1/48 Fly Ławoczkin Ła-7

[kapsel]

Proszę.

Używam tego lakieru któryś raz i nigdy wcześniej nie miałem problemów.

 

[HK1885]

8 minut temu, kapsel napisał:

Używam tego lakieru któryś raz i nigdy wcześniej nie miałem problemów.

 

No to teraz już wiesz, że kwalifikuje się na hasiok... 

[kapsel]

Myślę że nie zaryzykuję ponownie. Tą razą użyję pomarańczowej Hataki 

Edytowane 22 Grudnia 2022 przez kapsel

[barszczo]

Użyj Gunze C008 i twoje problemy znikną .

[BRAVO112]

dziwi mnie troche ta plastikowa ( chyba ) butelka

moje Alclady sa wszystkie w szkle  - po 30ml

Moze jest to wyjatek dla bezbarwnego? 

i wszystkie: Made in England

[marek d]

2 godziny temu, BRAVO112 napisał:

dziwi mnie troche ta plastikowa ( chyba ) butelka

... sprawdziłeś dokładnie ofertę Alclada?  Werniksy mam w dużych butelkach 120 ml w plastykowych, Są też w 60ml ale nie wiem czy szkło czy plastyk.

2 godziny temu, BRAVO112 napisał:

wszystkie: Made in England

Jakiś czas / nie wiem czy nadal/ były knfekcjonowane pod znakiem ammo mig

Edytowane 23 Grudnia 2022 przez marek d

[kapsel]

Witajcie 

Stwierdzam, że dość tego leniuchowania przerywanego jedzeniem, także udałem się do swej samotni ( pokój obok ), by nieco podziałać.

Ławeczka nie daje mi spokoju, więc dziś to ona na tapecie. Wczoraj z wieczora położyłem podkład, a dziś resztę.

 

 

 

Przeglądając zdjęcia, zauważyłem że zestawowy kołpak jest nieprawidłowy, więc dałem żywiczny zamiennik. 

 

 

Nie ma sensu powielać kolejnych etapów, także kolejna aktualizacja zapewne jak już będą kalkomanie. 

[barszczo]

Ciekawie się prezentuje, jakie srebro tym razem?

[Mikolaj75]

I bardzo ładnie.  Tym razem popróbuj też zrobić mniej ostre granice między kolorami.

[kapsel]

Godzinę temu, barszczo napisał:

Ciekawie się prezentuje, jakie srebro tym razem?

Dzięki  Postanowiłem dać podkład w mojej opinii iście betonowy - czyli One Shot, a na to klasykę Gunze C8. Boczne blachy ocynkowane psiknę Alcladowym Duraluminium. 

 

Godzinę temu, Mikolaj75 napisał:

I bardzo ładnie.  Tym razem popróbuj też zrobić mniej ostre granice między kolorami.

Tak jest. Także doszedłem do wniosku by łaty miały bardziej rozmyte przejścia kolorów. Najlepszy efekt byłby zapewne gdybym robił to wolnej ręki, ale totalnie sobie nie ufam, więc wałki z plasteliny będą grubsze niż zazwyczaj. 

[marek d]

25 minut temu, kapsel napisał:

podkład w mojej opinii iście betonowy - czyli One Shot, a na to klasykę Gunze C8.

Możesz mnie oświecić po co to  c8?

[kapsel]

Pod obicia i lekkie drapanie. Wiem, że z sowieckich samolotów farba nie odłaziła tak jak np. japońskich, ale wszelkie otarcia czy odrapania mogły mieć miejsce - choćby symboliczne, i tak też chcę pokazać je tutaj.

[HK1885]

4 minuty temu, kapsel napisał:

Wiem, że z sowieckich samolotów farba nie odłaziła tak jak np. japońskich, ale wszelkie otarcia czy odrapania mogły mieć miejsce - choćby symboliczne, i tak też chcę pokazać je tutaj.

 

Tak w sumie to możesz je wymalować kredkami metalicznymi. 

[kapsel]

2 godziny temu, HK1885 napisał:

 

Tak w sumie to możesz je wymalować kredkami metalicznymi. 

Faktycznie, po przejrzeniu masy fotografii to widocznych odrapań jest naprawdę nieprzyzwoicie niewiele. W zasadzie tylko zespół śmigła mogłem przygotować pod drapanie. No nic, troszkę wytarć będzie w miejscach styku demontowalnych blach.

[zaruk]

Bierzesz byka za rogi - dobrze.

Jak już polałeś płynem do drapań to drap, jednak kredka, czy pędzelek daje - moim zdaniem - lepszą kontrolę i wymaga mniejszej ilości zabiegów. Oczywiście, jeśli nie robisz Japońca ze szrotu.

[kapsel]

Nie nakładałem jeszcze chemii do drapania i zastanawiam się czy to robić. Z pewnością psiknę na łopaty i kołpak śmigła. Chyba faktycznie za radami pobawię się kredkami.

