Skocz do zawartości

LVT-(A)1 Dragon + ja 1/72


temir 2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

W kolejnej edycji zabawy pt. ”Zróbmy sobie czołg” ofiarą padnie tytułowy nieszczęśnik .

 

Na wstępie mała prezentacja przedmiotu zabawy:

Jak do tej pory w tej skali dostępny był jedynie żywiczny zestaw „ARMO” : leciwy i toporny, szczęśliwie w ubiegłym roku dalekowschodni producent uraczył nas swoim nowym produktem.

 

th_100_5430.jpg

 

Wewnątrz pudełka znajdujemy dwie ramki z częściami:

 

th_100_5426.jpg

 

th_100_5425.jpg

 

...odlaną osobno wannę kadłuba:

 

th_100_5424.jpg

 

... paski gąsienic , dwa arkusiki kalkomanii z oznakowaniem dla pięciu pojazdów oraz mikro blaszkę z osłonami kaemów:

 

th_100_5427.jpg

 

Model jest świetnie zdetalowany a odwzorowanie nie budzi większych zastrzeżeń . Efekt psuje nieco fakt że wszystkie włazy jak i peryskopy wykonane zostały w pozycji zamkniętej . Sklejony bezpośrednio z pudła składa się ze względu na dopasowanie części i ich stosunkowo niedużą ilość bezproblemowo. Jest to zajęcie na jedno popołudnie.

 

Ja jednak postanowiłem utrudnić sobie życie i coś zepsuć tu i tam , w związku z tym ogarnąłem zestaw Argusowym wzrokiem i zacząłem dostrzegać pewne nieprawidłowości i niedoróbki o czym po kolei niżej.

 

Jedną z pierwszych rzeczy jaka rzuciła mi się w oczy to zestawowa lufa:

Niby wszystko śliczne i pieczołowicie odtworzone , jest tu nawet kaem i celownik, posiada natomiast dziwne zgrubienie na końcu lufy zupełnie nieprawdziwe tak więc był to pierwszy element do wymiany.

Do podmiany użyłem produktu RB :

 

th_100_5428.jpg

 

Wydało mi się to zbyt skromną waloryzacją w związku z czym postanowiłem podrążyć temat amtrack’ów. I tu nastąpiło pewne rozczarowanie: otóż po za popularnymi opracowaniami wydawnictw „Sqadron-Signal” i „Concord” traktującymi temat trochę pobieżnie i ogólnikowo sieś okazała się zadziwiająco mało zasobna w materiały fotograficze czy inną dokumentację dotyczącą tych niezwykłych pojazdów . Nie było rady trzeba było sięgnąć głębiej i zaopatrzyć się w konkretną literaturę przedmiotową :

 

th_IMG_0808a2.jpg

 

Teraz mogłem ruszyć do dzieła!

 

Kolejna modyfikacja modelu polegała na uprzestrzennieniu uchwytów koła napinającego:

Prace zacząłem od odseparowania kół wykonanych jako jedna całość z tym elementem:

 

th_IMG_0721a.jpg

 

Następnie po podfrezowaniu od wewątrz wyciąłem otworki ulgowe:

 

th_IMG_0723a.jpg

 

Mała rzecz a cieszy !

Teraz wygląda to tak:

 

th_IMG_0793a2a.jpg

 

Co ciekawe – w modelu LVT-4 „Water Buffalo” tegoż produceta ten detal jest już właśnie tak wykonany! Czyżby wcześniej się nie dało czy nie chciało ?

 

Teraz pod lupę trafiła wieża:

W pierwszej kolejności postanowiłem otworzyć właz ładowniczego:

 

th_IMG_0798a.jpg

 

Strop i ścianki wieży są bardo grube, dodatkowo pochylone, niestety rączka drgnęła i frezik o mało co nie przebił ścianki . Szczypta szpachli i będzie jak nowe .

 

W wieży występują dwa najbardziej krytyczne błędy zestawu :

 

th_IMG_0791a.jpg

 

Pierwszy to zbyt gruby i zbyt wąski pierścień podstawy (czerwone kropki):

 

th_IMG_0791a2.jpg

 

...a drugi to (zaznaczony zieloną strzałką) przeciągnięcie bocznych ścian wieży na ów pierścień.

