Skocz do zawartości

Spitfire Mk. XVI Bubbletop, Eduard 1:48 profipack


Jarek Es

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Przedstawiam swój najnowszy model Spitfire Mk. XVI z kroplową owiewką, czeskiego producenta w skali 1:48. Całość składała się zupełnie bez problemu, w kilku tylko miejscach trzeba było użyć szpachli. Malowany farbami Tamiya i kilka elementów Italeri, całość brudzona specyfikami od AK, i przypudrowana suchym pigmentem. Z dodatków wykorzystałem zestawową blaszkę, oraz dokupiłem żywiczne przedziały karabinów i pokrywę silnika. Nie uniknąłem błędów z czego zdaję sobie sprawę. Poległem przy okopceniach, i brak jest anteny, którą jeszcze dorobię.

Kilka słów o samym samolocie. Malowanie 317 polskiego dywizjonu RAF, stacjonującego wiosna - lato 1946 roku w niemieckiej bazie lotniczej w Ahlhorn. Maszyna miała brać udział w defiladzie w Warszawie i lądowała prawdopodobnie w Poznaniu, skąd miała zostać zawrócona z powrotem do Niemiec. Dowództwo alianckie nie chciało drażnić towarzysza Józefa S. i dlatego taka decyzja.

Zapraszam do galerii, i komentowania.

 

q7H9LeY.jpg

 

QDRa1Vv.jpg

 

0HqvMcm.jpg

 

6oLUsot.jpg

 

Sd0za3o.jpg

 

r3SpCcF.jpg

 

V938k8T.jpg

 

dREevwv.jpg

 

Ksz3ZPU.jpg

 

HvvxLGB.jpg

 

7OY7XLg.jpg

 

ee4lqFi.jpg

 

fU5YuNf.jpg

 

wSgPjYJ.jpg

 

6yYmoKW.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz i masz Model fajny .Jakieś zdjęcie spodu by się przydało.Mam takiego w planie ale 72.Na temat moich modeli też nikt nic nie pisze.I bądż tu mądry człowieku czy to co robisz ma sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku , spokojnie ludzie zajęci świętami.

Mnie się podoba, zdjęcia przyzwoite. Czego chcieć więcej.

Ułamała Ci się doklejana końcówka lewego skrzydła. U mnie łamałem kilkakrotnie, na szczęścicie miałem zapas

z poprzednich modeli.Nie podobają mi się okopcenia, ale to tylko moje zdanie.

Ogólnie jestem na tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już raz pisałem, ale wątek razem z wpisem zniknął. Więc napiszę jeszcze raz, że jak dla mnie wielki "+"

Maszyna miała brać udział w defiladzie w Warszawie i lądowała prawdopodobnie w Poznaniu, skąd miała zostać zawrócona z powrotem do Niemiec. Dowództwo alianckie nie chciało drażnić towarzysza Józefa S.

I powtórzę też, że o ile już wysłanie samolotu z polskiego dywizjonu wojsk "londyńskich" z nazwą terenów zagarniętych przez Rosjan, już było policzkiem, to pozostawienie następnego (TB581 JH-Q) to już samo zło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za kilka słów uznania, cieszę się, że model się podoba. Zdjęcie spodu postaram się uzupełnić

Ułamaną końcówkę spróbuję wymienić, choć może to być trudne. Okopcenia też mi się nie podobają ale zawsze słabo mi to wychodzi, będę próbował jeszcze je poprawić

Brakuje jeszcze jednej rzeczy, mianowicie anteny, ale to natychmiast uzupełnię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Trochę odkopiemy :) . Nie wiem czy autor jeszcze sie tu udziela ale zapytam. Fajnie wyszło wydeptanie farby na przejsciu skrzydło-kadłub ale czy ten samolot zdążyłby się tak zużyć? Ma ktoś jakąś fotkę albo zna jakieś źródło?

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się dygać do książki by sprawdzić, co jest na zdjęciach, ale to raczej mało istotne. Samolot z tymi oznaczeniami mógł mieć za sobą pół roku służby. Spitfire'y ze stażem nie większym niż dwa miesiące miały już skrzydła przy kabinie tak wytarte, że odwzorowujące to modele bywają przez sędziów odrzucane jako kompletnie nierealistyczne, nawet mimo zdjęć zawartych w dołączonej dokumentacji.

Edytowane przez greatgonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny. podoba mi się. Zastanawiałem się dlaczego po drugiej stronie kabiny też jest wytarte - no ale mechanik! Może do końca bym się nie zgodził z tak wyraźnym podziałem blach bo na zdjęciach tego tak nie widać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.