Su-27 GWH, 1:48 Ukraiński cyfrowy kamo

[Psar77]

No powiem szczerze, że mam chęć na Su-24 w piksel cammo do którego mam maski i od analizowania co, kiedy i w jakiej kolejności malować to mnie łeb rozbolał Tym bardziej doceniam Twój wysiłek i dopinguje i obserwuję z uwagą

[Uapa]

6 minutes ago, Psar77 said:

że mam chęć na Su-24 w piksel cammo do którego mam maski i od analizowania co, kiedy i w jakiej kolejności malować to mnie łeb rozbola

A podzielisz sie wiedza?

[Psar77]

Teraz, Uapa napisał:

A podzielisz sie wiedza?

Jak będę robił to oczywiście, ze tak

[Mario]

Trzeba coś odświeżyć,  Su właściwie jest już pomalowany w kamo. Jak pisałem maski foxbota słabo odzwierciedlają samolot który robię, różnice są  więc sporo przerabiam, a w niektórych miejscach zupełnie rezygnuję z masek i robię sam z taśmy, zabiera mi to sporo czasu.  

Następnie zabawa z ciemnym kamuflazem, podobnie maski przerabiałem lub robiłem od nowa, spoglądając co chwile na zdjecia oryginalu. Pomalowałem wcześniej wyrzutniki flar.

 

 

 

 

 

 

[M.A.V.]

szacuneczek za taką robotę   

[rymulus]

Jestem pełen podziwu, kawał dobrej roboty.

[Mario]

@rymulus @M.A.V. dzięki Panowie, szcerze to juz mam po dziurki w nosie tego kamuflażu, dużo godzin spędziłem tnąc te tasiemki i dopasowując  do tego co na zdjęciu. Zostały tylko stateczniki pionowe, więc najgorsze za mną, ale o dziwo maski na stateczniki  są w miarę i nie będzie dużo przerabiania.

[burzatg]

Pięknie to wygląda mnóstwo upierdliwej pracy ale efekt świetny.

Mnie za niedługo też czeka praca nad tym kamuflażem.

Mam pytanie o te maski Foxbota. Czytałem, że zostawiają ślady kleju. Jak wrażenia w tym temacie?

[Mario]

@burzatgco do jakości masek nie mogę napisać złego słowa.  Ani razu nie został mi klej na modelu, aczkolwiek jest on dość silny i  przed nalozeniem maski naklejałem ja kilka razu na rękę i zrywałem, żeby osłabić przyczepność. Sam wzór masek no cóż,  robią jeden wydaje mi uniwersalny,  jak widać miałem rroche poprawiania.  Kupiłem komplet z nr 58, którego kamo jest inne. Naprawdę miałem dylemat czy się w to bawić, bo kto to zauważy, ale jak zacząłem to już tak brnąłem z poprawkami.  Oczywiście jakieś małe różnice mimo wszystko są, ale dla mnie akceptowalne.

[socjo1]

12 godzin temu, burzatg napisał:

Pięknie to wygląda mnóstwo upierdliwej pracy ale efekt świetny.

Mnie za niedługo też czeka praca nad tym kamuflażem.

Mam pytanie o te maski Foxbota. Czytałem, że zostawiają ślady kleju. Jak wrażenia w tym temacie?

Przepraszam, że (znów) wetnę się w cudzy wątek. Niedawno pracowałem z maskami Foxbata na Migu w 1/72. Potwierdzam, że klej w nich jest bardzo silny. Użyłem farb dwóch producentów: Gunze C i Hataki (lakieru, seria pomoarańczowa). Wszystko szło na podkład z surfacera. O ile z Gunze żadnych niespodzianek nie miałem, o tyle na Hatace zostawały grube warstwy kleju po oderwaniu maski. Pomogło zmywanie white spiritem. Hatakę pomarańczową potrafiło też zerwać z plastiku (poprzedni model), dlatego tym razem położyłem Surfacer. 

Michał 

Mario - bardzo efektowny suchar powstaje!

Edytowane 3 Listopada 2022 przez socjo1

[Mario]

Witam po dłuższej przerwie, ostatnio jakos brakuje czasu, pomalowalem dziób  i stateczniki pionowe,  do tego spód modelu, dołożyłem trochę metalu na model w okolice działka i inne wloty wyloty. Następny etap, silniki, będzie też dużo metalu i zastanawiam się czy żeby było ładnie najpierw pomalować model lakierem,  a silniki na koniec matalami bez zabezpieczenia  lakierem. Zawsze na Metal psikalem lakier, ale rejon silników w su-27 to duża powierzchnia.  Nie wiem co robić,  będę korzystał głównie  z AK extereme i aluminium  alcald.  Lakier mam mr hobby, błysk i półmat. 

 

 

 

[HK1885]

Chociaż pikselowy kamuflaż średnio mi się podoba to Su-27 jest ładnym samolotem ( i przy okazji niezły kawal mela w powietrzu).

 

Czekam na ciąg dalszy! 
 

[burzatg]

11 godzin temu, Mario napisał:

Następny etap, silniki, będzie też dużo metalu i zastanawiam się czy żeby było ładnie najpierw pomalować model lakierem,  a silniki na koniec matalami bez zabezpieczenia  lakierem.

