Pytania i odpowiedzi pomocne w budowie modeli

[Bartas89]

21 minut temu, cayman napisał:

A ja bym Ci zaproponował ten model bo to też świeża produkcja Tamki.

https://www.mojehobby.pl/products/Honda-NSX-2016.html

Wydaje mi się, że jak na początek może być zbyt skomplikowany jak dla mnie...

[cayman]

Nie chcę Ci zamącić umysłu ale BRZ jest ciekawszy karoseryjnie ( przedni zderzak) ,a stopień trudności ten sam i dodatki Abera też są.

https://zabawki-modele.pl/pl/1-24-subaru-brz-tamiya-24324-11281.html

[_OldMan_]

Tą Hondę zrób, dasz radę.

 

Edytowane 24 Listopada 2020 przez _OldMan_

[Bartas89]

17 minut temu, _OldMan_ napisał:

Tą Hondę zrób, dasz radę.

 

Wyczuwam ironię i pewnie jest bardzo trudny...

Edytowane 24 Listopada 2020 przez Bartas89

[_OldMan_]

Żadnej ironii. Po prostu mi się bardzo podoba ten samochód.

[Dorotka]

46 minut temu, Bartas89 napisał:

Wyczuwam ironię i pewnie jest bardzo trudny...

 

To jest  ironia - którego byś nie wybrał, kup od razu dwa  

[toled]

Czasem nawet prosto wyglądający samochód jest trudny
Z motocyklami jako tako sobie radzisz, więc detale pojazdów nie będzie trudno robić. Jedynie nadwozie i jego przygotowanie do malowania/ malowanie może jakieś tam problemy stworzyć. 

Każdy zaprezentowany tutaj przez kolegów modelarzy pojazd jest okej, jedne są prostsze, drugie trudniejsze, tańsze i droższe. Ja Ci proponuję zacząć od Tamiyi, ale jakiejś tańszej. Bo rzeczywiście jak coś spieprzysz, to strata mniejsza  A, że to pierwszy cywilniak, to coś mimo wszystko może nie pójść tak jak to planujesz. Na merce, NSX-y, Supry przyjdzie czas.  Zostań przy BRZcie, dawno takiego na warsztacie nie było.

[Bartas89]

Ok, to jeszcze jaki lakier bezbarwny wziąć, skoro odradzacie Duxona (mimo, że w wątku Dorotki o lakierowaniu i polerowaniu w jeden dzień, jest on przez autora chwalony)?

[Dorotka]

10 minut temu, Bartas89 napisał:

Ok, to jeszcze jaki lakier bezbarwny wziąć, skoro odradzacie Duxona (mimo, że w wątku Dorotki o lakierowaniu i polerowaniu w jeden dzień, jest on przez autora chwalony)?

 

Są opisane właściwości, a to nie to samo co pochwały. Nomen omen w pierwszym poście - w sposobie na proste lakierowanie - jest inny lakier.  Więc już daruj sobie te swoje interpretacje.

Edytowane 24 Listopada 2020 przez Dorotka

[Bartas89]

Teraz, Dorotka napisał:

 

Są opisane właściwości, a to nie to samo co pochwały. Nomen omen w pierwszym poście - w sposobie na proste lakierowanie - jest inny lakier.  

Jak było napisane, że Duxon to najłatwiejszy w aplikacji, najtwardszy i najtańszy lakier to właśnie taki wziąłem.

[Dorotka]

2 minuty temu, Bartas89 napisał:

Jak było napisane, że Duxon to najłatwiejszy w aplikacji, najtwardszy i najtańszy lakier to właśnie taki wziąłem.

 

Wiesz co? Ty masz naprawdę kłopoty z czytaniem. No to po kolei:

 

- napisane: "Aplikacja banalna – 1 warstwa, pełne krycie. ". Ty czytasz:  "najłatwiejszy w aplikacji"

- napisane: " Bardzo twardy lakier, doskonale znoszący działania nawet niewprawionych w używaniu papieru ściernego".  Ty czytasz:  "najtwardszy"

- napisane: "Cena śmieszna w porównaniu do lakierów modelarskich". Ty czytasz: "najtańszy".

