Skocz do zawartości

T-64BW, Ukraina 2014, Trumpeter+ET Model+... 1/35


Kamil K.

Rekomendowane odpowiedzi

Czołgiem!

Przystępuję do kolejnego warsztatu. Tym jednak razem sprawa jest "większej wagi" i liczę na wsparcie i pomoc Szanownych Kolegów.

 

Swego czasu wertując pewne znane forum o wojskowości natknąłem się na zdjęcie ukraińskiego T-64BW, pstryknięte prawdopodobnie w Kramatorsku(choć możliwe, że w Słowiańsku, kto wie, tu i tam było różnie podpisywane).

39_O1_XLVPM8.jpg

Pojazd ten spodobał mi się tak bardzo, że od razu postanowiłem, że muszę mieć jego model na półce. Rzeczywistość podsuwa nam tutaj malowanie niesamowicie ciekawe. W związku z tym nasunęła się szybka refleksja - skoro jest jedno zdjęcie tego wozu, musi być ich więcej. To nie Druga Wojna Światowa, tu ludzie wrzucają zdjęcia na twittery, fejsbuki i vk z prędkością świszczących im nad głowami pocisków.

 

W czasie drugiego lub trzeciego, a może szóstego okrążenia ukraińskiego i rosyjskiego internetu wpadłem na kolejne dwa zdjęcia "mojego" wozu.

147.jpg

224.jpg

Dokładnie w takiej kolejności jak je tu wkleiłem. To pierwsze było podpisane jako "zniszczone ukraińskie-faszystowskie-blablabla czołgi pod Saur-Mogiłą - myślę sobie - kaplica. Więcej zdjęć chyba nie będzie skoro czołg wyzionął ducha.

Szybko jednak na innej stronie trafiłem na drugie zdjęcie(Dzięki Ci Chromie za możliwość szukania grafiki w Google...) - tym razem podpisane jako "ukraiński czołg wyciąga uszkodzony, zdobyczny wóz rebeliantów, rejon Kramatorska". Bingo!

 

Oglądając te trzy zdjęcia coś mnie tknęło... przejrzałem dotychczas zgromadzone fotkii okazało się... że na części z nich jest interesujący mnie pojazd!

10527526_825613407449467_1566123477793944693_n.jpg

10500568_825611794116295_4053088791985752922_n.jpg

10369889_825611867449621_1697873105093779117_n.jpg

10501959_825611920782949_3558560152868748079_n.jpg

Lmr7Oev.jpg

 

Na dowód na trzech zdjęciach pozaznaczałem powtarzające się szczegóły - nie wszystkie, ale znaczną ich część. Mniejsza o resztę, jak ktoś zainteresowany, to możemy o tym pogadać w tym temacie.

39_O1_XLVPM8a.jpg 147a.jpg

10527526_825613407449467_1566123477793944693_na.jpg

Pojawia się zapewne u wszystkich pytanie - a co z przednim błotnikiem? Raz jest, potem go nie ma... cóż. Odpowiedź jest banalnie prosta - zgubił pomiędzy fotografiami. To właśnie jego brak, który najbardziej rzucał mi się w oczy początkowo zdyskwalifikował te zdjęcia. Ale dość już "zdjęciologii".

 

Za bazę do wykonania tego pojazdu posłuży mi nowy model Trumpetera:

4108_rn.jpg

Wzbogacony o kostki produkcji ET Model, które już do mnie lecą:

soviet-kontakt-1-era-bricks-240-pcs.jpg

 

Muszę jeszcze wykombinować skądś aluminiową lufę bez osłony termoizolacyjnej.

Większej ilości zestawów waloryzacyjnych nie przewiduję. Zastanwiam się tylko nad zapięciami do rosyjskich czołgów od Abera. Ale potrzeba mi ich naprawdę niewiele i nie wiem czy warto kupować cały zestaw... Może komuś zostało na zbyciu z 10-12 takich zapinek? Odkupiłbym po taniości.

 

 

Sam model po pobieżnym oglądzie nie będzie wymagał jakoś bardzo dużo pracy. Więcej zabawy będzie z dodatkowymi panelami z pancerzem reaktywnym i samymi kostkami ERY... ale o przeróbkach może w kolejnym odcinku.

 

Na tą chwilę, to tyle... zbieram dalej zdjęcia, materiały i siłę. Zapowiada się duuuużo pracy.

 

Za wszelką pomoc merytoryczną, zdjęciową, wsparcie duchowe z góry dziękuję!

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 118
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Zepsuli błotnik? UUUU Andriej się wkurzy . A temat super.

Wszystko na to wskazuje. Ale ten czołg przeszedł jak się wydaje o wiele więcej niż tylko utratę błotnika.

 

Konflikt niestety wciąż trwa, więc może jeszcze wypłyną jakieś zdjęcia, na których uda się zidentyfikować ten konkretny egzemplarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że nie jesteś zły. Jeśli chcesz, to podzielę się tymi materiałami, które zgromadziłem do tej pory.

