Hubert Kendziorek Napisano 5 Listopada 2016 Share Napisano 5 Listopada 2016 Musisz działać metodą prób i błędów na złożonym na sucho płatowcu, podpierając go w miejscu odpowiadającym mocowaniu goleni podwozia głównego. Do wykorzystania na obciążenie masz jeszcze (o ile pamiętam, robiłem ten zestaw jakieś sześć lat temu) miejsce w gondolach silników, a poza tym żywica CMK też co nieco waży, więc może nie być tak źle, jak się spodziewasz. Powodzenia Pozdrawiam Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 11 Listopada 2016 Autor Share Napisano 11 Listopada 2016 Witajcie Cierpliwi! (Uprzedzałem w pierwszym poście, że temat będzie kulał) Ale, żeby nie było, że odpuściłem. Na początek zaległe zdjęcie z częściowo umeblowaną kabiną. Doszły: tablica zegarów, podłoga z pedałami steru kierunku, pojedyncza dźwignia na prawej i podwójna na lewej burcie. Ubył fragment panelu na lewej burcie - jego miejsce wchodzi panel z tablicy Yahu. Jutro dojdzie drążek sterowy, fotel (myśle jutro go uzbroić) dopiero po wklejeniu wanny w kadłub. A'propos kadłub. Pacjent przygotowany do operacji: i po: odpoczywa w specjalnym łożu po założeniu "przeciwmas": Myślę, że wklejenie usterzenia poziomego teraz ma sens, gdyż jest to jednak masa i dodatkowo na końcu "ramienia" jakim jest kadłub więc ma wpływ na dobranie wyważenia. Z samym nosem też może być wesoło. Zobaczcie na poniższym zdjęciu: Widać wyraźny uskok. A żeby było ciekawiej, to po wstępnym pasowaniu wychodzi na to, że to ta wyższa część jest właściwa. Nie chciałbym przekombinować, ale zastanawiam się czy nie spróbować dopasować/nakleić na to odpowiadający fragment oryginalnej części Revella i dopiero wtedy pasować. Sugestie, porady jak zawsze mile widziane. CDN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Franz75 Napisano 12 Listopada 2016 Share Napisano 12 Listopada 2016 Nie bardzo rozumiem, to jest nos CMK. Ten uskok jak mówisz ma chyba iść do środka modelu lub trzeba go spiłować. Przynajmniej ja tak to rozumiem . Albo źle zrozumiałem. Model idzie ci fajnie, masz we mnie kibica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 12 Listopada 2016 Share Napisano 12 Listopada 2016 Zdaję się, że raczej chodzi o uskok na przedłużeniu boku komory podwozia żywicznej części nosowej - wygląda na błąd odlewu. Myślę, że po prostu trzeba zamontować, a potem szpachla i szlif Pozdrawiam Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 12 Listopada 2016 Autor Share Napisano 12 Listopada 2016 Franz75, uskok podłużny, nie poprzeczny. Popatrz wzdłuż komory podwozia. Z przodu jeszcze ok, ale im bliżej tyłu tym większa różnica (na końcu pi x drzwi ~0,7mm). A dla równowagi ( ) przy przeciwległej krawędzi luku jest zapadlisko (mniej więcej na wprost okien wyrzutowych - słabo to widać na zdjęciu, ale jest). Na razie próbuję się z nim dogadać "po dobroci" - szpachlą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Franz75 Napisano 13 Listopada 2016 Share Napisano 13 Listopada 2016 Zajarzyłem. Szpachlą go potraktuj to wyjdzie na ludzi. Swoją drogą CMK taki bubel wypuściło. Hmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 13 Listopada 2016 Autor Share Napisano 13 Listopada 2016 Jadę po nim szpachlą, ale mam pytanie. Czy zna ktoś sposób (tak w razie "W"), żeby zabezpieczyć okna wyrzutowe przed zapchaniem szpachlą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
net_sailor Napisano 13 Listopada 2016 Share Napisano 13 Listopada 2016 P prostu nalep taśmę maskującą. Ten bubel to klepią seryjnie. U siebie też tak miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 14 Listopada 2016 Autor Share Napisano 14 Listopada 2016 Tak to wygląda po dwukrotnym szpachlowaniu. Jak widać jeszcze trochę wejdzie(dziób przyłożony tylko do zdjęcia na patafixie): Dlatego pytałem o sposób zabezpieczenia okien wyrzutowych przed zaszpachlowaniem. Wymyśliłem sobie taki alternatywny sposób wypełnienia fragmentem wypraski Revella. Na poniższym zdjęciu też przyłożona na sucho: Co sądzicie? Da radę? Sugestie, porady jak zawsze mile widziane. CDN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 14 Listopada 2016 Share Napisano 14 Listopada 2016 Wygląda na to, że mocno to nie