Mikele Napisano 5 Czerwca 2014 Share Napisano 5 Czerwca 2014 Zamiast Clear Red do przebarwień użyłbym Clear Orange, powinno wyjść bardziej naturalnie. A z tym podkładem - na Twoim miejscu też bym zmywał, po wszystkim ewentualnie przepolerował papierem 2000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 7 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 7 Czerwca 2014 I faktycznie, jak widać na zdjęciach leveling thinner załatwia sprawę i szybciutko zmywa to paskudztwo. Zrobiłem wszystkie niezbędne poprawki malarskie na kamuflażu. Gnębi mnie jednak trochę ten ciemnozielony kolor i jego zróżnicowanie: wydaje się to trochę nienaturalne, zbyt kontrastowe. Jak dostanę weny, to jeszcze go troszkę pomażę jakąś mieszanką. Inna sprawa to to, że na zdjęciach widać to bardzo wyraźnie, a w realu prawie w ogóle. Pomalowałem także prowadnice i gniazda slotów kolorem Gunze SM04, czyli kolorem stali nierdzewnej, pomalowałem i zamontowałem też sloty. Eksperymentalnie próbowałem na jednym skrzydle położyć delikatne, nierównomierne zabrudzenia: skrzydło pokryłem white spirytem a na tym rozprowadziłem washa MIGa Dark Wash. Potem czubkiem pędzelka rozprowadzałem to w miarę regularnie/nieregularnie po całej powierzchni i pozwoliłem wyschnąć. Ale nie jestem zadowolony z efektu, bo choć nie widać tego na zdjęciu, to niektóre plamy "dostały" krawędzi i nie wyglądają zbyt naturalnie. Może to zły wash, może lepiej spróbować zrobić to farbami olejnymi? Sam nie wiem... W niektórych miejscach te "cienie" zabrudzeń wyglądają fajnie, a w niektórych niezbyt. Może to brak wprawy, robiłem to w końcu pierwszy raz. Teraz czeka mnie malowanie komory silnika. Będzie się działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 7 Czerwca 2014 Share Napisano 7 Czerwca 2014 Klasa ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinej Napisano 7 Czerwca 2014 Share Napisano 7 Czerwca 2014 Czasem Ci nabrudzę, ale tylko jeżeli wiem że mam swoją racje. Teraz powie ci tylko, że model już teraz wygląda świetnie. Przeglądam Twoje warsztaty i widzę jak chłoniesz wiedzę, a najlepsze - umiesz ją wykorzystać. Zrób krok dalej, i zacznij kombinować samemu. Gwarantuję, że w niedługim czasie to Ty będziesz doradzał innym co i jak zrobić. Jeżeli mogę coś podpowiedzieć - najtrudniej będzie odwzorować przepalenia blachy w okolicach dyszy. Dobry rezultat możesz osiągnąć używając metalizerów ModelMaster. Zakup 4-5 tychże farb, mieszaj je i próbuj odcieni. Uzyskasz naprawdę ciekawe efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2014 Nie mam doświadczenia z MM, więc nie będę ryzykować. Akurat przepalenia komory silnika nie wydają mi się zbyt trudne do uzyskania w tym modelu: na błyszczącym podkładzie (pewnie położę Chrome Plate SM07) będę natryskiwać na poszczególnych panelach burnt iron (Alclada jak sądzę), w różnych natężeniach, co da efekty jak na zdjęciach (jeszcze nie wiem jak bardzo przepalę ten silnik, ale chyba bardzo-bardzo, dla zabawy). Na koniec dodam te "pręgi" mocnym burnt ironem i lekko je pokoloruję błękitem i pomarańczą. Nie wydaje mi się, żeby na tym etapie budowy modelu warto stosować inne metalizery, ale chętnie posłucham opinii. Komory silnika w tych samolotach były przebarwione bardzo różnie, co daje możliwości własnej interpretacji przy malowaniu i nie grozi pomalowaniem modelu w sposób nierealistyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiton Napisano 8 Czerwca 2014 Share Napisano 8 Czerwca 2014 Na pierwszym zdjęciu jest super !