 

No i co? Gdzie ja napisałem, to co jak twierdzisz miałem napisać? 

[Bartas89]

To chyba można wyciągnąć wnioski z tego co napisałeś, nie? Z tych co wymieniłeś w tym artykule, to wywnioskowałem, że Duxon jest najprostszy, najtwardszy i najtańszy. A czy są na świecie lepsze to nie wiem, bo jestem modelarskim amatorem. Bazowałem tylko na tym Twoim poście o Porsche.

[Dorotka]

2 minuty temu, Bartas89 napisał:

To chyba można wyciągnąć wnioski z tego co napisałeś, nie? Z tych co wymieniłeś w tym artykule, to wywnioskowałem, że Duxon jest najprostszy, najtwardszy i najtańszy. A czy są na świecie lepsze to nie wiem, bo jestem modelarskim amatorem. Bazowałem tylko na tym Twoim poście o Porsche.

 

Twoje wnioski, twoja sprawa. Ty za nie ponosisz odpowiedzialność, nie ja. Ja Duxona z pewnością Ci nie poleciłem, opisałem jedynie jego właściwości. 

[oliardi]

Prawda jest taka, że praktycznie każdym bezbarwnym można pomalować model i przy odrobinie ostrożności oraz wprawy doprowadzić go do lustra.  Jak chcesz kupić jakiś typowo modelarski to możesz sprawdzić 1k z creative colors- jest naprawdę ok, tamiya lp też jest fajny, hataka jest super dla baaaardzo cierpliwych (schnie koszmarnie długo, ale zasycha pięknie i jest twardy). 

 

[Dorotka]

8 godzin temu, oliardi napisał:

Prawda jest taka, że praktycznie każdym bezbarwnym można pomalować model i przy odrobinie ostrożności oraz wprawy doprowadzić go do lustra...

 

 

Z pewnością masz rację. Problem polega jedynie na "opanowaniu" danego lakieru. Niestety części z osób wydaje się, że jak kupią dobry aerograf i dobry lakier, to osiągną super efekt. I później d u p a zbita. Bo okazuje się, że to nie aero lakieruje    

[Bartas89]

2 godziny temu, Dorotka napisał:

 

Z pewnością masz rację. Problem polega jedynie na "opanowaniu" danego lakieru. Niestety części z osób wydaje się, że jak kupią dobry aerograf i dobry lakier, to osiągną super efekt. I później d u p a zbita. Bo okazuje się, że to nie aero lakieruje    

To możesz napisać jasno, który polecasz dla amatora? ZP 3003?

[Dorotka]

15 minut temu, Bartas89 napisał:

To możesz napisać jasno, który polecasz dla amatora? ZP 3003?

 

Wszystko co miałem do powiedzenia w kwestii lakierowania zawarłem w wiadomym wątku. Masz tam napisane jak uporać się z lakierowaniem w godzinę (post nr 1). Nigdy z tego sposobu nie skorzystałeś, inni owszem z pozytywnym skutkiem. Więcej na ten temat nie będę się wypowiadał. 

 

 

[toled]

Możesz, ale nie musisz użyć ZP 3003, Tamiya LP-9, Gunze GX 100. Wszystkie są spoko, po prostu proces lakierowania może być dłuższy lub krótszy jak w temacie lakierowania Porsche  

 

Ja osobiście czerpię przyjemność z malowanka, więc u mnie proces sumarycznie od położenia podkładu do lakieru trwa około 3 godziny.  Nie używam suszarek, więc potem to cudo zostawiam na 3-7 dni zanim wypoleruje, bo i tak zawsze zaczynam od budy, więc w tym czasie spokojnie sobie kleje resztę. Można szybciej? Jak to w wątku z Porsche pokazane - można Każdy robi jak lubi, używa czego lubi, najważniejszy i tak jest efekt końcowy  Jeżeli masz czas, to możesz robić to w stylu japońskim - mnóstwo mega cieniutkich warstw, a malowanie zajmie Ci z tydzień

[Dorotka]

4 minuty temu, toled napisał:

...

