barszczo Napisano 5 Czerwca 2021 Share Napisano 5 Czerwca 2021 28 minut temu, Grigori82 napisał: ale co wy tam młodzieży wiecie najlepiej śmieszki żałosne robić jak macie dostęp do wszystkiego Ależ bardzo dziękuję za uznanie mnie za młodzież . Ja drogi kolego zaczynałem od pędzla i Wilbry, bo Humbrolków kupionych jeszcze za Gierka miałem raptem pięć na krzyż. Polecam na początek bytności tutaj dobrze zapoznać się z forum, pozaglądać w różne wątki, poznać ludzi, wyluzować i czytać ze zrozumieniem. Kropka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 6 Czerwca 2021 Autor Share Napisano 6 Czerwca 2021 5 godzin temu, Grigori82 napisał: A co malowanie pędzlem w czymś uwłacza W niczym nie uwłacza.Większość obecnych tutaj na forum z czwórką z przodu zaczynała od malowania pędzlem.I to nie Humbrolami tylko tym co było pod ręką.Mój pierwszy model Łosia malowałem farbą nitro.Aż mu ogon rozpuściło. Co innego jednak pomalować model a co innego zapaćkać go milimetrową warstwą farby.Widziałem tak pomalowane modele pędzlem że "mucha nie siada".Ja aerografem tak nie umiem. Pozwoliłem sobie zabrać głos bo to jednak wątek z moim modelem.Bardzo mi miło że kolega zaliczył mnie do młodzieży choć prawie 5 z przodu. Ps.Wiem że ludzie naczytają się różnych poradników o tym że tak i tak trzeba zrobić model.Różne łosze ,modulację,laserunki i takie tam.Oczywiście od pewnego etapu tak. Najpierw trzeba jednak opanować czyste klejenie ( bez ubrudzenia wszystkiego dookoła klejem) , używania szpachlówki i malowanie. Niech pierwsze modele będą bez łosza,bez modulační koloru ale niech też będą bez zacieków,bez link podziału zalanych farbą,bez osłony kabiny zapaćkanej tak że nie widać co jest w środku. Małymi krokami ale do przodu a nie wszystko naraz. Cholera ale się rozpisałem. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 Ja mam prawie szyśdzisiont na liczniku, od kilku lat prawie nie kleję bo mam problem ze wzrokiem (za tydzień mam operację na oko, jak pójdzie ok to po krótkiej rekonwalescencji zacznę próbować coś dłubać). I pomimo usilnych próśb znajomych i mojego syna Łukaszka którego wciągłem w modelarstwo, postanowilem że będę się bawił tak jak mi pasuje czyli pędzle i Humbrole. A póki co to tylko wirtualne modelarstwo. Pomimo rejestracji na innych forach aktywnie uczestniczę tylko na modelworku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 (edytowane) Za czasów mojej prababci używano błon zwierzęcych zamiast szkła w oknach, a zamiast wc była 'zastodoła'. Dopóki ktoś nie włączy tych elementów to repertuaru promowanych rozwiązań, nawoływanie do praktyk z jego czasów uznam za absurdalne. O ile ten ktoś nie będzie w stanie uzasadnić przewagi tych praktyk w stosunku do współczesnych. Malowanie pędzlami, owszem, uwłacza. Nie modelarzom, o nie! Wiadomo, że jeszcze nikt konkretnej krzywdy nikomu nie uczynił malując swój model pędzelkiem. Ludziom się tym nie zaszkodzi. Ale modelom owszem. Statystycznie. Może faktycznie jest na świecie dwóch modelarzy, którzy potrafią pędzlami wymalować model lepiej niż najlepsi malarze 'powietrzni'. Nie wykluczam, ale wątpię. Na żywo nie widziałem jeszcze modelu malowanego pędzlami, który byłby w stanie rywalizować z przyzwoicie tylko pryskanym modelem. A absolutna większość pędzlowanych modeli wygląda po prostu źle. Dzieje się tak, bo zwyczajnie jest bez porównania łatwiej nauczyć się malować aerografem niż pędzlami. A niektóre efekty, dość banalne do uzyskania natryskiem są w zasadzie nie do osiągnięcia mazaniem. No, może poza tymi dwoma modelarzami, wspomnianymi wyżej. Edytowane 6 Czerwca 2021 przez greatgonzo 1 1 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 Tak jak uwielbiam czytać książki tak uwielbiam modelować. Książki uważam tylko i wyłącznie w postaci papierowego wydruku tak i modele pędzlem i Humbrolem. Nigdy nie przeczytałem e-booka i nie będę malował aero, chociaż mam ich kilka+sprzet do dmuchania, po prostu nie chcę. Taki mój sposób na życie. Mój. Koniec, kropka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 26 minut temu, greatgonzo napisał: jeszcze nikt konkretnej krzywdy nikomu nie uczynił malując swój model pędzelkiem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 6 Czerwca 2021 Autor Share Napisano 6 Czerwca 2021 49 minut temu, greatgonzo napisał: nawoływanie do praktyk z jego czasów uznam za absurdalne. A kto nawołuje?Chcą malować pędzlami to niech malują.Ich modele ich kasa.Chodzi głównie o to że jak już "uparli" się na pędzel to bez zalewania modelu farbą a to da się zrobić. 