Ja przy swoim Su-57/T-50 w 72 silniki robiłem na końcu po położeniu kalek na model i zabezpieczeniu ich lakierem.

Teraz też pewnie obiorę tą drogę, choć ktoś mi tu polecał lakier do zabezpieczenia metalizerów bez zbytniego tracenia ich efektu. Jak będę w domu to zajrzę co to za specyfik.

Świetna robota

[dante]

Kamo wyszlo swietnie

[Mario]

Kilka dupereli domalowałem przed lakierem,  brakujące piksele, szare uzupełnienia na kilku elementach, metalowa Titanium krawędź wlotów powietrza, oraz metal na krawędzi natarcia skrzydła, który odsłonił opuszczony slot. No i na końcu już po po lakierze,  swieci się jak...

 

[Mario]

Zaległości forumowe nadrabiam, bo trochę model poszedł do przodu, mianowicie skończyłem kalki i wziąłem się za silniki, których tak bardzo się obawiałem, ostatecznie jestem zadowolony, wykończę łoszem i myślę że będzie ok. 

 

Po kalkach i wykończeniu silników 

 

 

 

[burzatg]

Pięknie Ci to wyszło

Kawał porządnej roboty

Część silnikowa z dyszami podoba się.

Jestem ciekaw jaki kolor łosza  zastosujesz.

Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy

 

[barszczo]

Kawał porządnej roboty, robi wrażenie .

[Mario]

9 godzin temu, burzatg napisał:

 

Jestem ciekaw jaki kolor łosza  zastosujesz.

 

 

No i tu się zastanawiam, ale chyba pójdę  jednak w jakiś szary, niezaciemny, a  na dół jasny szary 

[RogerM]

Narobiłeś się z tym maskowaniem ale warto było!

[MAREK74]

Wygląda imponująco. Piękna robota. Mógłbyś napisać jakiej dokładnie chemii używałeś na silniki i płatowiec (lakier bezbarwny)?

[Mario]

15 godzin temu, RogerM napisał:

Narobiłeś się z tym maskowaniem ale warto było!

O tak, ale nigdy więcej Digital camo, chyba że ktoś wypusci poprawne maski, gdzie nie będę musiał tyle przerabiać 

9 godzin temu, MAREK74 napisał:

Wygląda imponująco. Piękna robota. Mógłbyś napisać jakiej dokładnie chemii używałeś na silniki i płatowiec (lakier bezbarwny)?

Dzięki,  z metalizerow wykorzystałem chyba  wszystkie jakie mam, a więc Aluminium od Alcalda,  Burnt iron od MRP, Burnt Metal, Titanium, Jest Exhaust i Steel od AK,  bazą było Aluminium i Steel,  reszta to już losowe psikniecia, całkowita improwizacja,  na koniec miejscami lakier fioletowy od Mr Color, i cienie Tamiya, które polecam, świetnie się nimi pracuje i uzyskuje fajne efekty.  

Co do płatowca z góry szary light ghost Grey od AK z kropla czarnej, żeby delikatnie przyciemnić,  jasny niebieski to połączenie mr. Color nr 34 i 323 w stosunku 34 dwie porcje do jednej 323,  ciemny niebieski mr Color 65, a na spód Hataka c321.  Kupiłem też ciemny niebieski od Mrp dedykowany do ukrainkich su-27, ale jak dla mnie mijał się z tym co na zdjęciach znalazłem, stąd wykorzystałem 65 i uważam że jest idealny. Co do lakieru, miałem obawy, że popsuje efekty na silnikach, ale zrobiłem próbę  na innych powierzchniach i efekt metalizacji nie zostal zniszczony, od jakiegoś czasu maluje tylko gx 100 od mr hobby, całość na koniec zabezpieczę pół  błyszczącym mr color 181.

[Frankie]

Świetny warsztat! Dużo się dowiedziałem, no i super zdjęcia.

[RogerM]

1 godzinę temu, Mario napisał:

17 godzin temu, RogerM napisał:

Narobiłeś się z tym maskowaniem ale warto było!

O tak, ale nigdy więcej Digital camo, chyba że ktoś wypusci poprawne maski, gdzie nie będę musiał tyle przerabiać 

Zmęczenie minie, satysfakcja pozostanie

[Mario]

Ostatni post w budowie następny to już galeria. Warsztat na forum ograniczyłem do najważniejszych postępów.  A więc ostatnio zrobilem  delikatn wash, przykryłem lakierem półbłyszczącym, jednak model wg mnie za bardzo się świecił,  więc poszedł jeszcze mat. Przykleiłem stateczniki pionowe i poziome, oszklenie już bez taśmy, ale do poprawek.  Co zostalo?, można powiedzieć duperele,  bąbel przed owiewką,  podwozie, pokrywy, anteny, czujniki, uzbrojenie. Aha, delikatne zabrudzenia, płatowca, nie będę tu szalał  jak przy F18, trochę przyciemnie i pobrudzę silniki, mam na to ciekawy sposób. 

 

 

 

Edytowane 27 Marca 2023 przez Mario