Skocz do zawartości

3D Polish Wings - modele drukowane


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, RogerM napisał:

A ja poważnie odpowiedziałem, zapytaj właściciela firmy na jakich planach się opierał projektując model, to do Niego właściwie jest to pytanie. Możesz też zapytać autorów kilku tomów "Polskich Konstrukcji Lotniczych"... A jak nurtuje Cię ten temat to dla ułatwienia pomiń w mojej poprzedniej wypowiedzi słowo plany i skup się tylko na zdjęciach.

No  i widzisz.Jak się chce to można.

Muszę z kumplem pogadać czy pożyczy odpowiedni tom Polskich Konstrukcji Lotniczych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, India napisał:

Do narzekających, popatrzcie na najnowszy F35 Italeri.

Narzekacie na Suma, Biesa itp??

Mam dla Ciebie tę samą propozycję co dla Kolegi powyżej - popatrz na model Suma AoT, a później na zdjęcia, zmienisz definicję słowa "narzekać".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, RogerM napisał:

Ubytki lakieru to najmniejszy problem, popatrz na szerokość kadłuba na wysokości kabiny i jego przejście w rejon osłony tylnego strzelca, a później na zdjęcia samolotu i plany.

...i samą osłonę  😉

sum1.thumb.jpg.cc858095823098191e3b431cfe980e80.jpg

 

sum4.thumb.jpg.6b4521cb9a9e7a416dfdc88d479237ab.jpg

Edytowane przez Soris
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • kopernik changed the title to Art of Trans - 3D Polish Wings
1 godzinę temu, India napisał:

Do narzekających, popatrzcie na najnowszy F35 Italeri.

Narzekacie na Suma, Biesa itp??

 

Nie za bardzo rozumiem tej logiki. Chodzi o to, że jak popatrzę na F35 to Sum zrobi się dobry?

A z drugiej strony na F35 też narzekają. Będziesz też go bronił, że dobrze, że jest jaki jest?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • kopernik changed the title to 3D Polish Wings - modele drukowane

Fajnie było popatrzeć na żywo na te modele.  Czy łopaty w SM nie były ciut za mocno ugięte ? Sprawiają wrażenie, że element mocujący nie wytrzymuje i już ugiął się pod ciężarem łopaty ... A może się mylę 🙄

20240602_132733.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no tak było, łopaty wirnika gdy się rozkręcały odbijały się lekko od belki ogonowej co pozwalało im ostatecznie uzyskać odpowiedni wznios, a potem już było z górki... 😁 

Edytowane przez arhtus
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mirage3 napisał:

Ciepło było... wink4

I tego się boję w żywicach ... Jedem Żubr ( od Choroszego ) już u mnie rozjechał się na podwoziu ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się naigrywam trochę, ale naprawdę nie rozumiem Gościa. Ma umiejętności , chęci, no i chyba technikalnia do takich projektów, a odwala taką manianę i nie chodzi mi o opadające łopaty (bo to wiadomo technologia), ale ogólnie o jakieś merytoryczne podejście do tematu.  

Edytowane przez arhtus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, kopernik napisał:

Fajnie było popatrzeć na żywo na te modele.  Czy łopaty w SM nie były ciut za mocno ugięte ? Sprawiają wrażenie, że element mocujący nie wytrzymuje i już ugiął się pod ciężarem łopaty ... A może się mylę 🙄

20240602_132733.jpg

 

Widziałem i było mi żal. Głównie wykonawcy. Model prezentował się całkiem fajnie, malowanie ładne tylko te łopaty... W 32-ce można było pomyśleć o otworze na pręt mosiężny - nowe drukarki potrafią już wykonywać długie otwory o średnicy 0,3- 0,4 mm więc można było dać 1mm (jest gdzie) i wsunąć pręty. Obecny wygląd łopat dyskwalifikuje model (niestety)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, arhtus napisał:

Łopaty to chyba najmniejszy problem tych modeli, raczej każdy jakieś małe wiertełka ma 😀 

 

Tu musiałbyś wywiercić kilkanaście cm w wąskiej łopacie - nie trywializujmy takiego zadania. Ja bym nie dał rady.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko te łopaty załamały się na odcinku od piasty do łopaty "własciwej" i to by się dało bezproblemowo ogarnąć.

Same łopaty na zdjeciu trzymają jako taki "poziom", choć faktycznie ciekawe, co by się działo z tymi łopatami dalej, po takim wzmocnieniu tego na pierwszy rzut oka najsłąbszego elementu.

Edytowane przez arhtus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kopernik napisał:

20240602_132733.jpg

O Fak... tycznie! 

Jakoś nie zwróciłem na to uwagi. Ale to chyba dlatego, że łaziłem tam z okiem w aparacie i dużym kadrowaniem.

