Adamo722 Napisano 15 Lutego 2012 Share Napisano 15 Lutego 2012 Eeee tam. Z zawodu jest pewnie nanotechnologiem i ma dostęp do robota operacyjnego da Vinci. Moim zdaniem ma dostęp do jakiegoś mikroskopu z powiększeniem co najmniej 1000x Aha zapomniałem jeszcze o laserze do wypalania precyzyjnego. A moze Mikołaj rzuca zaklęcia na model, bo coś za bardzo nas chyba czaruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 15 Lutego 2012 Autor Share Napisano 15 Lutego 2012 Uuu, ale się tezy pojawiły . Koledzy zdecydowanie nazbyt łaskawi. Nanotechnologów i magików działających na naszym forum to ja sam z pamięci całą masę mogę wymienić... Ale oczywiście dziękuję Natomiast co do warsztatu to powiem tak: Z całą pewnością koledzy śledzący z uwagą rozwój rodzimej myśli modelarskiej zauważą, że nic, co do tej pory zaprezentowałem na Jaczkowym warsztacie, nie stanowi novum (chyba, że mówimy o wyborze samego rodzaju zestawu, ale to akurat czyni wspaniale także wielu kolegów na ZTS-owym konkursie). Wszystko zostało już wcześniej opisane i pokazane przez bardziej doświadczonych. Ja po prostu od lat ponad 20-tu czytam starannie Skrzydlatą Polskę, Aeroplana i inne pisma czy publikacje modelarskie. I staram się na ile to możliwe przyswajać techniki oraz - co nie mniej ważne - sposoby pracy opisywane przez Autorów, zwłaszcza tych, których prace zyskały uznanie u szerokich gremiów. A do tego kilka kwestii, które uważam za niezmiernie ważne: - dobra - na ile się oczywiście da - dokumentacja; - plan pracy; - unikanie pośpiechu. Ma to swoje wady, bo model powstaje bardzo długo, jeśli doliczy się do tego pracę zawodową, rodzinę, inne pasje (u mnie akurat lotnicze - a jakże ), to właściwie nie ma sensu już kupować żadnego nowego zestawu. Zapasy wystarczą na zawsze Pozdrawiam - Mikołaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 15 Lutego 2012 Share Napisano 15 Lutego 2012 Wszyscy mu kminicie, ale ja nie będę. Zobacz jaką masz krzywą linijkę , na tym zdjęciu z tymi nożami, czy widelcami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 17 Lutego 2012 Autor Share Napisano 17 Lutego 2012 Cześć, erkamo jesteś niezawodny - otworzyłeś mi na oczy na przyczynę wszelkich niepowodzeń - linijka została przywołana do porządku Ponieważ ostatnio wątek zrobił się gadany, czas na parę obrazków. Zgodnie z wcześniejszą sygnalizacją przechodzę do strefy przedniej części kadłuba. Niestety, pomimo poszukiwań, nie udało mi się znaleźć zdjęć łoża silnika z okresu budowy. Jednak póki co, zanim zostanie zamontowany silnik, łoże jest całkiem dobrze widoczne. Na poniższych zdjęciach widać też zbiornik i chłodnicę oleju oraz trochę przewodów. Tu chcę usprawiedliwić relatywnie obniżony poziom estetyki fragmentów pod łożem - po zamontowaniu silnika będą kompletnie niewidoczne, a muszą być wzmocnione, gdyż to na nich tak naprawdę będzie leżał silnik - łoże z pręcików mogłoby nie utrzymać silnika (ogólnie łoże składa się z 37 elementów). Trochę szkoda, bo dolne elementy łoża też nie będą widoczne - ale jak szaleć, to szaleć Widok na lewą stronę Widok na prawą stronę A tu bajerek też pozornie niepotrzebny, czyli stojaczek na silnik. Silnik jest na tyle delikatny, że nie powinien leżeć na żadnej swej stronie. Do czasu montażu w modelu mieszka sobie zatem na stojaczku. Uwaga! Stojaczek nie jest modelem żadnego prawdziwego I dodatkowo w ramach ujawniania kulisów - kolejna wymięta i zabazgrana kartka z czasów planowania i budowy silnika W weekend nic nie zrobię. Muszę iść do kopalni, bo w tygodniu zrobiły się zaległości, a