem Ci, że ten Ił to mój czwarty model który zacząłem robić po powrocie do modelarstwa, a pierwszy, który tak przerabiam. Tymczasem wykonałem pierwsze nieśmiałe lakierowania. Do tego etapu podchodzę jak przysłowiowy pies do jeża. Niby chciałbym już go lakierować ale się boję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 17 Listopada 2017 Share Napisano 17 Listopada 2017 Czy mi się zdaje, czy światło tak, czy ten kadłub jest jakiś niesymetryczny?... Na wysokości osłony czegoś tam, przed kabiną pilota... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 17 Listopada 2017 Autor Share Napisano 17 Listopada 2017 Czy mi się zdaje, czy światło tak, czy ten kadłub jest jakiś niesymetryczny?... Na wysokości osłony czegoś tam, przed kabiną pilota... Obejrzałem dokładnie tą część modelu i myślę, że chyba jest coś nie tak z tą symetrią. Piszę chyba bo ciężko to stwierdzić ze 100%-ową pewnością. Od góry wygląda to tak jakby rzeczywiście była różnica, natomiast od dołu tej różnicy nie widać. Nie będę się nad tym specjalnie zastanawiał bo i tak nic już z tym nie zrobię. Po zamaskowaniu zielonej osłony pod kadłubem polakierowałem całość kolorem bazowym - Tamiya X-11. Jak dobrze wyschnie farba wypoleruję ją lekko bo złapała kilka paprochów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.