DamianPoltorak Napisano 28 Grudnia 2024 Share Napisano 28 Grudnia 2024 Hej wszystkim, Wrzucam kolejna galerię przed końcem roku. Tak żeby pozamykać jak najwięcej zaległości. Udało mi się dokończyć jednego z dwóch rozgrzebanych koników. Warsztat do znalezienia na forum. Wrzucił bym odwołanie do niego ale najnormalniej nie umiem. Maszyna to Mustang w wersji D-10, pilotowany przez kapitana Williama T. Whisnera w 487. Eskadrze Myśliwskiej, 352. Grupy Myśliwskiej z siedzibą w Bodney w Anglii, do której dołączył jesienią 1943. Grupa Myśliwska była znana jako „Blue-nosed Bastards of Bodney”. W grupie tej zaliczył 15 i 1/2 zwycięstw co czyni go potrójnym asem. Z dodatków, można zauważyć kilka przewodów w komorze podwozia. Zapraszam do komentowania: 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
giberes Napisano 28 Grudnia 2024 Share Napisano 28 Grudnia 2024 Ładnie te sreberka siadły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 28 Grudnia 2024 Share Napisano 28 Grudnia 2024 Cześć! Model wygląda dobrze! Dla ciekawości - ta maszyna została nazwana na cześć postaci z komiksu "Lil Abner" która wygląda tak: Może ktoś chciał to wiedzieć... Zwróćcie proszę uwagę na charakterystyczną fajeczkę z kolby kukurydzy - generał MacArthur używał podobnej... Życzę powodzenia w dalszych pracach i pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek Napisano 29 Grudnia 2024 Share Napisano 29 Grudnia 2024 Pięknie wygląda. Zastanawiam się tylko nad klapami do lądowania. One są tak w oryginale mocno opuszczone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 29 Grudnia 2024 Share Napisano 29 Grudnia 2024 2 minuty temu, jacek napisał: Pięknie wygląda. Zastanawiam się tylko nad klapami do lądowania. One są tak w oryginale mocno opuszczone? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 29 Grudnia 2024 Share Napisano 29 Grudnia 2024 Świetnie się prezentuje, no i skrzydła poszpachlowane. Bardzo ładny Konik . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano 29 Grudnia 2024 Share Napisano 29 Grudnia 2024 16 godzin temu, DamianPoltorak napisał: (...) Warsztat do znalezienia na forum. Wrzucił bym odwołanie do niego ale najnormalniej nie umiem. (...) Model cieszy oko. Fajnie, że skrzydła poszpachlowałeś jak w oryginalnych maszynach. Brak linii podziału w niczym nie umniejsza tej miniaturze. Link do warsztatu można dodać na dwa sposoby: 1. Najprościej wkleić adres strony z tymże wątkiem (efekt poniżej). 2. Bawić się funkcją odnośnika widoczną tuż nad polem w którym wpisujesz treść posta (taki znaczek przypominający "spinacz") => Link do warsztatu Jak już jesteśmy przy warsztacie to doceniam informację tam zawarte. Warto je sobie przyswoić przy budowie modeli tego samolotu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 29 Grudnia 2024 Share Napisano 29 Grudnia 2024 (edytowane) Model ogólnie prezentuje się świetnie. W ogóle trzeba się trochę postarać, żeby się przyczepić. Niekoniecznie zgadzam się z interpretacją malowania wnęk podwozia, stawiam jednak na limuzynę bez zaślepki. Pozostałe ewentualne zagrożenia giną w zadanej rozdzielczości zdjęć :). Jedno co denerwuje, to sposób malowania niezgodny z historią. Brak podkreślenia różnicy między farbą, a metalem i niezasadne odróżnienie powierzchni paneli dostępowych. Wciąż jeden z lepszych P-51 prezentowanych nie tylko tu, na forum. Wolałbym jednak, by w kwestiach zgodności z oryginałem poprzeczka była umieszczona nieco wyżej. Li'l Abnerowe postacie to źródło licznych nose artów z okresu. Co prawda nie wiem, czy cześć będzie tu najlepszym określeniem, ale w przypadku panny McSwine nie będę się upierał ;). Fakt, że charakter pasków komiksowych, różnorodność i barwność postaci oraz graficzna swoboda wizerunków czyniły je atrakcyjnymi tematami. Chyba nie przypadkiem komiks publikowano przez ponad 40 lat. W dodatku odrealnione postacie komiksowe dawały większe szanse polowym artystom. Ich zmagania z realistycznymi wizerunkami pin upów rzadko przynosiły coś więcej niż opłakane rezultaty. W 56th FG latał cały klucz solidarnie oznaczony postaciami z Małego Abnera. Zawsze brakowało mi odwzorowania postaci Moonbeam na tym P-51, ale wygląd myśliwca wpasowywał się w styl prezentacji samolotów z 487 FS. Przy okazji: dywizjonu jednak, nie eskadry. Walka z dobrze już ponadpółwieczną tradycją tłumaczenia słowa squadron nie ma chyba przed sobą udanej przyszłości. Edyta: Zapomniałem dodać coś o Whisnerze. W piętnastu killach zawiera się tytuł Ace in a day, za pięć pewnych FW-190 i dwa postrzelane Me-109 w jednej misji. Niedługo będzie rocznicowo w temacie noworocznej walki przy okazji Bodenplatte - 4 potwierdzone. Do kompletu tytuł asa w Korei za 5,5 piętnastek strąconych za sterami Sabre'a. Rzekłbym, że megakot! Edytowane 29 Grudnia 2024 przez greatgonzo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 29 Grudnia 2024 Share Napisano 29 Grudnia 2024 21 godzin temu, DamianPoltorak napisał: Udało mi się dokończyć jednego z dwóch rozgrzebanych koników. Wyszedł ładnie, kończ drugiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano 30 Grudnia 2024 Share Napisano 30 Grudnia 2024 W dniu 29.12.2024 o 16:10, greatgonzo napisał: Brak podkreślenia różnicy między farbą, a metalem Oj, tu już chyba przesadzasz. Moim zdaniem na zdjęciu od spodu bardzo wyraźnie widać różnicę pomiędzy metalowymi panelami a srebrzanką (a przynajmniej między jednym srebrnym a drugim) na płatach, podobnie na pierwszym zdjęciu jest różnica pomiędzy kolorami krytego płótnem steru wysokości a statecznikiem. Jeśli chodzi o odróżnianie się pokryw km-ów od reszty skrzydła, to podpierając się świeżo zdobytą od przedmówcy wiedzą, zgadzam się z tymże. W dniu 29.12.2024 o 16:10, greatgonzo napisał: Zapomniałem dodać coś o Whisnerze. To ja jeszcze dodam od siebie, że wcześniejsza maszyna Whisnera (P-51B) nosiła napis "Princess Elizabeth" i też jest dość popularnym malowaniem. W dniu 29.12.2024 o 16:10, greatgonzo napisał: Rzekłbym, że megakot! Dlaczego akurat kot??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 30 Grudnia 2024 Share Napisano 30 Grudnia 2024 Opowieść o Elce zostawiłem na inną okazję. Gdyby w galerii było tylko jedno zdjęcie, najlepiej pierwsze, to zgodziłbym się, że przesadzam. Tak jak jest, to niekoniecznie, choć pamiętam taż, że w tej kwestii zdjęcia mogą namieszać. Jednak całość prezentacji i zapisy w relacji sugerują wyraźnie, że nie i zdecydowałem się zaryzykować. 'Kot' jest środowiskowy jak sądzę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.