Skocz do zawartości

PZL P.11c 1/72 Arma Hobby


rymulus

Rekomendowane odpowiedzi

Postępów ciąg dalszy.

Rynienki na kadłubowe km-y zrobiłem od nowa, tym razem z plastiku. Będzie mi się to lepiej kleiło, a przykleić muszę zanim do kratownicy przymocuję podstawę pod km-y. Chcę w ten sposób uniknąć różnicy wysokości między km-ami a rynienką i konieczności odrywania tychże podstaw aby przesunąć je w górę czy w dół.

Na lewej stronie półprodukt i gotowa rynienka, a po prawej kopyto na którym to wszystko wstępnie docinałem i kleiłem.

gPA4cfs.jpg

Jedno z okuć przedniej kratownicy ma dość skomplikowany kształt. Nie dało się go wyciąć bez wcześniejszego rozrysowania. Przy okazji na zdjęciu po prawej widać jak można się łatwo pomylić przy takiej ilości kresek i zniszczyć sobie daną część.

6sYfNUx.jpg

Kratownica, nawet jakby wpadły mi w ręce jeszcze lepsze zdjęcia tego elementu to już nic nie będę zmieniał.

3iqyysy.jpg


7QDQtqR.jpg


SpqWEnL.jpg

Na tym zdjęciu, poza różnicą w wyglądzie między starą, a nową kratownicą, widać jak agresywny dla bardzo cienkiego (0,1 mm) plastiku jest klej Tamiya Thin Cement. Wystarczyło nałożyć go zbyt wiele i okucia w dwóch miejscach się zapadły. Na szczęście w tym miejscu będzie przyklejona ściana przedziału silnika i nic nie będzie widać. Ale jest to dobra nauka na przyszłość.

kXcpnCA.jpg


L00uFuu.jpg

JDQQm4L.jpg

CeCIXwE.jpg

Oa9fK6M.jpg


0XimrRe.jpg

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dobranoc kilka zdjęć.

Po przerobieniu kratownicy zrobiło się wewnątrz niej trochę więcej miejsca. Przerobiłem więc nieco skrzynki na nabije sygnalizacyjne. Nie dość, że teraz wyglądają trochę lepiej to i wymiar lepiej trzymają.

Początek prac przy skrzynkach. Otwory 0,4 mm, hips 0,1 mm. Klejenie pustych skrzynek z hipsu 0,1 mm o wymiarach 1,4 x 2 x 1 mm to karkołomne zadanie.

x6skQeF.jpg

f6di0sm.jpg


xMNs3ep.jpg

I porównanie z pierwszą wersją z jednego kawałka hipsu.

eVCvKcR.jpg

Robią się też powoli km-y. Okrągły pręcik wchodzi na całą długość otworu suwaka, w ten sposób została zachowana zgodność z oryginałem. Oczywiście i tak pewnie nie będzie to widoczne.
0iM1sNh.jpg

8tPTx6j.jpg


eRRdyXG.jpg

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Irek-M1 napisał:

w tej pasji po części to wszyscy są wa.....i ale w tym pozytywnym słowa znaczeniu

Oczywiście że w pozytywnym znaczeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2019 o 00:50, spiton napisał:

wariat !   ,-))

Tak mi mów ?

 

W dniu 25.11.2019 o 15:59, Irek-M1 napisał:

w tej pasji po części to wszyscy są wa.....i ale w tym pozytywnym słowa znaczeniu

Pozytywnie zwariowanym trzeba być. Nie każdy "normalny" spędził by kilka godzin na składaniu dwóch małych skrzyneczek. 

Tak na poważnie, my uważamy się za pozytywnie zakręconych, niestety jest spora grupa osób, która uważa modelarzy właśnie za wariatów (takich prawdziwych) i zdziecinniałych chłopów bawiących się zabaweczkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rymulus napisał:

niestety jest spora grupa osób, która uważa modelarzy właśnie za wariatów

Nie wiedzą co tracą - biedaki . I tak do końca życia wegetują w nieświadomości . Jak rośliny ?

Pozdrawiam Hello waryjot .??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rymulus napisał:

 

Tak na poważnie, my uważamy się za pozytywnie zakręconych, niestety jest spora grupa osób, która uważa modelarzy właśnie za wariatów (takich prawdziwych) i zdziecinniałych chłopów bawiących się zabaweczkami.

Mam na ten temat teorie. Jesteśmy niespełnionymi konstruktorami maszyn. Tyle ze nas skundlony świat przestał się rozwijać i nie mamy możliwości tworzyć prawdziwych maszyn. I żeby dać upust naszej potrzebie konstruowania budujemy modele.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wcale nie jest głupie co napisałeś . Kiedyś facet po prostu musiał dla rodziny dom zbudować . A teraz jest zmuszony zaciągnąć kredyt na 300 lat . Instynkt jednak gdzieś tam drzemie w głowie i chociaż w modelach znajduje ujście . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Poległem, a dokładnie pokonał mnie fotel pilota, a jeszcze dokładniej to jego siedzisko. Chciałem zrobić fotel pozbawiony tapicerki, takie było założenie od początku budowy. Obmyśliłem więc etapy jego budowy i zabrałem się do roboty. Zajęło mi to prawie dwa tygodnie w tym półtora weekendu poświęconego tylko i wyłącznie siedzisku. Nawet robiłem dokumentację fotograficzną krok po kroku jak je wykonuje żeby pokazać to na forum (skasowałem wszystkie zdjęcia aby sobie ulżyć). Ale jak zaznaczyłem na wstępie, poległem i musiałem zmienić koncepcję na fotel z tapicerką.

