Jump to content

Jak stosować maskol.


Recommended Posts

Witam.Zaczynam swoją przygodę z modelarstwem i natknąłem się na taki oto problem.Przed pomalowaniem kamo na samolot naniosłem maskol.Pomalowałem samolocik i wszytko było ok.Podczas usuwania maskolu dobry humor się skończył.W miejscach styku pozostały strzępki farby.Odkleiły się od maskolu a zostały z resztą pomalowanych plam.Przy oklejaniu tasmą ten problem nie występuje ale oklejać krzywe linie w 1/72 to troche kłopotliwe.Maskol byłby idealny ale............Może ktoś poradzi jak stosować maskol, ew. jakieś inne sposoby?pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Tak myślałem że za gruba warstwa farby .A czym nakładacie maskol?Nakładałem perdzlem ale tak szybko zasycha że, nie starcza na jedno nakładanie.

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

Po dłuższym czasie leżenia mogą być przebarwienia. Lepiej niech 24h na farbie nie leży.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli maskol jest jeszcze żelowaty, spokojnie możesz rozcieńczyć go wodą. Parę postów wcześniej o tym pisałem! Jeśli jest jednak już twardym kamykiem - nic nie zrobisz. Aha, maskol Wamodu jest identyczny jak Humbrolowy! Może trochę wcześniej zmienia się w substancję nie do ściągnięcia z modelu (około tydzień). Wydaje mi się, ze jedynym lepszym rozwiązaniem, jeśli chodzi o jakość jest maskol Gunze. Zamienia się on w gumę, ale o zupełnie innych właściwościach, dla mnie lepszych.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

witam

ja niedawno zamowilem maskol humbrola ze sklepu internetowego. i mialem chyba pecha i dostalem taki ktory zalegal na polce. otoz po otwarciu okazalo sie ze jest troszke przyschniety, nie byl twardy tylko taki jak miekka guma. wiec wziolem ostre narzedzie i przedziurawilem ta gume . ze srodka wyplynal swiezy maskol. teraz mam dylemat co z ta zschnieta skorupa czy to moze sie jakos rozpusci czy poprostu jest do wywalenia?

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 10 years later...

Odkopuję, żeby nie "mnożyć bytów". Niby człowiek trochę w tym interesie siedzi, ale zawsze coś nowego trafi. Po raz pierwszy zachciało mi się użyć Maskolu (Humbrola). I teraz pytania:

1. Czy ostry zapach (a'la "koci mocz") jest naturalny czy to znak że "coś się dzieje"?

2. W miarę zasychania robi się coraz bardziej przeźroczysty, tak ma być?

3. Ile to potrzebuje czasu do zaschnięcia przed pomalowaniem?

Link to comment
Share on other sites

Dużo przyjaźniej niż z Humbrolowym pracuje się wg mnie z Liquid Mask od Vallejo. Dwa razy miałem Humbrola i po mniej niż roku używania robił się w butelce glut. 

Butelka vallejowskiego ma dzióbek (taki jak farby Hataki) więc nie paruje amoniakiem po całym pomieszczeniu, czyli nie śmierdzi tak mocno. No i nie zasycha dzięki temu.

Z technicznych tricków mogę polecić nakładanie pędzlem moczonym i co jakiś czas przepłukiwanym w wodzie z detergentem. Nie rujnuje tak szybko włosia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.