Skocz do zawartości

Opel Blitz Maultier Ambulance Dragon 1/35


Chilar

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Kolegę dla sanitarki na Fordzie V3000 (załączyłem zdjęcie) zapragnąłem mieć. Malowanie wykonam najprostsze z możliwych; takie jakie widziałem na zdjęciu zamieszczonym w internecie (załączam w celach poglądowych). Zdjęcia takiej wersji jak proponuje producent modelu na pudle nigdzie nie znalazłem. Początkowo nie planowałem warsztatu z budowy tego modelu na forum więc mam obecnie już trochę zrobione (zamieszczę w kolejnym wpisie).

20201003_160802.jpg

x10448756_10205132258045891_5519186935446136062_n.jpg.pagespeed.ic.KcxZKXV3d9.webp.jpg

20200112_105809.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, piotrkur napisał:

A na co ci friule???zestawowe aż takie złe??

Nie są zbyt dobre te zestawowe. Nie wchodzą na wcisk jak mogłoby się początkowo  wydawać. Byłby kłopot ze zrobieniem lekkiego zwisu gąsienic.

 

52 minuty temu, Bzdura napisał:

Przy sklejaniu ramy sprawdz sobie na sucho jak lezy os kol napedowych w stosunku do kabiny. Z tego co koajrze, to jest problem z miejscem na gasienice.

A to cenna wskazówka.  Ścieńczenie błotnika może mnie czekać albo dorobię jakiś z blachy. Dzięki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość pryśnięte czarnym podkładem, a na niego nieco transparentnie dunkel gelb z Vallejo. Opony i bandaże rubber black Miga. Maski zrobiłem sam cyrklem Olfy na taśmie Tamiyi, ale potem poprawiałem zwykłą kartką papieru z wyciętym cyrklem kołem (tak było lepiej). Silnik prysnąłem po jasnym podkładzie farbą black semigloss Tamiji, na to pewne elementy Magnesium Modelmastera pędzlem i poprószone rdzawym pigmentem. Nie robiłem więcej ponieważ nie będzie otwartej klapy silnika a i brakuje w tym modelu imitacji aparatu zapłonowego i do montowania przewodzików do świec też mnie to nie zachęciło.

Jeśli ktoś ma w swoim komputerze jakieś historyczne zdjęcie takiego ambulansu na Oplu, albo w jakimś książkowym opracowaniu (wtedy zdjęcie telefonem) proszę w celach poglądowych niech załączy.

20201003_154914.jpg

20201005_161508.jpg

20201003_162046.jpg

20201005_161810.jpg

20201004_101817.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumuję z obrazka powyżej, że maska zostaje w dunkelgelb a reszta będzie w tym rdzawym odcieniu czy będziesz to jakoś malował jeszcze inaczej?

Nieco zastanawia mnie ten biały na tym rdzawym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. To światło w pokoju niewdzięczne. To jest czarny, biały i ciemny żółty. Z maską się pospieszyłem, dlatego jeszcze raz biały pod spód dla lekkiego rozjaśnienia. Już teraz mam wszystko żółte.  Zamieszcze w najbliższych dniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem jakimś wielkim specjalistą, ale z tego co na sobie zaobserwowałem, to białe rozjaśnienia są nieco "proszkowe", jakby farba była zbyt mało rozcieńczona. Gdy przyjdzie na to kolor bazowy, to zamaskuje prawie całkowicie "kropki", a rozjaśnienia będzie widać tylko tam, gdzie farba jest położona grubiej - tam, gdzie widać jednolity kolor. Krótko mówiąc efekt przjeścia pomiędzy rozjaśnieniem a kolorem bazowym bedzie słabo widoczny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Klapouch napisał:

Nie jestem jakimś wielkim specjalistą, ale z tego co na sobie zaobserwowałem, to białe rozjaśnienia są nieco "proszkowe", jakby farba była zbyt mało rozcieńczona. Gdy przyjdzie na to kolor bazowy, to zamaskuje prawie całkowicie "kropki", a rozjaśnienia będzie widać tylko tam, gdzie farba jest położona grubiej - tam, gdzie widać jednolity kolor. Krótko mówiąc efekt przjeścia pomiędzy rozjaśnieniem a kolorem bazowym bedzie słabo widoczny. 

(tylko uzupełnienie)

 Pewnie masz rację,  ale ja rozjaśnienia robię bardzo subtelne, raczej z obowiązku, i właśnie taki słabo widoczny efekt mnie zadowala; będzie na koniec wash, może gdzieś na podwoziu, przy silniku, wale i mechanizmie różnicowym filtr (mam taki z AK). Zobaczymy, ja sam jestem ciekaw końcowego efektu. 

20201006_184512.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Wygląda to dobrze!

Historia tych wozów jest bardzo ciekawa - Niemcy do swoich ciężarówek zaczęli zakładać podwozia od zdobycznych Universal Carrierów. Odjazd, nie?