[Marek K]

3 godziny temu, kapsel napisał:

Pod obicia i lekkie drapanie. Wiem, że z sowieckich samolotów farba nie odłaziła tak jak np. japońskich, ale wszelkie otarcia czy odrapania mogły mieć miejsce - choćby symboliczne, i tak też chcę pokazać je tutaj.

Bo ruskich pilotow uczyli tylko startować , a przy lądowaniu tylko co 10 się udawało. 

 

Edytowane 26 Grudnia 2022 przez Marek K

[tenzan]

Widzę, że się nie poddajesz. Acz problemy z chemią modelarską - trochę dobijające być muszą. Tyle roboty i skończyło się zmywaniem. Natomiast jest come back i zapowiada się ciekawie  

[Boch]

Cóż za historia.  Wielki ukłon, że się nie poddałeś. Zaimponowałeś mi 

[kapsel]

Witam

Zdaję sobie sprawę, że liczniejsza grupa kolegów wolałaby zobaczyć jakiś postęp zabawy z edkową Cobrą, jednak swoją uwagę i wolny czas poświęcam póki co Ławce, którą wypada już pomału kończyć. 

Także melduję, iż model dostał swój mundur. Położyłem także lakier.

 

 

 

 

 

Część przejść kolorów kamuflażu starałem się nieco rozmydlić, inne pozostały ostre. Myślę, że mogło tak być w rzeczywistości - jeśli się mylę to oczywiście poprawię, żaden kłopot.

Spód prezentuje się tak :

 

 

Model malowałem pomarańczowymi Hatakami, oraz akrylem Tamiya ( XF 24 ), który wypada dość słabo na tle pozostałych farb. Pigment jest dosyć mono ziarnisty i krycie nie było przez to tak równomierne jak bym chciał. Imitację ocynkowanej blachy za wydechami robi Duraluminium Alclada. 

Śmigło także jest gotowe, oraz zrobiłem wytłoczkę kabinki, gdyż zestawowa w ogóle nie pasuje chcąc ją nasunąć na tylną część oszklenia. Zanurzyłem ją w sidoluksie licząc że ładnie się wybłyszczy i wyrównają sięwszelkie drobne zarysowania.

 

 

Do następnego i pozdrawiam serdecznie

 

 

 

[Slawek_26869]

6 minut temu, kapsel napisał:

Witam

Zdaję sobie sprawę, że liczniejsza grupa kolegów wolałaby zobaczyć jakiś postęp zabawy z edkową Cobrą, jednak swoją uwagę i wolny czas poświęcam póki co Ławce, którą wypada już pomału kończyć.

I tu Kolega się myli, ja choć może nie udzielam się pisemnie w temacie to z zainteresowaniem śledzę postępy "walki z Ławeczką"

Moja Ławeczka w "48" ze stajni Gavii czeka na swoją kolejkę, a w "72" z "pierwszowydaniowego Kapcia" w dość sporym "proszku" leży na warsztacie i czeka na trochę więcej wolnego czasu

[zaruk]

26 minut temu, kapsel napisał:

Witam

Zdaję sobie sprawę, że liczniejsza grupa kolegów wolałaby zobaczyć jakiś postęp zabawy z edkową Cobrą

 

A wcale nie . Serwowana dotychczas opowieść sensacyjna z elementami horroru i tragedii antycznej skutecznie przyciąga uwagę. Cały czas kibicuję.

[HK1885]

36 minut temu, kapsel napisał:

Także melduję, iż model dostał swój mundur. Położyłem także lakier.

Doskonale!

 

36 minut temu, kapsel napisał:

Część przejść kolorów kamuflażu starałem się nieco rozmydlić, inne pozostały ostre. Myślę, że mogło tak być w rzeczywistości - jeśli się mylę to oczywiście poprawię, żaden kłopot.

Ajabym zostawił. Nikt się w fabryce za bardzo takimi rzeczami nie przejmował. Poza tym urozmaicenie.

 

 

36 minut temu, kapsel napisał:

oraz akrylem Tamiya ( XF 24 ), który wypada dość słabo na tle pozostałych farb. Pigment jest dosyć mono ziarnisty i krycie nie było przez to tak równomierne jak bym chciał.

Nigdy nie zauważyłem problemów z tą farbką.

Dobrze rozmieszaj i mocniej rozcieńcz, a słabsze krycie to tylko zaleta. Można się fajnie pobawić budując kolor.

 

A propos rozcieńczania - dzisiaj całe popołudnie spędziłem na malowaniu kokpitu, początkowo rozcieńczyłem ok 1:4, ale uznałem, że 1:5 albo 1:6 przy 0.4 - 0.5 MPa farba będzie lepiej szła. 

 

 

Także tego... najpierw zacząłeś się mazać jak baba, ale podjąłeś męską decyzję i Ławoczkin wygląda nawet lepiej niż za pierwszym razem.

Dobra robota! 

 

[kapsel]

Bardzo dziękuję Koledzy za kibicowanie i miłe komentarze. Tylko utwierdzacie mnie w tym, że chęć reanimacji i poświęcenia czasu nie była błędna 

[barszczo]

Oczywiście że nie była i bardzo dobrze że się nie poddałeś. Dobrze wygląda, walcz dalej .