Przez te ewidentne babole wieża robi się za wysoka i sprawia wrażenie wąskiej.

 

A tak to wygląda w realu:

 

th_File0010-1.jpg

 

th_File0004-1.jpg

 

th_File0010a-1.jpg

 

Po wykonaniu nowego pierścienia wieża przybrała prawidłowy wygląd i proporcje. Przy okazji dokonałem też „otwarcia” włazu i peryskopów podcinając klapki i wklejając pod nie kawałek polistyrenu, wymieniłem też uchwyty zestawowe na druciane.

 

 

th_IMG_0809a2a.jpg

 

th_IMG_0815a.jpg

 

Kolejny detal który poddałem korekcie to „odchylacze strug wody” - czy jak to nazwać – polegało to na pocienieniu ich ścianek bo bez tego wyglądają nieprawdopodobnie masywnie :

 

th_IMG_0806a.jpg

 

W oryginale była to cienka blacha:

 

th_File0012a.jpg

 

th_File0012b.jpg

 

 

Poprawioną części trzeba było też nieco cofnąć w stosunku do miejsca wklejenia sugerowanego przez producenta tak by uzyskać lukę między odbojnicą:

 

th_File0012-1.jpg

 

 

Sklejenie pozostałych elementów wydawało się formalnością.

Jednak niemiła niespodzianka czekała mnie przy gąsienicach. Otóż samo ich sklejenie to drobiazg, po założeniu okazuje się że bardzo ciasno przylegają do kół i są mocno napięte. Ku swemu przerażeniu spostrzegłem że zaczynają samoistnie pękać i to w kilku miejscach na raz ! Wybawieniem okazał się superglut – tworzywo z którego wykonano gąsienice klei on idealnie i to nawet – odziwo! - na styk! Jednak na wszelki wypadek gąsienice poprzyklejałem do każdego kółka. To był mój pierwszy tego typu przypadek z Deesami Dragona...

 

Na chwilę obecną model wygląda tak:

 

th_IMG_0817a.jpg

 

th_IMG_0818a.jpg

 

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Temirku, ja cię błagam, wklejaj zdjęcia tak, zeby otwierały się w całości.... bo żal tego nie widzieć dobrze.... jak klikniesz generate codes to skopiuj zawartość czwartego okienka. PLEASE!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwalasz kawał dobrej roboty, ale jak już tyle pracy w to pływadło wkładasz, to popraw osłonę strzelca. Te osłony są grubości pancerze tygrysa, a to przecież grubsza blaszka była. Masz jakąś folie z której robi się szybki? Popraw te osłony, będzie gitara z maliną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Na początek mała skrzynka odpowiedzi:

 

Jesteś moim idolem

 

Aleś przysadził z lukrem!

 

wklejaj zdjęcia tak, zeby otwierały się w całości....

 

O.K. Spróbję .

 

Odwalasz kawał dobrej roboty, ale jak już tyle pracy w to pływadło wkładasz, to popraw osłonę strzelca. Te osłony są grubości pancerze tygrysa, a to przecież grubsza blaszka była.

 

Na specjalne życzenie PT. Publiczności osłony po korekcie :

 

IMG_0868a_filtered.jpg

 

Małe spostrzeżenie które poczyniłem w trakcie budowy modelu :

Oryginalnie pojazd zarówno w trakcie produkcji jak i warsztatach polowych poddany był kilku modyfikacjom i warto zanim przystąpi się do prac nad modelem ustalić wersję którą chce się wykonać i po identyfikacji określić zakres stosownych przeróbek.

 

A teraz kolejna odsłona dramatu:

 

Osobiście przypadł mi do gustu bogato oznakowany pojazd w dość nietypowym jak na amerykańskie pojazdy malowaniu z czasu inwazji na Saipan.