wieczorami Welsh Open w snookera na Eurosporcie leci. Pozdrawiam - Mikołaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 17 Lutego 2012 Share Napisano 17 Lutego 2012 Mikołaj a co Ty w tej kopalni robisz? ps.masz foto z silniczkiem na stojaczku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 17 Lutego 2012 Autor Share Napisano 17 Lutego 2012 Hej Robert, moja kopalnia tak trochę powiązana z Twoją, chociaż lekko z drugiej strony - mam taki czarny płaszczyk z zielonym śliniakiem Mam też już fotki silniczka na stojaczku, ale coś mi nie leżą. Muszę poczekać, aż będę miał możliwość zrobienia ich jeszcze raz przy świetle dziennym. Nie znam się na tym za mocno, ale wolę ten silnik pokazać w możliwie dobrych warunkach. Daj mi po prostu kilka dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 17 Lutego 2012 Share Napisano 17 Lutego 2012 Hahaha a to taka kopalnia u mnie powszechna nazwa mojej firmy to "fabryka" Z tymi zdjęciami silniczka luz ,jak bedziesz miał możliwość to zrób ,ja też ostatnimi czasy preferuje fotki w świetle dziennym pomimo ,że mam dostęp do fajnego oświetlenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 21 Lutego 2012 Autor Share Napisano 21 Lutego 2012 Witam, trwają właśnie prace nad strefą uzbrojenia. Dziś na tapecie były skrzynki amunicyjne. Temat szerzej pokażę po skończeniu działka i km-u, dziś tylko mały drobiazg, bo zaraz zniknie . Z dokumentacji wynika,że skrzynka km-u UBS miała szczelinę przez którą widać taśmę amunicyjną. Nie posunąłem się do tego aby wykonać skrzynkę otwieraną, ale szczelina będzie i taśma też - choć po ostatecznym montażu niewidoczna Może ktoś tam skorzysta z tej metody. Na początek cienki plastikowy pręcik pocięty na krótkie kawałki stykające się ze sobą pręciki ustabilizowane taśmą i pociągnięte lekko klejem po wyschnięciu ucięte żyletką na szerokość szczeliny, odwrócone na "czystą" stronę - taśma gotowa do malowania i później wklejenia do gotowej i pomalowanej skrzynki - pewną zaletą jest względna elastyczność tak wykonanej taśmy Pozdrawiam, Mikołaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 24 Lutego 2012 Autor Share Napisano 24 Lutego 2012 W ramach nieszczególnie porywającej pracy nad strefą uzbrojenia kilka aktualności: chwytanka do skrzynek amunicyjnych początek prac nad karabinem UBS - dzień pierwszy km UBS - dzień drugi, gotowy myślę zostanie pokazany już przy prezentacji całej grupy uzbrojeniowej Pozdrawiam - Mikołaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 24 Lutego 2012 Share Napisano 24 Lutego 2012 Mikołaj jak oglądam Twoje fotki z przymiarem to kojarzą mi się z moją robotą Detal powala ,z jakiego drucika robiłeś trzymadełka do skrzynek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 24 Lutego 2012 Autor Share Napisano 24 Lutego 2012 Hej Robert, trzymadełka nie są z drucików - to pręciki plastikowe naciągnięte na nożu szewskim, jakiego (i ciągle tego samego) używam od absolutnych początków zajmowania się modelarstwem - zostały przyklejone taśmą, wykąpane we wrzątku i potem docięte - obecnie są już na skrzynkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 24 Lutego 2012 Share Napisano 24 Lutego 2012 Patent na te trzymadełka ciekawy ,przy najbliższym projekcie po próbuje . ps.wyciągniętą nitkę wyginasz na nożu ,przyklejasz taśmą i do gorącej wody ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 24 Lutego 2012 Autor Share Napisano 24 Lutego 2012 Tak Robert, właśnie tak jak napisałeś. W ogóle - w miarę oczywiście możliwości - preferuję plastik zamiast