KRL Napisano 20 Października 2016 Autor Share Napisano 20 Października 2016 Małe uzupełnienie przed weekendowe tym razem, wszystko za sprawa wyjazdu na wystawę więc w weekend nie będę uzupełniał warsztatu. Na początek obróbka szpachli za pomocą padu i papieru P600 Używam padu ponieważ szlifując model pod wykończenie w p,ełnym połysku chcę by był bardzo równy ponieważ połysk uwydatnia wszelkie nie doskonałości procesu obróbki. Na fotce nałożona szpachla poraz drugi i pokazane jak wygląda pad na kolejnej fotce. Kolejna operacja to przeróbka stateczników poziomych które różnią sie kształetem w wersji przed produkcyjnej i tej która trafiła do produkcji. Muszę więc poprawić stateczniki tak by nadać im włąsciwy wygląd. Jak widać na fotografii w miejscu zaznaczonym na czerwono jest uskok którego w wersji produkcyjnej nie ma. Wycinam końcówkę przenoszę na szczyt statecznika a resztę wypełniam szpachlą. Tak wygląda to przed sklejeniem. W kolejnym kroku wszystko sklejam a ubytki wypełniam szpachlą i obrabiam. Po operacji pacjent ma się bardzo dobrze i wygląda jak trzeba. Jeszcze jeden mały elemento także wykonany bez koniecznośc i zakupu elementów. Stabilizatory wykonałem ze stateczników obciętych z rakiet które wykorzystałem wcześniej do wypełnienia napływów. Czas na sklejenie modelu w całość i nałożenie w miejsca szlifowane i szpachlowane podkładu by upewnić się że wszystko jest poskłądane zgodnie ze sztuką i oczekiwaniami. Czas na aplikację podkłądu wszystkie elementy są gotowe i czekają na przenosiny na dział LAKIERNIA. Jak zawsze czekam na ewentualne pytania w kolejnym etapie zajmiemy się lakierowaniem. Będę się starał pokazać jak wykonac ciekawe lakierowanie jednolitego koloru tak by coś się "działo" na powierzchniach modelu. Mała zajawka w tej materii poniżej: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 20 Października 2016 Share Napisano 20 Października 2016 Te ostatnie zdjęcie jest super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 21 Października 2016 Autor Share Napisano 21 Października 2016 Przechodzimy na lakiernię i rozpoczynamy proces od dokładnego oczyszczenia powiwrzchni za pomocą zmywacza (odtłuszczacza) i odmuchaniu jej powietrzem já dodatkowo używam ścereczek antystatycznych do zebrania drobin które pozostały na modelu. Podkłąd nakładam w dwóch cienkich warstwach, podkłąd to Tamiya Light Gray. Nim przejdę do dalszego opisu pozwolę sobię wyjaśnić kilka dość istotnych kwestii a dokładniej przyjętych założeń. Oryginalne F-18A zespołu Blue Angels jest polakierowane tzw. lakierem jednolitym niebieskim i żółtym nie są to kolory metaliczne czy perłowe. Niestety na modelu te kolory wyglądaja w MOJEJ OPINII średnio wiec przyjąłem już na wstępie założenie że muszę jakoś to urozmaicić ale bez cieniowania lakieru i tym podobnych technik - wyglądałoby to w mojej opinii zbyt "PLASTIKOWO" Model nie będzie miał Pre Shadingu czy innych tego typu efektów, całość na końcu powinna być jednolita z odległości ok 0,5m jednak po bliższym przyjrzeniu się w mocnym świetle pod różnymi kontami powierzchnia powinna się mocno mienić. Postanowiłem wykonać tem kolor niebieski w technice 3CT ( trzy warstwowej) oznacza to że włąsciwy kolor uzyskuje się przez nałożeniu dwóch różnych kolorów. 