blezor Napisano 15 Maja 2009 Share Napisano 15 Maja 2009 Witam. Moj ulubiony czolg to T34. zawsze jak gdzies jade i tam taki stoi to musze go poogladac. Jak jestem w modelarskim to moja zona ze mna szuka takich modeli jakich jeszcze nie mam, i to mnie cieszy. A jakie mam? No kilka juz jest w moim domu. Kupione jako gotowe, czy do sklejania, albo zdalnie sterowane. Nawiazalem kontakt z pewnym gosciem z berlina ktory tez ma fiola na punkcie T34 w 1:72 jak ja i jak cos sie nowego ukazuje to mi podsyla. Mam kilka ksiazek tylko o tym czolgu i wogole wszedzie jest. Pomalu staje sie to choroba . Jezeli sa inni fanatycy tego czolgu to zapraszam na bok . Dobra dosc pisania czas cos pokazac. Moze na poczatek ja i moje mazenie. Miec cos takiego w ogrodku. To bedzie spelnienie marzen, i wiem ze kiedys bedzie . No dobra a teraz jedziemy z czolgami.... na poczatek moje T34 z lotu ptaka. Narazie w skali 1:72 jest ich tyle. Nie jestem super zawodowym modelarzem, wiec nie sa to modele powalajacej z nog jakoscia. Chodzi mi o zrobienie wielkiej kolekcji tego czolgu w roznych wariantach. Wiec wanna standartowa, a gora kazda jaka kiedykolwiek istniala. Mam ksiazke z wieloma projektami, wariantami w sklali 1:72 i wedlug niej staram sie cos robic. Bede pokazywal kazdy czolg osobno i kilka slow o kazdym. Zycze milego ogladania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kacperek315 Napisano 15 Maja 2009 Share Napisano 15 Maja 2009 Wooooooow, ile modeli. Super wyglądają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ł.Sosnowski Napisano 15 Maja 2009 Share Napisano 15 Maja 2009 Ładna kolekcja PS. Istniał T-34 z armatą kal. 88mm?? Albo ten wariant który stoi za nim( bodajże z haubicą d-30)?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DerPanzersoldat95 Napisano 15 Maja 2009 Share Napisano 15 Maja 2009 świetne modele! ps. gdzie ten Rudy jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jendrass1 Napisano 15 Maja 2009 Share Napisano 15 Maja 2009 Prawdziwy korpus pancerny i to gwardyjski ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek14147 Napisano 15 Maja 2009 Share Napisano 15 Maja 2009 Kolekcja naprawdę robi wrażenie. Z T-34 tak samo jak z Shermanami, nigdy dość. Zainteresował mnie Teciak z wysięgnikiem. To zestaw, czy scratch? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boozy Napisano 15 Maja 2009 Share Napisano 15 Maja 2009 Pokazuj teraz wszystkie po kolei. Czekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marioba Napisano 16 Maja 2009 Share Napisano 16 Maja 2009 Fajne!. Chcemy wiecej zdjęć. >>>>>marioba>>>>> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr D. Napisano 16 Maja 2009 Share Napisano 16 Maja 2009 Ja również przyłączam się do prośby o więcej bardziej szczegółowych zdjęć. Interesuje mnie zwłaszcza typ63. Masz może jakieś materiały na jego temat? Może zechcesz się podzielić?;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blezor Napisano 16 Maja 2009 Autor Share Napisano 16 Maja 2009 Witam wszystkich ponownie, i bardzo sie cisze ze was zainteresowaly moje tanki. Tak jak pisalem bede wszystkie pokazywal i o kazdym pare slow napisze. Najpierw odpowiem na pytanie Piotra D. czy mam jakies materialy na temat tego i innych. Mam i dzis je wam pokaze. Tomek14147, tak jak piszesz tych czolgow nigdy dosc!!! . Wszystkie sa z