drucików Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 1 Marca 2012 Autor Share Napisano 1 Marca 2012 Witam, po opadnięciu głównej fali emocji konkursowych, kiedy to mało kto tu do nas do zwykłego warsztatu zaglądał, uzupełnienie strefy uzbrojenia . W zasadzie wykonane zostało wszystko poza pojemniczkiem na ogniwka taśmy amunicyjnej, ale to już raczej po montażu całości. Kiedyś wspominałem, że uzbrojenie, sposób montażu kmu, działka i skrzynek to jeden z najgorzej udokumentowanych fragmentów samolotu. W sporej części to składanie puzzli z różnych źródeł, analogia do Jaka-9 i trochę dedukcji własnej. Na początek musiałem dokonać pomiarów dostępnej przestrzeni po przymiarce na sucho silnika i rozplanować umieszczenie poszczególnych składników tak, aby w przyszłości nie kolidowały z innymi elementami modelu, szczególnie z górną osłoną i wnętrzem kabiny. W tym celu poza klasyczną dokumentacją przygotowałem sobie własne rysunki, jak poniżej Widok ogólny poszczególnych elementów w rozmiarach zbliżonych do oryginalnych Zbliżenie - działko SzWAK, skrzynki, elementy rusztowań mocujących, km UBS, kanał wylotu łusek Skrzynki i rusztowania SzWAK i UBS z kanałem wylotu łusek - działko jest niezmontowane, gdyż najpierw część główna pójdzie do silnika pomiędzy bloki cylindrów, potem silnik pójdzie do kadłuba i dopiero wtedy przez otwór w ścianie ogniowej tylna część działka zostanie doklejona Widok z drugiej strony - wyjaśniam, że działko nie jest nadmiernie zdetalowane, gdyż faktycznie będzie ukryte w silniku i przykryte skrzynką amunicyjną - w zasadzie widoczny będzie tylko kontur i końcówka z cięgnem w kabinie pilota Pozostaje malowanie, oczywiście są dylematy co do kolorów - gdyby ktoś z kolegów dysponował dobrymi danymi, proszę o pomoc. Pozdrawiam - Mikołaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziabik Napisano 1 Marca 2012 Share Napisano 1 Marca 2012 Przepraszam za wtręt,ale muszę powiedzieć że jestem w coraz cięższej depresji oglądając to,co tu wyprawiasz,te detaliki i to wszystko budowane od podstaw.Aż głupio robić model "z pudełka" ;) Podziwiam i obserwuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czsochaj Napisano 2 Marca 2012 Share Napisano 2 Marca 2012 Do tej relacji często zaglądałem. Śledzę ją od początku i jestem pod wrażeniem pomysłowości i kunsztu modelarskiego. A nie chcieli Ci uwierzyć na słowo Mikołaj75. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 2 Marca 2012 Autor Share Napisano 2 Marca 2012 Dzięki za miłe słowa czsochaj - i bardzo dobrze, że nie uwierzyli, tylko podpuścili i zdecydowałem się na warsztat (chociaż właściwie nigdzie nikogo o niczym nie zapewniałem - tak myślę...). Zresztą wcale się nie dziwię. Zauważ proszę, iż na forum funckcjonują - nieliczni wprawdzie - "teoretycy" gotowi często pospieszyć z "trafnymi" komentarzami (choć ostatnio jeden z najaktywniejszych jakby się wycofał ) Najgorsza była nauka umieszczania zdjęć. Jako słabeusz komputerowy do chwili obecnej mam karteczkę z instrukcją, które guziczki i w jakiej kolejności naciskać, żeby zdjęcie przeszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 2 Marca 2012 Share Napisano 2 Marca 2012 Najgorsza była nauka umieszczania zdjęć. Jako słabeusz komputerowy do chwili obecnej mam karteczkę z instrukcją, które guziczki i w jakiej kolejności naciskać, żeby zdjęcie przeszło hahah nie zgrywaj Panienki ,Mikołaju podgladam warsztat regularnie i jestem w ciężkim szoku ,jak Ty czarujesz z tego plastiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czsochaj Napisano 3 Marca 2012 