1. warstwa to warstwa bazowa zwykle jest srebrna z bardzo dużym ziarnem 2. warstwa tonująca (barwiąca) musi to być warstwa o wysokiej transparentności użyję do tego pigmentu niebieskiego atramentowego . Pierwszą warstwę wykonam za pomocą bazy srebrnej ale bez klasycznego ziarna (z ziarnem pryzmatycznym) takie ziarno jest w farbach imitujących metal (metalizery). Nie chcę by na koniec lakier był metaliczny ponieważ w oryginale takowy nie jest stąd konieczność zastosowania materiału w takiej postaci, poza tym taki efekt nazywa sie efektem lustrzanym i nadaje lakierowi świetny wygląd ostateczny. To wszystko mieszam z Tone Controlerem modelarski odpowiednik to Transparator, jek ktoś chce może bić się z koniem i używać mocno rozcieńczonego materiału co ze wszech miar nie jest wskazane i dobre dla lakierów i farb ponieważ nie można ich bez końca i w dowolny sposób rozcieńczać. O tym jednak może innym razem. Tyle na wstępie teraz konkrety. Pod lakier dający efekt lustrzany powinno się aplikować kolor czarny tak tez zrobię jednak nie chcę muieć na końcu zbyt mocnego efektu lustra więc kolor czarny nakładam niechlujnie. Dlaczego tak? Chcę by powłoka była możliwie mocno zróżnicowana więc by osiągnąć tem efekt staram się ją zróźżnicować od pierwszych warst. Teraz kolor bazowy, także aplikowany tak by nie wyszedł idealnie na całej powierzchni będą miejsca gdzie powstanie efeky lustrzany i takie w których bedzie on mniej widoczny. Po wyschnięciu wykonuję tzw. przeszliw by nadać dodatkowe zróżnicowanie podłoża - bedzie to widoczne pod własciwym kolorem w odpowiednim świetle i pod odpowiednim kątem. Wykonuję to papierem ściernym P2000 na sucho!!! Teraz powłoka nr.2 czyli kolor niebieski wymieszany z TC w proporcji 1:1:0,5 ostatnia wartość to rozcieńczalnik. Przy materiałach transparentnych najstotniejszą kwestią jest równomierne rozłozenie powłoki jeżeli będziemy nakłądać lakier nierównomiernie pozostaną ciemniejsze i jaśniejsze plamy i pasy. Wbrew standardom modelarskim by ułatwić sobie sprawę należy znacznie lepiej zatomizować produkt - by to zrobić musimy zwiększyć ciśnienie natrysku dzieki czemu strumień się rozszerza a kropla lakieru (farby) jest nie co drobniejsza więc łatwiej nałozyć równomierną powłokę. Warstwa 1. Druga warstwa koloru tonującego proporcja jak wyżej: Najważniejszą kwestią w tym wypadku jest równomierna aplikacja warstw. Czas na żółte wstawki jednak bez żółtego koloru na garbie tem nałoże dopiero na lakier bezbarwny (dla ułatwienia) W całości wygląda tak: Tem specyficzny efekt pobielenia koloru to kwestia Tone Controlera, po aplikacji lakieru bezbarwnego tem efekt zniknie a kolor mocno przyciemni się. Widać to na fotkach poniżej na których model otrzymał bardzo cienką warstwę lakieru bezbarwnego który po wyschnięciu posłuży jako baza do dalszych prac. Nakładam lakier bezbarwny kilka razy tak by zabezpieczyć to co zostało zrobione do tej pory: Mam nadzieję że do tej pory wszystko jest jasne i czytelne jezeli nie robię tu stop i czekam na ewentualne pytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 21 Października 2016 Autor Share Napisano 21 Października 2016 O masz nie wiem jak tego nie zauważyłem. Zająłem się statecznikami a nie zauważyłem zebu na krawędziach natarcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano 21 Października 2016 Share Napisano 21 Października 2016 Świetny przewodnik malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patrykvel Napisano 23 Października 2016 Share Napisano 23 Października 2016 KRL, pare pytań do Ciebie. 1. Jak zrozumiałem, srebrny lakier którego użyłeś to odpowiednik metallizera modelarskiego? Ma on jakąś specjalną nazwę dzięki której będę wiedział czego szukać u jakiegoś lakiernika? Patrząc na to, że był natryśnięty mocno chaotyczne, to wygląda jak naprawdę bardzo dobry metallizer. Tylko, że te modelarskie są drogie/ciężko dostępne/słabo przywierają. Z tych co posiadam, to jedynie polerowane aluminium od AK interactive daje taki efekt lustra. 2. Już wiele razy szukałem, ale nie mogę znaleźć twojego tone controlera(oraz flop controlera) w google, tym bardziej sklepie. Możesz jakoś poratować nazwami tych produktów? Z Transparatorem od MIGa może być taki problem, że będzie się gryzł z lakierami modelarskimi od Tamiya i Gunze i tym podobnymi. Pytam się bo bardzo podoba mi się Twoje podejście do warsztatu oraz efekty końcowe. Na razie przekonałem się do lakieru bezbarwnego 2K, ale parę rzeczy widzę, że warto jeszcze przetestować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 23 Października 2016 Autor Share Napisano 23 Października 2016 KRL, pare pytań do Ciebie. 