Skocz do zawartości

Mitsubishi A6M2b model 21 "Zero" - Airfix 1/72


neptun1939

Rekomendowane odpowiedzi

To jeśli można wrzucę swoje obserwacje dotyczące Vallejo, bo na takie się przesiadasz.  Początkowo też ich używałem skuszony dozownikiem, bezwonnym środowiskiem i łatwością w czyszczeniu sprzętu. Miałem jednak zastrzeżenia co do ich trwałości, ale nade wszystko przeszkadzało mi ich łatwe oddzielanie się od rozcieńczalnika w zbiorniczku aerografu (nieważne czy był to dedykowany produkt Vallejo, woda, czy wódka). W rezultacie albo musiałem co chwilę mieszać farbę w aero,  albo narażać się na psikanie zabarwionym rozcieńczalnikiem, który z racji swojej gęstości dawał piękne pajączki i rozbryzgi. Obecnie używam farb tej firmy do malowania pędzlem lub do krycia dużych powierzchni jednym kolorem, gdzie takie błędy są łatwe do naprawienia. Inne mazy robię farbami nitrocelulozowymi. Śmierdzą (używam tych najbardziej śmierdzących), ale pracuję w masce lakierniczej i przestałem mieć problemy z malowaniem (oczywiście także dlatego, że maluję coraz więcej i zbieram doświadczenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zaruk napisał:

 Inne mazy robię farbami nitrocelulozowymi. Śmierdzą (używam tych najbardziej śmierdzących), ale pracuję w masce lakierniczej i przestałem mieć problemy z malowaniem (oczywiście także dlatego, że maluję coraz więcej i zbieram doświadczenia).

Takoż i ja. (prawie) Nie śmierdzą pomarańczowe Hataki oraz ich rozcieńczalnik którego używam również np. do Gunze.

3 godziny temu, Moses napisał:

Vallejo jest dobre do pędzla.... jak zależy Ci na dozowniku, to idz w pomarańczowe hataki, jak nie potrzebujesz dozownika jest o wiele wiecej lepszych pod aerograf farb czy to gunziaki, czy MRP czy bilmodele. 

Mojżesz dobrze gada, polać mu!

 

Pozdrawiam,

Michał.

Edytowane przez socjo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wróciłem z delegacji i wziąłem się za malunki. 
Przy pomocy kilku narzędzi zamaskowałem ogon:
G20sxsx.jpg

Oznaczenia d-cy dywizjonu. Górny pasek szerokość 2 mm, dolny 1,5 mm. Farba to mieszanka Pactry A27 Insignia Yellow (M) i A7 Insignia Red  (G) mieszane "na łoko". I po zdjęciu masek:

h3gc3KA.jpg

I druga strona:

9tEgmdq.jpg

Zamaskowane zostały też osłony goleni podwozia i pomalowane od góry (pactry): Insignia Red, ten sam kolor co na ogonie i French Blue. Paski mają szerokość 1 mm, tak jak na kalce. Jest rozbieżność pomiędzy schematem malowania a kalką: na kalce niebieski jest niemalże czarny.

wvuyBCv.jpg

I po zdjęciu masek:

u9m9Spq.jpg

Staram się teraz wyciąć numer wywoławczy maszyny AI-101, ale coraz bardziej skłaniam się do dania kalki...
Dziś jeszcze planuję zmalować do końca podwozie, wkleić zbiornik paliwa, oczyścić model "z paluchów" i pokryć go Glossem.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z każdą kolejną aktualizacją wygląda smakowiciej :super:.  Oznaczenie kodowe dałbym z kalkomanii pozbywając się nadmiaru filmu. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kapsel napisał:

Z każdą kolejną aktualizacją wygląda smakowiciej :super:.  Oznaczenie kodowe dałbym z kalkomanii pozbywając się nadmiaru filmu. 

Właśnie po 15 próbach dochodzę do wniosku, że nie da się tego wyciąć skalpelem: cała kalka ma wysokość 4,25mm, a grubość napisów to 0,58 mm, a tych podkreślników to około 0,11 mm... Film właśnie obrobiłem ( powycinałem nadmiar kleju) - chyba jeszcze między 0 i 2 wytnę jutro troszkę kleju.

