Skocz do zawartości

LA REALE DE FRANCE 1/72 HELLER


lesio-69

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 179
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

nono pięknie Panie pięknie - liczę ze zobaczę w Bytomiu

 

Może się uda wybrać do Bytomia, ale podróż z takim modelem do łatwych nie należy. Szybciej pokażę na Warszawskiej Fieście Modelarskiej.

 

Zrób porządne zdjęcia. Ten model naprawdę na nie zasługuje.

 

Spiton, do galerii sie postaram. A fotografowanie tego pływadła łatwe nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Po błogim okresie lenistwa wracam do dalszych zmagań z galerą. Na razie tylko przybyła latarnia na rufie oraz "minikuchnia" . Garnki zostały od góry wyfrezowane.

DSC04379.JPG

 

DSC04380.JPG

 

DSC04385.JPG

 

Teraz przyszedł czas na szalupy. Ale to w następnym odcinku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przybyła latarnia na rufie oraz "minikuchnia"
Słabiutko, panie Kolego, słabiutko Po Pańskich wcześniejszych postępach to liczymy na zdecydowanie mocniejsze wrażenia... A tutaj? Aż szkoda wpisu ....

 

Obiecuje poprawę przy następnych wpisach. .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Przyszedł czas na szalupy. Trochę inwencji własnej: dodałem wręgi i pokłady z pasków kartonu.

 

DSC04397.JPG

 

DSC04398.JPG

 

I szalupy calkowicie wykonane. Beczki to też dodatek z innego modelu.

 

DSC04405.JPG

 

DSC04407.JPG

 

DSC04409.JPG

 

Szalupy na swoich miejscach na galerze. Dziwne jet umiejscowienie szalupy na dziobie, ale skoro Heller tak przedstawia, to pewnie na czymś się opierali.

 

DSC04414.JPG

 

DSC04415.JPG

 

DSC04416.JPG

 

DSC04421.JPG

 

DSC04426.JPG

 

DSC04431.JPG

 

DSC04425.JPG

 

W końcu zamonowany został też ster.

 

DSC04413.JPG

 

DSC04429.JPG

 

Teraz tylko wiosła i baldachim. Do ozdobienia baldachimu muszę znaleźć taśme z frędzelakmi, więc wędrówka po różnych pasmanteriach nieunikniona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zmyślne gretingi. Szalupy jeszcze bardziej podnoszą walory estetyczne. Wszystko wygląda pięknie

 

Dzięki Doody. "gretingi" - właśnie tego słowa mi brakowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Czas zaktualizować wątek.

Walka z baldachimem została zakończona Baldachim wykonałem w innej koncepcji niż przewiduje to instrukcja. Sugerując się obrazkiem na pudełku wykonałem najpierw ozdobne frędzle na bokach baldachimu. A tak wyglądał cykl produkcyjny:

 

DSC04433.JPG

 

DSC04436.JPG

 

DSC04437.JPG

 

DSC04438.JPG

 

Sam baldachim został też wykonany inaczej niż przewiduje to instrukcja. Heller proponuje na konstrukcję wsporczą z 4 prętów nałożenie wypraski z Vacofurmu i oklejenie jej papierowymi ozdobami. W ten sposób całe wnętrze na rufie byłoby zakryte. Powiesiłem więc tylko boki i częściowo złożony dach. Wszystko to zostało zamocowane na kółeczkach. I to mocowanie było drogą przez mękę. Nie dało się w prosty sposób przyczepić kółeczka do baldachimu i później przeciągnąć przez nie pręty. Średnica kółeczka jest mniejsza niz ozdoby na końcach prętów. Trzeba było najpierw takie kółeczka zrobić (metoda na "sprężynę"). Potem każde kółeczko rozychylamy, przekładamy przez otwór w baldachimie, przekładamy przez pręt i zaginamy. Robota na bardzo, bardzo długie wieczory. Przybyły też 2 flagi na rufie i trap.

 

DSC04451.JPG

 

DSC04452.JPG

 

DSC04454.JPG

 

DSC04458.JPG

 

DSC04459.JPG

 

DSC04460.JPG

 

DSC04461.JPG

 

DSC04466.JPG

 

DSC04468.JPG

 

DSC04470.JPG

 

DSC04471.JPG

 

DSC04473.JPG

 

DSC04474.JPG

 

DSC04480.JPG

 

DSC04481.JPG

 

DSC04485.JPG

 

DSC04477.JPG

 

Teraz tylko wykonać 61 wioseł i koniec. Oczywiście wiosła do poprawki. Heller sknocił uchwyty dla rąk wioślarzy i bedzie je trzeba wykonać samemu, co znów wydłuży prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

mam pytanie, czy po pomalowaniu farbą olejną powierzchni drewnianych, zabezpieczałeś lakierem (jakim?) i kładłeś washe czy tez bez lakieru ? podpatruje technikę ale nie mogę znaleźć tego w wątku dzięki i pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomalowane powierzchnie farbami olejnymi nie zabezpieczałem żadnym lakierem. Nie kładłem żadnych washy.. Dlaczego nie zastosowałem lakieru? Powody były dwa:

 

1. Nie wiedziałem jaki lakier zastosować na farby olejne , aby nie zrobić sobie krzywdy.

 

2. Złocenia wykonywałem z pasty AGAMA. Ponieważ na polskich forach nie mogłem znaleźć za dużo informacji na jej temat, działałem troch w ciemno. Gdzieś wyczytałem, że lakier spowoduje jej zmatowienie. Skoro nie lakierowałem kadłuba, postanowiłem nie lakierować całego modelu. A pasta i tak trochę się utleniła i straciła blasku. Nastąpiło naturalne jej "zestarzenie".