1. Jak zrozumiałem, srebrny lakier którego użyłeś to odpowiednik metallizera modelarskiego? Ma on jakąś specjalną nazwę dzięki której będę wiedział czego szukać u jakiegoś lakiernika? Patrząc na to, że był natryśnięty mocno chaotyczne, to wygląda jak naprawdę bardzo dobry metallizer. Tylko, że te modelarskie są drogie/ciężko dostępne/słabo przywierają. Z tych co posiadam, to jedynie polerowane aluminium od AK interactive daje taki efekt lustra. 2. Już wiele razy szukałem, ale nie mogę znaleźć twojego tone controlera(oraz flop controlera) w google, tym bardziej sklepie. Możesz jakoś poratować nazwami tych produktów? Z Transparatorem od MIGa może być taki problem, że będzie się gryzł z lakierami modelarskimi od Tamiya i Gunze i tym podobnymi. Pytam się bo bardzo podoba mi się Twoje podejście do warsztatu oraz efekty końcowe. Na razie przekonałem się do lakieru bezbarwnego 2K, ale parę rzeczy widzę, że warto jeszcze przetestować. Ad. 1 "Metalizer" ten którego ja używam to pigment Liquid Metal z firmy Sikkens symbol 338SA jest to produkt wodorozcieńczalny podobny produkt znajdziesz w palecie PPG symbol to T4700 Ad.2 Tone Controler w firmie Sikkens ma symbol 700 linia Autowave MM w PPG T490 linia Envirobase Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 24 Października 2016 Autor Share Napisano 24 Października 2016 Małe uzupełnienie tematu: Na poczatek wykonałem żółty kolor na garbie od kabiny wzdłuż kadłuba - wykonałem go już po pierwszym lakierze bezbarwnym. Zwykle staram się odzielać etapy tak by przy ewentualnym błędzie poprawiać tylko to co wykonałem ostatnio a nie poprawiać całości. W tej sytuacji poszczególne etapy odzielam warstwą lakiru zbezbarwnego (połysk). W kolejnym kroku aplikacja kalkomanii: Oszklenie nie jest wklejone jedynie nałożone do wykonania zdjęć. W kwestii kalkomanii były BARDZO kłopotliwe do nałożenia za sprawą wieku na opakowaniu data wydania to 1998r. mają więc już swoje lata. Dodatkowo napisy US. Navy to jedna kalkomania oczywiście jedna na skrzydło lewe i prawe. Ponieważ nie przepadam za walką z kalkami zeskanowałem je i brałem pod uwagę wykonanie masek i lakierowanie napisów jednak spróbowałem je wcześniej nałożyć bez rozcinania ich. Nałożyłem kalkomanie w całości wykorzystując płyn Tamki Strong - okazało się że płyn jest świetny i bardzo dobrze radzi sobie z takimi wiekowymi kalkami. Płyn nakłądałem nie tylko pod kalkomanie ale także po namoczeniu na kalki. Teraz czas na wash'a i aplikację lakieru bezbarwnego w połysku na gotowo w tzw. miedzy czasie wykonam golenie i pozostałe drobiazgi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 24 Października 2016 Share Napisano 24 Października 2016 Zacny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
19robi88 Napisano 24 Października 2016 Share Napisano 24 Października 2016 Kurcze naprawdę elegancko to wychodzi czekam na końcówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 24 Października 2016 Autor Share Napisano 24 Października 2016 W dużej mierze wszystko zależy od tego jak wyjdzie właściwa powłoka lakieru bezbarwnego. Ładna powłoka końcowa to podstawa w tym modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Reflect Napisano 24 Października 2016 Super Moderator Share Napisano 24 Października 2016 Super robota KRL! Aż się zachciewa jakiś samolocik machnąć :-) pozdrawiam Christian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patrykvel Napisano 26 Października 2016 Share Napisano 26 Października 2016 