Maverick33 Posted November 22, 2020 Share Posted November 22, 2020 (edited) No i nadszedł ten moment kiedy model został skończony i oczekuje na ładną gablotkę. Więc i czas na podsumowanie. - model powstawał prawie rok. - model posiada pełne wnętrze kabiny, kompletny silnik oraz układ napędowy. Być może wiele elementów można pominąć bo i tak ich nie widać ale cieszyło mnie to ,że są. - najtrudniejszym elementem było zaprojektowanie elementów i zrobienie pliku do druku. - nie zawsze wydruk wyszedł ok co powodowało ,że i parę razy daną część musiałem drukować - problemem w wydruku z żywicy jest to ,że ma swój skurcz oraz że długie cienkie elementy uwielbiają się wyginać. - przy projekcie za bardzo skupiłem się na dokładności co spowodowało wiele problemów ze spasowaniem - za duża dokładność z wymiarami co przy skurczu spowodowało, że elementy zbyt ciasno się spasowały i trzeba było trochę poszlifować. - teraz z tym doświadczeniem elementy do innego projektu już wychodzą lepiej - przygotowuje się do zrobienia form do tego modelu - choć musze naście części przeprojektować - więc jak będzie zainteresowanie odleje parę kompletów. - jest to pierwszy egzemplarz więc może mieć parę niedoróbek więc proszę o delikatne opinie a teraz galeria gotowego modelu Edited November 22, 2020 by Maverick33 7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zderzak Posted November 22, 2020 Share Posted November 22, 2020 Zrobić coś z dosłownie niczego tak jak tutaj jest czymś niesamowitym. Domyślam się ile wysiłku wymaga zaprojektowanie takiego modelu, więc chylę czoła! Gratuluję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
makinen Posted November 23, 2020 Share Posted November 23, 2020 Zdaję sobie sprawę (tak mi się wydaje), w ilu obszarach trzeba to przemyśleć- projekt, druk, spasowanie i wykonanie na koniec. Wyszedł sympatyczny model, jedyny i niepowtarzalny. Brawo za pomysł i wykonanie. Chętni pewnie się znajdą. Uchylisz rąbka tajemnicy, co teraz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maverick33 Posted November 23, 2020 Author Share Posted November 23, 2020 Spotter - takie jest malowanie Jelczy - RAL 6006 i tyle w temacie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzdura Posted November 23, 2020 Share Posted November 23, 2020 1 godzinę temu, Spotter napisał: Natomiast jeżeli chodzi o malowanie - cóż, nie mój styl i uważam, że jest nudne, powodujące że model się niczym nie wyróżnia. Gdybym nie wiedział ile pracy w niego zostało włożone aby go zbudować, przeszedł bym obok i raczej nie zwrócił na niego uwagi. Jak sie w pelni zgadzam z powyzszym, to zastanawiam sie czy jest sens klepania ciagle w ten bebenek. Sprawai to bardziej ze ludzie dostaja alergii na takie wpisy zamiast sie nad nimi zastanowic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted November 23, 2020 Share Posted November 23, 2020 Plus za zaprojektowanie i wykonanie od podstaw. Minus za mnóstwo widocznych na zbliżeniach niedoskonałości, które niestety uwidacznia zabawkowe malowanie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mandrivecs Posted November 23, 2020 Share Posted November 23, 2020 Wszystko zostało już powiedziane. Za sam projekt i wyprodukowanie od zera 6+. Za zabiegi malarsko- łoteringowe bez oceny, bo ich brak - co nie znaczy że jest kiepsko, bo i tak jest zajeczo. Piękna robota! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maverick33 Posted November 23, 2020 Author Share Posted November 23, 2020 Kiedys juz pisalem ,ze model malowany jak z fabryki i brudzic nie bede. Nastepny model jest juz w ladniejszym 3 barwnym kamuflażu wiec może nie bedziecie nazekac :). Ja akurat na coodzien widze 442.32 czysciutkie ,umyte . A nastepny model jest dosc juz zaawansowany Ms-20 Daglezja w 1:35. Kiedys juz ja zrobilem w kartonie teraz przerabiam na druk 3D. Relacja niebawem. A jak uda sie zrobic porządne formy to może ktoś wyciągnie kolorystycznie z tego modelu wiecej. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.J.89763 Posted November 24, 2020 Share Posted November 24, 2020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
