Skocz do zawartości

SBLim-2A 1/48


imt

Rekomendowane odpowiedzi

Irek-M1,

wszystko co pokazujesz jest jakby z innego swiata. Godne podziwu!

Mam jednak pytania natury technologicznej.

Ten luk uzbrojenia musisz potem pomalowac.

Czy wszystko jest tam w jednym kolorze? Nie moge sobie wyobrazic, ze gdybys mial malowac te wszystkie przewody i jakies mikroskopijne elemenciki innym kolorem niz reszta luku, to bedziesz to robil pedzelkiem.

 

W ramach szybkiej odpowiedzi wszystko co musi być malowane w innym kolorze jest tak zamocowane aby to można było wymontować a tak faktycznie to wszystko praktycznie jest w jednym kolorze i malowane będzie aerografem. Na stałe są umocowane przewody i posiadają one inny kolor i one będą faktycznie malowane pędzelkiem-liczę w ten sposób na bardzo i to bardzo delikatne ich pogrubienie. Ale fakt malowanie to będzie istna ekwilibrystyka. Elementy te będą malowane po zakończeniu budowy przedniej części kadłuba jeszcze przed połączeniem z tyłem a potem będą one zasłonięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 410
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Mam pytanko do Irek m1.

Czy patent opuszczania całego przedziału uzbrojenia sprawdził sie w praktyce, i czy był to orginalny radziecki patent. Pytam , bo bardzo podoba mi sie to rozwiązanie, a po ilości wiedzy jaka masz na ten temat, spodziewam sie, że na moje pytanko pewnie też znasz odpowiedż.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi na pytania odpowiem w ten sposób iż z osobami z którymi rozmawiałem to nie było jakiś specjalnych problemów z opuszczeniem lawety. W bardzo podobny sposób opuszczana była laweta w Mig-u-23, którą parokrotnie mogłem sam osobiście opuszczać bez najmniejszego problemu a model ten czeka w poczekalni na wykonanie.

Wracając zaś do pytania Jacka Kryszaka po co liczę te elementy? już odpowiadam po pierwsze robię to z czystej ciekawości, dla mojej żony, która mnie bardzo dopinguje w tym projekcie i bardzo mi pomaga nie robiąc problemów iż przeznaczam tyle czasu na wykonanie tego modelu/ każdy z nas wie o czym mówię/ i po wielu godzinach pracy, gdy np. siedzę do 2 w nocy, zadaje mi pytanie-to ile elementów zrobiłeś?.

Robię to również dla Marka 1101 tak aby jak go skończę to mógł mu odpowiedzieć z ilu elementów składa się ten model.

Również odpowiadając na pytanie czy nie szkoda mi czasu? To nie bo robię to w trakcie pracy jako przerywnik i dalszy doping do pracy, gdyż zawsze występuje element zniechęcenia jak przejrzę stan prac i dodam kolejne liczby do statystyki to żal mi jest przerwać ten projekt, bo już tak kiedyś się stało. Miłego oglądania i sączenia zimnego:piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialem wtracic cos niecos do budowy tego modelu. Jak na niego patrze to jestem godziw podziwu !!! Sam jestem fanem Lima-5 i to konstrukcja podobna. Laweta z uzbrojeniem jest wzorowa - nic tylko wlozyc amunicje do skrzynek !! Nie moge sie oprzec i musze napisac o lawecie uzbrojenia ... jest opuszczana na 4 linkach stalowych a sam mechanizm opuszczania i podnoszenia napedzany jest ... korba wkladana z prawej strony kadluba nad lukiem uzbrojenia. Jeszcze raz gratuluje i czekam na kolejne zdjecia pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynułując temat lawety oraz dla zobrazowania tego o czym m.in pisał FRESCOPF umieszczam dwa zdjęcia pokazujące opuszczoną lawetę oraz dokładnie obok z prawej strony jest otwór w który wkładana jest korba do opuszczania jej. Na zdjęciu również widać iż cała laweta opuszczana jest na czterech stalowych linkach. Jest to inna laweta niż ta którą ja wykonuję inne sa zamocowane na niej elemnety.

zdjcia268.jpg

Drugie zdjęcie pokazuje mojego brata oraz umieszconą w otworze korbę do opuszczania jej. Sam mechanizm znajduje się miedzy wręgami kabiny pilota a ściną tylną do której jest mocowane podwozie przednie.

zdjcia280.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Właśnie oglądam to Forum w poszukiwaniu ciekawostek, które przydałyby mi się do "rozpoczęcia kończenia" prac nad moim Migiem, aż trafiłem na wątek Pana Irek-M1. O kurka ale stary post, no dobra prześledzę - właśnie skończyłem. Jestem spocony, ręce mi sie trzęsą. Obym w życiu nie wlazł na to Forum, co mnie podkusiło!! Proszę Pana - jak mam teraz pracować nad moim modelem? Lubię stawiać sobie wysoko poprzeczkę ale Pan zdecydowanie przesadził. Za każdym razem jak będę brał do ręki ten szary plastik będę miał przed oczami Pana arcydzieło - inaczej tego nie można nazwać. Do końca życia będę miał wyrzuty sumienia, że nie wkleiłem jakiejś wręgi lub zapomniałem o niewielkiej śrubce pod fotelem pilota.

Wszystkie te moje blaszki, żywice mogę pyrgnąć w kąt. A najlepiej jak skleję wszystko do kupy w jeden wieczór i psiknę srebrnym Motipem.