 

Wczoraj napisałem:

Konflikt niestety wciąż trwa, więc może jeszcze wypłyną jakieś zdjęcia, na których uda się zidentyfikować ten konkretny egzemplarz.

 

https://www.youtube.com/watch?v=jXAGd3I-XgU#t=156

 

I proszę, 2:26, ten sam dosztukowany z bocznych paneli pancerz reaktywny na wieży, ukraińska flaga, panele z ERĄ na tyle wieży i jeszcze bardziej zmasakrowane błotniki. Nawet to samo srebrne wiaderko się tam wciąż pałęta ;) Szkoda tylko, że tak słaba jakość filmu, ale zapewne zdjęcia też się jakieś znajdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Cieszy mnie entuzjazm widzów. Aż chce się zacząć działać.

Chwilowo nie ma mnie w domu, ale żeby nie było, że nic się nie dzieje, to chciałbym Wam podrzucić drobny inbox modelu, oraz opis przeróbek, których będę musiał na nim dokonać. Nie będę pokazywał zdjęć wszystkich wyprasek, bo szkoda na to czasu, ale skupię się na kilku najważniejszych elementach.

P1260535.jpg

Jak widać pudełko standardowe dla Trumpetera, części zafoliowane, wysypują się praktycznie po otwarciu.

P1260536.jpg

Na początek wieża. Wygląda bardzo fajnie, detal dobry, choć jak tak porównuję ją z oryginałem, to wszystko jest... zbyt dokładne i czyste. Zastanawiam się czy by nie przeryć nieco linii pomiędzy tą okładziną(wybaczcie, ale nie znam fachowej nazwy, nawet nie wiem do czego to służy... ) i nie zaaplikować w nią trochę miliputa.

64bv1.jpg

 

Teraz kadłub. Tutaj w zasadzie jedyna większa różnica pomiędzy czołgiem, który chcę wykonać, a modelem. Trumpeter w modelu założył, że kostki pancerza reaktywnego montujemy na dodatkowej pancernej płycie przyspawanej do kadłuba, takiej jak tutaj:

t-64bv-1001.jpg

... i dzięki temu cały pancerz reaktywny układa się równiutko.

Tymczasem Ukraińcy na części pojazdów tej płyty nie mają i kostki przykręcają do właściwego pancerza:

97be2121-bdb0-425b-9c00-14200e11899a.jpg

tak, że w miejscu widocznych na powyższym zdjęciu śrub tworzy się wybrzuszenie z kostek:

afad40e6-8fb8-4b81-bdb6-3d9b16324bf8.jpg

Toteż w moim wypadku będę musiał montować kostki bez użycia tej płyty:

P1260553.jpg

Tak samo nieco inaczej - wyżej - będę musiał zamontować dolny panel z kostkami ERA na przodzie kadłuba.

 

Może teraz kilka słów o najważniejszej części zestawu - kostkach pancerza reaktywnego Kontakt-1. Moim zdaniem są naprawdę ładne i gdyby ktoś nie potrzebował ich w formie bardziej "zmęczonej i nierównej", to spokojnie mógłby używać tych z zestawu. Ja zapewne część z nich użyję, gdyż po pobieżnym przeliczeniu kostek na oryginalnym pojeździe 240 kostek fototrawionych to jednak za mało.

P1260552.jpg

P1260540.jpg

 

Elementy fototrawione - Trumpek dał ich całkiem sporo, trzy nieduże arkusiki:

P1260546.jpg

P1260545.jpg

Praktycznie wszelkie ważniejsze detale mamy na nich. Resztę można wykonać samemu. Może poza wspominanymi już zapięciami:

P1260549.jpg

Które i tak nie są takie najgorsze.

 

P1260543.jpg

Gąsienice Trumpeter sprezentował nam w formie pasków i ogniwek. Wyglądają całkiem dobrze, po budowie zresztą i tak niewiele ich będzie widać.

P1260544.jpg

I jeszcze na koniec kilka zdjęć wyprasek:

P1260550.jpg

P1260547.jpg

Ogólnie model zapowiada się bardzo przyjemnie i poza drobnymi przeróbkami będzie go dość łatwo przystosować na replikę ukraińskiego T-64. W ciągu najbliższych dni postaram się rozpocząć budowę.