 

Nieszczęśnik po przejściach:

 

 

Bez-nazwy-1q.jpg

 

 

...pojazd z być może tej samej jednostki który posłużył mi za wzór do niektórych z przeróbek:

 

 

File0007-1.jpg

 

 

Dodatkowy pancerz:

 

 

File0013-1.jpg

 

 

 

IMG_0865a_filtered.jpg

 

 

Szczeliny obserwacyjne z zasuwami i nowe reflektory wraz z osłonami – te z zestawu są za wysokie i za wąskie a także wymieniłem „uszka” na wieży i wszelkie pozostałe uchwyty na druciane :

 

 

IMG_0875a_filtered.jpg

 

 

I tak oto model osiągnął zapewne ostateczny wygląd:

 

 

IMG_0856_filtered.jpg

 

IMG_0872_filtered.jpg

 

IMG_0858_filtered.jpg

 

IMG_0857_filtered.jpg

 

 

Na koniec przeżyłem powtórny horror z gąsienicami : pod wpływem naprężeń znowu zaczęły pękać na kołach ! Sytuację powtórnie uratował Superglut ! Wniosek jest taki że trzeba je zaraz po nałożeniu bezwzględnie przykleić w każdy możliwym punkcie !

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na surfacera

Jesteś moim idolem

 

Aleś przysadził z lukrem!

Po prostu Twoje modele idealnie wpasowują się w moje postrzeganie dobrego modelu,. Za...ty detal bez przesadyzmu, pokazany w sposób perfekcyjny. Bez lukru czy tam innej wazeliny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
da radę wszczepić lufy lotniczych Browningów Model Master do karabinów używanych w US Army?

Nie znam towaru

Na podmiankę jesli już to robię to biorę Airesa.

 

Pozdrawiam!

 

A możesz zapuścić nr katalogowy tego produktu?

 

Oglądałem lufy z Model Mastera, ale moim zdaniem słabo pasują do "naziemnych" półcalówek. Natomiast wg mnie można nimi z powodzeniem zastąpić lufy w zwykłych 0.3 cala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
da radę wszczepić lufy lotniczych Browningów Model Master do karabinów używanych w US Army?

Nie znam towaru

Na podmiankę jesli już to robię to biorę Airesa.

 

Pozdrawiam!

 

A możesz zapuścić nr katalogowy tego produktu?

 

Oglądałem lufy z Model Mastera, ale moim zdaniem słabo pasują do "naziemnych" półcalówek. Natomiast wg mnie można nimi z powodzeniem zastąpić lufy w zwykłych 0.3 cala.

Tak one nadają się na lufy właśnie 0,3 cala

http://www.master-model.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=garden_flypage.tpl&product_id=161&category_id=9&option=com_virtuemart&Itemid=56&lang=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Na specjalne życzenie PT. Publiczności i po przedyskutowaniu sprawy sam ze sobą ulegając sile argumentów zdecydowałem się wymienić lufy Browning’ów i teraz wygląda to jakby trochę lepiej:

 

IMG_0876_filtered.jpg

 

...a tak to prezentuje się w całej okazałości:

 

IMG_0894_filtered.jpg

 

IMG_0892_filtered.jpg

 

IMG_0890_filtered.jpg

 

IMG_0881_filtered.jpg

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szok, zazdroszczę warsztatu mam pytanie, czy masz jakiś sposób na gięcie drucików? wyglądają świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że powoli temat LVT jest ruszany w małej skali ok. To ja sobie pozwolem na malutkie uwagi:

1. zestaw Armo nie jest aż tak zły, a wbrew pozorom najlepszy lvt jest z .......?? Altai czy jak się to pisze.

2. moim skromnym zdaniem modele z Dragona to chyba jakaś ewolucja jeśli nie oryginał dawno już zapowiadanego w 72 modelu Italki i niestety lvt4 to taka porażka jak w 35

3. literaturę już gromadzę 8 lat i wbrew pozorom jest tego całkiem, całkiem.

4. pozycje Pana Harpera to właściwie jedyne konkrety jakie były(są) na tę chwile dostępne na rynku;

4a jeżeli oprzemy sie na jego dokonaniach i wyjdziemy z założenie że to jednak twór Italki to do poprawy jest tył wieży, choć w 72 to nie powinien być aż taki problem.