59 minut temu, greatgonzo napisał: Może faktycznie jest na świecie dwóch modelarzy, którzy potrafią pędzlami wymalować model lepiej niż najlepsi malarze 'powietrzni Zaraz tam najlepsi.Weźmy pod uwagę średniaków których jest większość. 51 minut temu, greatgonzo napisał: Dzieje się tak, bo zwyczajnie jest bez porównania łatwiej nauczyć się malować aerografem niż pędzlami. Tutaj się zgodzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 Wśród średniaków przewaga aerografu jest miażdżąca. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 ale śliczny, myślałem, ze to 48 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 6 Czerwca 2021 Autor Share Napisano 6 Czerwca 2021 7 minut temu, spiton napisał: ale śliczny, myślałem, ze to 48 Dzięki ale pozostaję wierny 72.Miałem mały epizod z 48 ale to było dawno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grigori82 Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 19 godzin temu, barszczo napisał: Ależ bardzo dziękuję za uznanie mnie za młodzież . Ja drogi kolego zaczynałem od pędzla i Wilbry, bo Humbrolków kupionych jeszcze za Gierka miałem raptem pięć na krzyż. Polecam na początek bytności tutaj dobrze zapoznać się z forum, pozaglądać w różne wątki, poznać ludzi, wyluzować i czytać ze zrozumieniem. Kropka. No widzisz przynajmniej trochę odmłodniałeś są plusy tak czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grigori82 Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 15 godzin temu, Xmen napisał: W niczym nie uwłacza.Większość obecnych tutaj na forum z czwórką z przodu zaczynała od malowania pędzlem.I to nie Humbrolami tylko tym co było pod ręką.Mój pierwszy model Łosia malowałem farbą nitro.Aż mu ogon rozpuściło. Co innego jednak pomalować model a co innego zapaćkać go milimetrową warstwą farby.Widziałem tak pomalowane modele pędzlem że "mucha nie siada".Ja aerografem tak nie umiem. Pozwoliłem sobie zabrać głos bo to jednak wątek z moim modelem.Bardzo mi miło że kolega zaliczył mnie do młodzieży choć prawie 5 z przodu. Ps.Wiem że ludzie naczytają się różnych poradników o tym że tak i tak trzeba zrobić model.Różne łosze ,modulację,laserunki i takie tam.Oczywiście od pewnego etapu tak. Najpierw trzeba jednak opanować czyste klejenie ( bez ubrudzenia wszystkiego dookoła klejem) , używania szpachlówki i malowanie. Niech pierwsze modele będą bez łosza,bez modulační koloru ale niech też będą bez zacieków,bez link podziału zalanych farbą,bez osłony kabiny zapaćkanej tak że nie widać co jest w środku. Małymi krokami ale do przodu a nie wszystko naraz. Cholera ale się rozpisałem. O tuż to trafiłeś w sedno model ma być przede wszystkim schludnie czysto sklejony to na pierwszym miejscu żadna filozofia ale nie którzy wielcy spięci "wyjadacze" z kijkiem w " d " wyłapują wszelkie szczeguliki, i nie ważne czy jest to typowy żółtodziub modelarz,niedzielny modelarz czy może lub modelarz z jako takim doświadczeniem po bardzo długiej przerwie wszyscy napinacze z kompleksami wyższości wpychają jednych i drugich do jednej szufladki i cwaniakują dorabiając filozofię do klejenia modeli (nawiasem mówiąc pięknego hobby), które ma przede wszystkim bawić i uczyć, jednym słowem zniechęcacie młodych adeptów modelarstwa do tego hobby, bo ja już praktycznie stary koń jestem także mnie ten bełkot już mnie rusza, więcej luzu ludzie i cieszmy się swoją pasją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grigori82 Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 8 godzin temu, jmx62 napisał: Ja mam prawie szyśdzisiont na liczniku, od kilku lat prawie nie kleję bo mam problem ze wzrokiem (za tydzień mam operację na oko, jak pójdzie ok to po krótkiej rekonwalescencji zacznę próbować coś dłubać). I pomimo usilnych próśb znajomych i mojego syna Łukaszka którego wciągłem w modelarstwo, postanowilem że będę się bawił tak jak mi pasuje czyli pędzle i Humbrole. A póki co to tylko wirtualne modelarstwo. Pomimo rejestracji na innych forach aktywnie uczestniczę tylko na modelworku I tak trzymaj liczy się pasja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zegeye Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 Bardzo ładny. Mam go napoczętego ... w wersji z MPM. Będę go robił pewnie w przyszłym roku.... (na ten mam już wsio zaplanowane 8-) ) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grigori82 Napisano 6 Czerwca 2021 Share Napisano 6 Czerwca 2021 8 godzin temu, jmx62 napisał: Tak jak uwielbiam czytać książki tak uwielbiam modelować. Książki uważam tylko i wyłącznie w postaci papierowego wydruku tak i modele pędzlem i Humbrolem. Nigdy nie przeczytałem e-booka i nie będę malował aero, chociaż mam ich kilka+sprzet do