zestawow, jakich -napisze wkrotce. Tylko jeden w polowie jest dzielem moich rak. Dobra teraz jak to sie zaczelo? Zaczelo sie to wiadomo jakim filmem ogladanym w dziecinstwie, a teraz ogladanym kiedy sie tylko chce ...slyszycie ...deszcze niespokojne...ach ta gitara i ten glos!!! Serial wszechczasow! Pozniej znalazlem pewnego pana Marek Lazarz, ktory napisal super ksiazke o tym serialu, o wszystkim z pancernymi zwiazanym. Masa fotek, informacji gdzie sa miejsca gdzie krecono serial i cd z wywiadem z aktorami zrobionym niedawno, ale sie zminili!!! Polecam ksiazke. Teraz materialy z ktorych czerpie informacje o czolgu. Super sa dla mnie ksiazki pana Roberta Michulca Wszystko o T34, masa fotek wnetrza i zewnatrz. Wszystkie produkowane modele, duzo rysunkow technicznych elementow czolgu Kadluby, wieze.... Super ksiazki. zainteresowanych tym modelem polecam te pozycje. Posiadam tez ksiazke autorstwa pewnego fanatyka-fascynata T34 z Berlina, pisalem o nim wczesniej. Oraz kiedys sie natknalem w ksiegarni na taka pozycje o malowaniu i oznaczeniach czolgu, tez super publikacja. W srodku wzory malowania i oznaczania poszczegolnych egzemplazy, i opis gdzie sluzyly, walczyly, czy "polegly". Dla kogos kto robi wybrany model to jest to super pozycja. Album od zaprzyjaznionego modelarza z Berlina tez jest super, masa roznych wariantow T34 jakie sie ukazaly. Sa tam fotki z pol bitew, z garazy, czy muzeum gdzie poszczegolne przerobki stoja do dzis, nie wiedzialem ze az tyle tego zostalo zrobione i przerobione. Oraz masa szczegolowych rysunkow technicznych wszystkich wariantow T34 w skali 1:72. dla mnie super pomoc. Dobra koniec chwalenia sie. Bede pokazywal moje modele wraz z fotkami z tej ksiazki i rysunkami, mam nadzieje ze tym nie wywolam nowej wojny niemiecko-polskiej Udowodnie ze taki czy taki model istnial naprawde, i moze jeszcze gdzies tam sobie stoi. Moze ktos pozniej zalapie bakcyla i zacznie tak jak ja robic poszczegolne modele. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Napisano 17 Maja 2009 Share Napisano 17 Maja 2009 Witam. Ja też mam trochę( to delikatnie powiedziałem) przewalone na punkcie T-34. Kiedyś prezentowałem moją kolekcję teciaków i pochodnych na forum pod tytułem Wataha T-34 w skali 1:35. Z tego czołgu modelarz może wyciągnąć wiele podwersji. Zabawa niesamowita. Właśnie na warsztacie mam wersję 1942 od Dragona bardzo wczesną z mutrą. Jak skończę pokażę. Jeśli potrzeba więcej informacji to pomogę. W zasadzie bardzo interesuję się składakami których pełno pozostało na pomnikach i w muzeach. Niekiedy taki składak to istna mozaika podtypów i to jest super. Serdecznie zatem Pozdrawiam Kolegę od T-34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Napisano 17 Maja 2009 Share Napisano 17 Maja 2009 Witam.Ja też mam trochę( to delikatnie powiedziałem) przewalone na punkcie T-34. Jak widzę w sklepie nowy model tego czołgu to mną telepie i muszę go mieć. Kiedyś prezentowałem moją kolekcję teciaków i pochodnych na forum pod tytułem Wataha T-34 w skali 1:35. Z tego czołgu modelarz może wyciągnąć wiele podwersji. Zabawa niesamowita. Właśnie na warsztacie mam wersję 1942 od Dragona z bardzo wczesną z mutrą. Jak skończę pokażę. Jeśli potrzeba więcej informacji to pomogę. W zasadzie bardzo interesuję się składakami których pełno pozostało na pomnikach i w muzeach. Niekiedy