rymulus Napisano 17 Listopada 2019 Autor Share Napisano 17 Listopada 2019 3 minuty temu, Hello napisał: Czyżby powiedzenie "do trzech razy sztuka" okazało się prawdą ? Hello Mam nadzieję, że tym razem tylko do dwóch razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hello Napisano 17 Listopada 2019 Share Napisano 17 Listopada 2019 Nie no , kratownice kabiny robisz teraz trzecią . Przy okazji gratulacje za cierpliwość . Hello Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 22 Listopada 2019 Share Napisano 22 Listopada 2019 Rymulus, ty chyba masz ochotę na model mostu.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 22 Listopada 2019 Autor Share Napisano 22 Listopada 2019 19 godzin temu, spiton napisał: Rymulus, ty chyba masz ochotę na model mostu.... Jakby się znalazł jakiś ze skrzydłami to kto wie, może by się taki wystrugało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 23 Listopada 2019 Autor Share Napisano 23 Listopada 2019 Postępów ciąg dalszy. Rynienki na kadłubowe km-y zrobiłem od nowa, tym razem z plastiku. Będzie mi się to lepiej kleiło, a przykleić muszę zanim do kratownicy przymocuję podstawę pod km-y. Chcę w ten sposób uniknąć różnicy wysokości między km-ami a rynienką i konieczności odrywania tychże podstaw aby przesunąć je w górę czy w dół. Na lewej stronie półprodukt i gotowa rynienka, a po prawej kopyto na którym to wszystko wstępnie docinałem i kleiłem. Jedno z okuć przedniej kratownicy ma dość skomplikowany kształt. Nie dało się go wyciąć bez wcześniejszego rozrysowania. Przy okazji na zdjęciu po prawej widać jak można się łatwo pomylić przy takiej ilości kresek i zniszczyć sobie daną część. Kratownica, nawet jakby wpadły mi w ręce jeszcze lepsze zdjęcia tego elementu to już nic nie będę zmieniał. Na tym zdjęciu, poza różnicą w wyglądzie między starą, a nową kratownicą, widać jak agresywny dla bardzo cienkiego (0,1 mm) plastiku jest klej Tamiya Thin Cement. Wystarczyło nałożyć go zbyt wiele i okucia w dwóch miejscach się zapadły. Na szczęście w tym miejscu będzie przyklejona ściana przedziału silnika i nic nie będzie widać. Ale jest to dobra nauka na przyszłość. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 24 Listopada 2019 Autor Share Napisano 24 Listopada 2019 Na dobranoc kilka zdjęć. Po przerobieniu kratownicy zrobiło się wewnątrz niej trochę więcej miejsca. Przerobiłem więc nieco skrzynki na nabije sygnalizacyjne. Nie dość, że teraz wyglądają trochę lepiej to i wymiar lepiej trzymają. Początek prac przy skrzynkach. Otwory 0,4 mm, hips 0,1 mm. Klejenie pustych skrzynek z hipsu 0,1 mm o wymiarach 1,4 x 2 x 1 mm to karkołomne zadanie. I porównanie z pierwszą wersją z jednego kawałka hipsu. Robią się też powoli km-y. Okrągły pręcik wchodzi na całą długość otworu suwaka, w ten sposób została zachowana zgodność z oryginałem. Oczywiście i tak pewnie nie będzie to widoczne. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 24 Listopada 2019 Share Napisano 24 Listopada 2019 wariat ! ,-)) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Irek-M1 Napisano 25 Listopada 2019 Share Napisano 25 Listopada 2019 to nie wariat ale rzemiosło modelarskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 25 Listopada 2019 Share Napisano 25 Listopada 2019 6 godzin temu, Irek-M1 napisał: to nie wariat ale rzemiosło modelarskie Jedno nie wyklucza drugiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Irek-M1 Napisano 25 Listopada 2019 Share Napisano 25 Listopada 2019 w tej pasji po części to wszyscy są wa.....i ale w tym pozytywnym słowa znaczeniu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 25 Listopada 2019 