Usul Napisano 15 Marca 2020 Share Napisano 15 Marca 2020 I ja kibicuję, czekając na dosłanie mojej częśći, sam jestem ciekaw czy będę tak samo klął jak Ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dedrey Napisano 15 Marca 2020 Share Napisano 15 Marca 2020 składaj 11 do kupy i tyle. Sklepy modelarskie w Białym są jakie są. Nastaw się na zakupy netowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siemieniaka Napisano 15 Marca 2020 Autor Share Napisano 15 Marca 2020 Złożę na pewno i to pewnie już jutro, bo elementów nie zostało za wiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 16 Marca 2020 Share Napisano 16 Marca 2020 Nie zrażaj się. Nie zniechęcaj. Nastęny model będzie lepszy. Elementy fototrawione generalnie są albo lubiane i pożądane albo wręcz przeciwnie. Jak Ci nie odpowiadają to szukaj modelu bez nich. Wiem na pewno, że jak przeskoczysz na 1:48 to będzie Ci ciężej ukryć niedociągnięcia, drobne detale(te, które teraz doprowadzają Cię do szewskej pasji) albo wkleisz, denerwując się tak samo albo nie wkleisz ich w ogóle i model będzie wyglądał pusto i płasko. Moim zdaniem 1:72 jest łatwiejszą skalą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
astarott Napisano 16 Marca 2020 Share Napisano 16 Marca 2020 3 godziny temu, eLCe napisał: 1:72 jest łatwiejszą skalą a widziałeś to https://modelwork.pl/topic/37636-pzl-p11c-172-arma-hobby/ albo to https://modelwork.pl/topic/37479-dornier-do-24k-italeri-plus-dodatki-172/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarpen Napisano 16 Marca 2020 Share Napisano 16 Marca 2020 1;72 nie jest ani trudniejszą skalą ani łatwiejszą niż 1:48. Części w 48 jest dużo więcej a i drobnicy też sporo. Wszystko zależy od detalizacji jaką chcemy osiągnąć. Problemem jest to że wybrałeś na początek zestaw ekspert set tzn. przeznaczony dla bardziej doświadczonych modelarzy. Z blaszkami i żywicą.Trzeba było zakupić zwykły zestaw na początek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siemieniaka Napisano 18 Marca 2020 Autor Share Napisano 18 Marca 2020 W dniu 16.03.2020 o 12:55, Jarpen napisał: 1;72 nie jest ani trudniejszą skalą ani łatwiejszą niż 1:48. Części w 48 jest dużo więcej a i drobnicy też sporo. Wszystko zależy od detalizacji jaką chcemy osiągnąć. Problemem jest to że wybrałeś na początek zestaw ekspert set tzn. przeznaczony dla bardziej doświadczonych modelarzy. Z blaszkami i żywicą.Trzeba było zakupić zwykły zestaw na początek. Wziąłem IBG, a nie Arma Hobby, ale fakt, jest tutaj trochę drobnych elementów. Przez ostatnie parę dni dłubałem przy modelu powolutku malując i doklejając kolejne elementy. Osobiście uważam, że wyszło przyzwoicie, aczkolwiek zostały jeszcze do doklejenia celownik, lusterko przy kokpicie oraz szybki boczne, ale to już po lakierowaniu. Owiewka jest mierna, kompletnie mi się nie udała, ale użyłem standardowej owiewki (część K4) i delikatnie pomalowałem obramowanie. Na modelu jej nie widać, ponieważ właśnie schnie, a nadmiar farby na szybkach zdrapię delikatnie wykałaczką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Usul Napisano 18 Marca 2020 Share Napisano 18 Marca 2020 Narzekałeś, narzekałeś, a wyszło całkiem przyzwoicie Mnie tylko razi szpara na krawędziach natarcia, bo to lenistwo (też nie lubię tego szpachlować) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siemieniaka Napisano 18 Marca 2020 Autor Share Napisano 18 Marca 2020 (edytowane) Właśnie nie wiem jak ona powstała, bo wszystko było ładnie sklejone. Muszę chyba zakupić sobie jakieś klamry albo spinacze, żeby przytrzymać. Pewnie puścił klej, a ja nie zauważyłem Dalej też nie mogę ogarnąć jak zrobiłem te zalania CA na kadłubie, skoro czysty plastik sklejam Tamiya Extra Thin... I zrobiłem przecież kokpit i skleiłem oba czyste połówki kadłuba... Edytowane 18 Marca 2020 przez siemieniaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thor_ Napisano 18 Marca 2020 Share Napisano 18 Marca 2020 A czemu uon tak kuleje na jedną apkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siemieniaka Napisano 18 Marca 2020 Autor Share Napisano 18 Marca 2020 Właśnie nie wiem z czego to wychodzi. Podwozie wkleiłem jak trzeba, dla pewności nawet otwory w kadłubie lekko powiększyłem, żeby gładko weszło. Koła też na prosto, bo bardzo łatwo się je tutaj wkleja i są bardzo dobrze spasowane. Tak samo fototrawione wzmocnienie, ten wspornik między nimi jest napięty i ładnie się trzyma. Wydaje mi się, że prawe koło jest o 2-3 stopnie odchylone może za bardzo i stąd ta dysproporcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thor_ Napisano 18 Marca 2020 Share Napisano 18 Marca 2020 (edytowane) I nic się z tym nie da zrobić? W sensie, że samo koło osadzone na "osi" jest bardziej/mniej pochylone? Jak tak, to odciąć i przykleić jeszcze raz Mnie by to nie dało spokoju Spartolone malowanie, zabrudzona szybka, kalkomania nie w tym miejscu... takie rzeczy jakoś bym zniósł w swoich modelach (kiedyś - dziś się zobaczy ) ale krzywo stojący samolot by mnie dobił na pewno - żeby nie było, to o spartolonym malowaniu, szybie itp to było o moich modelach sprzed ćwierczwiecza nie o Twoim tu Edytowane 18 Marca 2020 przez thor_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siemieniaka Napisano 18 Marca 2020 Autor Share Napisano 18 Marca 2020 Wiesz, myślałem o tym, ale zobaczę czy podołam Osobiście moje modele są raczej słabe w mojej ocenie, jak na początkującego są nawet ok. Wszystko raczej przyjdzie z czasem. Ogólnie uważam, że lepsze podwozie byłoby gdyby montowało się je jak wsporniki skrzydeł. Ładne miejsca w kształcie "łezki", które elegancko wypełnia się klejem CA i super spasowane części wskakują aż miło. A tu, nie wiem czy wiesz, ale podwozie montuje się na wsuwanie w kadłub dwóch drobnych kawałeczków plastiku. Trochę dziwne, ale faktycznie, jeżeli ktoś maluje aero to wkleja od razu do kadłuba i na pewno wygląda to lepiej Teraz planuję zamówić Łosia 37B jak kolega Usul z którym koresponduje. Podoba mi się ten model, nie ma dużo części fototrawionych tak drobnych jak w PZL. Żałuję, że tutaj części silnika to te malutkie blaszki, które kompletnie mi nie wyszły i musiałem usunąć. Wolałbym jakiś pierścień w całości, który po prostu wyginasz w jakiś stożek czy coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 18 Marca 2020 Share Napisano 18 Marca 2020 7 godzin temu, thor_ napisał: A czemu uon tak kuleje na jedną apkę? Nie kuleje, tylko jest przystosowany do lotnisk w poprzek stoków . @siemieniaka - dałeś radę. A na razie odpuść dodatki i skoncentruj się na podstawach (klejenie, obróbka, malowanie). Z czasem będzie lepiej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 18 Marca 2020 Share Napisano 18 Marca 2020 3 godziny temu, siemieniaka napisał: Teraz planuję zamówić Łosia 37B jak kolega Usul z którym koresponduje. Podoba mi się ten model, nie ma dużo części fototrawionych tak drobnych jak w PZL. W Łosiu z blaszki zrobione są komory podwozia. Nie wiem jak inni budujący ten model ale ja miałem problem z właściwym dopasowaniem blach, sklejeniem ich razem. Przy drugim Łosiu poszło już lepiej (nie łatwiej) ale tylko dla tego, że pamiętałem jeszcze jak się za to zabrać. Ale wybór modelu popieram. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siemieniaka Napisano 18 Marca 2020 Autor Share Napisano 18 Marca 2020 Godzinę temu, Baas ArK napisał: Nie kuleje, tylko jest przystosowany do lotnisk w poprzek stoków . @siemieniaka - dałeś radę. A na razie odpuść dodatki i skoncentruj się na podstawach (klejenie, obróbka, malowanie). Z czasem będzie lepiej. A dziękuję. Wszystko przede mną To jest jak coś P.11a z hydrauliką jak low rider i lekko kola pod kątem do driftu 3 minuty temu, rymulus napisał: W Łosiu z blaszki zrobione są komory podwozia. Nie wiem jak inni budujący ten model ale ja miałem problem z właściwym dopasowaniem blach, sklejeniem ich razem. Przy drugim Łosiu poszło już lepiej (nie łatwiej) ale tylko dla tego, że pamiętałem jeszcze jak się za to zabrać. Ale wybór modelu popieram. Tam jest parę blaszek, ale nie tak małe jak w PZL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dedrey Napisano 18 Marca 2020 Share Napisano 18 Marca 2020 (edytowane) Zerknij na Jaka 1b ArmaHobby praktycznie samoskładalny. Hobby2000 ..pakuje fajne modele (są to przepaki Hasegawy, Fujimi) dobrze spasowane dość ciekawe konstrukcje. Edytowane 18 Marca 2020 przez dedrey Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Usul Napisano 18 Marca 2020 Share Napisano 18 Marca 2020 Akurat paręnaście minut temu kleiłem te blaszki - nie są tak tragiczne i nawet gorsze dopasowanie będzie, wydaje mi się, mało widoczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siemieniaka Napisano 18 Marca 2020 Autor Share Napisano 18 Marca 2020 Myślałem nad Jak 1b też, przewijało się to na pewno w moich wypowiedziach tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarpen Napisano 19 Marca 2020 Share Napisano 19 Marca 2020 W dniu 18.03.2020 o 14:23, siemieniaka napisał: Dalej też nie mogę ogarnąć jak zrobiłem te zalania CA na kadłubie, skoro czysty plastik sklejam Tamiya Extra Thin Trochę nie rozumiem, to jakim klejem kleisz? bo CA to cyjanoakryl popularna kropelka nie za bardzo dobra do klejenia a tylko ewentualnie do zalania szczelin. Co do modelu to może weż coś Tamiyi która sama się składa np Spitfire Mk.I. No i blaszki tak jak kolega powiedział odpuść sobie na razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siemieniaka Napisano 19 Marca 2020 Autor Share Napisano 19 Marca 2020 Tamiya używam do żywego plastiku, bez podkładu i farby, a elementy pomalowane lub fototrawione właśnie klejem CA. Jeżeli odpuszczę sobie blaszki to nigdy się ich nie nauczę. Ja nie żałuję wydanej kasy na ten model i farbki. Nie żałuję, że wyszedł jak wyszedł. Przynajmniej sam z doświadczenia będę wiedział co robię źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.