taki składak to istna mozaika podtypów i to jest super. Serdecznie zatem Pozdrawiam Kolegę od T-34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 17 Maja 2009 Share Napisano 17 Maja 2009 Swojego czasu też byłem zafascynowany T34, nawet kilka modeli udało mi zrobić. Ze swojej strony polecam jeszcze jako uzupełnienie literatury: Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R_Mazzi Napisano 17 Maja 2009 Share Napisano 17 Maja 2009 Fajna kolekcja Tetomaniakiem co prawda nie jestem, ale mam na razie gotowe dwie maszyny, jedną na warsztacie i 4-5 w planach na przyszłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blezor Napisano 17 Maja 2009 Autor Share Napisano 17 Maja 2009 Witam! Panzer, tez masz troche przewalone na punkcie T34? No i dobrze! Kazdy powinien miec na jakims punkcie w zyciu przewalone. Widzialem te Twoje teciaki, piekna sprawa!!! Zazdroszcze kilku. Seb, pokaz swoje modele, a te gazetki co pokazales tez musza byc ciekawe, nie widzialem ich nigdy. Tak jak pisalem, jest wiele publikacji o tym pojezdzie, bo temat praktycznie nieskonczony. Mozna czytac o tym jak ruscy nie mieli ujednoliconego malowania i podziwiac kazdy nastepny egzemplarz, czy ich wymysly i przerobki teciakow. Albo co hitlerowcy wyprawiali ze zdobycznymi maszynami, jakie oni mieli pomysly, tez temat rzeka. R_Mazzi, tetomaniakiem nie jestes , ale bedziesz,pozdrawiam . Dobra dzis pokaze nastepne tak jak pisalem w temacie moje T34. Pokazalbym wam moja najwieksza czesc tego czolgu, sa to gasienice, prawdziwe, az 15 ogniw, ale nie pokaze bo nie moge znalesc fotki z nimi, jak znajde kiedys to pokarze. Narazie to moje jedyne prawdziwe cos, prawdziwy kawalek tego pojazdu. Kiedys w dalekiej przyszlosci jak bede mial juz dom i kawalek ogrodu, to zrobie w nim taki maly pochylony cokol z betonu i na nim przyczepie kilka ogniw, cos takiego jak jest w kazdym teciaku. Piec zlaczonych ogniw, super widok kazdego dnia przez okno. Jak bedzie pochmurne niebo wystarczy spojrzec w dol na ogrod, a tam takie ogniwa i juz bede mial dobry poczatek dnia. Fajna historia byla z tymi ogniwami. Znalazlem je w necie, ktos z Krakowa je sprzedawal, moj brat akurat byl w tym miescie, wiec go poprosilem zeby je odebral i przywiozl do domu. Troche sie tylko przeliczyl bo pojechal po nie z reklamowka i plecakiem. Potrzebny byl samochod. Fajnie wygladalo auto zaladowane tymi ogniwami, jak darlo podwoziem po asfalcie. Jak nie patrzec troche wazyly. No a teraz leza w garazu i czekaja na swoje miejsce tak jak pisalem na malym cokole w ogrodzie. Dobra nastepny wielkosciowo czolg. Najwiekszy w mojej kolekcji to model w skali 1:16 firmy Torro. Kiedys byl to chyba WSNTrumpeter. Zawsze go chcialem miec, i sie stalo. Ale jak sie stalo. W zeszlym roku sie zenilem, i bylo to dokladnie w dniu moich urodzin. Na weselu pod wieczor moja zona wziela mikrofon w dlon i oznajmila gosciom ze mam dzis urodziny i wlanie mi chce wreczyc prezent. Goscie sie zebrali dookola, a ja dostalem duze pudlo. Jak tylko odslonilem papiery to z glosnikow zaczela leciec piosenka z "czterech pancernych". Ale bylo! Co moze dostac fan takiego czolgu w taki dzien?! Chyba nic lepszego!!! A zeby bylo jeszcze fajniej, to jeden wujek ze strony zony gral w jednym odcinku pancernych role w tle. Pamietacie zolnierza zatrzymujacego "Rudego" w Klocku i