Skocz do zawartości

IJN Tone 1/350 Tamiya


Super_Hans

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie wierze w ten model Skulskiego w 1/1000 Jest za dobry . A Cieniowanie super Hansa uważam, za przyjemne, aczkolwiek, ile ono modelowi doda, to się dowiemy na koniec. Prawdziwe okręty z pewnością nie były cieniowane. To wiemy, ale miały liczne przebarwienia. Paradoksalnie model Pana Skulskiego wygląda bardzo realistycznie, dzięki genialnemu detalowi. To, ze mimo takiej skali udało się bez cieniowania, a nawet brudzenia uzyskać tak realistyczny efekt daje do myślenia. A wszyscy, którzy widzieli zdjęcia Japońskich krążowników z okresu pokoju wiedza, że to co tu widać, jest bardzo bliskie temu ze zdjęć. Bardzo, do jasnej ciasne. Ja jestem w szoku ,_) Ale oczywiście Kibicuje Hansowi, bo pokazał już kilka razy, że wie co to realizm. Dlatego obserwuje cierpliwie ,-) I Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak piszesz Gała, to są zaj..ste modele. Z małym kosztem postawioną "kropką nad i" były by absolutną wykładnią modelarską. Fakt, że wielu z nas patrząc na konkursowe navigi czuje ten niedosyt padniecia na cyce jak piszesz, świadczy, że kwestia jest otwarta.

 

Spiton, ja doskonale znam te ujęcie Takao z czasu pokoju. Jest czysciutki i satynowy. Ja nie piszę o brudach..

Nie wiem czy cieniowanie to recepta na sukces. Intuicyjnie staram się niemal każdy element z osobna prysnac jakimś przełamanym kolorem bazowym. Już nawet bez łosza i cieniowania widzę, że dodaje to szczypty realizmu całemu "obiektowi 3D" jak to kolega ładnie ujął. Czy to się sprawdzi, czas pokaże. Dzieki za kibicowanie.

 

Na razie japonka odpoczywa. Dla spokoju ducha odmóżdżam się przy skoku w bok do Gdyńskiej Acladowej Rury z ciepłowni nr 21 - prosto z pudła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ włożyłem kij w mrowisko to...... odpowiem przedstawiając swoje argumenty w odpowiedzi na wpis Dzidasa.

NAVIGA nie jest idealna i każdy o tym wie. Miałem okazję uczestniczyć w tegorocznych MŚ w Rumunii i zdobyłem cenne doświadczenie pod kilkoma względami odnośnie budowy modeli oraz ich obrony. Wolałbym użyć słowa prezentacji no ale....jest jak jest. 

Przedstawię Wam zdjęcia dwóch model i oceńcie sami czy są zabawkowe.... wybaczcie tylko jakość zdjęć ale wszystko było w szklarniach a miałem ze sobą tylko compact machine a nie wielkiego aparata. Owszem były też i modele bardzo zabawkowe ale wykonane przez juniorów.

"Michaił Kutuzow"

oF5502yl.jpg Z1FyIGcl.jpg iMWMVOFl.jpg TddtWdXl.jpg

ORP "Groźny"

t5xPQnhl.jpg  R5Og0zPl.jpg y5F1QASl.jpg

 

A teraz sobie porównajcie  zdjęcia i proszę o analizę ......dodam że oba modele startowały w jednej klasie i jeden z nich zdobył tytuł debeściaka.

Niestety nie mam dobrego zdjecia najlepszego plastyczanego modelu.... którym był pancernik "Kongo" wykonany przez chińskiego modelarza.

Edytowane przez Janisz
2 same pics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam mrowisko.. okrętowców tak mało że to raczej kolonia biedronek na liściu... :mrgreen:

Ta cała "zabawkowość" przecież jest pojęciem umownym, określającym wrażenie optyczne.. Ustaliliśmy - to są z reguły znakomite modele na absolutnie światowym poziomie! Upraszczając całą tą dyskusję: niektórym z nich brakuje odrobiny zabawy z wydobyciem bryły i szczegółów oraz ewentualnie śladami eksploatacji do bycia "powalającymi na cyce" (trzymając się tego określenia:)

Cieszę się, że pokazałeś te zdjęcia!

Janisz, no powiedz tak szczerze, ten komin z masztem i pomocnicza artyleria u Kutzowa nie proszą się o coś??

Zobacz jaka różnica jest u Groźnego - odrobina łosza, niejednorodny kolor bryły nadbudówki, kadłub... Jak dla mnie nabrał dzięki temu charakteru i umownej realności po prostu.

Edytowane przez Super_Hans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super_Hans akurat w przypadku MK to lepiej jest tak -no popatrz na szczegóły które z reguły modelarze "olewają"..... co tam się dzieje na pokładzie i szotach.... masakra. Jakby to złoszować to po prostu by zginęły te wszystkie odpowietrzenia, hydranty itp. A tak jest bomba.

MK zdobył 99 pkt i tytuł "debeściaka" a nasz "Grożny" zdobył złoty medal mimo iż..... miał pełną walorkę - łosz, obicia, obtarcia i rdza co dowodzi tylko i wyłącznie że takim podrasowanym modelem można zdobywać wysokie laury.  Jego autor miał dobrze udokumentowany ten brudzing więc to nie do końca jest tak że nie można modelem waloryzowanym startować w NAVIDZe. Trzeba to tylko po prostu zrobić tak jak było i mieć na to podkładkę.

Drugim pobrudzonym modelem na konkursie był mój znany na forum HMCS "Huron" którym wywalczyłem mocne srebro. Oba modele były mocno oglądane przez szefa Navigi więc kto wie może niedługo uda się ich przekonać żeby był stosowny zapis w przepisach pozwalający bez bólu startować modelami złoszowanymi.

