Skocz do zawartości

IJN Tone 1/350 Tamiya


Super_Hans

Rekomendowane odpowiedzi

Doszły Kure No.2 - katapulty, stojaki pod reflektory 110cm i jakieś stelaże do magazynowania części do Jake'ów. Wszystko psiknięte Ms. Surfacer 1500 black więc absolutnie NIC nie widać (poza tym, że jeden stopień na maszt rufowy oraz bloczki są jeszcze krzywo) ale fota jest, co by był jakiś ruch na forumie :

 

31684550348_3e42e79f83_b.jpg

 

Jak się uda to jutro pójdzie szara Kura na wsio! I będzie coś widać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na całość mówisz.. Spróbujemy..

Jeśli dobrze kombinuje to tak:

1. Im wyżej tym jaśniej

2. Bryły - góra i centrum płaszczyzn jasno, boki średnio, dół i zakamarki ciemno (tak jak światło operuje)

 

Myślę, że ciemno/średnio uda się uzyskać pryskając oryginalnym Kure na czarny podkład, raczej pod kątem z góry i z boku. Wyższe i eksponowane elementy już nieco jaśniejszym na koniec.

 

Można zgłaszać poprawki do w/w założeń

 

Chciałbym te stelaże elementów eksploatowanych (katapult i magazynów) jak i częściowo niektóre słupy przyrdzewić nieco inaczej, nie zacieki ale taki chipping jak z płotu osiedlowego (nie mam teraz zdjęcia z okrEnta ) więc pokaże to co mam.

Zastanawiam się jak uzyskać coś co przypominało by ten efekt.

30621997597_9f53a61f07_b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewielki postęp poczyniony.

Z pewnych elementów malowania jestem zadowolony, starałem się trzymać waszych zaleceń. Z weatheringu to różnie, ciągle dopiero nabieram doświadczenia, trochę musiałem pozmywać. Mam nadzieję, że nie przesadziłem.

 

Reflektory 110cm:

45669614261_32c162276d_b.jpg

 

Katapulty:

43851541670_9dae48a76c_b.jpg

45669616761_93478f921d_b.jpg

 

Przedni maszt:

30729009987_d5f6bf87a6_b.jpg

31797215628_a2b684328b_b.jpg

 

Tylny maszt:

30729007697_dc5bc6c5e2_b.jpg

44755281575_47076abb47_b.jpg

44944823084_1e797515d1_b.jpg

44755279595_8348c079a5_b.jpg

31797215308_41b117faf6_b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koncepcyjnie rozjaśnienia są OK, tylko odważniej towarzyszu, WINCYJ kontrastu Co do rdzy proponowałbym jej decentralizację, tą samą ilość rozprosz na więcej mniejszych ognisk, jakiś zaciek ze zwykłego brudu albo smaru też by nie zaszkodził, choćby na tych reflektorach. Ogólnie jak na dziewicze podejście jest spoko, zawsze na początku trzeba dać za mało, za dużo a potem znaleść właściwOM poroporcję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, a mnie się zdawało, że właśnie przesadzilem z tym kontrastem.. pocieszyles mnie.

Co do rdzy, na tym głównym słupie dźwigu chciałem mieć taki halmark odwazniejszy. Czeasem na statkach widuje takie konkretne, masywne i świeże zacieki. Ale obecnie tez mi sie nie podoba. To juz kolejne podejście. Niepotrzebnie dodałem na końcu suchego pigmenta. Świeci za mocno i tak jak Gała piszesz jest za jednolite. Podejrzewam, że jak mazne to fixerem to rudy się przytlumi. Obecnie osadzilem juz te elementy na japonce żeby na oko wyczuć czego brakuje. Dirty smaru itp pewnie jeszcze dodam a ten zaciek sprobuje poprawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę przesadziłeś z tym cieniowaniem. Powinno być ciemniejsze i mniej kontrastowe. Żeby nie wyglądało jak zabawka. Ale i tak jest super. Przesade oceniam na 25 % ,_) Czyli w normie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesiek, no co miałem zrobić? Wpasowalem niepomalowane i jakoś nie grały z całością

Spiton, ja nie znoszę zabawkowych malowan... na żywo nie jest źle. To szescienne pomieszczenie obslugi radaru na przednim maszcie siedzi nisko za pagodą. Tam jest dużo cienia, stąd chciałem najmocniejszy kontrast w tym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. A czym niby się Dzidas ośmieszył? Przecież, tu nie ma chyba żadnej kontrowersji. Zawsze myślałem, że die castowe "navigi" (swiadomie unikam nieco pejoratywnego, choć poniekąd trafnego określenia Dzidasa ) to świadomie nakreślona konwencja.. taka dogma modelarska pozbawiająca obiekt optycznego realizmu. No a jeśli tak nie jest... to rozumiem reakcję Janisza, ale przestaje rozumieć resztę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotras, proszę Cię..