 

Mgmml6F.jpg

 

-------------------------------------------------------------

 

W TEORII Zero jest gotowe do malowania błyszczącym. Jutro jeszcze na spokojnie przejrzę go, czy nie ma jakichś niedoróbek czy błędów do poprawy i jak będzie OK to malowanie Glossem, ale po kolei.
 Skończone zostały golenie podwozia. Okazało się, że zapomniałem dodać przewody i klocki hamulcowe ( w błąd wprowadziła mnie replika z jakiegoś muzeum). Koniec końców weryfikacja kilku egzemplarzy muzealnych ze strony:
https://j-aircraft.com/walk/walkarou.htm
Utwierdziła mnie w przekonaniu, że klocki trzeba usunąć, bo ich tam nie ma.

PLTlS0q.jpg

 

0DH5Qef.jpg

 

Q7VIOyj.jpg

Następnym  działaniem były poprawki malarskie osłony silnika ( krawędzie):

yya33YS.jpg

I zdjęcia bardzo przejaskrawione z ogromnym kontrastem ( flesh w aparacie):

kQZQMld.jpg

 

lCbl1N2.jpg

W końcu drobnica została w większości wklejona. Na zdjęciu brak jednej pokrywy od goleni - odpadła podczas robienia zdjęć, jutro ją dokleję.

CWny8YL.jpg

 

Pędzelkiem retuszerskim zostały wprowadzone drobne korekty poszarpanych krawędzi wnęk. Również na czarno zostały pokryte ostatnie dwie klapki/osłony silnika z wydechami. Teraz dopiero zauważyłem, że nie pomalowałem wydechów - pierwsza rzecz do poprawy na jutro.

 

iqTAqd4.jpg

BsarxVB.jpg

 

3QD2I9k.jpg

 

Również koło i wnęka w ogonie zostały pomalowane:

taEaLDk.jpg

I na koniec kilka ujęć ogólnych:

HnM5Zoi.jpg

 

fZqtQy9.jpg

 

N0x5DBm.jpg

kAFqqK1.jpg

 

C4ncuVg.jpg

 

C6RjUUZ.jpg

 

jPE9jlH.jpg

I jeszcze widok od góry. Widać, ze jedno koło rwie się do przodu - klej jeszcze nie zaschnął i dlatego wyrywa się przed szereg. Obecnie płatowiec leży na grzbiecie, a goleń jest naprostowana - do rana powinna siedzieć idealnie. 

 

8ebSlXb.jpg

 

Acha! Najważniejsze - idąc za radą model został umyty (przy pomocy patyczków do czyszczenia uszu) wodnym roztworem płynu do naczyń i 90% paluchów zniknęło. Zostały 2 lub 3 małe, ale to już jest ingerencja w strukturę farby. Na szczęście nie są aż tak widoczne ( trzeba się przypatrzeć by je dojrzeć).

 

 

Edytowane przez neptun1939
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, neptun1939 napisał:

Zostały 2 lub 3 małe, ale to już jest ingerencja w strukturę farby. Na szczęście nie są aż tak widoczne ( trzeba się przypatrzeć by je dojrzeć).

Ja bym dostał świerzbu mając świadomość że one tam jednak są. :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś koło 10 rano Zero dostało Glossa. I tutaj poczyniłem bardzo intrygującą obserwację: otóż, ślady po paluchach jakie się zachowały... zniknęły (BLACK MAGIC?! . Jutro japanianin dostanie kalki i będę go Washował. 

9uFpd0Z.jpg

 

SFrR4gH.jpg

nnh0CJx.jpg

 

na1aEFP.jpg

Błysk to akryl Vallejo 26.519 

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajesz radę z tą zerówka. Ładny warsztat. Uważaj przy ścieraniu łosza. Mi przy szorowaniu potrafił ten glos od vallejo złazić małymi płatami. Nie było reguły, ale zdarzało się. Z tym że ja aby uniknąć zalewania nitowania nakladałem go rozcieńczonego 1/1. Na tyle mnie to irytowało, że zamieniłem go na błysk z pomarańczowej hataki i problem się skończył. Trzymam kciuki 🙂

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ślady po palcach zniknęły, ponieważ gloss je wypoziomował i przykrył. Jeśli chcesz pozbyć się śladów po palcach to równie dobrym pomysłem jest psiknięcie czystego MLT :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, piotr2498 napisał:

równie dobrym pomysłem jest psiknięcie czystego MLT :)

MLT czyli?