Życzę powodzenia w dalszej budowie i pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszek nie mam do modelu, ale bez nich, tylko chemią, trochę urozmaiciłem wnętrze. Na zdjęciach obecnych zabytkowych Opli widać, że wnętrz nie jest zbyt skomplikowane, boki drzwi, podłoga, deska rozdzielcza w kolorze karoserii; tapicerka to mój wymysł, ponieważ nie wiem jaki był kolor tkaniny w niemieckich ciężarówkach z lat '30-'40. W pracy tym razem było więcej czuwania niż z....a więc obrobiłem i złączyłem jedną stronę gąsienic Friulmodel.

IMG_20201011_173426.jpg

IMG_20201011_175352.jpg

IMG_20201011_175424.jpg

IMG_20201011_174805.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Stojkovic napisał:

Zegary coś nie siadły zbyt prosto w obrysach na desce rozdzielczej. Może da się poprawić jeszcze?

Kurcze. Dopiero na zbliżeniu aparatem to zauważyłem. A i zmiękczałem i robiłem naokoło i nie widziałem tego.  Źle mi z tym, ale już puściłem lakier półmatowy i już nic nie zrobię. Dało mi to do zastanowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Seb napisał:

A te wystające druty we Friulach to w jakim celu?

Będą ścinane, a każde miejsce dotknięte CA. Ta strona będzie od wewnętrznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymiarka. Wyszło 85 ogniw Friulmodel.

Niemieckie Maultiery miały to samo podwozie. Tutaj można zauważyć rozbieżności w projektowaniu modelu. Nie zawsze jest uczciwość i przykładanie się do odwzorowania oryginału przez producenta. Na przykład:  Magirus Deutz Maultier ICM 1/35 -   81 ogniw Friulmodel;  Ford V3000 Maultier ICM ICM  -  83 ogniwa Friulmodel; 

20201015_230400.jpg

28759chassis_rd.jpg

chassis31288_rd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Skończę najpierw podwozie w sposób prawie ostateczny. Tak samo zrobię z szoferką i budą. (Właśnie jak to nazwa? W angielskim nazewnictwie jest: shelter. Ale słownik nie podaje niczego pasującego. Może ktoś wie jakby to było po polsku). Na koniec trzy gotowe części połączę.

Teraz zrobiłem zdjęcia i tak to wygląda. Na tym etapie jeszcze mogę coś wymyć, dodać washa/filtra. Kto ma większą ode mnie wyobraźnie jak rozkładają się smary na podwoziu niech pisze. W następnym etapie może jutro przejadę trochę gąsienice papierem ściernym i na zęby trochę srebrnego, a na koniec troszeczkę błotka i chlapanka błotkiem, ale to już będą rzeczy których nie zmienię.

20201024_183800.jpg

20201024_183335.jpg

20201024_183349.jpg

20201024_183212.jpg

20201024_195444.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

To może ja odpowiem na to lingwistyczne pytanie... Na nasze potrzeby "buda" brzmi całkiem OK.. Pierwsze pytanie po co mieszamy do dyskusji język angielski? według terminologii niemieckiej "zamknięte nadwozie samochodu ciężarowego" (od razu pierwsza propozycja bardzo fachowego zwrotu) to "Koffer" - czyli po naszemu kufer (walizka?). Myślę że "skrzynia" nie była by też złym kompromisem w tej sytuacji, chociaż może się kojarzyć z nadwoziem otwartym. Można też bardziej ogólnie powiedzieć właśnie "nadwozie" - w samochodzie ciężarowym to właśnie jest to co ten samochód ma oprócz podwozia i kabiny.

A sam model wygląda nieźle! Tylko gąsienice na razie zbyt rdzawe, ale rozumiem, ze to tylko pierwszy etap... Myślę, że dobrą inspiracją tutaj mogła by być pokrywa studzienki kanalizacyjnej - ona ma mniej więcej taki kolor jak powinny mieć gąsienice na większości powierzchni.

Jeśli chodzi o smary to spodziewał bym się ich tam, gdzie są smarowane łożyska i uszczelki które mogą ciec - z drugiej strony podejrzewam, że nie chcesz z tego robić ostatniego złomu który cieknie z każdego możliwego miejsca?

Życzę powodzenia w dalszej budowie i pozdrawiam

Paweł

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... i demony wróciły; szpary między drzwiami a resztą szoferki się porobiły; jeszcze bez lakieru, washa i weatheringu; drobne zadrapania już zrobiłem ale coś jeszcze ze śladów użytkowania pododaje;

20201029_165557.jpg

20201029_165637.jpg

20201029_165752.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...po różnych specyfikach wygląda to tak; przyznam że nie trafiłem z jasnym pigmentem european earth; spróbuję po  niedzieli trochę to zamaskować "olejem". Na koniec zostanie mi kufer.

20201031_210854.jpg

20201031_210628.jpg

20201031_210955.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.