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tombie01 Napisano 8 Czerwca 2014 Share Napisano 8 Czerwca 2014 Na pierwszym zdjęciu jest super !! oj ja to już próbowałem zrobić takie zgrilowane dysze silnika - wywaliłem sporo kasy na przeróżne Alclady i daleki jestem od pożądanego efektu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boros Napisano 8 Czerwca 2014 Share Napisano 8 Czerwca 2014 Solo przeryj na szybko linie podziału w miejscu gdzie jest silnik i będzie robił przebarwienia (chodzi mi o odkształcenia powierzchni). Myślę że po malowaniu będzie to kapitalnie wyglądać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2014 Nie do końca rozumiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boros Napisano 8 Czerwca 2014 Share Napisano 8 Czerwca 2014 Już wyjaśniam http://www.pwm.org.pl/pwm/index.php/atykuy/techniki-modelarskie/102-odwzorowanie-odksztace-poszycia-samolotow I choć ten artykuł wygląda dość przerażająco jeśli chodzi o użyty sprzęt to nasz kolega z forum poradził sobie bez tego całego sprzętu. viewtopic.php?f=86&t=42840&start=30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2014 Kurza twarz - teraz to narozrabiałem na całego. Ale o tym za moment. Cały dzisiejszy dzień bawiłem się w delikatne brudzenie kadłuba farbami olejnymi, żeby delikatnie, ale zauważalnie zróżnicować malowanie kamuflażu. Chyba wyszło nie najgorzej, ale jeszcze tu i tam muszę oczyścić zbyt mocne zacieki i plamy. W trakcie nanoszenia white spiritu zauważyłem, że wnika on w szczelinę pomiędzy owiewką i kadłubem. Coś mnie tknęło i postanowiłem zdjąć maskowanie ze szkła żeby zobaczyć czy to aby nie narobiło jakiś szkód. No i mam niezły pasztet. Owiewka w kilku miejscach (a właściwie to w mniejszym lub większym stopniu praktycznie cała) zrobiła się mleczna (nie wiem w tej chwili czy to zniszczony plastik, czy może coś zaparowało, ale sądzę że to raczej trwałe...), a do tego na wiatrochronie pojawiły się dwie rysy-pęknięcia. Jedną ledwo co widać w lewym dolnym rogu, natomiast druga - leci przez całą przednią szybkę. Co ciekawe, gdy zdjąłem maski to duże pęknięcie było o połowę krótsze niż na zdjęciu. Doszło chyba do jakiegoś naprężenia i pęknięcie postępowało. Szlag by to... No cóż, model przed trafieniem do kosza uratowało to, że potraktuję go jako model treningowy. Ma ktoś jakiś pomysł, czym narobiłem takich szkód w kabinie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 8 Czerwca 2014 Share Napisano 8 Czerwca 2014 Ogólnie model fajnie wygląda. Cieniowanie mnie przekonuje Owiewkę olej i dokończ to co pozostało. Cyrki z oszkleniem czasem się zdarzają. Natomiast o zaparowanie nie podejrzewał bym white spirytu. Może przy malowaniu lakierem z aero miałeś jakieś niezatkane otwory w kadłubie, np dysza, wlot powietrza i tamtędy lakier dostał się do kabiny. Częsty błąd. Jak raz się zdarzy, to potem już się wszystkie otwory do malowania zatyka ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2014 No coś zepsułem, tylko nie jestem pewien co. Podejrzewam jednak zalanie white spirytem i taki oto jest efekt. Zastanawiam się, czy nie warto wymienić tej owiewki. Można kupić owiewki vacu do F-100, ale dedykowane do modelu Monogram, więc nie wiem czy nie będzie kłopotu z dopasowaniem. Znalazłem także na eBayu oryginalne owiewki do Monograma, może warto je kupić i wymienić? Problemem będzie na pewno to, że moja owiewka jest mocno przyklejona ale zaryzykowałbym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flachenty Napisano 8 Czerwca 2014 Share Napisano 8 Czerwca 2014 A czym przyklejałeś owiewkę? Jeśli cyjanoakrylem to wszystko jest jasne, zwłaszcza jeśli przykleiłeś "mocno". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 8 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2014 Nie, to był extra thin cement Tamki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flachenty Napisano 8 Czerwca 2014 Share Napisano 8 Czerwca 2014 W zasadzie efekt podobny tyle, że po cyjanoakrylu dałoby się spolerować a po Tamiyi to w zasadzie na straty (wnika w strukturę plastiku). Ja przy owiewkach stosuję absolutnie najmniejszą ilość kleju jak tylko się da (byle się trzymało). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławekb Napisano 9 Czerwca 2014 Share Napisano 9 Czerwca 2014 Już wyjaśniamhttp://www.pwm.org.pl/pwm/index.php/atykuy/techniki-modelarskie/102-odwzorowanie-odksztace-poszycia-samolotow I choć ten artykuł wygląda dość przerażająco jeśli chodzi o użyty sprzęt to nasz kolega z forum poradził sobie bez tego całego sprzętu. viewtopic.php?f=86&t=42840&start=30 Cześć...hehe.....nie wiedziałem,że otworzę na swojej stronie-w zasadzie to narazie próbuję tej nowości,z racji tego,że mam duży model i w monolitycznym malowaniu,więc wymyśliłem sobie nieco to ożywić...te narzędzia,które tam są na zdjęciu to nie wszystko,bo jeszcze jest kilka papierów w użyciu.....i Dremel,ale czekam na Proxxona,ponieważ ma wolniejsze obroty i wtedy pobawię się dalej w to niewdzięczne zajęcie "psucia modelu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 9 Czerwca 2014 Share Napisano 9 Czerwca 2014 Do klejenia części przezroczystych warto zaopatrzyć się w Clear Fix Humbrola, czy jakikolwiek inny, bo na pewno są zamienniki (ja tego używam i nie narzekam). Nie odparuje Ci w ten sposób jak klej, ma relatywnie długi czas wiązania więc część przezroczystą można odpowiednio dopasować do miejsca klejenia i w bonusie nadaje się całkiem dobrze do odwzorowywania szkieł na zegarach w kokpicie. Teraz kończ model, a owiewkę zostaw jak jest bo zapowiada się nieźle i szkoda by było Twojej roboty na jakąś wpadziochę przy reanimacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2014 (edytowane) . Edytowane 9 Czerwca 2014 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2014 Wczoraj w nocy rozmontowałem kabinę: oderwałem owiewkę i wiatrochron (który przy okazji był uprzejmy złamać się wzdłuż linii pęknięcia). Zdecydowanie problem nie zaistniał z przyczyny przedawkowania jakiegokolwiek kleju, bo widać wyraźnie, że wewnątrz owiewki coś pociekło po krawędzi i skupiło się na jej końcu, przez co plastik zmatowiał i stał się szorstki. Musiał to być white spirit. Cóż, kupiłem na eBay'u owiewki Squadrona, a że trafiłem też na oryginalne owiewki od F-100 Monogramu, to też jedną kupiłem. Jeśli będzie pasować, to super, jeśli nie, to w najgorszym wypadku zrobię model z otwartą kabiną. Do klejenia części przezroczystych warto zaopatrzyć się w Clear Fix Humbrola, czy jakikolwiek inny, bo na pewno są zamienniki (ja tego używam i nie narzekam). Nie odparuje Ci w ten sposób jak klej, ma relatywnie długi czas wiązania więc część przezroczystą można odpowiednio dopasować do miejsca klejenia i w bonusie nadaje się całkiem dobrze do odwzorowywania szkieł na zegarach w kokpicie. Teraz kończ model, a owiewkę zostaw jak jest bo zapowiada się nieźle i szkoda by było Twojej roboty na jakąś wpadziochę przy reanimacji. Nie mogłem tego tak zostawić, bo pęknięcie (coraz większe się robiło z czasem) i mleczna owiewka wyglądały naprawdę źle. Zaryzykowałem - może te kupione owiewki rozwiążą problem. Akurat F-100 ma bardzo prościutki kształt owiewki i wiatrochrony, rzekłbym że klasyczny, więc może i te Monogramu będą pasować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 9 Czerwca 2014 Share Napisano 9 Czerwca 2014 Masz piłki fototrawione? Dobrze się nimi wycina vaccu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2014 To toto się wycina? Nie jest gotowe? Myślałem, że tylko ewentualnie docina się jakieś nadwyżki plastiku. Podpowiesz coś więcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flachenty Napisano 9 Czerwca 2014 Share Napisano 9 Czerwca 2014 White spiryt to nic innego jak solidnie oczyszczona benzyna lakowa i to raczej nie niszczy owiewek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 9 Czerwca 2014 Nie wiem, może przy okazji wpływania do środka coś jeszcze rozpuścił i to uszkodziło plastik. Na pewno nie wlałem tam tyle kleju CA, żeby popłynął strumieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 9 Czerwca 2014 Share Napisano 9 Czerwca 2014 Przyjrzyj się tutaj Dostaniesz taki arkusik z wytłoczoną owiewką. Musisz ją wyciąć. Czasem jest dwuczęściowa do pozycji otwartej, czasem "zamknięta". Nie wiem jaką kupiłeś. Jest trochę zabawy ze spasowaniem, a potem z klejeniem, bo tylko na CA. Efekt jednak lepszy niż plastik. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.