Skocz do zawartości

Okrętowe nowości i zapowiedzi modelarskie


Jędrek

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, Szydercza Gała napisał:

Doszedł :szczerbol:

image.thumb.jpeg.1346ffdba57e567cbb8bb9ad82ac8ea8.jpeg

WhatsApp Image 2023-03-28 at 10.20.38.jpeg

za 140 euro kolejne euro kosztów wysyłki.. jestem trochę rozczarowany grubością osłon. czy możesz pokazać detale nawodne i podwodne części kadłuba? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubość osłon to jeszcze pół biedy, nie oszlifowana porządnie przed odlaniem z żywicy matka kadłuba  to moim zdaniem większa ZDRADA. Nie to żeby był to jakiś nieprzezwyciezalny problem i żeby model był do kosza, jak było ze słynna rufa jajamota, ale pozostawia pewien niesmak. Spodziewałem się że będzie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Szydercza Gała napisał:

Grubość osłon to jeszcze pół biedy, nie oszlifowana porządnie przed odlaniem z żywicy matka kadłuba  to moim zdaniem większa ZDRADA. Nie to żeby był to jakiś nieprzezwyciezalny problem i żeby model był do kosza, jak było ze słynna rufa jajamota, ale pozostawia pewien niesmak. Spodziewałem się że będzie lepiej.

trzeba być niezłym dzbanem żeby pisać te bzdury o szlifowaniu. pozdrawiam

 

ps. zadałem konkretne pytanie. ostrzeżesz kupującego?

Edytowane przez bsnt3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę nic dzbanowatego w uwadze o tym że wydrukowany w 3d kadłub wypadałoby pozbawić artefaktów druku, zanim powieli się go w żywicy.  Co innego elementy, które przychodzą w pudle bezpośrednio z drukarki, tu wiadomo że technika wydruku nie osiągnęła jeszcze wyżyn olimpijskich i trzeba będzie popracować nad płaskimi powierzchniami. Z resztą większość pozostałych części bezpośrednio z drukarki jest na tyle mała że artefakty wydruku są po prostu niewidoczne. Sam kadłub jest ładny i prosty. Zrobię wieczorem parę fotek. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Szydercza Gała napisał:

Nie widzę nic dzbanowatego w uwadze o tym że wydrukowany w 3d kadłub wypadałoby pozbawić artefaktów druku, zanim powieli się go w żywicy.  Co innego elementy, które przychodzą w pudle bezpośrednio z drukarki, tu wiadomo że technika wydruku nie osiągnęła jeszcze wyżyn olimpijskich i trzeba będzie popracować nad płaskimi powierzchniami. Z resztą większość pozostałych części bezpośrednio z drukarki jest na tyle mała że artefakty wydruku są po prostu niewidoczne. Sam kadłub jest ładny i prosty. Zrobię wieczorem parę fotek. 

 

Mam alergię na firmy nie udostępniające zdjęć części na swoich stronach.

 

Edit. Doczytałem.

Edytowane przez bsnt3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu była dobra recenzja tych ścigaczy :

 

 

EDIT ----------------

 

to jeszcze przy okazji dwa ciekawe produkty z ostatnich miesięcy ....

 

 

 

 

W dniu 3.04.2023 o 13:09, bsnt3k napisał:

aoshima potwierdziła na sierpień kolejne wznowienie

ja to mam nadzieję że w końcu haska się ulituje i po wielu latach wznowi Heian Maru  ......  

 

 

 

Edytowane przez M.A.V.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, M.A.V. napisał:

ja to mam nadzieję że w końcu haska się ulituje i po wielu latach wznowi Heian Maru  ......  

Tak się składa że mam go na sprzedaż z wszystkimi dodatkami hasegawy. Tanio nie będzie..

IMG_20230405_081914.jpg

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

finemolds odcina kupony od wyprasek niszczyciela Fubuki typu 2, po Amagiri, Usho i Ayanami następne w kolejce są:

Akebono 1944 i Sagiri 1941. premiera w sierpniu, ceny odpowiednio 8250 i 7700 jpy. trzeba przyznać że wybrali niezłe ilustracje.

akebono.jpg

sagiri.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bsnt3k napisał:

trzeba przyznać że wybrali niezłe ilustracje.

sagiri.jpg

Fubuki.jpg.1658d933f0495a7bd0399107920d4911.jpg

 

a tak na poważnie to poszli na łatwiznę bo to wszystkie 5 są z tego samego podtypu Ayanami