dmuchania, po prostu nie chcę. Taki mój sposób na życie. Mój. Koniec, kropka. Dobrze prawisz, polać mu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 7 Czerwca 2021 Autor Share Napisano 7 Czerwca 2021 8 godzin temu, Grigori82 napisał: O tuż to trafiłeś w sedno model ma być przede wszystkim schludnie czysto sklejony to na pierwszym miejscu żadna filozofia Może i żadna filozofia ale bez problemu znajdzie się na forum modele których autorzy mają z tym problem.Bawią się w różne cuda wianki a w galerii pierwsze co się rzuca w oczy to ślady paluchów odciśnięte na modelu, plamy po kleju i takie tam inne kwiatki.Ale najważniejsze że wash jest nałożony bo inni tak robią i tak było poradniku napisane /pokazane. Modelarstwo to nie wyścigi tylko proces rozłożony na etapy.Jak wyglądały by modele Mikołaja75 lub Rymulusa gdyby tak pędzili do przodu.A tak z przyjemnością się ogląda nawet relację z budowy. I żeby nie było to tylko i wyłącznie moja teoria być może błędna. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 8 Czerwca 2021 Share Napisano 8 Czerwca 2021 Relacje z budowy ich modeli są depresjogenne... A co do reszty masz słuszną rację... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zatras Napisano 8 Czerwca 2021 Share Napisano 8 Czerwca 2021 Ehhh fajowy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 8 Czerwca 2021 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2021 45 minut temu, zatras napisał: Ehhh Co koledze tak ciężko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grigori82 Napisano 8 Czerwca 2021 Share Napisano 8 Czerwca 2021 W dniu 7.06.2021 o 07:27, Xmen napisał: Może i żadna filozofia ale bez problemu znajdzie się na forum modele których autorzy mają z tym problem.Bawią się w różne cuda wianki a w galerii pierwsze co się rzuca w oczy to ślady paluchów odciśnięte na modelu, plamy po kleju i takie tam inne kwiatki.Ale najważniejsze że wash jest nałożony bo inni tak robią i tak było poradniku napisane /pokazane. Modelarstwo to nie wyścigi tylko proces rozłożony na etapy.Jak wyglądały by modele Mikołaja75 lub Rymulusa gdyby tak pędzili do przodu.A tak z przyjemnością się ogląda nawet relację z budowy. I żeby nie było to tylko i wyłącznie moja teoria być może błędna. Tak modelarstwo to przede wszystkim próba cierpliwości i samozaparcia oraz kreatywności . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 9 Czerwca 2021 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2021 18 godzin temu, WujekAlice napisał: Relacje z budowy ich modeli są depresjogenne. Nie wiem da kogo bo bynajmniej nie dla mnie.Lubię sobie pooglądać co tam nowego "wyczarowali". Z Mikołajem sobie porozmawiałem swego czasu i to że mamy trochę inny pogląd na modelarstwo nie zmienia faktu że doceniam i podziwiam jego opanowanie warsztatu.Rymulusa zresztą też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 9 Czerwca 2021 Share Napisano 9 Czerwca 2021 Dla mnie są - bo to poziom taki, jakiego nigdy nie osiągnę, a bym chciał, chociaż trochę się do tego zbliżyć. Ale jednak czysty podziw za umiejętności, wenę cierpliwość konsekwnecję i staranność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 9 Czerwca 2021 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2021 7 minut temu, WujekAlice napisał: - bo to poziom taki, jakiego nigdy nie osiągnę To tak jak ja. 7 minut temu, WujekAlice napisał: bym chciał, chociaż trochę się do tego zbliżyć No widzisz Ty byś chciał się trochę zbliżyć do tego poziomu a ja nawet o tym nie myślę że o próbowaniu nie wspomnę. Dlatego podchodzę do tego na luzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 9 Czerwca 2021 Share Napisano 9 Czerwca 2021 A najgorsze to jest to, że na wzdychaniu też bym tak chciał moja aktywność się kończy... Ale Ty spoko, Ty już masz dużo bliżej - jesteś porządnym sklejaczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 9 Czerwca 2021 Share Napisano 9 Czerwca 2021 1 godzinę temu, WujekAlice napisał: też bym tak chciał moja aktywność się kończy Elegancko, że stawiasz sprawę jasno. Czasem ten 'poziom' traktuje się jak jakąś mityczną umiejętność, tajemniczą i nieosiągalną. Tymczasem wszystko czego potrzeba to podjąć decyzję, że będzie się robić na tym 'zbliżonym poziomie'. W modelarstwie jest parę trudnych rzeczy, ale na ogół mieszczą się one w sferach w ogóle nie technicznych i zwyczajowo spychanych na margines przez modelarzy. Zakładam, że dorosły człowiek po to podejmuje decyzje, by je realizować. I że to, iż taka decyzja nijak nie jest obligatoryjna, będzie dla wszystkich oczywiste. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.