Jeżeli masz czas, to możesz robić to w stylu japońskim - mnóstwo mega cieniutkich warstw, a malowanie zajmie Ci z tydzień

 

Dokładnie, tak też można. Tu masz 14 warstw bazy:

 

[cayman]

Tu malowane moim stylem-sposobem clearem 1K (  NIE MA ZNACZENIA  KTÓREGO PRODUCENTA - GX-100 , LP, ZP, CREATIVE  !!!!! ),cztery do pięciu warstw , jedna warstwa dziennie i delikatne przecieranie gąbką ścierną ( nie papierem) po drugiej warstwie między malowaniem każdej następnej warstwy cleara. Na koniec nie ma już wiele do roboty poza polerką i woskiem.

 

 

Porównanie bak motorka 1/12 - karoseria 1/24

 

 

 

[oliardi]

Powiedziałbym, że dla Ciebie metoda caymana będzie chyba najwygodniejsza. Pisałeś, że masz mało wolnego czasu, a te kilka minut na warstwę znajdziesz. Jak wystąpi problem to będziesz mógł go szybko wrzucić na forum zanim się nawarstwi.  A co do modelu to weź samochód, który Ci się najbardziej podoba. Nie słuchaj, że ten, że tamten. To Twoja kasa, Twój model i na Twojej półce będzie stał więc bierz to co Ci się podoba, kolor jaki Ci się podoba i do roboty. 

[Bartas89]

Duxona mam w miarę opanowanego. Problemem jest polerowanie. Teraz będę to robił mechanicznie, Proxxonem. Zamówiłem już filce bawełniane i mam nadzieję, że dadzą radę.

[GTiStyle]

Cześć,

 

Co do tych filców dasz link? 

[Dorotka]

26 minut temu, Bartas89 napisał:

Duxona mam w miarę opanowanego. Problemem jest polerowanie. Teraz będę to robił mechanicznie, Proxxonem. Zamówiłem już filce bawełniane i mam nadzieję, że dadzą radę.

 

W miarę to dobre określenie. I to jest właśnie twój problem. Opanowujesz coś "w miarę" i przechodzisz na inną technikę, którą znów opanowujesz "w miarę". I tak w koło Macieju. To twoja sprawa, ale daj znać jak opanujesz coś do końca  

[Bartas89]

10 minut temu, GTiStyle napisał:

Cześć,

 

Co do tych filców dasz link? 

https://www.mojehobby.pl/products/Szczotka-do-polerowania-na-uchwycie-3-warstwowy-miekki-filc-21mm.html

 

https://www.mojehobby.pl/products/Szczotka-do-polerowania-na-uchwycie-baranek-bawelna-21mm.html

 

https://swiatnarzedzi.pl/pl/p/Tarcze-polerskie-Proxxon-bawelniane-kpl.-2-szt.-28297/936?gclid=CjwKCAiAnvj9BRA4EiwAuUMDf2ci6oaeRtXvBIGnipOTjMCnwTAMB6Z_eQoG6zl1ovADXnZCkBLUMBoCsdQQAvD_BwE

 

7 minut temu, Dorotka napisał:

 

W miarę to dobre określenie. I to jest właśnie twój problem. Opanowujesz coś "w miarę" i przechodzisz na inną technikę, którą znów opanowujesz "w miarę". I tak w koło Macieju. To twoja sprawa, ale daj znać jak opanujesz coś do końca  

 

Nie wiem dlaczego Ty mnie cały czas atakujesz? Jak mam się czegoś nauczyć nie robiąc tego? Myślisz, że jak przeczytam Twoje posty to od razu wszystko się umie? Ty od razu wszystko umiałeś?
Na jaką inną technikę przechodzę? Że chcę użyć narzędzi do tego przeznaczonych? Po to mam Proxxona, żeby za mnie takie rzeczy robił.