pasuje. Obawiam się, że mocne rzeźbienie będzie konieczne. Sugeruję rozpocząć pasowanie od góry, bo tam przez te wycięcia możesz mieć zdecydowanie trudniej. Na tym etapie wyloty łusek są problemem wtórnym, bo jeśli je zachowasz, to prawdopodobnie będziesz miał kadłub w gustownych falach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 14 Listopada 2016 Share Napisano 14 Listopada 2016 przegladalem warsztat na szybko i zastanawiam sie nad ta wymiana nosa Przeciez z takim pasowaniem, to sie to wszystko kupy nie trzyma !!! ( moje zdanie i nie chce nikogo urazic) a te rozne wymyslone zywice - do kosza To jest jakas mania z tymi zywicami na sile ( chodzi o producentow)Edek wypuszcza miga 15 a dwa tygodnie pozniej - " poprawne kola " do tego samego miga To napisze prosto: to daj osle od razu te wlasciwe do zestawu ! a teraz do rzeczy Wylot lusek rozwiazalem troche inaczej - znalazlem Profile mosiezne o przekroju prostokatnym i wkleilem je prostopadle do powierzchni Potem tylko szlifowanie " na gladko" i zadnej obawy ze cos sie wylamie albo wykruszy Pozdrawiam Bravo112 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 14 Listopada 2016 Autor Share Napisano 14 Listopada 2016 Mikolaj75 - jest wyrównane do górnej krawędzi. Tam nie ma większego problemu, może nie idealnie, ale w miarę dobrze leży i dużej rzeźby nie będzie. BRAVO112 - mnie nie uraziłeś. Nos wymieniłem, bo "kaprys starego" jak to się kiedyś w WP mówiło . Wylot lusek rozwiazalem troche inaczej - znalazlem Profile mosiezne o przekroju prostokatnym i wkleilem je prostopadledo powierzchni A gdzie znalazłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 15 Listopada 2016 Share Napisano 15 Listopada 2016 niestety juz nie pamietam Prawdopodobnie na jakims stoisku w Dortmundzie na Intermodellbau Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 15 Listopada 2016 Share Napisano 15 Listopada 2016 o kurcze ale CMK gniota puścił... noo ja miałem trochę rzeźbienia z tym nosem, ale u mnie był co najwyżej ślad/szew po formie, raczej nie ostre detale miałem, ale takie coś z ewidentnie źle złożonej formy puścić do sprzedaży to dali ciała po całości... Nie mniej jednak cieszy fakt że nie składasz broni - tak trzymać! to jest do wyprowadzenia. Ja osobiście bym nie szedł w naklejanie tego kawałka oryginalnego dziobu, fakt w samej szpachli może ciężko rzeźbić żeby zachować bryłę, ale można naklejać pręciki/paski, i je uzupełniać szpachlówką, nie taki diabeł straszny - dasz radę. BRAVO112 - co do edkowych fanaberii z puszczaniem korygujących żywic do świeżo co wydanych modeli to się 100% zgadzam, ale tutaj jest typowa konwersja - wystruganie przedziału uzbrojenia zajęło by na pewno więcej czasu niż wklejenie żywicy, myślę że nawet to korygowanie odlewu zajmie mniej czasu niż wystruganie tego ręczne. pozdrawiam! ww Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 19 Listopada 2016 Autor Share Napisano 19 Listopada 2016 Witajcie Cierpliwi. Na razie jestem cały czas na etapie walki z materią nosa. O ile góra jest OK, o tyle dół wciąż broni się przed dopasowaniem: A wogóle to cały nos jest w dolnej części za wąski. I mam takie pytanie: czy zostawić to i korygować całość po przyklejeniu nosa, czy najpierw wyprowadzić, a potem przyklejać? Sugestie, porady jak zawsze mile widziane. CDN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 21 Listopada 2016 Share Napisano 21 Listopada 2016 to Ty jeszcze nie wkleiłeś nosa? no imho nos lepiej przykleić i wtedy wyprowadzać, bo oklejać, szpachlować itd, będzie dużo łatwiej i od razu efekt docelowy zamiast przerabianie nosa i po przyklejeniu od nowa obrabianie żeby z kadłubem grało. powiem szczerze ja jak wklejałem ten nos do modelu Aca, to mimo iż nie byl do niego dedykowany, poszło to łatwiej niż do dedykowanego Rev :| pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 21 Listopada 2016 Autor Share Napisano 21 Listopada 2016 Ano jeszcze nie wklejałem, bo miało być tak pięknie (odciąć, przyłożyć i jest ), a wyszło jak zwykle (w co ja się urwał nać wpakowałem ). Ale nic to, jutro z rańca przed pracą jeszcze szlifnę niedzielną szpachlę i zgrubsza powinno już być. A! I jest już zważony, 10-cio gramowy ciężarek