przed uciekajaca ludnoscia z miasta, no to wlasnie on. Tez dopadl mikrofon no i sie zaczely opowiesci z wojska, jak to sluzyl w czolgu. Bylo super. DJ puscil potem miksa z pancernych, piosenke tytulowa wykonywana przez grupe Krambambula no i goscie poszli w tance, bylo super!!!!! Model jest super wykonany, dobre detale, tylko jego drugi producent mylse ze zrobil zbyt slaba elektronike. Wiec znalazlem w necie Pana Dariusz z Tych, ktory mi wszystko w srodku przerobil. Teraz czolg jezdzi wszystkimi predkosciami, ma wiele nowych funkcji, i o niebo lepszy dzwiek silnika, zminy biegow, no poprostu wszystko super teraz wyglada. Jeszcze raz dziekuje panu Dariuszowi z tych za to ze podjal sie tej przerobki, i to za darmo, prawdziwy milosnik modeli RC. Dobra dosc pisania pokazuje mojego najwiekszego teciaka, a nastepnym razem reszte modeli. Pozdrawiam. Teraz ide sobie pojezdzic czolgiem..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seb Napisano 18 Maja 2009 Share Napisano 18 Maja 2009 Seb, pokaz swoje modele Jeden jest tylko warty pokazania: viewtopic.php?t=9063&highlight= Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peter 1410 Napisano 18 Maja 2009 Share Napisano 18 Maja 2009 T34 to piękny czołg. Czołg naszej młodości,sam należę do osób,które wychowały się na serialu czterej pancerni i pies! w swojej kolekcji t34 masz może model Hobby Bossa 84809 RussianT-34/85 z wnętrzem czołgu? pozdrawiam masz wyrozumiałą żonę ! Kobiety mają alergię na modelarstwo,ale wiem po samym sobie,że kropla drąży skałę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Napisano 18 Maja 2009 Share Napisano 18 Maja 2009 Jeśli jeszcze mogę coś dodać. Z tymi żonami nie jest tak źle. Moja druga połowa jak skończę model to sama się pyta a jaki kolejny model będziesz teraz robił i nawet zachęca do zakupu nowego oczywiście T-34. Poza tym faktycznie teciak to czołg naszej młodości. Ja się jeszcze na nim szkoliłem co prawda tylko trochę lecz jednak. Jedną kompanię w batalionie w pewnym czasie miałem na T-34/85M Pozdrawiam zatem wszystkich fanów T-34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blezor Napisano 18 Maja 2009 Autor Share Napisano 18 Maja 2009 Witam! Troche dlubalem przy dioramce, robie sobie taka jedna z udzialem czolgu ktory dostalem od kolegi gdy przylecial do mnie w odwiedziny. Wiedzial ze sklajam ruskie czolgi, wiec mi kupil jednego ruska. Nie jest to teciak, ale tez super model. Wlasnie go posklejalem i koncze dioramke. Nie jest to cudo, poprostu ucze sie robic takie rozne sceny, bo zawsze mi sie takie podobaly w sklepach modelarskich. Zapraszam na ogladanie na forum dzial rozne, dioramy, warsztat, i tam jest moje "wszyscy z wozu". Seb, twoj teciak super zrobiony. Peter 1410, mam Hobby Bosa ten o ktorym piszesz. Skala 1:48, czeka w pudelku na swoja kolej. Super model. Jest kompletny, wiec bedzie zabawa. Czce go zrobic porozcinanego, tak podobnie jak jeden teciak stojacy w muzeum w Poznaniu. Juz mam na niego gablotke. Panzer, nawet nie wiesz jak zazdroszcze Tobie ze jezdziles tym wozem!!! Ja strasznie chce sie takim tez przejechac, ale nie moge nigdzie trafic na jezdzacego! Jak planowalem wieczor kawalerski to miala byc wlasnie jazda teciakiem w Warszawie u Panow ktorzy maja jednego na chodzie i tam mozna u nich sobie pojezdzic. Ale jak zwykle niestety cos mi nie wyszlo