 

Cóż mogę więcej dodać. Wywalił Pan mój modelarski świat do góry nogami.

Miałem inne plany wobec mojego modelu i chyba przy nich zostanę lecz Pana praca od dziś jest moim imperatywem modelarskim. Mój syn powiedział: nooo Szacun, Irek-M1 rulez

 

Nie mogę się doczekać końca prac i marzę o obejrzeniu gotowego samolotu na żywo a sam zastanowię się co tu by można przerobić w moim modelu

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Ale to starowinka w dodatku po przejściach. A jeszcze mi sie dostało od marek'a_1101 , że za bardzo uświniony (cenna uwaga)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Ale to starowinka w dodatku po przejściach. A jeszcze mi sie dostało od marek'a_1101 , że za bardzo uświniony (cenna uwaga)

 

A pamiętam, też kiedyś zwracałem uwagę (na PWM), że słupskie migi nie były tak zapuszczone. I się nie dziwię, że Marek jako technik Miga-23 w 28 SPLM się oburzył

 

Pozdrawiam

sokol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne zdjęcia pokazujące stan prac nad lawetą. W stosunku do poprzednich zdjęć jeszcze raz wykonałem jedną osłonę lawety, gdyż poprzednia okazała się za wąska. Do takich wniosków doszedłem po analizie zdjęć zadając sobie pytanie jak one były mocowane? Okazało się iż mocowane są do uchwytów znajdujących się od wewnątrznej strony samej lawety-u mnie tak jak w oryginalę są one ruchome. Całość prac związanych z wykonaniem osłon zamykających lawetę w kadłubie zajęło mi około 20 godz. Elementy te wykonane są z płytki pcv a same przetłoczenia profile wzmacniające wykonane są z folii stosowanej w kwiaciarniach oraz suwmiarki służącej do zaginania elementów. Laweta pokazana na zdjęciach liczy sobie 131 elementów, bez pojemników na amunicję-wykończenie tych elementów dopiero przed mną, choć mam już wykonane bryły co było widać na wcześniejszych zdjęciach. A teraz zdjęcia i miłego oglądania

Nowezdjecia044.jpg

Widok lawety od spodu. Widać zawiasy do których umocowane są pokrywy zamykające

Nowezdjecia036.jpg

A tutaj złożone wszystko "na sucho"

Nowezdjecia032.jpg

W ramch statystyki osłona znajdująca się po stronie działek liczy 40 elementów. Oprofilowania znajdujące się na spodniej części nie powstały przez tłoczenia ale poprzez sklejanie pojedyńczych elementów w tym przypadku to składają się każde z nich po 3 elementy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dalszy ciąg prac nad lawetą. Na warsztat poszły pojemniki na amunicję. Każdy z nich skłąda się z 38 elementów. Zanim zrobiłem te które widziecie na zdjęciu zdążyłem zrobić trzy sztuki. Doszedłem do takiej wprawy iż pierwszy robiłem pięć i pół godziny a ostatni robiłem cztery-myślę iż jakbym zrobił jeszcze kilkanaście do odszedłbym do takiej wprawy że czas ich wykonania skróciłbym jeszcze bardziej. Każdy z elementów jest wykonywany z pojedyńczych elementów z płytki pcv oraz cienkiej blaszki wygiętej na kształt litery "U" a następnie sklejane ze sobą. W środku pojemników jest jeszcze rolka prowadząca naboje i składa się ona z trzech elementów. Same pokrywy zamykające to 7 elementów miłego oglądania, a ja teraz mogę spokojnie iść na czego i wam życzę.

Nowezdjecia1008-1.jpg

Nowezdjecia1009.jpg

A tutaj umieszczone w lawecie

Nowezdjecia1014.jpg

kolejne zdjęcie pokazuje dokumentację jaką zgromadziłem do tego modelu. Oprócz tego mam około 300 zdjęć na kompie

Nowezdjecia1016.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam. Zgodnie z przysłowiem baba z wozu koniom lżej zabrałem się za wykonywanie może nie wozu ale wózka do transportowania lawety. Wykonany jest on w 70% brak mu uchwytów do umocowania lawety podczas transportu oraz jednego podparcia pod lufę działka aby nie doszło do przechylenia się lawety. Wózek zrobiony jest całkowicie od podstaw włącznie z kołami jezdnymi. Powstały one poprzez odcięcie cienkich plasterków i oklejenie ich paskami PCV. Tylne koła nie są jeszcze umocowane na stałe dokonam tego po umocowaniu chwytów do lawety, gdyż mają one różny rozstaw. Profile mocujące przednie ruchome koło wykonałem sam bez użycia profili. Na tym etapie wózek składa się z 29 elementów.

laweta006.jpg

laweta008-1.jpg

Kolejne zdjęcia pokazują w jaki sposób laweta będzie spoczywać na wózku. Jednocześnie do lawety dodałem kolejne elementy obciążniki do zrównoważenie stron lawety. Dodoatkowo dodałem 19 elementów. Doszło też do małej modyfikacji korpusów działek. Jedynie to co pozostało do wykonania to wszelkiej maści przewody no i to co lubią lub nie lubią tygrysy najbardziej to malowanie. Miłego oglądania i wszelkie komentaże mile widziane.

laweta009.jpg

laweta011.jpg

laweta012.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i powstaje kolejne małe dziełko sztuki. Szkoda, ze modelarstwa nie uznano jeszcze za samodzielną dziedzinę sztuki bo na to zasługuje po tym co tu widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.