Na zdjęciu nieudane elementy.

Ha6fUGT.jpg

Udało mi się natomiast zrobić oparcie. Pozwolę więc sobie pokazać etapy jego powstawania.

Najpierw wyciąłem odpowiedni otwór pod przetłoczenie oparcia i wygiąłem kawałek hipsu tak aby pasował do dolnej części wycięcia.

lTBbq8U.jpg

Wygiętą część przykleiłem pod odpowiednim kątem.

AGX88b5.jpg

Umieściłem to w prowizorycznym narzędziu. Żyletką ustaliłem głębokość na jaką ma wejść wyprofilowany wcześniej na gorąco kawałek hipsu.

k02juq1.jpg

Tak wygląda surówka po sklejeniu.

XFNS5Zh.jpg

dNGLGIx.jpg

A tak po przycięciu i oszlifowaniu.

OgegLts.jpg

Ostatecznie fotel wygląda tak.

1QoND3Z.jpg


eKZW5Yv.jpg


hotZOCx.jpg

Gotowa jest też poducha.

qqfWVe9.jpg


qsxvRha.jpg

Zacząłem robić też pierwsze elementy, które będą mocowały fotel do kratownicy, a które są jednocześnie częścią mechanizmu podnoszenia i opuszczania fotela.

MdfLXgO.jpg


q4uKZm0.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Czas coś pokazać w nowym roku. Prace przy fotelu mogę uznać za skończone choć pozostało coś co można by jeszcze dodać. Jest jednak jedno ale, element ten jest dość mały i nie bardzo też wiem gdzie i jak powinna być ta część umocowana. No dobra, mam podejrzenia gdzie powinna być zamocowana więc może jeszcze do tego wrócę przed finalnym montażem.

Fotelik po dodaniu kątowników i uchwytów mocujących prezentuje się tak.

aC65iS2.jpg

n7F5bnb.jpg


8qjG3Ix.jpg
 

I z pręcikami na których będzie sobie wisiał.

gdkIjY9.jpg

Biorę się teraz za uzbrojenie. Cała ta instalacja magazynków, podajników i łuskozbieraczy jest dość skomplikowana i mało czytelna ale nie ma wyjścia i trzeba to zrobić.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.01.2020 o 22:48, Mikolaj75 napisał:

Zobacz czy da się przepolerować otworki w fotelu zaostrzoną wykałaczką. 

Oczywiście że się dało. Dzięki.

Miałem już nic przy skrzydle nie robić. Nie udało się.

Dodam od razu że paprochy, które widać przy otworze zostały już usunięte. Ze względu na bardzo delikatne żłobkowanie staram się jak najmniej tykać i obrabiać powierzchnię płata aby tego nie uszkodzić.

PZLVXQg.jpg


amBxeYv.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna mała aktualizacja na dziś.

Do kratownicy doszły "stoliki" pod km-y i podłoga czyli część dolna magazynków.

 

bpOnPsu.jpg

Największym problemem wydawało się wyznaczenie punktów wiercenia tak aby wszystkie otwory były ustawione w linii prostej i dodatkowo w równych odstępach, otwory robione wiertłem 0,2 mm. Nitowadło odpada gdyż najmniejsze odstępy między zębami jakie mam to 0,55 mm a mnie potrzebne były pomiędzy 0,25 mm a 0,3 mm. Rozwiązanie znalazłem dość szybko i całkiem przypadkiem. Zacząłem trochę sprzątać biurko i pierwsze co mi wpadło w rękę to czeska żyletka. Odstępy pomiędzy jej drobniejszymi zębami okazały się idealne. Na zdjęciach makro widać że trochę mi co niektóre otwory odjechały, na szczęście nieuzbrojone oko  ten szczegół pomija ?


AQaD98J.jpg


XuIfVUc.jpg


mcFJ1RQ.jpg


RwykfOJ.jpg

 

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, rymulus napisał:

Ach te górole syćko wyczują ?

Kategoria Nojpiykniyjsy Polowac im.kpt.pil.Tadeusz Schiele ?, szachownica będzie, myśliwiec,  łapie się ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpis nie związany z samym modelem ale z jego budową już tak. Czeka mnie zrobienie kilku elementów w których muszę zachować powtarzalność wyszlifowanych kątów. Robienie tego z ręki zwykle nie wychodzi idealnie. Dlatego więc zrobiłem sobie takie oto narządzie do szlifowania pod różnymi kątami.

Przetestowane, działa.

tSZPhLr.jpg


FJA5Cz2.jpg

Testowy element.

EZBd4hU.jpg

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.