PZL P. 11c "Pierwszy" 1/72

[Artek82]

Model wintydżowy, więc w odpowiedniej galerii 

Stareńki, jeden z tych pierwszych modeli Pe Jedenastki, który wygląda jak żelaźniak z racji grubości kresek i nitów. Podobno ma angielski rodowód z lat 60-tych. Ulepiony bez napinki z edycji z wczesnych lat 80-tych sygnowany już logiem PZW Siedlce. Kleił się nawet przyjemnie i bez jakiś sytuacji problematycznych, ale ten model to już zdecydowane "Przeminęło z wiatrem"  Ulepiony prosto z pudła,
o takiego: 

Jedyne co poprawiłem to odrobinę kształt osłony silnika i wymieniłem kalkomanie bo zestawowe były już dawno po terminie przydatności  Malowany fukawką oczywiście Humbrolami  

Dla czemu ten paździerzyk? Bo chciałem coś na szybko i relaksacyjnie bez suwmiarki, wspominając dziecięce lata dawno minione   Tymczasem zapraszam do zdjęć 

 

 

 

 

 

 

 

 

Z podziękowaniem za uwagę 

[Moses]

I taki vintydz jest fajny, ładnie sklejony, ładnie pomalowany. Jestem za.

[barszczo]

Piękny jest, ale powinien być machnięty z pędzla. Wintydż to wintydż .

[Moses]

Teraz, barszczo napisał:

Piękny jest, ale powinien być machnięty z pędzla. Wintydż to wintydż .

Ważne że Humbrolami

[BRAVO112]

no i wszystko pasuje ! Fajny

[Baas ArK]

39 minut temu, Moses napisał:

Ważne że Humbrolami

Żadne takie! Jak wintydż to tylko nitro z talkiem! Ewentualnie Modelaki.

@Artek82 Ładne praca i wspomnień czar. To był ten od którego zacząłem przygodę modelarsko- zbieracką.

[Rafał B]

Fajny, wspomnienia wracają, niejednego się takiego skleiło i te jego pamiętne nity, jak na Moście Poniatowskiego

Do pełnego wintydżu brakuje malowania nie tylko pędzlem, ale i Wilbrami do skór, bo Humbrole w zamierzchłych czasach wbrew pozorom nie były tak łatwo dostępne i nie każdego było na nie stać.

Biedota malowała Wilbrami zmieszanymi z talkiem

[Woit]

Jest świetnie, nie słuchaj ich. W tamtych czasach też były aerografy i pięknie pomalowane modele z plastiku.

I jeszcze ta podstawka - rozwaliła mnie na łopatki :⁠-⁠D

[Artek82]

14 godzin temu, Moses napisał:

I taki vintydz jest fajny

Taki miał być właśnie 

11 godzin temu, barszczo napisał:

powinien być machnięty z pędzla

To najwyżej jeszcze sido z pędzla dodatkowo bo coś kalki świecą  

10 godzin temu, Baas ArK napisał:

Ewentualnie Modelaki.

Mam jeszcze zachowane płynne 

10 godzin temu, Rafał B napisał:

Biedota malowała Wilbrami zmieszanymi z talkiem

Dziś już takich frykasów nie ma i biedota maluje Humbrolami 

10 godzin temu, Woit napisał:

I jeszcze ta podstawka

No przeca to ekspozytor tamtej epoki 

 

Może kiedyś uda mi się ulepić wszystkie P.11c od tego do Armowego to sobie ustawię na półce taki rządek ewolucyjny (Ruch, PZW, Revell, Heller, Azur, IBG, Arma). Udało się zebrać wszystkie to można by zaszaleć 

[Rafał B]

3 godziny temu, Artek82 napisał:

Dziś już takich frykasów nie ma i biedota maluje Humbrolami 

 

No jak nie ma, jak są! https://pielegnacjaobuwia.pl/pl/p/FARBA-do-skory-Renoskor-30ml-WILBRA/270

Paleta kolorów Wilbr niemal tak samo bogata, jak u Humbrola

...no ale jak się woli hambrolki, to co poradzisz

[BRAVO112]

13 godzin temu, Woit napisał:

tamtych czasach też były aerografy

radzieckie, z prostokatnym pojemnikiem na farbe....