Share Napisano 3 Marca 2012 Mikołaj,chyba nie będziesz miał mi za złe że tak się do Ciebie zwracam, prowadzenie relacji baaardzo mi się podoba. Jest przejrzyste i opisane logicznie. Dlatego też cenię tak wysoko Twoją pracę. Mnie syn próbował parokrotnie nauczyć wklejanie zdjęć, jednak jeśli do dzieci trzeba mieć anielską cierpliwość, to jaką trzeba mieć do własnych tępych rodziców? Dlatego zawsze o to proszę syna, tak jest łatwiej, a jak coś skopie to mam na podorędziu kogoś do opieprzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skala72 Napisano 3 Marca 2012 Share Napisano 3 Marca 2012 Hmmmmmmmmmm, nie wiem co powiedzieć, na początku Wielki Szacunek. Chyba wspiera ciebie Wielka jasna i ciemna Moc z Gorzowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KilY Napisano 3 Marca 2012 Share Napisano 3 Marca 2012 Mikołaju, a czy nie znalazłbyś czasu, aby być moze napisac jakiś poradnik, jak chociaż w przybliżeniu wykonywać takie małe cudeńka? Opisać to i podzielić się swoją wiedżą, oraz doświadczeniem, bo to naprawdę jest godne podziwu co pokazujesz. Przecież to jest lepsze niż blaszki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 3 Marca 2012 Autor Share Napisano 3 Marca 2012 Podziękować wszystkim kolegom czsochaj - oczywiście bezpośredniość dyskursu jak najlepiej widziana ; miło mi też, że poza modelem stricte zwracasz uwagę też na stronę tekstową. Opis prac jest bowiem wg mnie tylko trochę mniej ważną częścią prezentacji warsztatu niż same fotki; skala 72 - dziękuję, oprócz wskazanych przez Ciebie źródeł mocy (jasnej i ciemnej) nie bez znaczenia pozostaje moc jasna pełna KilY - Twoją sugestię trakuję oczywiście z przymrużeniem oka, choć jest niezwykle sympatyczna. Ale, ale... Podręcznik, o którym mówisz już jest. Już kilka razy wskazywałem na wzorce inspiracji - od lat podręcznik - taką noszący zresztą nazwę - publikowany jest w Aeroplanie - ja czytam od deski do deski wszystko i nie zdarzyło mi się nauczyć tam czegoś niewłaściwego. Napisałeś - to jest lepsze niż blaszki - i to od razu skojarzyło mi się z warsztatem "Blaszki niefototrawione" na kartonworku - zajrzyj tam, a zobaczysz, że Jak raczkuje... W ogóle uważam, że budowa modelu mocno zdetalowanego jest przede wszystkim kwestią mentalną - bo jeśli umiesz zrobić jeden drobny element, to tak samo zrobisz kolejne, tylko że wtedy nie ma szans na 2-3-miesięczny cykl produkcyjny... Na zakończenie gadaninki pragnę zadedykować fotkę Robertowi - to przygotowana w pocie czoła i w narastającej napiętej atmosferze instrukcja pozwalająca mi na niezmuszanie za każdym razem mojej Pani do wklepywania tych wszystkich procedur foto. Robert - pozdrawiam i widzę Cię szybko na warsztacie - już nawet Sokoła wywaliłeś z podpisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 3 Marca 2012 Share Napisano 3 Marca 2012 hahah dobre z ta ściągą Sokoła wywaliłem bo co go otworze i sobie pomysle o dorabianiu elementów to dostaje alergii z warsztatem sie pojawie na pewno i może to MiG będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
error.exe Napisano 4 Marca 2012 Share Napisano 4 Marca 2012 ... HEJ!!!!! To przypomina moje przepisy na pyszne obiadki bez pomocy mamy Czekam na dalsze twoje aktualizacje tego modelu bo zaglądam tu z ciekawością Pzdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 7 Marca 2012 Share Napisano 7 Marca 2012 Robert - pozdrawiam i widzę Cię szybko na warsztacie - Zawitam lada dzień na warsztacie bo zakupiłem pierwszy model w "48" a taki to: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.