V. Warszawska Fiesta Modelarska 10-11 czerwca 2017

[Braciszek17]

W imieniu Modelarskiej Grupy Wyjazdowej "KRAKÓW", pragnę serdecznie podziękować organizatorom za wspaniałe przyjęcie i pogratulować naprawdę super imprezy.

Ilość i jakość modeli, organizacja od początku po rozdanie nagród - wzorowa.

Jednocześnie pozdrawiam wszystkich uczestników. Wszystkich kolegów i koleżanki.

Wierze, że za rok znowu się spotkamy w stolicy.

Miroslav Topolanek- PREMIER

[Jarekk]

Wielkie uznanie dla organizatorów. Super Impreza.

Wybór modeli robił wrażenie. Coś koło 1050?

Mnóstwo planowanych i nieplanowanych dyskusji modelarskich.

Kolegom z Krakowa dziękuję za wyróżnienie.

[Ostach]

Szukamy osób, które nie odebrały wyróżnień. Szukamy Maksymiliana Wiśniewskiego oraz Marcina Kuziemskiego. Jeśli ich znacie, skierujcie ich do nas.

[PrzemoLPP]

Czy można gdzieś zobaczyć wyniki Syreniej Łuski?

[WojtekzIna]

Fotki moim okiem.

 

i

 

Pierwsza część relacji

[Ostach]

Czy można gdzieś zobaczyć wyniki Syreniej Łuski?

Są już na stronie.

[WojtekzIna]

Relacji część druga

[karambolis8]

O co chodzi?

[klondike]

Widocznie nie było tak przyjacielsko i wesoło-czyli warszawka się żre.

[Solo]

Czyżby nie wygrał ktoś zasłużony kto miał wygrać (no bo on zawsze wygrywa), tylko jakaś nagroda trafiła w nieprawomyślne ręce?

[gajowy z wąsami]

O co chodzi?

Zapytaj tego który wrzucił tę fotkę - bo to najwyraźniej on ma jakiś problem egzystencjalny...

[19robi88]

Na fb widziałem też jakiś wulgarny wpis i z tego co wywnioskowalem mają żal ze nie zostali zaproszeni?

[Flachenty]

A to jest ta usunięta relacja.

 

 

Jeśli to miało mnie zmotywować do współpracy z tą firmą to chyba się nie udało.

[Mitrandir]

Może było coś "małym druczkiem" i nie wiedzieliśmy, że mamy obowiązek... żenada.

I to miesiąc po imprezie Pan Sklepikarz sobie przypomniał, że nie został zaproszony...?

To się dopiero nazywa oderwanie od rzeczywistości w branży

[Solo]

A tak z ciekawości spytam: jakie sklepy miały zaszczyt być zaproszone, że nie było już miejsca dla największego sklepu w Warszawie?

[kjp_a_man]

…

…

… nie było już miejsca

Ja z wypowiedzi Andrzeja wyczytałem, że zapomniał po prostu zaprosić.

…

największego sklepu w Warszawie?

Proszę podać miarę, któej użyto.

[Solo]

No skoro zapomniał to zapomniał.

[gajowy z wąsami]

Na Fieście nie było stoiska żadnego z warszawskich (i nie tylko warszawskich) sklepów modelarskich.

Były stoiska klubowe - nie handlowe,

oraz stoiska handlowe krajowych producentów modeli i dodatków (farb, kalkomanii, ect.) i wrocławskiego Fine-Art'a z aerografami HS czy Iwata.

jakie sklepy miały zaszczyt być zaproszone

Tak więc żaden sklep modelarski nie "doznał zaszczytu zaproszenia na Fiestę..."

 

Ja z wypowiedzi Andrzeja wyczytałem, że zapomniał po prostu zaprosić

Nie zapomniał, tylko z założenia stoiska handlowe przeznaczone były dla producentów/importerów...

[Mitrandir]

A tak z ciekawości spytam: jakie sklepy miały zaszczyt być zaproszone, że nie było już miejsca dla największego sklepu w Warszawie?

 

Nie jest to istotne i biorąc pod uwagę, że są to umowy miedzy stronami, w których nie uczestniczyliśmy.

Nie powinno to nikogo obchodzić. Z punktu widzenia imprezy i modelarzy (a tylko to powinno

interesować uczestników i gości jaki użytkowników forum) , wszystko było dopięte na ostatni guzik

i przeprowadzone perfekcyjnie, czego potwierdzeniem jest odzew po imprezie.

Nie byliśmy w żaden sposób zobligowani do negocjacji ze wszystkimi... przepisy o zamówieniach publicznych,

też nas nie dotyczyły... wiec o co chodzi?...