 

 

Ja swoje malowanie galery wykonywałem w ten sposób:

 

1. Pokład

 

podkład z Surfacer Prime Vallejo (kolor jasnoszary)

malowanie Vallejo Randome Tan (71074)

po wyschnięciu nakładałem farbę olejną BURN UMBER firmyVAN Gogh

po około 20-30 zaczynałem ścierać farbę wacikami do uszu.

 

Teraz trochę o nakładaniu farby olejnej. Wyciskałem farbę z tubki na papier i czekałem, aż odparuje z niej olej (wokół farby pojawia się poszerzający się mokry krąg) po okołu 20-30 minutach sam pigment pędzelkiem o płaskim włosiu (takim trochę sztywniejszym) nanosiłem bezpośrednio na Randome Tan. Nie wykonywałem na Randome Tan żadnej warstwy zabezpieczającej z lakieru. Nie wiem jak taka kombinacja wyjdzie, jeśli zastosujemy farby innych producentów. Myślę, że w przypadku Gunze też nie potrzeba by było wykonywać żadnej warstwy pośredniej. Po około 20-30 minutach zaczynamy ścieranie farby olejnej. Ja wykorzystałem pałeczki do uszy. Im więcej ścierasz, tym pokład staje się jaśniejszy. Nie musisz się śpieszyć ze ścieraniem, gdyż farba olejna długo schnie. Po osiągnięciu zamierzonego efektu odkładamy pokład na dłuższy czas, aby farba olejna dobrze wyschła. Po wyschnięciu farby lub w czasie jej ścierania dobrze jest zeskrobać farbę z miejsc, gdzie będą przyklejane inne elementy. Ważne jest aby cały pokład pomalować od razu olejem lub zrobić przerwę w malowaniu w niewidocznym miejscu. Jak malowałem reje i musiałem zostawić fragment, który był w jakimś zamocowaniu ( jakoś ją trzeba przecież trzymać w czasie malowania) to na styku stary olej - nowy olej tworzyła mi się ciemniejsza linia, której nie potrafiłem w żaden sposób zlikwidować.

 

2. Reje i maszty.

 

podkład z Surfacer Prime Vallejo (kolor jasnoszary)

malowanie Vallejo Randome Tan (71074)

po wyschnięciu nakładałem farbę olejną BURN UMBER firmyVAN Gogh - inny sposób nakładania

 

Tutaj nakładałem farbę olejną w inny sposób. Wyciskałem farbę olejną na papier i nie czekałem na odparowanie oleju. Miękkim płaskim pędzelkiem nakładałem farbę na element i od razu zaczynałem ścierać pędzelkiem do koloru, który mi odpowiadał. Pędzelek w czasie ścierania myłem z farby olejnej w benzynie do zapalniczek. Ja używam benzyny firmy ZIPPO. Po umyciu pędzelka, wycierałem włosie o papierowy ręcznik i lekko wilgotnym pędzlem znów zaczynałem ścierać olej. Mamy na to dużo czasu. Jak za mocno wytrzesz jakieś miejsce, nanieś jeszcze raz na to miejsce olej i od razu rozcieraj w szerszym zakresie aby ujednolicić kolor. Uzyskaliśmy odpowiadający nam kolor, zostawiamy na parę dni do wyschnięcia.

 

 

Jeśli chcemy uzyskać ciemniejszy kolor to zamiast Randome Tan można użyć jakieś farby w kolorze drewna np. Gunze wood.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w końcu mały update.

 

...nuuu Waść a pagaje gdzie?

 

No i są pagaje

 

Jak zwykle Heller trochę pokpił sprawę. Uchwyty dla wioślarzy wykonał pełne . Koniecznie trzeba było coś z tym zrobić. Odciąłem uchwyty i zastąpiłem je fragmentem relingu w skali 1/350. Moim skromnym zdanie wygląda to o wiele lepiej:

 

DSC04497.JPG

 

Nie sądziłem, że przyklejanie takich kawałeczków relingu może zająć tyle czasu i jest tak upierdliwe. Ile niecenzuralnych słów przy tym poleciało! I jeszcze ogrom szpachlowania ponieważ połówki wiosła jak widać na zdjęciu mają szew i są lekko przesunięte. Po wielkich bojach połowa wioseł wykonana i przygotowana do zamontowania.

 

DSC04500.JPG

 

DSC04499.JPG

 

 

I zamontowane

 

DSC04503.JPG

 

DSC04511.JPG

 

DSC04514.JPG

 

DSC04516.JPG

 

DSC04517.JPG

 

DSC04519.JPG

 

DSC04521.JPG

 

DSC04509.JPG

 

DSC04512.JPG

 

 

DSC04520.JPG

 

DSC04507.JPG

 

Jeszcze tylko połowa wioseł i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.