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróciłeś uwagę na fajne detale, których sam nie zauważyłem. Mam trochę zdjęć z walkaroundu, na których widać więcej, dokładniej. Zwróć uwagę na zęby gąsienic, są za grube i nie chcą wchodzić w koła. Śledzę dalej, bo jak mówiłem zakupiłem i też będę dłubał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wykładzina to dodatkowe dopancerzenie wieży wykonane z jednolitej płyty stalowej i przykręcane do zasadniczego pancerza. Trudno to będzie jakoś zryć bo jest to kawał solidnej jednolitej stali pancernej. Normalnie była ona przykręcana do kadłuba (nakrętki to te widoczne okrągłe płytki z czterema otworkami na specjalny klucz). Na tej fotce widać jednak, że po przykręceniu pancerz został do wieży dospawany na stałe. Zresztą podobnie jak na kolejnej fotce przy włazie kierowcy-mechanika. Ot taka pokrętna ruska logika. Z montażem nie powinieneś mieć kłopotów. Ja podczas urlopu ot tak zupełnie niechcący machnęłem T-72B nr kat. 05564 Trumpetera. Bez waloryzacji prosto z pudła (obecnie oczekuje na malowanie). Porównując do T-72 z Tamki to już zupełnie inna epoka. Tamka choć dobra to zaledwie pradziadek tej "siedem dwójki". Fantastyczny detal, faktury pancerza, powierzchni antypoślizgowych, spawów (miejscami nawet doskonale odwzorowane spawy warstwowe) itp. Model zmontowany bez konieczności jakiejkolwiek interwencji szpachlą. Rewelacja! Wg mojej oceny model na mocne 6, Tamka przy nim może najwyżej 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Postanowiłem, że w swoim modelu też "przyspawam" tą okładzinę do wieży. Nie mam pewności czy na oryginale też to tak wygląda, ale:

- będzie ciekawiej,

- mało będzie z tego widać. ;)Toteż tak wygląda wieża po pierwszych pracach:

P1270053.jpg

P1270057.jpg

P1270054.jpg

 

Z montażem nie powinieneś mieć kłopotów.

I póki co ich nie mam. Wszystko składa się znakomicie.

Poza wieżą z grubsza poskładana wanna z układem jezdnym, oraz koła.

P1270050.jpg

P1270052.jpg

P1270059.jpg

Co ciekawe w moim modelu nie ma żadnego problemu z niepasowaniem zębów gąsienic do kół. Wszystko jest okej.

 

Rozciąłem też jeden boczny panel z kostkami ERA i przygotowałem na wzór tego co widać na zdjęciu oryginału.

P1270058.jpg

Na próbę złożyłem też sobie 4 kostki ERA z zestawu ET... mam dwie wiadomości, dobrą i złą.

Dobra: - jeszcze tylko 236 kostek!

Zła - 4 kostki zajęły mi z pół godziny roboty... w tym tempie może skończę do świąt.

P1270061.jpg

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam poskładaną jedną wersją t64 i tak ku przestrodze, włóż już teraz koła napędzające, z założonymi fartuchami jest to niemożliwe. Dokończ koła załóż je nawet na sucho i dopasuj gąsienice, jeśli używasz pudełkowych. Z nieszczęsnymi fartuchami i błotnikami trzeba się męczyć jak matka z łobuzem, z tymi gąskami bardzo zły dostęp.

Też mam zamiar porozcinać te kostki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie da się tych kostek odlać w żywicy??

Pewnie się da.

Ale ja sam nie odlewam i żadne odlewy dostępne nie były, gdy sam zamawiałem zestawy do tego projektu. Złoży się. :P

 

Mam poskładaną jedną wersją t64 i tak ku przestrodze, włóż już teraz koła napędzające, z założonymi fartuchami jest to niemożliwe. Dokończ koła załóż je nawet na sucho i dopasuj gąsienice, jeśli używasz pudełkowych. Z nieszczęsnymi fartuchami i błotnikami trzeba się męczyć jak matka z łobuzem, z tymi gąskami bardzo zły dostęp.

Też mam zamiar porozcinać te kostki.

Zrobiłem dzisiaj dokładnie tak jak pisałeś. Później wrzucę zdjęcia. Tak czy siak u mnie wszystko się spasowało jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasuje idealnie, ja swojego złożyłem w tydzień, ale gąski zostawiłem sobie na koniec. I jak się okazało za nic nie mogłem założyć koła pod osłony, musiałem je odklejać, a raczej odrywać. Temat niedługo wskrzeszę, bo i sprzęt do malowania odzyskam i połączę z ukraińcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce nigdzie, przynajmniej w najbliższym czasie, z tego co rozpytywałem. Na ebay też ich nie było.

 

Pomijam, że cenowo gra nie warta świeczki, bo gdyby chcieć wymienić wszystkie kostki na żywiczne, to potrzebowałbym ze 3 zestawów, wartych koło 40-50zł każdy. Zestaw ET model dorwałem za niecałe 80. No i kostek żywycznych bym nie pogiął i nie podziurawił, tak jak na oryginale. Trzeba zacisnąć zęby i zrobić, po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
Cześć,

Postanowiłem, że w swoim modelu też "przyspawam" tą okładzinę do wieży.

 

Ta okładzina to raczej przyklejona jest bo to guma pokryta laminatem żywicznym :-)

ps. te "spawy" to uszczelnienie żeby woda nie dostawała się pod spód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.