i nie pojezdzilem. Dobra wrocmy do T34. Dzis kolejny moj model. Malych jeszcze nie pokazuje bo ide od najwiekszych, wiec cierpliwosci. Dzis skala 1:25. Jest to papierowy model. Nawet nie wiedzialem ze cos takiego istnieje, az kiedys w ksiegarni na polce znalazlem wlasnie ksiazeczke "malego modelarza", a w nim T34 oczywiscie "Rudy", co by moglo byc innego. Powiem wam ze ciezko mi sie go sklejalo. Starsznie trudne jest sklejanie jakiegokolwiek modelu z papieru. Bylem raz na wystawie i tam byla masa papierowych modeli, no poprostu cuda!! Ten model nauczyl mnie szacunku do ludzi ktorzy tworza cos z papieru. Teraz juz wiem jak to jest stworzyc cos przestrzennego z plaskiego papieru. Tak jak pisalem jest to Rudy102. Taki czolg widzialem z balkonu jak bylem maly i mieszkalem na slasku w pieknym miescie Zory. Zawsze chodzilem sie bawic na niego w pancernych. Stal taki kolos na betonowym podium. Teraz juz go tam nie ma. Pozostaly tylko fotografie i wspomnienia, no i moj model na skopiowanym takim samym podium jak bylo w Zorach. Taka mala pamiatka z tamtych lat. Pozdrawiam wszystkich ludzi mieszkajacych w Zorach Zawsze jak otwieram oczy to naprzeciwko lozka na polce pierwsze co widze to wlasnie ten model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Napisano 19 Maja 2009 Share Napisano 19 Maja 2009 Z tą jazdą to tak miło niestety nie było. Owszem 34-ka w twardym terenie była dość szybka ale po paru kilometrach prowadząc ją człowiek był totalnie upocony. Co chwila się psuły, były przypadki że i wał korbowy bokiem wyłaził a i koła odpadały. Wszystko ze starości. Wyciągnięcie akumulatorów z wozu to było coś niesamowitego, tego się nie da opisać. Trzeba zatem mieć do walczących na tym czołgu ludzi ogromny szacunek. Pokonać przeciwnika w pojedynku pancernym to jedno a okiełznać tę kupę stali i zmusić do działania to drugie. Wszystko ładnie wygląda na filmie ale w realu to co innego. Jak się kilka razy przejechałem za drągami teciaka to przesiadka na 54 czy 55 to jak Fiata 125 zamienić na Opla lub coś podobnego. Mimo że na 55 też wylewaliśmy pomyje i nazywaliśmy je trychninami. Mimo to miło nawet bardzo popatrzeć na modele T-34 stojące na regale lub na forumowych fotkach. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blezor Napisano 29 Maja 2009 Autor Share Napisano 29 Maja 2009 Witam ponownie po dluzszej przerwie w mojej krainie teciakow. Panzer, wiem jak bylo w wojsku, tzn nigdy nie bylem, ale mam takich co duzo mi opowiadali. Takie mamy wojsko, w takim stanie ze wszystko bokiem wychodzi. Ja chce sie przejechac teciakiem takim w troche lepszym stanie, takim kolekcjonerskim, czyli takim w ktorym wszystko gra, no i nie bede musial niczego naprawiac . Wracajac do krainy teciakow. Dzis znowu zmniejszam skale, bedzie to 1:35. Bardzo lubie ta skale. Mozna w niej robic niezle dioramki. Dzis pokaze dwa pojazdy. Sa to SU-85 i T-34/85. Pierwszy SU-85. Jest to moja pierwsza pancerka w 1:35. Pierwsze brudzenie, malowanie, rdzawienie, i pierwsza dioramka do niego. Model pochodzi z zestawu TAMIYA nr 72. Calkiem fajny modelik, dobrze sie sklejalo. Tak mi wyszedl: Teraz teciak. Jest to model od RPM. Kiedys wlazlem do sklepu modelarskiego w Bielsku-Bialej (polecam bardzo) i zobaczylem pudelko na polce, chwile pozniej byl moj. Model fajny, troche bylo z nim dlubania. Trzeba bylo