Nie do końca rozumiem co ma skala do istoty zagadnienia..

Przecież stopień miniaturyzacji i szczegółowości obiektu nie ma nic do tego. Każdy model to w mniejszym lub większym stopniu "zabawka". Tu się chyba wszyscy zgodzimy. Kwestia jak bardzo uda się modelowi oszukać oko/obiektyw.

Innymi słowy, jeśli stopień wizualizacji modelu wyobrazimy sobie jako linię łączącą plastikowy odlew z jego realnym pierwowzorem, to istnieje niezależnie od skali asymptotyczna granica do której technikami malarskimi i fotograficznymi próbujemy się zbliżyć. Pomalowanie skomplikowanej pomniejszonej bryły jednolitym kolorem na pewno nie zbliża do tej granicy.

Na stronie głównej mamy obecnie ładnego Kraza... Przy odpowiedniej scenografii byłby kłopot z rozpoznaniem czy to model czy real, wniosek - jest blisko tej nieosiągalnej granicy.

 

Tu mamy wspomnianego przez Ciebie Takao Pana Skulskiego.

04-1110-01.JPG

Mimo niewiarygodnie dobrego odzwierciedlenia okrętu per se, wizualna interpretacja nie pozostawia złudzeń, że jest to model. Wniosek - jest dalej od tej granicy. I tyle.

 

Zostawmy w takim razie kwestie "zabawkowości" bo to faktycznie brzmi obraźliwie. Ale chyba do ww założeń się zgadzamy, co nie?

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja bym wolał umieć budować modele takie jak ten Takao. Nie ma co brnąć dalej, każdy robi jak chce. Uważam że generalizowanie i uwielbienie dla technik malarskich w sumie prostych do nauczenia to lekkie nieporozumienie. Bedę kibicował abyś mnie bardziej oszukał niż ten Takao.

 

Oczywiście skala nic do rzeczy nie ma. To była tylko pełna informacja o modelu, kto nie widział może znaleźć i wyrobić sobie swoje zdanie. Tylko tyle.

 

Sent from my SM-G930F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba niektórzy dawno zabawek w rękach nie mieli i z tęsknoty wspominają kiedy tylko mogą :P

Nie wiem dlaczego krytykujecie standarty navigi, one skupiają się tylko bardziej na budowie maszyn niż na wrażeniach estetycznych ale czy to pwód do takiej marginalizacji. W dwóch powyrzszych wypowiedziach widać że jedni chcą budować modele a drudzy malować obiekty 3D żeby wyglądały jak żywe, ale po co się spierać co jest lepsze?

A i na koniec w modelarstwie skala jest najważniejsza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak pozostali dyskutanci, ale ja osobiście mam doświadczenia z oboma systemami, z NAVIGą na poziomie mistrzostw europy i świata, nawet z kilkoma blachami z tychże. Trafiają się tam modele WYBITNiE odwzorujące realny obiekt pod względem merytorycznym, natomiast wyglądają jak diecasty i tego przeskoczyć się nie da. Te modele kompletnie rozwalałyby na cyce, gdyby jeszcze podrasować je nieco w fazie malowania, czego wywodzące się z lat 60 przepisy NAVIGI nie dopuszczają, a szkoda bo i same imprezy, jak i modelarstwo okrętowe w ogóle by zyskało. Jesteśmy ostatnim bodajże bastionem gdzie twardogłowi nadal rozdają karty, a brak umiejętności czy chęci ich zdobycia przyklepuje się jedynie słusznOM ideą tzw REALIZMU. Słabo mnie się robi jak czytam takie bzdety, ale demokrację mamy i większość ma rację... Dlatego pomimo że zabawki mam w rękach non stop, to nie wciepuję za dużo fotek swoich malowanych obiektów 3D, bo jak wiadomo sOM schematyczne i nie majOM wartości dydaktycznej ...

Z tą skalą, to bo ja wiem... każda ma swoje prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.