Na koniec dodam że przez długi czas NAVIGA traktowała wszystkie plastyczne modele  i papierzaki  właśnie jako zabawki ale jak widać udało się to zmienić.

Teraz ból czterech liter jest w nowej klasie C-8 którą sami sędziowie nie rozumieją a wszystko przez to że żywice startują razem z wielkimi żaglowcami.... i tu jest problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenie w porównaniu do większości tutaj jest tak śmieszne, że nie do końca mam prawo do polemiki odnośnie konkursów.. Mogę jedynie się odnosić do tego co widziałem w necie i do Waszych wpisów. Może po prostu nie rozumiem jakiejś wyższej idei fix w tych zakazach.. No ale skoro piszesz, że może uda się przekonać szefów do łosza to jest światełko w tunelu.. :)

Patrząc na to co mi spod paluchów wychodzi to długo nie musiałbym się przekonywać.. Bez tej zabawy u mnie to wygląda koszmarnie :) Pomijąc ciulowy balans bieli i niepełną pagodę na pierwszym zdjęciu to widać wyraźnie - etap przed i po zabawie z modulacją i łoszem.

imageproxy_php.jpg.07a6fe252a47c98cad86b4bc978ccc39.jpgimageproxy2_php.jpg.55a82d9dd22fe903e9153b54f81fd698.jpg

Edytowane przez Super_Hans
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, skala to chyba kluczowa kwestia. Skale okrętowe są tak małe, że tu realizmu nigdy nie będzie. Okręty w 1:700 nawet największych mistrzów obecnych na tym i innych forach nie są i nie będą tak realistyczne jak wspomniana ciężarówka na stronie głównej. W 1/350 też nie, bo obie skale idą na kompromisy dużo większe niż 1/72, /48 i /35. To wszystko są tylko impresje i nie wiem jaki jest sens porównywania ich.
 

Dwieście lat temu impresjoniści też pewnie mówili że realizm jest fajny ale nie rzuca na cyce, a realiści im odpowiadali że świat nie składa się z kolorowych punkcików i maźnięć i są głupi, ale to nie powinno przeszkadzać w docenianiu obu stylów :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwieście lat później propnuje nowy nurt: "impresjonizm realistyczny" - brzmi zaje...ście! Do tego wiersze Jesienina dla scalenia stylów..:haha:

Dobra, lepiej schowam się do mojej sowieckiej rury dwÓdziestej pierszej zanim zacznę marzyć..

 

Edytowane przez Super_Hans
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządne fotki, jak i cała relacja z budowy Piotrusiowego Groźnego jest na kartonworku. Nie kontynuuje offtopa, bo i po co. To jak z rządem i opozycją, można się dogadać, TYLKO PO CO skoro można się tak fajnie pona...rdalać :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Maszty na miejscu. Tylny maszt był błędnie pomalowany jak   w i a d o m o. :szczerbol: NIkt nie zwrócił na to uwagi a ma być od pasa w górę czarny.  Po 2 miesiącach przygotowań właśnie taki się zrobił. Foty jakie są to każdy widzi więc nie szarżujcie pls.

3.thumb.jpg.98181da553e1ba56d14e25da148d54bc.jpg

1.thumb.jpg.e2a0d27a15700931e544096e43d8e9d1.jpg

4.thumb.jpg.d8a424dd82b6733d1476e35a74a374df.jpg2.thumb.jpg.44c16beaf9b284d16fb2f699f6a7b705.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Jasna dupa, ale z japonki jest KOBYŁA przy tym nieboraczku!:nie_powiem:

Także ten.. tego, nie zapeszając, kawka zaparzona, wracamy do normalnej skali. Mogliby się wydawać, że niewiele zostalo.. Najpierw muszę sobie w ogóle przypomnieć co tam ma być na tym pokładzie. W pudełkach mam mnóstwo dziwnych elementów, że nie wspomnę o kilogramie blaszek. 

:kawa:

IMG_20190829_093313.thumb.jpg.c909d8f8b948c7d4f8a6e1688b757ffe.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewielki postęp ale po 8 miesiącach zawsze coś. 

Zabrałem się za szalupy i łodzie. Na pierwszy ogień łódź motorowa 12m. 

Wyciąć, czy scratchowac? Salomonowym sposobem jedna taka druga taka. :mrgreen: Plastikową plandeke wymienię na ersatz z papieru. Stąd rusztowanie z drucika się robi.

IMG_20190901_001837.thumb.jpg.e288dec8e2997495585ce353c663c467.jpgIMG_20190901_002037.thumb.jpg.9c4b5564d5323510b2982d502b17fe53.jpg

Pozdrawiam! :wojo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
4 godziny temu, volsebix napisał:

Wikol.. w życiu nie wpadłbym na to...

Stary i sprawdzony sposób. I tani. 

Pozaginałem żurawiki do szalup. Tamkowe są przyzwoite ale te od Alliance model to petarda. Prawdziwa biżuteria. Będą 3 rodzaje. Na dużych będą zawieszone łodzie 9m. Reszta złożona na leżąco. IMG_20190913_110604.thumb.jpg.5cada551fa13d512728633b33a0ba879.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niszczyciel de facto na końcówce - tylko troszkę blaszek dodać, złożyć całość, wyrównać tonacje, zaakceptować ustawienie figuransów, dodac olinowanie (aaaa)i pare innych tematów po drodze... no ja juz kończę :) Za dwa tygodnie powiadasz ... hm ... hm ... ze ja ... ciekawe to będziecie mieli  używanie :) 

a no i zalac wode ? zapomniałem :glupek:

Edytowane przez laskonogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.