Skocz do zawartości

A7V - 506 "Mephisto" - Emhar [1/72]


R_Mazzi

Rekomendowane odpowiedzi

Skończony.

Model właściwie prosto z pudła, zmodyfikowałem tylko jarzmo, dorobiłem km'y, uchwyty i pocieniłem osłony podwozia.

Kalki pudełkowe. Figurka też Emhar, podciosana na tyle na ile umiałem.

Malowany pędzlem farbkami Lifecolor.

Relacja warsztatowa jest TUTAJ

 

Ostatecznie wygląda tak:

 

Zdjęcia przy sztucznym świetle ale wydają mi się nie najgorsze.

 

 

Model raczej z gatunku łatwych prostych i przyjemnych.

Za bardzo nie wiedziałem jak zagospodarować te hektary pancerza. Wyszedł jak wyszedł.

Zadowolony jestem z figurki, przynajmniej biorąc pod uwagę jak wyglądała na początku

 

Dziękuję za zaglądanie do warsztatu, doping i cenne uwagi.

Chętnie wysłucham Waszych opinii. Im więcej tym oczywiście lepiej

13_A7V_01.jpg

13_A7V_02.jpg

13_A7V_03.jpg

13_A7V_04.jpg

13_A7V_05.jpg

13_A7V_06.jpg

13_A7V_07.jpg

13_A7V_08.jpg

13_A7V_09.jpg

Edytowane przez R_Mazzi
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model, bez figurki miałem okazję oglądać na Łambinowicach. Moje zdanie na ten temat znasz, model jest świetny, ziemia jeszcze lepsza, ale całość w ogóle do mnie nie przemawia i w końcowym rozrachunku całość mnie nie powala. Powód jest jeden- jednokolorowe A7V po prostu mi nie leżą, wolę je w kamuflażach. Tak więc obiektywnie jest świetnie, subiektywnie to jednak nie to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle - bardzo ładna i gustowna miniaturka.

...Powód jest jeden- jednokolorowe A7V po prostu mi nie leżą, wolę je w kamuflażach. Tak więc obiektywnie jest świetnie, subiektywnie to jednak nie to

Z tego, co zauważyłem, ten model na pewnym etapie powstawania dostał łaciaty kamuflaż, jednakże zniknął on pod warstwą kolejnych "upiększeń" .

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrzu, twoje pędzelkowanie powala i wbija w glebę. Całość bardzo mi się podoba, jedynie tych plamek szkoda.... Bryka pierwsza klasa, nic, tylko wsiadać i jechać, udało Ci się doskonale zagospodarować te hektary stali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zajrzałem tutaj to swojego do kreta wrzuciłem Piękny jest jedyne co by można poprawić dla realizmu to wyraz twarzy pana z granatem, wiem że jest to prawie nie wykonalne, ale jak by rozdziawić mu paszcze to wtedy wyglądał by bardziej przekonywująco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie zbieram szczękę z podłogi. Powiem szczerze, że dawno nie widziałem tak dobrze zrobionego pierwszowojennego czołgu w tej skali. I na dodatek pomalowanego pędzlem. Szacun Wg mnie idealnie go wybrudziłeś i przez to wygląda bardzo realistycznie. Do tego podstawka, przyznam dość skromna ale idealnie dopełnia całości.

Ja tutaj widzę fotkę admina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafale,mam nadzieję że nasza motywacja zadziała, bo temat z Markiem błąka się gdzieś w połowie drugiej strony.

 

Nic na to nie poradzę, średniej dwóch modeli na rok raczej nie dam rady przeskoczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już myślałem, że to ja najwolniej składam modele - od tygodnia walczę z gąsienicami pewnego małego modelu, a tu taka niespodzianka .

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Może trochę odgrzany kotlet, ale dopiero teraz to zauważyłem, sennie przeglądając galerie dodane ostatnimi czasy - nie wydaje się Wam, że żołnierz rzucający granatem trzyma go w jakiś taki nienaturalny sposób? Próbowałem tak jak on wykrzywić rękę i bez bólu nie da się... A, czepiam się.

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale się Grzesiu nie czepiasz, masz rację.

Bardzo trudno było by rzucić skutecznie (czyli mocno) z tego wygięcia ręki. Skończyłoby się wywichnięciem stawu, lub co bardziej prawdopodobne rozerwaniem się własnym granatem.

 

Niestety figurka była tak, a nie inaczej wyrzeźbiona, a ja nie zwróciłem na to uwagi przy jej poprawkach.

Łapka mi też do końca nie pasowała ale stwierdziłem, że "ujdzie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...lub co bardziej prawdopodobne rozerwaniem się własnym granatem.

No właśnie. Mam nieodparte wrażenie, że ten granat wysuwa mu się z ręki, a on próbuje go za wszelką cenę, ostatnim wysiłkiem woli, złapać, wykrzywiając nienaturalnie rękę. I tak sobie to tłumaczmy, niech tak zostanie .

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...
  • 4 weeks later...
W dniu 23.11.2022 o 06:10, T200pl napisał:

Jak malować model pędzlem z takim efektem

Malowany pędzlem farbkami Lifecolor.

Relacja warsztatowa jest TUTAJ

 

Zerknij do warsztatu tam starałem się to w miarę wyjaśnić, jak byś miał jakieś pytania to śmiało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.