Szkoda że nie zdecydowali się na te ostatnie zbudowane z serii (podtyp Akatsuki) które zostały skonfigurowane specjalnie pod zwalczanie okrętów podwodnych...    chociaż kto wie - może za rok znów zaskoczą  :szczerbol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, M.A.V. napisał:

zkoda że nie zdecydowali się na te ostatnie zbudowane z serii (podtyp Akatsuki) które zostały skonfigurowane specjalnie pod zwalczanie okrętów podwodnych...    chociaż kto wie - może za rok znów zaskoczą  :szczerbol:

 

Okręty o których piszesz mają tą samą konfigurację uzbrojenia co pozostałe niszczyciele klasy fubuki. końcówkę serii wyróżniają usprawnienia konstrukcyjne związane ze stabilnością okrętu oraz zmniejszenie masy zwłaszcza napędu (przez co łatwo go rozpoznać bo ma mniejszy pierwszy komin).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bsnt3k - tak, uzbrojenie było to samo 

EDIT -----

miałem tu na myśli właśnie pewne zmiany konstrukcyjne gdzie kwestie komina (chociaż to efekt zmiany kotłów i redukcji ich ilości przy zachowaniu poprzedniej mocy - w pierwszym kominie został tylko jeden przewód kominowy) to akurat najbardziej widoczna zmiana, ale były też drobne modyfikacje w wyglądzie przedniej nadbudówki i w wyposażeniu elektro (m.in. nowy system kierowania ogniem i ulepszone radary)

Edytowane przez M.A.V.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś czytałem że te zmiany nie były spowodowane osiąganiem lepszych osiągów a uniknięciem katastrof. Jakieś inne niszczyciele im się wywracały i problem leżał w masie i rozkładzie tej masy. Okazało się że problem nie dotyczy tylko niszczycieli. Reszta zmian to to co im technika nowego dała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bsnt3k napisał:

Kiedyś czytałem że te zmiany nie były spowodowane osiąganiem lepszych osiągów a uniknięciem katastrof. Jakieś inne niszczyciele im się wywracały i problem leżał w masie i rozkładzie tej masy. Okazało się że problem nie dotyczy tylko niszczycieli. Reszta zmian to to co im technika nowego dała.

To nie do końca tak.

 

Faktycznie niszczyciele typu Fubuki odniosły ciężkie uszkodzenia podczas ćwiczeń floty w 1935 (Hatsuyuki i Yugiri straciły dzioby do wysokości głównej nadbudówki!) po czym wszystkie okręty typu trafiły do stoczni na przebudowy, w ramach których dociążano i wzmacniano kadłuby i obniżano środek ciężkości przez zmiany w konstrukcji nadbudówek. Po tych modyfikacjach wyporność okrętów wzrosła, bo problem leżał w stateczności i wytrzymałości kadłuba, a nie w wyporności jako takiej. 

 

Niszczyciele trzeciej serii typu miały węższy pierwszy komin, ale nie miało to nic wspólnego z powyższą kwestią, a wynikało tylko ze zmian w siłowni (jeden kocioł zamiast dwóch pod tym kominem, o ile dobrze rozumiem źródła obcojęzyczne). Zresztą widać to w późniejszych typach niszczycieli japońskich - tam kominy są bardziej symetryczne, a pierwszą różnicą rzucającą się w oczy jest stale "kurcząca się" nadbudówka dziobowa. Do czasu typu Akizuki nie powstały ładniejsze nadbudówki niż te na wczesnych Fubuki 😉 

 

Kominy na niszczycielach II serii zostały za to skrócone przy okazji przebudowy w 1936, o ok. 1 metr.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, filipsg napisał:

To nie do końca tak.

 

Faktycznie niszczyciele typu Fubuki odniosły ciężkie uszkodzenia podczas ćwiczeń floty w 1935 (Hatsuyuki i Yugiri straciły dzioby do wysokości głównej nadbudówki!) po czym wszystkie okręty typu trafiły do stoczni na przebudowy, w ramach których dociążano i wzmacniano kadłuby i obniżano środek ciężkości przez zmiany w konstrukcji nadbudówek. Po tych modyfikacjach wyporność okrętów wzrosła, bo problem leżał w stateczności i wytrzymałości kadłuba, a nie w wyporności jako takiej. 

Katastrofa która zmusiła Japończyków do rewizji okrętów wydarzyła się rok wcześniej. Nazywana jest incydentem Tomozuru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.