 

Zasadniczo nie wiem, po co karambolis umieścił tą "gównoburzę" we wątku fiesty...

Nie ma ta sprawa żadnego przełożenia na samą imprezę (jak by kolega był, to by wiedział ).

Wątek na fejsie nie dotyczy imprezy, tylko czyichś niespełnionych ambicji, aspiracji...

Jeszcze by się znalazło parę odpowiednich skojarzeń, ale nie warto...

 

Język jakim jest to pisane, jak i sam fakt, że P. Dariusz Szenfeld chyba nie do końca

przeczytał ze zrozumieniem co "stworzył"...(bo inaczej by tego nie wkleił)

podsumowuje chyba całe zamieszanie.

Nie rozumiem tylko dlaczego próbuje się od razu poróżnić bogu ducha winnych ludzi...

Że niby "niektórzy dzielą środowisko modelarskie". Dobre żarty.

 

Jedyny problem jaki tu widzę to taki, że ktoś sobie nie zarobił... jakże mi przykro.

Ale, czy to przypadkiem nie organizator imprezy decyduje z kim chce współpracować i na jakich zasadach...

 

Andrzej podejmował takie decyzje jakie były konieczne dla zapewnienia optymalnego zabezpieczenia imprezy.

Wszyscy Organizatorzy robili wszystko non profit, czy się to komuś podobało, czy nie.

Wiec posądzanie innych o szczucie (nie można tego inaczej określić) patrząc na sprawę przez pryzmat

własnych nieuzyskanych korzyści, jest zwykłym cynizmem i próbą manipulacji nieświadomym gronem modelarzy.

Zaś język wypowiedzi świadczy tylko i wyłącznie o poziomie i klasie autora.

[Solo]

Powinniście chyba przekaz uzgodnić.

 

Ale w sumie racja, nie moja sprawa ale chyba jednak dobrze że na Fieście nie byłem.

[Mitrandir]

Nie wspomniałem o niczym, co by wykluczało to co napisał Tomek.

Wytłumaczył jakie były założenia odnośnie stołów, nie wiem co powinniśmy uzgadniać...

[Marudek]

Ale w sumie racja, nie moja sprawa ale chyba jednak dobrze że na Fieście nie byłem.

 

Wcale nie. Żałuj że nie byłeś Na giełdzie było mnóstwo wszystkiego i bez problemów się spłukałem Sponsorów też chyba nie brakowało, bo wyróżnieni modelarze otrzymali nagrody rzeczowe. Moim zdaniem Warszawska impreza rozwija skrzydła i już teraz mocno zastanawiam się, czy nie podarować sobie Bytomia a za to już bukować hotel w stolycy

 

Mam nadzieję, że wszyscy którzy tu zajrzeli nie będą mieli problemów z rozdzieleniem fejsbukowej gównoburzy - od udanej imprezy modelarskiej jaką z pewnością jest Warszawska Fiesta

[19robi88]

Zgadzam się z kolega wyżej kto nie był na Fiescie niech żałuje impreza mega udana już nie mogę się doczekać następnej u mnie ten konkurs obowiązkowy w kalendarzu modelarskim

[stakor1]

Wszakże, gdyby nie była to taka zarąbista impreza jaka - co potwierdzam - była, to by jadarhobby po...... miesiącu przeyśleń nie napisał tego co na fejsie napisał. Choć poziom tego wpisu na FB zupełnie niepotrzebnie niski :((

[Seafury]

Potwierdzam, że była to super impreza i z punktu widzenia uczestnika było super, jak i z punktu widzenia współorganizatora innego festiwalu modelarskiego uważam, że udało się stworzyć imprezę na którą oczekiwali modelarze.

 

Osobna sprawa to pretensje kogoś, kto nie został zaproszony. Jeżeli Jadar by chciał, to nie tylko by się za darmo poreklamował i przy okazji sobie pohandlował, a wystarczyło wcześniej się odezwać i zapytać co mogę wam dać od siebie, co mogę wam pomóc. Taka impreza to w 100% wolontariat, a nawet więcej bo organizatorzy (czyli jedni z nas) wykładają czasem nie małą kasę z własnej kieszeni.

 

I można by zastanowić się nad słusznością żalów Jadara gdyby nie to, że prośby o ufundowanie nagród na naszym festiwalu, a myślę, że na innych też, są najzwyczajniej ignorowane, nigdy nie było, nawet jednego słowa, że sorki ale mamy inna politykę czy jakikolwiek wykręt.