Markuz Napisano 5 Października 2014 Share Napisano 5 Października 2014 Witam. Po przeszło rocznych zmaganiach, udało mi się dobrnąć do końca z kolejnym modelem Klimenta Woroszyłowa. Całość składa się z modelu KW-1 Simplified Turret Hobby Boss w skali 1:48 oraz dodatków z zestawów Tamiya w postaci figurek, beczek, kanistrów oraz latarni, reszta wykonana we własnym zakresie. Całość malowana farbami Vallejo plus pigmenty i oleje AK i MIG. Warsztat można zobaczyć TUTAJ Widzę, że muszę jeszcze podmalować wizjer na wieży. To by było na tyle. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 6 Października 2014 Share Napisano 6 Października 2014 Marcin, przede wszystkim cieszę się że dobrnąłeś do końca z projektem. Model i podstawka osobiście ki się podoba. Świetnie wyszła tabliczka na latarni. A teraz bierz się za skończenie Stuga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer Machine Napisano 6 Października 2014 Share Napisano 6 Października 2014 Bardzo fajna dioramka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imek46 Napisano 7 Października 2014 Share Napisano 7 Października 2014 Mnie najbardziej podoba się wiaderko, farba i malowanie napisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slash Napisano 7 Października 2014 Share Napisano 7 Października 2014 Zieleń czołgu i czerwony cegieł strasznie krzyczące. Ja bym proponował przygaszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_G Napisano 8 Października 2014 Share Napisano 8 Października 2014 Sam czołg - kawał dobrej roboty. Idea z malowaniem napisu - bardzo fajna. Ale pozy figurek niestety nie do końca pasją "taktycznie" do przedstawionej sytuacji. Otóż ciągnięcie Maxima było dopuszczalne tylko i wyłącznie na polu walki, poza polem walki (a takie miejsce przedstawia scena malowania napisu) Maxima przenosiło się - osobno podstawę osobno lufę. Zresztą ckm-ista jest pochylony jak na polu walki. Rkm-ista z DP jest przedstawiony w postawie typowo "bojowej" - pochylony do przodu, rozłożony dwójnóg. Nikt się tak z rkm-em na tyłach nie porusza. Ale to drobiazgi, uchwytne tylko dla siedzących ciut głębiej w realiach pola walki (np. rekonstruktorów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moder_20 Napisano 8 Października 2014 Share Napisano 8 Października 2014 Jestem pod wielkim wrażeniem piękna praca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imek46 Napisano 8 Października 2014 Share Napisano 8 Października 2014 Sam czołg - kawał dobrej roboty. Idea z malowaniem napisu - bardzo fajna. Ale pozy figurek niestety nie do końca pasją "taktycznie" do przedstawionej sytuacji. Otóż ciągnięcie Maxima było dopuszczalne tylko i wyłącznie na polu walki, poza polem walki (a takie miejsce przedstawia scena malowania napisu) Maxima przenosiło się - osobno podstawę osobno lufę. Zresztą ckm-ista jest pochylony jak na polu walki. Rkm-ista z DP jest przedstawiony w postawie typowo "bojowej" - pochylony do przodu, rozłożony dwójnóg. Nikt się tak z rkm-em na tyłach nie porusza. Ale to drobiazgi, uchwytne tylko dla siedzących ciut głębiej w realiach pola walki (np. rekonstruktorów). No to mamy speca od taktyki, a skąd wiesz kolego czy za pięć minut ten KW nie ruszy do ataku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 8 Października 2014 Share Napisano 8 Października 2014 nie ruszy, farba nie zdąży wyschnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imek46 Napisano 8 Października 2014 Share Napisano 8 Października 2014 Akurat by się i nad tym zastanawiali, rozkaz pajechali i wsio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rack Napisano 8 Października 2014 Share Napisano 8 Października 2014 Tak jak napisałem w warsztacie, super praca - śwetna scenka, dbałość o detal - gratulacje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 8 Października 2014 Share Napisano 8 Października 2014 Sam czołg - kawał dobrej roboty. Idea z malowaniem napisu - bardzo fajna. Ale pozy figurek niestety nie do końca pasją "taktycznie" do przedstawionej sytuacji. Otóż ciągnięcie Maxima było dopuszczalne tylko i wyłącznie na polu walki, poza polem walki (a takie miejsce przedstawia scena malowania napisu) Maxima przenosiło się - osobno podstawę osobno lufę. Zresztą ckm-ista jest pochylony jak na polu walki. Rkm-ista z DP jest przedstawiony w postawie typowo "bojowej" - pochylony do przodu, rozłożony dwójnóg. Nikt się tak z rkm-em na tyłach nie porusza. Ale to drobiazgi, uchwytne tylko dla siedzących ciut głębiej w realiach pola walki (np. rekonstruktorów). No to mamy speca od taktyki, a skąd wiesz kolego czy za pięć minut ten KW nie ruszy do ataku. Szkoda, że masz wymówkę na każdą uwagę która pada w galerii czy warsztacie, bo praca ciekawa, lecz traci kompletnie sens komentowania czegokolwiek, bo i tak będzie zaraz coś w stylu: a skąd wiesz, lub musisz sobie wyobrazić że... Forum i galeria służy temu by wyrażać swoją opinię i wyciągać wnioski. Jeśli uważasz, że nie potrzebne są ci na tym etapie już jakiekolwiek głosy niezadowolenia, to śmiało pisz w temacie pracy a ominę ją nie drażniąc cię uwagą, którą uznasz za kompletnie wyimaginowaną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Markuz Napisano 11 Października 2014 Autor Share Napisano 11 Października 2014 Dziękuję wszystkim za komentarze i uwagi. Zieleń czołgu i czerwony cegieł strasznie krzyczące. Ja bym proponował przygaszenie. Kolory na zdjęciach wyszły trochę przerysowane. Postaram się wykonać kilka zdjęć w świetle dziennym. Sam czołg - kawał dobrej roboty. Idea z malowaniem napisu - bardzo fajna. Ale pozy figurek niestety nie do końca pasją "taktycznie" do przedstawionej sytuacji. Otóż ciągnięcie Maxima było dopuszczalne tylko i wyłącznie na polu walki, poza polem walki (a takie miejsce przedstawia scena malowania napisu) Maxima przenosiło się - osobno podstawę osobno lufę. Zresztą ckm-ista jest pochylony jak na polu walki. Rkm-ista z DP jest przedstawiony w postawie typowo "bojowej" - pochylony do przodu, rozłożony dwójnóg. Nikt się tak z rkm-em na tyłach nie porusza. Ale to drobiazgi, uchwytne tylko dla siedzących ciut głębiej w realiach pola walki (np. rekonstruktorów). Ustawienie wojaka z RKM nie jest najszczęśliwsze, ale jak to mówią: człowiek uczy się na błędach. Teraz już nie będę go przerabiał, ale przy następnej pracy, jeśli takie uwagi pojawią się w warsztacie, to nie omieszkam się do nich zastosować. Co do wojaka z Maximem, to taka poza wydała mi się naturalna podczas ciągnięcia 40 kg karabinu. Jeśli chodzi o regulaminy, to przyznaję - nie interesowałem się tym aż tak głęboko. Sam czołg - kawał dobrej roboty. Idea z malowaniem napisu - bardzo fajna. Ale pozy figurek niestety nie do końca pasją "taktycznie" do przedstawionej sytuacji. Otóż ciągnięcie Maxima było dopuszczalne tylko i wyłącznie na polu walki, poza polem walki (a takie miejsce przedstawia scena malowania napisu) Maxima przenosiło się - osobno podstawę osobno lufę. Zresztą ckm-ista jest pochylony jak na polu walki. Rkm-ista z DP jest przedstawiony w postawie typowo "bojowej" - pochylony do przodu, rozłożony dwójnóg. Nikt się tak z rkm-em na tyłach nie porusza. Ale to drobiazgi, uchwytne tylko dla siedzących ciut głębiej w realiach pola walki (np. rekonstruktorów). No to mamy speca od taktyki, a skąd wiesz kolego czy za pięć minut ten KW nie ruszy do ataku. Szkoda, że masz wymówkę na każdą uwagę która pada w galerii czy warsztacie, bo praca ciekawa, lecz traci kompletnie sens komentowania czegokolwiek, bo i tak będzie zaraz coś w stylu: a skąd wiesz, lub musisz sobie wyobrazić że... Forum i galeria służy temu by wyrażać swoją opinię i wyciągać wnioski. Jeśli uważasz, że nie potrzebne są ci na tym etapie już jakiekolwiek głosy niezadowolenia, to śmiało pisz w temacie pracy a ominę ją nie drażniąc cię uwagą, którą uznasz za kompletnie wyimaginowaną... Kolego Stojkovic! W tym wątku jeszcze się nie wypowiadałem, więc nie za bardzo rozumiem kontekst twojej wypowiedzi. Nie wiem, czy piszesz do mnie czy do kolegi imek46. Co do mojej uwagi w warsztacie, to chodziło mi o to, że szerokość chodnika jest wystarczająca, aby przedostać się dalej za beczki, natomiast w tym miejscu jest ograniczona tylko kadrem podstawki. Natomiast wszystkie uwagi, o ile jest to zasadne i możliwe technicznie, staram się uwzględniać w każdej mojej pracy prezentowanej na forum. Gdybym nie oczekiwał krytyki i uwag, to nie prezentowałbym moich wypocin na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bożo wpożo Napisano 11 Października 2014 Share Napisano 11 Października 2014 Fajne , podoba mi się czołK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tremac Napisano 11 Października 2014 Share Napisano 11 Października 2014 Dioramka bardzo ladna az milo sie oglada. Przy tak ograniczonym polu manewru jakim jest ta skala wyszlo super wiec nie zabardzo rozumie negatywne opinie. p.s Marcin mozna wiedziec co to za figury tych czolgistow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 12 Października 2014 Share Napisano 12 Października 2014 Drodzy koledzy, Doszło do nieporozumienia i z mojego błędu odniosłem się w wątku kolegi Markuza do wypowiedzi kogoś innego. Przeprosiny poszły na PW, ale tak jak pisałem oficjalnie do wglądu dla wszystkich, tak piszę teraz, że bardzo przepraszam za zaistniałą sytuację. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerd Napisano 17 Października 2014 Share Napisano 17 Października 2014 Bardzo fajna praca, zalatuje lekko włoską szkoła malowania (mocne pastelowe prawie przesycone kolory) to nie zarzut! Lubię taki klimat i gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.