[Artek82]

8 minut temu, Rafał B napisał:

No jak nie ma, jak są

Wow, no faktiko  Ale zaraz panie Humbrol jednak tańszy 

3 minuty temu, BRAVO112 napisał:

prostokatnym pojemnikiem na farbe

miałem kiedyś z okrągłym słoiczkiem, ale to był wynalazek 

[Grzes]

20 godzin temu, Artek82 napisał:

Model wintydżowy

Bardzo fajnie wyszedł 

U mnie stoi taki rasowy wintydż:

 

A jeszcze fajniejszy byłby taki:

[Artek82]

13 minut temu, Grzes napisał:

U mnie stoi taki rasowy wintydż

Oj TAK Za gówniaka dostałem od wuja całą eskadrę Jaków-1/1m, 2x Ił-2/2m3, Czaplę, Karasia i Iskrę. Wszystkie niemalowane, ale każdy kolorowy bo tworzywo było w różnych kolorach. Jaki były niebieski, zielony, biały i kremowy/bananowy. Iły były białe i kremowe/bananowe. Czapla zielona, Karaś niebieski i srebrna Iskra 

 

19 minut temu, Grzes napisał:

A jeszcze fajniejszy byłby taki

A takego to ja mam  

[Grzes]

1 minutę temu, Artek82 napisał:

A takego to ja mam

aaa, bo jakby pogrzebać, to Ty pewnie wszystko masz...

[jmx62]

5 godzin temu, Artek82 napisał:

Może kiedyś uda mi się ulepić wszystkie P.11c od tego do Armowego to sobie ustawię na półce taki rządek ewolucyjny (Ruch, PZW, Revell, Heller, Azur, IBG, Arma). Udało się zebrać wszystkie to można by zaszaleć 

Jeszcze był amerykański z Encore czy jakoś tak. 

Można by dodać z vacu ale to P-11a. No i niesmiertelna P-7a.

No chyba że masz na myśli tylko i wyłącznie "jedenastki c".

[HKK]

27 minut temu, jmx62 napisał:

Jeszcze był amerykański z Encore czy jakoś tak. 

Ja zawsze słyszałem, że Encore models to firma z Południowej Ameryki, choć scalemates rzeczywiście podaje, że USA. Tak czy inaczej, P.11c z Encore to wypraski Heller-a.

[Rafał B]

2 godziny temu, Artek82 napisał:

Ale zaraz panie Humbrol jednak tańszy 

 

Bo Wilbra po dziś dzień wciąż pozostaje frykasem

[Artek82]

Godzinę temu, jmx62 napisał:

Jeszcze był amerykański z Encore czy jakoś tak. 

Encore = Heller 

Godzinę temu, jmx62 napisał:

No chyba że masz na myśli tylko i wyłącznie "jedenastki c"

Tylko jedenastki, ale jako poddział do pozostałych puławszczaków 

 

37 minut temu, HKK napisał:

Encore models to firma z Południowej Ameryki

Ja też gdzieś słyszałem o Argentynie  ale...

...jak widać na zdjęciach produktów to Encore jest raczej pakowaczem w  Texasie USA

 

[Moses]

...

Edytowane 9 Stycznia przez Moses

[jmx62]

2 godziny temu, Artek82 napisał:

 

 

Wow łał

TutkaDruga i to jeszcze PolishAF.

Ciekawe co w środku?

VEB Plasticart?

[Artek82]

3 minuty temu, jmx62 napisał:

VEB Plasticart?

Nieeee, ICM raczej  

[Staryfajter1954]

Bardzo sympatyczny model. Prosto z pudła estetycznie sklejony modelik P-11c.