imek46 Posted December 1, 2020 Share Posted December 1, 2020 Panowie te Jelcze są tak w rzeczywistości malowane. Widzę je praktycznie codziennie. Tylko nie liczne wersje mają kamo trójbarwne. Podpisuje się pod tym co napisane jest wcześniej. Wielki szacunek za zrobienie i wykonanie tego modelu. Szkoda tylko że żadna z polskich firm modelarskich nie chce go wypuścić w plastiku w tej skali. Pewnie było by dużo chętnych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzdura Posted December 1, 2020 Share Posted December 1, 2020 1 minutę temu, imek46 napisał: Szkoda tylko że żadna z polskich firm modelarskich nie chce go wypuścić w plastiku w tej skali. Pewnie było by dużo chętnych Taaa, calych 4. Pozostalych, wstepnie zainteresowanych 12 na pewno by znalazlo jakies wady dyskwalifikujace model jako wart zakupu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
imek46 Posted December 1, 2020 Share Posted December 1, 2020 1 minutę temu, Bzdura napisał: Taaa, calych 4. Pozostalych, wstepnie zainteresowanych 12 na pewno by znalazlo jakies wady dyskwalifikujace model jako wart zakupu. Tak pewnie jak Rosomaka z IBG kupiło 4 a 5 było zainteresowanych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzdura Posted December 1, 2020 Share Posted December 1, 2020 8 minut temu, imek46 napisał: Tak pewnie jak Rosomaka z IBG kupiło 4 a 5 było zainteresowanych Biorac pod uwage ile skonczonych rosomakow widzialem na forach czy konkursach i porownujac je z zainteresowaniem po zapowiedzi IBG to liczby sie nie zgadzaja, ale trend jest zachowany. Kwestie zasadnosci porownania, bylo nie bylo, interesujacego pojazdu bioracego udzial w walkach do jakiejs tam ciezarowki pozostawiam do oceny kazdemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej Godlewski Posted December 1, 2020 Share Posted December 1, 2020 Model prezentuje się całkiem nieźle , oczywiście malowanie nie może być podstawą oceny ogromu pracy która została włożona model . Jeśli kolega zdecyduje się na odlew żywiczny zapewne nie będzie musiał czekać na sprzedaż , a nabywcy z pewnością zademonstrują kunszt malarski , zgodny z obecnymi trendami w modelarstwie . W każdym razie na pewno będzie mi pasował w eszelonie razem z ładowarką ł 34 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
copycat Posted December 5, 2020 Share Posted December 5, 2020 Szczęka mi opadała przy wydrukach, nie zdawałem sobie sprawy, że ten moment w modelarstwie tak szybko nadejdzie. Ogrom pracy w bryłę modelu ogromny, gratuluję. Malowanie upsss, zwłaszcza lusterka i wszystkie światła. Lustra można zrobić z folii aluminiowej, światła najpierw srebrna potem na to przezroczysta kolorowa, lub było wydrukować wnęki na odbłyśniki, srebrna, wypełnić specyfikiem np humbrola do szkiełek i transparentne kolorki. No ale to trzeba prosto i dokładnie zrobić. uchwyty na dachu krzywe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
imek46 Posted December 26, 2020 Share Posted December 26, 2020 W dniu 1.12.2020 o 19:29, Bzdura napisał: Biorac pod uwage ile skonczonych rosomakow widzialem na forach czy konkursach i porownujac je z zainteresowaniem po zapowiedzi IBG to liczby sie nie zgadzaja, ale trend jest zachowany. Kwestie zasadnosci porownania, bylo nie bylo, interesujacego pojazdu bioracego udzial w walkach do jakiejs tam ciezarowki pozostawiam do oceny kazdemu Mogę powiedź tylko tak. Twój nik pasuje idealnie do tego co piszesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzdura Posted December 26, 2020 Share Posted December 26, 2020 Nie ma to jak merytoryczny argument Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.