 

2 godziny temu, panDespota napisał:

Uważaj przy ścieraniu łosza. Mi przy szorowaniu potrafił ten glos od vallejo złazić małymi płatami. 

 

Tak znam tą bolączkę lakieru Vallejo, przy budowie J-6 miejscami podczas ścierania łosza farba schodziła do gołego plastiku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalki położone. Ogólnie nie było problemów z ich położeniem - siadały bardzo ładnie. Jedyny minus tych kalek to kod literowy AI-102 - w porównaniu do instrukcji malowania jest ta kalka ciut za duża. Pozostało oczyścić miejsca wokół kalek z nadmiaru płynu i można łosiować. 

Warsztat i test DecalTray. Dość spoko "dżinks" tylko nie wiem do czego jest ten grzebień dołączony do zestawu :D

KxLkY1Y.jpg

Chemia użyta:

zksbPle.jpg

I efekt zabawy:

Krzaczki na jednym skrzydle:

 

YLj46RY.jpg

I na drugim:

UjKGDTE.jpg

Ogon :

 

4m3j029.jpg

Ogon z tabliczką znamionową:

ievXhPq.jpg

Golenie z numerem. Podczas prostowania odpadła jedna pokrywa. 

avpYTp4.jpg

 

I widoki ogólne 3/4 z przodu:

gtwQOPK.jpg

 

GgaIiuj.jpg

Kalki lekko się błyszczą, ale to nie problem - lakier bezbarwny załatwi sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo zle uzywasz tego :D
Wkładasz kalki na chwile do wody, po czym wykładasz je na ruszt, i tam sobie w spokoju dochodzą. Nie moczy się kalek w wodzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, neptun1939 napisał:

Warsztat i test DecalTray. Dość spoko "dżinks" tylko nie wiem do czego jest ten grzebień dołączony do zestawu

 

Kupiłeś bez opakowania ? Bo tam z tyłu jest dokładna instrukcja używani tego ustrojstwa. Nawet obrazkowa.  :bleh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za uwagi Panowie. Znów czegoś nowego się człowiek nauczył. Do tej pory moczyłem kalki w ciepłej wodzie do czasu aż nie odejdą z papierka ( tak jak instrukcja pisze ). DecalTray kupiony nowy, obrazek raz obejrzałem i wywaliłem, a teraz trzeba szukać w internetach jak to się je 😜

-------------------------

Zeka po pierwszym (ciemnym) łosiu. Płukanka zapuszczana punktowo pędzelkiem retuszerskim w linie.  Do jej wykonania posłużyły:
9nfebcW.jpg


 A tak wyszło:

gOZUDi4.jpg

7JhwmGC.jpg

lDhkVXS.jpg

AWVmHUd.jpg

froZ8fF.jpg

Ekr5E8a.jpg

gUi3Htu.jpg

rLpNl8f.jpg

WKaNino.jpg

00r8Nq8.jpg

THGR3UA.jpg

0A3Rinf.jpg

Na zdjęciach dopatrzyłem, że koło jednej wnęki podwozia pod zbiornikiem muszę zmyć ślad aplikacji.
Jutro po robocie Zero dostanie drugi jaśniejszy i mocniej rozcieńczony wash na nitowanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Xmen napisał:

Tak ma być że prawe hinomaru na kadłubie jest wyżej niż lewe?

No nie... Nie zwróciłem wcześniej na to uwagi. Teraz z ciekawości pomierzyłem: dokładnie o 1 mm jest przesunięte jedno względem drugiego ( licząc od owiewki). No trudno tak już pozostanie w kolejnych projektach będzie już poprawnie 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, _OldMan_ napisał:

Ja mam wrażenie, że te Hinomaru na skrzydłach są trochę za małe.

Wymiary Hinomaru są wzięte z kalek. I tak kalki nr.6 ( skrzydła od góry i od dołu mają fi=10,26 mm, a na modelu zmalowane: 10,57 mm. Natomiast kalki nr. 10 (Hinomaru na boki kadłuba): 11,91, a zmalowane: szablon wycinany był na fi=12 mm, po namalowaniu wychodzą ok.12,2 / 12,3 mm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.