Share Napisano 25 Listopada 2019 11 minut temu, Irek-M1 napisał: w tej pasji po części to wszyscy są wa.....i ale w tym pozytywnym słowa znaczeniu Oczywiście że w pozytywnym znaczeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 26 Listopada 2019 Autor Share Napisano 26 Listopada 2019 W dniu 25.11.2019 o 00:50, spiton napisał: wariat ! ,-)) Tak mi mów W dniu 25.11.2019 o 15:59, Irek-M1 napisał: w tej pasji po części to wszyscy są wa.....i ale w tym pozytywnym słowa znaczeniu Pozytywnie zwariowanym trzeba być. Nie każdy "normalny" spędził by kilka godzin na składaniu dwóch małych skrzyneczek. Tak na poważnie, my uważamy się za pozytywnie zakręconych, niestety jest spora grupa osób, która uważa modelarzy właśnie za wariatów (takich prawdziwych) i zdziecinniałych chłopów bawiących się zabaweczkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 26 Listopada 2019 Share Napisano 26 Listopada 2019 To dać takiemu shor-runa z Pavli i niech się bawi Do osiku się ubawi 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hello Napisano 26 Listopada 2019 Share Napisano 26 Listopada 2019 2 godziny temu, rymulus napisał: niestety jest spora grupa osób, która uważa modelarzy właśnie za wariatów Nie wiedzą co tracą - biedaki . I tak do końca życia wegetują w nieświadomości . Jak rośliny . Pozdrawiam Hello waryjot . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 26 Listopada 2019 Share Napisano 26 Listopada 2019 2 godziny temu, rymulus napisał: Tak na poważnie, my uważamy się za pozytywnie zakręconych, niestety jest spora grupa osób, która uważa modelarzy właśnie za wariatów (takich prawdziwych) i zdziecinniałych chłopów bawiących się zabaweczkami. Mam na ten temat teorie. Jesteśmy niespełnionymi konstruktorami maszyn. Tyle ze nas skundlony świat przestał się rozwijać i nie mamy możliwości tworzyć prawdziwych maszyn. I żeby dać upust naszej potrzebie konstruowania budujemy modele. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hello Napisano 26 Listopada 2019 Share Napisano 26 Listopada 2019 To wcale nie jest głupie co napisałeś . Kiedyś facet po prostu musiał dla rodziny dom zbudować . A teraz jest zmuszony zaciągnąć kredyt na 300 lat . Instynkt jednak gdzieś tam drzemie w głowie i chociaż w modelach znajduje ujście . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 15 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 15 Grudnia 2019 Poległem, a dokładnie pokonał mnie fotel pilota, a jeszcze dokładniej to jego siedzisko. Chciałem zrobić fotel pozbawiony tapicerki, takie było założenie od początku budowy. Obmyśliłem więc etapy jego budowy i zabrałem się do roboty. Zajęło mi to prawie dwa tygodnie w tym półtora weekendu poświęconego tylko i wyłącznie siedzisku. Nawet robiłem dokumentację fotograficzną krok po kroku jak je wykonuje żeby pokazać to na forum (skasowałem wszystkie zdjęcia aby sobie ulżyć). Ale jak zaznaczyłem na wstępie, poległem i musiałem zmienić koncepcję na fotel z tapicerką. Na zdjęciu nieudane elementy. Udało mi się natomiast zrobić oparcie. Pozwolę więc sobie pokazać etapy jego powstawania. Najpierw wyciąłem odpowiedni otwór pod przetłoczenie oparcia i wygiąłem kawałek hipsu tak aby pasował do dolnej części wycięcia. Wygiętą część przykleiłem pod odpowiednim kątem. Umieściłem to w prowizorycznym narzędziu. Żyletką ustaliłem głębokość na jaką ma wejść wyprofilowany wcześniej na gorąco kawałek hipsu. Tak wygląda surówka po sklejeniu. A tak po przycięciu i oszlifowaniu. Ostatecznie fotel wygląda tak. Gotowa jest też poducha. Zacząłem robić też pierwsze elementy, które będą mocowały fotel do kratownicy, a które są jednocześnie częścią mechanizmu podnoszenia i opuszczania fotela. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 12 Stycznia 2020 Autor Share Napisano 12 Stycznia 2020 Czas coś pokazać w nowym roku. Prace przy fotelu mogę uznać za skończone choć pozostało coś co można by jeszcze dodać. Jest jednak jedno ale, element ten jest dość mały i nie bardzo też wiem gdzie i jak powinna być ta część umocowana. No dobra, mam podejrzenia gdzie powinna być zamocowana więc może jeszcze do tego wrócę przed finalnym montażem. Fotelik po dodaniu kątowników i uchwytów mocujących prezentuje się tak. I z pręcikami na których będzie sobie wisiał. Biorę się teraz za uzbrojenie. Cała ta instalacja magazynków, podajników i łuskozbieraczy jest dość skomplikowana i mało czytelna ale nie ma wyjścia i trzeba to zrobić. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 12 Stycznia 2020 Share Napisano 12 Stycznia 2020 Fajna rzecz. Zobacz czy da się przepolerować otworki w fotelu zaostrzoną wykałaczką. Będą subtelniejsze. :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 19 Stycznia 2020 Autor Share Napisano 19 Stycznia 2020 W dniu 12.01.2020 o 22:48, Mikolaj75 napisał: Zobacz czy da się przepolerować otworki w fotelu zaostrzoną wykałaczką. Oczywiście że się dało. Dzięki. Miałem już nic przy skrzydle nie robić. Nie udało się. Dodam od razu że paprochy, które widać przy otworze zostały już usunięte. Ze względu na bardzo delikatne żłobkowanie staram się jak najmniej tykać i obrabiać powierzchnię płata aby tego nie uszkodzić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 19 Stycznia 2020 Autor Share Napisano 19 Stycznia 2020 Jeszcze jedna mała aktualizacja na dziś. Do kratownicy doszły "stoliki" pod km-y i podłoga czyli część dolna magazynków. Największym problemem wydawało się wyznaczenie punktów wiercenia tak aby wszystkie otwory były ustawione w linii prostej i dodatkowo w równych odstępach, otwory robione wiertłem 0,2 mm. Nitowadło odpada gdyż najmniejsze odstępy między zębami jakie mam to 0,55 mm a mnie potrzebne były pomiędzy 0,25 mm a 0,3 mm. Rozwiązanie znalazłem dość szybko i całkiem przypadkiem. Zacząłem trochę sprzątać biurko i pierwsze co mi wpadło w rękę to czeska żyletka. Odstępy pomiędzy jej drobniejszymi zębami okazały się idealne. Na zdjęciach makro widać że trochę mi co niektóre otwory odjechały, na szczęście nieuzbrojone oko ten szczegół pomija 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eldiabllo Napisano 20 Stycznia 2020 Share Napisano 20 Stycznia 2020 Ło panie , copka z głowy. Piykno, dłubacka, coś czuję że na CIUPAGE chcesz z nim zdążyć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 20 Stycznia 2020 Autor Share Napisano 20 Stycznia 2020 3 godziny temu, eldiabllo napisał: Ło panie , copka z głowy. Piykno, dłubacka, coś czuję że na CIUPAGE chcesz z nim zdążyć . Ach te górole syćko wyczują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eldiabllo Napisano 21 Stycznia 2020 Share Napisano 21 Stycznia 2020 9 godzin temu, rymulus napisał: Ach te górole syćko wyczują Kategoria Nojpiykniyjsy Polowac im.kpt.pil.Tadeusz Schiele , szachownica będzie, myśliwiec, łapie się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 21 Stycznia 2020 Autor Share Napisano 21 Stycznia 2020 Wpis nie związany z samym modelem ale z jego budową już tak. Czeka mnie zrobienie kilku elementów w których muszę zachować powtarzalność wyszlifowanych kątów. Robienie tego z ręki zwykle nie wychodzi idealnie. Dlatego więc zrobiłem sobie takie oto narządzie do szlifowania pod różnymi kątami. Przetestowane, działa. Testowy element. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.