 

Pamiętam taki artykuł (chyba z Mini Repliki) o żywicznym modelu śmigłowca Mi-14 i właśnie było wspomniane o tym, że łopaty klapły z upływem czasu. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, arhtus napisał:

Ja się naigrywam trochę, ale naprawdę nie rozumiem Gościa. Ma umiejętności , chęci, no i chyba technikalnia do takich projektów, a odwala taką manianę i nie chodzi mi o opadające łopaty (bo to wiadomo technologia), ale ogólnie o jakieś merytoryczne podejście do tematu.  

To znak naszych czasów kiedy każdy może być producentem 3D. Dawniej się krytykowało każdy milimetr różnicy, a teraz bierze się kartonówkę i przerysowuje. Dlaczego? Bo risercz to żmudna i czasochłonna praca. Komu by się chciało skoro można skopiować gniota, a kasa będzie taka sama.

Tu, na tym forum ludzie robią projekty z identycznym efektem i nikt nawet nie zwróci na to uwagi. To po co robić lepiej.

Proszę, błędy chyba identyczne.

 

sum.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, TM48 napisał:

Dawniej się krytykowało każdy milimetr różnicy, a teraz bierze się kartonówkę i przerysowuje. Dlaczego? 

Bo wrażliwość odbiorców jest taka jaka jest. Może przy skopiowaniu projektu "Małego Modelarza" z lat sześćdziesiątych by się odezwała? Jest miejsce na rynku dla takich jak Lukgraph i takich jak p.Walczak. Dla Tamiyi i dla Muzikanta. Tak jak dla Dacii i Lexusa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, letalin napisał:

Jest miejsce na rynku dla takich jak Lukgraph i takich jak p.Walczak. Dla Tamiyi i dla Muzikanta. Tak jak dla Dacii i Lexusa. 

Tego nie neguję. Irytuje mnie jednak wszechobecny i ogarniający nas bylejacyzm i nie chodzi mi tylko o modelarstwo.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie irytuj sie 😃. To po prostu towar nie dla Ciebie, czy dla mnie.  A poza tym popatrz na to z drugiej strony: Jesli mozesz mniejszym kosztem pracy  osiagnac ten sam cel, czyli sprzedac maksymalnie duzo (slyszalem, ze na zestawy p.Walczaka czeka sie dosc dlugo)   to czy nie jest to racjonalny i adekwatny do warunkow model biznesowy dla jednoosobowej firmy zajmujacej sie projektowaniem, produkcja i sprzedaza? Ja kilka razy zarzekalem sie, ze nic od Muzikanta juz nie kupie, bo Cmelak mnie rozwalil,  ale jeszcze bardziej  tragicznego Bobcata jednak kupilem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, TM48 napisał:

To znak naszych czasów kiedy każdy może być producentem 3D. Dawniej się krytykowało każdy milimetr różnicy, a teraz bierze się kartonówkę i przerysowuje. Dlaczego? Bo risercz to żmudna i czasochłonna praca. Komu by się chciało skoro można skopiować gniota, a kasa będzie taka sama.

Tu, na tym forum ludzie robią projekty z identycznym efektem i nikt nawet nie zwróci na to uwagi. To po co robić lepiej.

Proszę, błędy chyba identyczne.

 

Mam wrażenie, że ten Sum z kartonu ma lepszą "szklarnię" niż omawiane tutaj dzieło 🙃

Jak pisał @RogerM  tam jest "skopana" cała góra kadłuba- od rejonu za okapotowaniem silnika po stanowisko strzelca, a i to, prawdopodobnie, nie wszystkie błędy.

 

1151908115_Sumkabina.thumb.jpg.c03198c3b41228da8232fb5364447e36.jpg

 

sum.thumb.jpg.7c09d4a2950931408edeab2d30b173c1.jpg.d3748f2e9f5ccc0d024a0cd0a4b6fb81.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Soris napisał:

Mam wrażenie, że ten Sum z kartonu ma lepszą "szklarnię" niż omawiane tutaj dzieło

Mam podobne odczucia, ten papierowy model jest jakiś taki bardziej kształtny (czytaj: przypominający Suma).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RogerM napisał:

Mam podobne odczucia, ten papierowy model jest jakiś taki bardziej kształtny (czytaj: przypominający Suma).

Sto razy bardziej przypominający suma to jest zabytkowy model vaku z Miniplastu. Jednego nie mogę pojąć w kwestii AOT, niezły warsztat i możliwości, podpowiedzi z lewa i prawa, a wszystko to jak krew w piach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, barszczo napisał:

podpowiedzi z lewa

a autor podpowiedzi zlewa :mrgreen:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.