Mistrzu, czekamy na kolejne zdjęcia z relacji. :p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 26 Października 2016 Autor Share Napisano 26 Października 2016 Mistrzu, czekamy na kolejne zdjęcia z relacji. :p Mistrzu brzmi fajnie niestety o sobie mogę co najwyżej powiedzieć Czeladniku. Ale obiecuję pracować nad awansem. A fotki w weekend zapewne się pojawią mam nadzieję że bedzie to już koniec zabawy z niebieskim aniołem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 28 Października 2016 Autor Share Napisano 28 Października 2016 Do domu dziś trafiłem wcześniej niż to zwykle bywa w ostatnim czasie więc natychmiast rzuciłem się w wir pracy. Pierwsze co dziś zrobiłem to wash i nałożyłem ostateczną powłokę lakieru bezbarwnego, ponieważ jest to lakier błyszczący zależało mi na jak najlepszej jakości powierzchni. Krótko mówiąc powłoka miała być możliwie gładka i równa by osiągnąć zamierzony cel i uzyskać odpowienią jakość powłoki należy bardzo dobrze przygotować produkt. Podstawą jest lepkość zwana często na forum gęstością ale to jak już kiedyś tłumaczyłem inny parametr. Lepkość ustawiam na 14sek. dla przybliżenia tej wartości lepkość wody to ok. 11sek. By zmierzyć taki parametr bo może paść takowe pytanie używa się kubka do pomiaru lepkości w tym wypadku DIN 4 wygląda to tak: Kolejną bardzo istotną kwestią jest ciśnienie natrysku zwykle modelarze pracuja na ciśnieniu 1-1.5 bar, przy aplikacji materiałów takich jak lakier bezbarwny błyszczący warto zwiększyć ciśnienie do min. 2 bar poprawia to znacząco atomizację produktu (króko mówiąc cząstka lakieru jest mniejsza) i pozwala na znacznie lepsze przenoszenie a co za tym idzie pozwala na uzyskanie lepszej rozlweności a w końcu ładniejszej powłoki. Ja pracuję z lakierem bezbarwnym na ciśnieniu 2.5bar i jak wspominałem 14sek pamiętajcie jednak że nie każdy materiał najlepiej aplikuje się na tym samym ciśnieniu tem parametr może się różnić dla poszczególnych produktów. Tyle w kwestii wprowadzenia czas na fotki, kabina cały czas jedynie przyłożona do modelu na czas fotek - natomiast dysze są już wklejone. Na koniec tego uzupełnienie dwie fotki z bliska pokazujące co tam słychać pod włąsciwą powłoką lakieru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 28 Października 2016 Share Napisano 28 Października 2016 Błyszczy się jak.... Rewelacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patrykvel Napisano 28 Października 2016 Share Napisano 28 Października 2016 Nie zdarzyło ci się nigdy, że lakier 2k zalał ci zbytnio płytkie detale przez co wash nie miał czego penetrować? Sam jeszcze nie nakładałem lakieru 2K na model, ale głównie tego się obawiam, ale skoro sam pracujesz przy lepkości wynoszącej 14sek, to chyba sam dodajesz ze 15-20% rozcieńczalnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 28 Października 2016 Autor Share Napisano 28 Października 2016 Jeżeli lepkość lakieru będzie powyżej 20 sek może się zdażyć efekt o jakim piszesz bez wzgledu na fakt czy bedzie to lakier 2K czy 1K. Podobnie sytuacja może wyglądać gdy nałożymy zbyt wiele warstw lakieru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 29 Października 2016 Autor Share Napisano 29 Października 2016 Kończymy zmagania z Blue Angels, na początek nie co "śmietnika" a więc pozostałe części modelu. Na początek podwozie i koła. Tym razem przy lakieriwaniu kół użyłem tąśmy do oklejania choć najczęściej używam elementów wręg do modeli kartonowych stanowią świetne maski. Kiedyś podczas wystawy zobaczyłem taki zestaw wręg kupiłem i do dziś uważam to za jedną z lepszych inwestycji. Na fotkach koła przed nałożeniem lakieru bezbarwnego i washa. WAŻNE na koła w miejscach opon proponuję nie nakładać koloru czarnego! Wygląda to nie dobrze opony zwykle nie są czarne więc warto do czarnego