What-if? PZL P.11 jako dolnopłat

[CrazyPillow]

W dniu 16.12.2024 o 21:49, mig napisał:

Mógłbyś go uzbroić w pociski RS-82 lub RS-132

Tak, czas się zgadza, szkoda, że producent już nie . Ale faktycznie, przy założeniu, że nasi to skopiowali to można by. Myślałem, że moglibyśmy (jako PL w 1938/39) kupić w GB pociski RP-3, ale to dopiero rok 1943. Szkoda, bo to by pasowało do historii.

Zresztą, można podwiesić, wiele samolotów przetrwało wojnę i latały w ciekawych konfiguracjach, np. arabskie Spitfire'y walczyły z izraelskimi "prawie" bf-109 (S-199) w późnych latach 40-tych. A polskie, znaczy się węgierskie PZL P.11 po wojnie holowały szybowce w aeroklubach. No co, silnik był jak trza! Historia bywa czasem bardziej niesamowita niż fikcja.

[pmroczko]

Szeroki rozstaw podwozia to tylko plus - wtedy samolot jest bezpieczniejszy przy lądowaniu, jest mniejsze ryzyko, że przewróci się przez skrzydło na plecy. To było sporym problemem przy Bf-109 a już zwłaszcza przy Aviach S-199.

 

Za to gdyby te golenie skrócić, samolot siedział by ładnie "przy ziemi", mniejszy opór, mniejsza masa, lepsza widoczność przy kołowaniu - same plusy!

 

Pozdrawiam

 

Paweł

[CrazyPillow]

Dobra, kończąc już ten temat zamieszczam kilka zdjęć modelu na trawie (pamiętam o opisie układu Puławskiego - będzie, słowo gentelmana). Wiem, że samolocik może być ciut kontrowersyjny, ale ma swój ciekawy wygląd. Może ktoś z Was w wolnej chwili zrobi coś podobnego? W ciekawszym malowaniu? Dobra zabawa w cenie modelu .

[Marek K]

Prawie sztukas Ci  wyszedł.  -)

[arhtus]

Podziwiam za chęci i podejście, bo jakiś urok takie podejście do modelarstwa ma, ale to podwozie to jest tragedia

Nawet na tym etapie, ukończonego projektu bym je skrócił, bo razi niemiłosiernie. 

Naprawdę model zyska w odbiorze, bez względu na uszczerbki wynikłe z korekty 

[giberes]

Zabawa może i dobra, ale jak dla mnie mało przekonujący efekt. 

[merlin_70]

Efekt jest mało przekonujący , bo jak człowiek patrzy to pierwsze co mu się rzuca w oczy , że to jest P - 11 c do której ktoś błędnie przykleił płat zamiast na górze to na dole .  Pomijam kwestie  odwróconego profilu płata , zbyt długiego podwozia , zbyt krótkiego kadłuba itp . Generalnie nie tyle wyszedł dolnopłat na bazie P - 11c tylko  " jedenastka z odwróconym płatem.

Jak mówi mój kolega wyszedł " nielot Dodo"

Ale była radość tworzenia i to też jest ważne.

 

 

 

 

[CrazyPillow]

23 godziny temu, arhtus napisał:

Nawet na tym etapie, ukończonego projektu bym je skrócił, bo razi niemiłosiernie. 

Naprawdę model zyska w odbiorze, bez względu na uszczerbki wynikłe z korekty 

To jest do zrobienia, a jakby to ładnie zrobić, to nawet mogłoby wyglądać lepiej, jak typowy teleskop w środku golenia. Pomierzyłem temat i wychodzi mi, że jednak z 5mm można skrócić. A moje podejście do modelarstwa jest też takie, że co? Ja gotowego nie przerobię? Co to świętość jakaś? 

 

[CrazyPillow]

Jak to mawiał stary samuraj: "harrrattttt!".

Spokojnie, to się przyklei .

A jutro się pomaluje.

Jak klej wyschnie.

[pmroczko]

Uuuu! Udało mi się Ciebie przekonać - super!

Myśle, że teraz jeszcze lepiej będzie wyglądał!

Pozdrawiam

Paweł

[CrazyPillow]

Ok, farba prawie wyschła, jak się matt nie świeci to już można robić zdjęcia . Wrzucam tylko kilka fotek na zakończenie tematu, bo w tym wątku zaczyna być więcej zdjęć niż klatek w pełnometrażowym filmie .

Aha, jakby ktoś miał fajny patent jak zrobić ładne zdjęcia modelu w pozorowanym locie, to bardzo proszę, napiszcie.

[kopernik]

Mam dwie uwagi. Na zdjęciach lotnych coś trzeba zrobić z nieruchomym śmigłem i zlikwidować napis P.11c, bo to już kompletna bzdura.

[giberes]

7 minut temu, kopernik napisał:

 zlikwidować napis P.11c

Wystarczy zamknąć c, czyli zrobić o (jak odwrócony). 

[Rabin]

O Jezu... Ja do budowy P-11 jako dolnopłata wykorzystałem płaty od PZL -38 Wilk vacu, udające płaty PZL -26. W realu - nierealne, ale wyszło o wiele zgrabniej niż to Kolegi. 

A dawno, dawno temu w podobny sposób przerabiałem Czaplę i ustawiłem ją na pływakach do Letova... Niestety - nie przetrwała 

[CrazyPillow]

23 godziny temu, Rabin napisał:

A dawno, dawno temu w podobny sposób przerabiałem Czaplę i ustawiłem ją na pływakach do Letova... Niestety - nie przetrwała 

No i szkoda, że nie zobaczymy zdjęcia. Pewnie zacnie to wyglądało. Zresztą coraz więcej kolegów przyznaje się do klejenia łotifów . Jestem zaraźliwy acz nie obrzydliwy

[Baas ArK]

Niech pierwszy rzuci modelem, kto nigdy nie robił, lub planował cudaka.

Moja wersja Czapli, która zrobiłem jako małolat jakieś czterdzieści lat temu, to dwusilnikowy średniopłat ze stałym podwoziem i kabinką w 3/4 zakrytą osłoną podebraną z Avii S-199 KP (dawali dwie wersje). A żeby było śmieszniej wymalowałem jej hinomaru.