zmywanie farby akrylowej z modelu

[Mannet]

hej

 mam pytanie - jakiegi środek najlepiej zastosować do zmywania farby akrylowej z powierzchni plastikowego modelu? taki, aby nie uszkadzał samego plastiku (np. wamod powoduje kruszenie tworzywa)

[marek d]

31 minut temu, Mannet napisał:

(np. wamod powoduje kruszenie tworzywa)

o zmywania stosuję tylko Wamod, jeszcze nic mi nie uszkodził.

[push-up78]

Godzinę temu, Mannet napisał:

hej

 mam pytanie - jakiegi środek najlepiej zastosować do zmywania farby akrylowej z powierzchni plastikowego modelu? taki, aby nie uszkadzał samego plastiku (np. wamod powoduje kruszenie tworzywa)

Może się zdarzyć jakaś reakcja plastiku.Ale to jest związane z jakością samego tworzywa.Ogólnie  wamodowski zmywacz sprawdza się świetnie .

Tamiya coś wymyśliła w tej materii PAINT REMOVER ale nie wiem jaka to jakość.Na razie WAMOD  to TOP.

 

 

 

 

 

[giberes]

Zmycie farby nie musi polegać na moczeniu przez noc, wtedy faktycznie plastyk może nie wytrzymać. Wystarczy zwilżyć, poczekać chwilę, zetrzeć, i tak do końca. 

[mig]

To, że zmywacz Wamodu uszkadza plastik to jest mit.

[myszaty]

Godzinę temu, mig napisał:

To, że zmywacz Wamodu uszkadza plastik to jest mit.

Nie do końca, jak za długo jest na plastiku to uszkodzi.

Zmarnowałem tak SE 5a z italerki...

P.s wamodu używam i go lubię, ale nie dał bym palca np.:  czy każda partia ma identyczny skład...więc zalecana ostrożność.

Edytowane 31 Marca 2022 przez myszaty

[HKK]

W dniu 31.03.2022 o 15:56, mig napisał:

To, że zmywacz Wamodu uszkadza plastik to jest mit.

To nie mit. Miałem w przeszłości do czynienia z dwoma opakowaniami zmywacza Wamod-u które śmierdziały acetonem i żarły plastik aż miło. Było to dawno, ale sprzedawca w sklepie modelarskim potwierdził, że miał reklamacje a Wamod je przyjął. Przy czym nie była to jednorazowa wpadka. Wygląda na to, że Wamod kilka razy wypuścił partię zmywacza z niewłaściwym składem. I żeby nie było nieporozumień - to był na pewno TEN zmywacz Wamodu do akryli.

Edytowane 12 Maja 2022 przez HKK

[lesio-69]

Zmywacz Wamodu  do akryli jest ok.  Zmywałem nim ostatnio Langleya  a to jednak dość duży model. Nic mi nie uszkodziło się. Pędzelkiem zwilżałem  powierzchnie i po kilku minutach ładnie farba schodziła. wraz z podkładem Malowałem  akrylową Tamką  a podkład był Green Stuffa

.

 

 

 

[HKK]

1 godzinę temu, lesio-69 napisał:

Zmywacz Wamodu  do akryli jest ok.

Pod warunkiem, że partia ma właściwe składniki. Problemy chyba się już nie powtarzają, choc nie wiem, bo od dłuższego czasu nie używam tego specyfiku. Do zmywania stosuję Revell Aqua Color Clean lub rozcieńczalnik Hataka Lacquer Thinner. Oba prawdopodobnie maja taki sam skład jak Wamod, czyli 100% Metoksypropanol. Ostatecznie można też użyć MLT jako zmywacza. Jest równie skuteczny, choć droższy i ma intensywny zapach. Ja mieszam własny MLT i też dobrze zmywa bez uszkadzania i matowienia tworzywa.

Edytowane 12 Maja 2022 przez HKK

[slawbo]

29 minut temu, HKK napisał:

Ja mieszam własny MLT i też dobrze zmywa bez uszkadzania i matowienia tworzywa.

 

Przepis? 

[HKK]

Godzinę temu, slawbo napisał:

 

Przepis? 

Ja stosuję przepis uproszczony, ponieważ nie mam izobutanolu ani czystego MIBK. Daję 50% IPA, 20% mieszaniny MEK i MIBK (bo taką mam) oraz 30% alkoholu diacetonowego.

[blackriver]

Kasta od Actrosa Italeri zmyta CleanLuxem  - płyn po odfiltrowaniu w filtrach od kawy poszedł do butelki (odzysk, ekologia i takie tam) i czeka na następny raz. Zeszło prawie wszystko - duperele zejdą papierkiem ściernym - łącznie z podkładem Tamiya w spraju, biały finisz