Skocz do zawartości

Schematy malowań lotnictwa polskiego.


Mikele

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro wariant P-47 "Pengie III" z "Sovereign Senators Defender" na burcie jest już i w kalkomaniach ModelMakera, i w nadchodzącym MiniArcie, to pytanie - gdzie są dostępne zdjęcia tego Thunderbolta z widocznym napisem?

 

FB_IMG_1751062518359.thumb.jpg.55eba3a9554567d758969aff8b0a4162.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, greatgonzo napisał:

Np. tutaj

A jak ktoś chce Monę Lisę to mają jedną w Luwrze. Sorki za sarkazm, ale odpowiedź mało przydatna, bo książka chyba w tej chwili nie do kupienia. Może więc wrzuć parę zdjęć na prawie cytatu jeśli chcesz pomóc. Sam bym to zrobił, ale mój egzemplarz jest tysiąc mil stąd.

P.S.

Jeśli chodzi o majątkowe prawa autorskie, to mam podejście pragmatyczne. One służą temu, aby właściciela nie pozbawiać dochodu z dzieła. Ale nakład cały się sprzedał, więc póki co sytuacja nie zachodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy coś się zmieniło (jakieś nowe zdjecia) bo dotychczas Pengie III to byl P-47D-22 42-26300  HV-V i napisem RITA.

W PFC vol. 2, jesli mnie oczywiście pamiec nie zawodzi, jest zdjęcie z lewej strony tego P-47 jako Pengie II . I tak też przedstawił go ModelMaker na swoich kalkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, grrzesiek28 napisał:

Czy coś się zmieniło (jakieś nowe zdjecia) bo dotychczas Pengie III to byl P-47D-22 42-26300  HV-V i napisem RITA.

W PFC vol. 2, jesli mnie oczywiście pamiec nie zawodzi, jest zdjęcie z lewej strony tego P-47 jako Pengie II . I tak też przedstawił go ModelMaker na swoich kalkach. 

Akurat wg PFC nie. Piszą, że choć kiedyś był opisywany jako Pengie II, to nowo odnalezione zdjęcie pokazuje, że był to Pengie III. Nie wiem, czy mają na myśli zdjęcie pokazane w publikacji, czy jakieś inne, bo wg mnie na tym pokazanym nie bardzo można zauważyć czy to II, czy III. Ja osobiście bym stawiał II, ale może na oryginale więcej widać. Tak czy siak wg PFC były dwa Pengie III.

Edytowane przez Wymysl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, nie śledzę dostępności ofert rynku wydawniczego. Ale mam nadzieję, że PFC vol.2 jest wciąż dostępny, bo inaczej pewnie i Wymysłowi się dostanie, a porządny chłop!

 

Dwa Razorbacki Gładycha nosiły imię Pengie III i jest całkiem prawdopodobne, że oba też miały na drugie Rita.

Jedyne zdjęcie, na którym ciężko zauważyć, czy mamy do czynienia z II czy z III to  HV-V  po pożarze. Na innych, o ile w ogóle widać ten napis, jest wyraźnie.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, greatgonzo napisał:

. Ale mam nadzieję, że PFC vol.2 jest wciąż dostępny, bo inaczej pewnie i Wymysłowi się dostanie

Uff,  jest dostępna 🙂

 

14 godzin temu, greatgonzo napisał:

Na innych, o ile w ogóle widać ten napis, jest wyraźnie.

Na reprodukcji w PFC pałki się zlewają i nie widać ile ich jest

IMG_20250702_143827_568.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.07.2025 o 12:56, HKK napisał:

A jak ktoś chce Monę Lisę to mają jedną w Luwrze. Sorki za sarkazm, ale odpowiedź mało przydatna, bo książka chyba w tej chwili nie do kupienia. Może więc wrzuć parę zdjęć na prawie cytatu jeśli chcesz pomóc. Sam bym to zrobił, ale mój egzemplarz jest tysiąc mil stąd.

P.S.

Jeśli chodzi o majątkowe prawa autorskie, to mam podejście pragmatyczne. One służą temu, aby właściciela nie pozbawiać dochodu z dzieła. Ale nakład cały się sprzedał, więc póki co sytuacja nie zachodzi.


A potem jeden z drugi kwęka, dlaczego wydawcy nie wznawiają książek, nazwijmy to, specjalistycznych...

Nawiasem mówiąc, każda książka jest do kupienia jeśli komuś zależy. W tym przypadku np. tutaj:
http://www.halesworthairfieldmuseum.co.uk/2023book.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, caughtinthemiddle napisał:

potem jeden z drugi kwęka, dlaczego wydawcy nie wznawiają książek, nazwijmy to, specjalistycznych

Eee tam. Cała masa książek specjalistycznych nie jest wznawiana mimo braku pirackich kopii w sieci. Tak było nawet przed erą internetu. A bywa też odwrotnie. Ciężko byłoby udowodnić jakiś związek.

Swoją drogą, dla mnie ta książka była must have, ale za 60£ bym jednak nie kupił.

Edytowane przez HKK
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.