kapnąć odrobinę białego koloru. Tyle w kwestii opon, czas na pozostałe graty: Teraz składanie wszystkiego w całość. Model złożony w 99% wygląda tak: W temacie F-18A BA to chyba wszystko - galerii nie będę robił ponieważ mam w domu mały remont i rozstawianie koromysła w postaci lamp, parasolek, tła etc. Tak więc w tym temacie wszystko, oczywiscie w kwestii ewentualnych pytań jestem do dyspozycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 29 Października 2016 Share Napisano 29 Października 2016 Można łopatologiczny sposób montowania owiewki do modelu poprosić? Tutaj chyba można zadać takie pytanie, he, he. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 29 Października 2016 Autor Share Napisano 29 Października 2016 Można łopatologiczny sposób montowania owiewki do modelu poprosić? Tutaj chyba można zadać takie pytanie, he, he. Owiewkę zawsze montuję na samym końcu w zasadzie jako jeden z ostatnich o ile nie ostatni element. Wklejam ją na klej CA, jednak nakładam go w bardzo małej ilości i wklejanie dzielę na poszczególne etapy dając czas na odparowanie oparów kleju tak by nie było efektu zadymienia owiewki. Nałożenie odpowiedniej ilości kleju powoduje że nie wypływa on do wnętrza kabiny czy na zewnątrz. BARDZO WAŻNE!!! Staram się nie dotykać od wewnątrz owiewki gołymi palcami - jest to ważne ponieważ opary kleju CA osiadaja w miejscach gdzie dotykaliśmy palcami i może to pozostawić brzydkie ślady a w najgorszym przypadku owiewka może zrobić się mleczna. Owiewka zwykle składa sie z dwóch lub więcej części - które pasuję do modelu jak i poszczególnych części wcześniej a wklejam po kolei dając czas na odparowanie kleju i wyschnięcie. Oznacza to że wklejam np. cześć tylną owiewki odczekuję min 1 godz. i wklejam część przednią jeżeli nie dotkniemy owiewki od wewnątrz i nie nałożymy zbyt dużej ilości kleju nie zdaży się nam sytuacja przykra. Przez cały czas prac oklejam ZAWSZE elementy owiewki od wewnątrz tak by nigdy nie dotykać ich od środka rozklejam tuż przed wklejeniem. Jeżeli dotknę dokładnie czyszczę flanela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 29 Października 2016 Share Napisano 29 Października 2016 Ten warsztat wbrew nazwie nie jest tylko dla początkujących. Myślę że nawet modelarze uważający się za bardziej zaawansowanych (jak ja ) dowiedzieli się tutaj czegoś nowego. Serdeczne dzięki za wkład w poprowadzenie tego warsztatu z myślą o pomocy innym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patrykvel Napisano 29 Października 2016 Share Napisano 29 Października 2016 Na pewno pokazuje podejście niekonwencjonalne w naszych szeregach co się ceni. O samolocie malowego w stylu candy jeszcze ani razu nie słyszałem. PS. Jakby kogoś interesował jakiś dobry lakier 2K w przystępnej cenie, to niech wpisze w wyszukiwarkę allegro "3800s". Jest to najwyższy model Duponta, ale i tak wychodzi śmiesznie tanio płacąc za 130ml lakieru. Gdyby ktoś nie chciał się bawić w wypiekanie lakieru w piekarniku, to trzeba wziąć Troton master HS. Ten utwardza się w 20 stopniach, co nie zmienia faktu, że Dupontowi wystarczy 30min w piekarniku i mamy gotowy model do dalszej zabawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 29 Października 2016 Share Napisano 29 Października 2016 Dzięki kolejny raz. Przyznam się że CA to ostatnia rzecz o jaką bym cię podejrzewał w celu montażu owiewki. Właśnie ze względu na ryzyko zaparowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KRL Napisano 29 Października 2016 Autor Share Napisano 29 Października 2016 Kiedyś używałem kleju Revell o ile pamiętam Contact Liquid Special lub jakoś tak ale nie był zbyt szybki więc nauczyłęm się pracować z klejem CA jeżeli tylko zachowamy ostrożność nie ma mowy o wpadce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.