5 kwestia wyglądu kadłuba są różne opcje - niestety wszystkie możliwe, nawet gdzieś mam zdjęcie pojazdu z kompletnie rożnymi "pływakami"

6. temat marzenie lvt z wieżą od M24, lvt recovery, lvt mostowy, wariacje Francuzów, i czadowe brytyjskie "myszki miki" - tylko cza by mieć polstena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Na początek mała skrzynka odpowiedzi:

 

Temir2 a km wieżowy?

 

Pewnie zostanie taki jaki jest ...

jak możesz to podaj skąd masz lufy do km-ów: jaki zestaw i kogo.

To któryś „Aires”, rozparcelowany wieki temu ...

szok, zazdroszczę warsztatu mam pytanie, czy masz jakiś sposób na gięcie drucików? wyglądają świetnie.

Zwykłe kleszcze do zwijania drutu i płaskoszczypy.

Ja trochę z innej beczki, czym robisz zdjęcia?

PW

Widzę, że powoli temat LVT jest ruszany w małej skali ok. To ja sobie pozwolem na malutkie uwagi:..

A więc ja skolei pozwolę sobię doń się ustosunkować (choć nie po kolei) :

6. temat marzenie lvt z wieżą od M24, lvt recovery, lvt mostowy, wariacje Francuzów, i czadowe brytyjskie "myszki miki"

Niewypada się nie zgodzić .

Co do pierwszego z wymienionych pojazdów to jest to do akurat stosunkowo proste do uzyskania: „żeniąc” Dragona z Hasegawą.

tylko cza by mieć polstena

5 kwestia wyglądu kadłuba są różne opcje - niestety wszystkie możliwe, nawet gdzieś mam zdjęcie pojazdu z kompletnie rożnymi "pływakami"

No to nie ma na co czekać – wrzucać foty ! Chętnych jest wielu !

3. literaturę już gromadzę 8 lat i wbrew pozorom jest tego całkiem, całkiem.

Pogratulować wytrwałości i konsekwencji w drążeniu tematu , tyle lat to ja nie kleję tych swoich ulepków, nie mówiąc już o zbieraniu dokumentacji, ale można prosić o podanie jakichś konkretnych pozycji? Zainteresowanych jak się domyślam nie brakuje.

4. pozycje Pana Harpera to właściwie jedyne konkrety jakie były(są) na tę chwile dostępne na rynku;

4a jeżeli oprzemy sie na jego dokonaniach i wyjdziemy z założenie że to jednak twór Italki to do poprawy jest tył wieży, choć w 72 to nie powinien być aż taki problem.

Na temat blasków i cieni modeli w większej skali się nie wypowiadam, natomiast babol zauważyłem w omawianym zestawie i starałem się go usunąć zgodnie z posiadaną wiedzą i umiejętnościami. Wyszło jak wyszło.

1. zestaw Armo nie jest aż tak zły

Dobry/zły – to w tym wypadku pojęcia względne: zależy co kogo satysfakcjonuje.

wbrew pozorom najlepszy lvt jest z .......?? Altai czy jak się to pisze.

Nie znam - gdzie to cudo można sobie obejrzeć? Znam za to zestaw Milicast’a ale to skala 1/76 więc odpada.

2. moim skromnym zdaniem modele z Dragona to chyba jakaś ewolucja jeśli nie oryginał dawno już zapowiadanego w 72 modelu Italki i niestety lvt4 to taka porażka jak w 35

Odważna hipoteza wziąwszy pod uwagę fakt że model „Italeri” to byt czysto wirytualny. „Wisi wisiał" od kilku lat jedynie w zapowiedziach firmy a jak dotąd nigdzie nie upubliczniono fotek próbnych wyprasek czy prototypu modelu zakładając że takowy w ogóle istniał.

 

 

A teraz kolejna odsłona dramatu:

 

Model po nałożeniu surfejsera Gunze 1000:

 

IMG_0971_filtered.jpg

 

IMG_0968_filtered.jpg

 

IMG_0966_filtered.jpg

 

IMG_0963_filtered.jpg

 

IMG_0970_filtered.jpg

 

IMG_0964_filtered.jpg

 

Przy okazji można sobie zerknąć na wspomniane pękające gąsienice ...

 

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.