pasowany metodą kucia na zimno to trochę dużo, za mocno leci na pysk, tak że mu 1-2 gramy obetnę. Dlatego też nie wklejałem jeszcze nosa, żeby mieć możliwość manewru z obciążeniem. Sugestie, porady jak zawsze mile widziane. CDN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 27 Listopada 2016 Autor Share Napisano 27 Listopada 2016 Witajcie Cierpliwi! Po długich bojach z oporną materią CMK, polegającej na naprzemiennym szpachlowaniu i szlifowaniu, rzeczony nosek chyba w końcu zaczyna pasować do całości : Jeszcze rzut oka jak to wygląda od spodu: Oczywiście wymaga to jeszcze pewnego dopieszczenia. Przy okazji: takie małe moje odkrycie, może to już wiecie, a może komuś się przyda. Szpachlówkę "Mr. Hobby White Putty" można rozcieńczać ichnim "Color Thinner 110". Skorygowałem również popełnionego przez siebie wcześniej babola. Mianowicie osłony piast wentylatorów Revell odlał jedną z otworem na środku, drugą bez. Błędnie przyjąłem iż poprawny jest bez, a otwór to jama skurczowa i go zaszpachlowałem . Tak więc pilniczek, wiertełko i obecnie obydwa mają mają otwór jak konstruktor wymyślił. Jak pisałem poprzednio, został wyważony, masą około 7-7,5 grama (tak pi razy oko, to co odciąłem cążkami i pilnikiem), ale myślę, że jeszcze 1-1,5 grama mniej też by nie zaszkodziło. W końcu zawsze można było dołożyć coś do komory podwozia przedniego: Teraz będzie wklejona wanna i zabieram się za łączenia skrzydła z silnikami, które trochę wystają nad górną powierzchnię płata, a chyba nie powinny. Lepiej się Wam ogląda zdjęcia łączone (jak pierwsze), czy pojedyncze? Sugestie, porady jak zawsze mile widziane. CDN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19robi88 Napisano 27 Listopada 2016 Share Napisano 27 Listopada 2016 tak dogladam twoja walke z tym nosem z cmk i jestem troche zniesmaczony bo mam taki sam zestaw revella i tez taki nos cmk który kosztuje dwa razy tyle co sam model i widze ze bedzie zabawy z tym co niemiara :/ ale ty widzę wyszedłeś na prosta powoli życzę powodzenia w dalszych pracach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 28 Listopada 2016 Share Napisano 28 Listopada 2016 no i elegancko, nie taki diabeł straszny jak go malują, teraz pasowało by to psiknąć kontrolnie żeby mieć pewność że wszystko gra, teraz już z górki pozdr ww p.s. co do odkrycia dot. szpachlówki, jak byś jeszcze bardziej rozcieńczał to otrzymasz -> Mr Dissolved Putty (dla mnie przynajmniej to ta sama materia różniąca się jedynie gęstością) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 28 Listopada 2016 Autor Share Napisano 28 Listopada 2016 19robi88 - akurat peszek, że mi się taki trafił. Poza tym jest całkiem ok. p.s. co do odkrycia dot. szpachlówki, jak byś jeszcze bardziej rozcieńczał to otrzymasz -> Mr Dissolved Putty (dla mnie przynajmniej to ta sama materia różniąca się jedynie gęstością) Ale przyznasz, że łatwiej rozcieńczyć Mr White, niż zagęścić Mr Dissolved (też używam) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 29 Listopada 2016 Share Napisano 29 Listopada 2016 to jest tylko kwestia czasu i zapominalstwa przy domykaniu słoika a serio, Mr Dissolved poprzez możliwość rozcieńczania jest praktycznie wieczna - aż do zużycia ostatniej kropli, mam Mr White ale prawdę mówiąc przez tą lepko-ciągnącą się konsystencje dziwnie mi się z nią pracuje, a włąściwie to bardziej leży w kącie... a w użyciu ciągle szara Tamyia. a wracając do Jaskółki - pokaż fotki po psiknięciu kontrolnym, ale jestem dobrej myśli pozdr ww Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djack Napisano 29 Listopada 2016 Share Napisano 29 Listopada 2016 Jeszcze rzut oka jak to wygląda od spodu: Podziwiam walkę z tą badziewną żywicą, ale czy przypadkiem wnęka nie rozminęła się z osią symetrii kadłuba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19robi88 Napisano 30 Listopada 2016 Share Napisano 30 Listopada 2016 Kurcze patrząc po fotkach djack ma chyba racje, oby to fotka była zniekształcona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 30 Listopada 2016 Share Napisano 30 Listopada 2016 Też na to uwagę zwróciłem, a widać to na wszystkich fotkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.