troche przyszpachlowac tu i tam, pozpilowywac nadlewki, ale dalem rade. To jest T-34/85 "Rudy" 1:35, tak sie nazywa. Troche w niego wlozylem wlasnego pomyslu, wieza. Jest to typ wiezy "grzybkowaty", produkcji fabryki nr 112. Stad tez "nadlalem" na "stalowej" wiezy nr seryjny, akurat zrobilem nr 112 tak zeby sie kojazyl z fabryka. Tak jak pisalem wieza ze 112-tej fabryki, jest to najwieksza wierza tej fabryki produkowana na przelomie 1944/45. Czolg jest pusty w srodku, nic nie ma. W tym po raz pierwszy zrobilem srodek. Czytalem w ksiazkach co i jak, patrzylem na rysunki i zrobilem srodek. Jest zrobiony z plastiku i kartonu. Ile moglem -tyle zrobilem, popatrzcie. Tak wygladaly poczatki. Koncowy efekt. Jak wyszlo, ocencie sami. No to tyle jezeli chodzi o moje 1:35, wiecej maszyn lezy jeszcze w pudelkach i czeka na sklejanie. Dzis pokazalem wam mojego nastepnego teciaka. Nastepnym razem bedzie skala 1:72. A na koniec T-34 jeszcze raz. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imek46 Napisano 29 Maja 2009 Share Napisano 29 Maja 2009 Pewnie się ucieszysz bo AFV w końcu chyba w tym roku wypuści zapowiadany już chyba ze dwa lata T-34/76 w skali 1/35 w bebechami. Sam na niego czekam. Trzeba przyznać imponująca jest ta twoja kolekcja. Aha jeszcze taka moja prośbą. Jak piszesz to pisz z polskimi znakami, bo trochę ciężko czytać twoje wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darek3 Napisano 2 Czerwca 2009 Share Napisano 2 Czerwca 2009 Miło spotkać kogoś oddanego pasji teka . Piękna kolekcja - jest tam coś czego ja jeszcze nie posiadam - wielkie brawa i życzę wytrwałości bo temat jest ogromny i końca nie widać . Cieszy mnie , że moja kolekcja nie będzie jedyna mam 45 wozów w kolekcji - 40 w skali 1/72 i 5 w 1/35 - frontowe T-34 , sporo wozów technicznych - czeski dźwig SPK-10 , T-34 z fugasowymi miotaczami , wóz propagandowy , polski WPT-34 i bojowy T-34/85 M1 , mostowy T-34 oraz teciaka uzbrojonego w armatę od TIGERA ( KURLANDY 1944 ) . Czy jestem zauroczony tym czołgiem ? sam zaczołem już szprechać po rusku , aby pokazać znajomym że jestem jeszcze normalny skleiłem jakiś samolot chyba dwa Materiałów mam naprawdę sporo i chętnie podzielę się tym co mam na temat T-34 z każdym kto tylko będzie zainteresowany . Gorąco będę kibicować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 2 Czerwca 2009 Share Napisano 2 Czerwca 2009 Czy mi się wydaje, czy unikacie skali 1/48? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blezor Napisano 14 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 14 Czerwca 2009 Po przerwie witam ponownie. Moze od konca, nie unikamy 1:48, poprostu moja kolekcja cala w skali 1:72, a wieksza wspomniana lezy w pudelku i czeka na swoja kolej. Darek3, witam rowniez. Widze ze tez jestes wielkim fanem tego pojazdu. Ciekaw jestem jakie masz zestawy, bo chetnie bym sie dowiedzial jakie to byly zeby sobie kupic i wzbogacic kolekcje. A teraz nastepny czolg. Jest to klasyczny T34-85, ktory wszyscy znaja z wielu rozsianych po kraju pomnikach. Typowy teciak z czterech pancernych . Wielka wieza, wielka armata, pojedynczy wlaz dowodcy. Jest to model z zestawu Revela. No wiec zaczelismy pokazy sprzetu w 1:72 . Wozy sie szykuja, zalogi tez, bedzie przemarsz czolgow. Kazdy czeka na swoj czas . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.