Under B Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Witam! W przerwach malowania Spita ( http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=86&t=46327 ) , rozpocząłem zabawę z modelem przedstawionym w tytule. Pewnie sama nazwia firmy przeraża Was, aby wchodzić w ten temat, lecz ja myślę, że może być niezła zabawa ze sklejaniem tego modelu- produkcji polskiego Plastyka. Jeśli chodzi o jego malowanie, to nie mam jeszcze żadnego pomysłu. Gdy na jakiś wpadnę, na pewno w tym temacie podzielę się nim z Wami. Jeśli chodzi o wypraski, wszystko jest na zdjęciu. Widać jakiej są jakości. Niestety brakuje w nich jednej części, do której wrócę pisząc niżej. Jak widać, instrukcja nie należy do tych najczytelniejszych. Wcześniej wspominałem o brakującej części. Jest ona zaznaczona w instrukcji (i ramce) jako nr 6. Odpowiedzialna jest ona za obracanie się śmigła. Muszę wpaść na pomysł, czym ją zastąpić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kryn3k Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Kurcze nie wiem czy jak na drugi model to plastyk jest dobrym wyborem. Ja dużo nie robię, ale póki co nie czuje się jeszcze na siłach mierzyć z plastykiem ;) Nie mniej życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Under B Napisano 8 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 8 Grudnia 2014 Kurcze nie wiem czy jak na drugi model to plastyk jest dobrym wyborem. Ja dużo nie robię, ale póki co nie czuje się jeszcze na siłach mierzyć z plastykiem ;) Nie mniej życzę powodzenia. Nie jest aż tak źle, albo opinie na temat tej firmy są przesadzone, albo trafił mi się wyjątkowo dobry model Po pierwszym złożeniu kadłuba, widzę, że jest na swoimi miejscu. Nie było problemów z jego dopasowaniem. Jedynie co będzie z nim do roboty, to dużo szlifowania i trochę szpachli po sklejeniu musiałem nałożyć na małą szparę na grzbiecie. Owiewka nie należy do najlepszych jakosciowo. Na szczęście pasuje do kadłuba, lecz jej jakość jest strasznie słaba. Zero widoczności. Mój tata jak ją zobaczył to jego pierwsze pytanie brzmiało "coś ty z nią zrobił, że ona taka porysowana i brudna jest?!" Oto pierwsze warsztatowe zdjęcia: Skrzydła też ciężko było dopasować. Będzie trzeba troszkę szpachli użyć. Możecie jeszcze zwrócić uwage na skrzydła, jak górne części są niedopasowane z dolnymi. Musiałem dużo szlifować, żeby doprowadzić to do jakiegokolwiek porzadku: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin1970 Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Dobry kawałek plastyku do nauki poprawnego sklejania, szpachlowania, malowania i innych tego typu modelarskich prac. Ja bywam masochista lecz nie złapał bym się za ten "model". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_P Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 co do brakujacej części. wyglada na zwykłą plastikową tulejkę. kawałek ramki wtryskowej ,szlifujesz na równo,wiercisz wiertełkiem otwór i po zabawie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Firma Plastyk jaka jest każdy widzi tyle, że kilkanaście lat temu człowiek na ich modelach uczył się modelarstwa. Życzę powodzenia w budowie. Próbowałeś wypolerować owiewkę? __________________________________________________________________________________________ Na warsztacie: Lancaster MkI - Revell 1/72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makinen Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Szkoda Twoich nerwów i jeszcze zniechęcisz się do modelarstwa. Wywal to. Żeby ten wyrób modelopodobny wyprowadzić na prostą trzeba ręki artysty, cierpliwości sakramenckiej, nerwów ze stali i samozaparcia w walce z tym badziewiem. Masz te cechy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej_LK Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Na opakowaniu powinno być duże ostrzeżenie (co najmniej 70% wielkości pudełka): Minister Zdrowia ostrzega..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 To moja owiewka z Plastyka chyba jest dobrej jakości na moje szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiemlicz Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Nie jest aż tak źle, albo opinie na temat tej firmy są przesadzone, albo trafił mi się wyjątkowo dobry model Serio serio? Nie widzisz sprzeczności miedzy powyższym a tym Zwłaszcza że kleisz równolegle Tamiyę. Z całej oferty ZTS, Mistercrafta i całej reszty tych śmieciarzy, kupiłeś chyba najgorszego kasztana Spróbuj wybrać coś z oferty nowego Airfixa lub któregoś klik-klaka Hobbybossa, to proste ale bardzo ładne modele. Po co się mordować nadaremno. Co byś z tym glutem nie wyczyniał to i tak pozostanie tym czym jest... Odstaw też te humbrolki i spróbuj malować akrylami, są przyjaźniejsze dla pędzla. Dobre są Model Mastery akrylowe a w ostateczności nieszczęsna Pactra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepociufakers Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 (edytowane) Ho, ho, brawo za odwagę. SKlejałem ten model dawno, dawno temu, jeszcze jak byłem mały, i w sumie pamiętam, że nie zrobił na mnie negatywnego wrażenia z powodu sklejalności, ale zapamiętałem go z racji plastiku, który był wielokolorowy, jak by ktoś kupę rozmazał(tutaj takie wtrącenie z tych bardziej naturalistycznych:) ). W każdym razie, ten model to akurat niezłe pole do trenowania szpachlowania i szlifowania. Łatwy i szybki. Śmiało możesz nawalić(z akcentem na nawalić, a co tam) grubą warstwę szpachli, potem wziąść gruby(z akcentem na gruby:) papier scierny i wyrzyć się na nim, nie martwiąc się o linie podziałowe:)(bo ich nie ma, więc nie bedzie ich szkoda), póżniej wypolerować drobnym papierem, razem z szybką, bo jej już papier ścierny nie zaszkodzi;) Więc z kolei mój punkt widzenia jest taki: zrobić ze schowanym podwoziem, dorobić podstawkę, pomalować(przywołane akryle są super bo nie śmierdzą,), zakalkować i szybko brać się za następny. Ten na półce pomalowany bedzie też fajnie wyglądał. Pzdr. Jaro ps. W ogóle tak wspominając, to nie pamiętam, żebym za młodu zwracał uwagę na sklejalność, to chyba fora internetowe i dostatek lepiej opracowanych modeli wyrabia taką manierę na zrzędzenie na sklejalność Edytowane 8 Grudnia 2014 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gorgutz Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Hej, te radosne wżery na lewym skrzydle to Twoje dzieło (próba lakieru na bazie nitro ;-) czy radosna twórczość "Plastyka"?? Tak na serio - stan oszklenia, wyprasek, brak części zdecydowanie kwalifikuje ten "model" do reklamacji, tudzież zasilenia osiedlowego pojemnika z odpadami (najlepiej tymi radioaktywnymi, jeśli takowy posiadacie). Skandalicznie wykonane g... Na wiadomym portalu aukcyjnym można bez większego trudu kupić stare edycje tego modelu (Heller i wczesne klony) w cenach podobnych do tego "nowego plastyka", które umożliwiają wykonanie czegoś podobnego do CR.714, ty trafiłeś na wyjątkowego szrota ... Pozdrawiam i życzę samozaparcia ... ale raczej nie przy tym czymś . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjp_a_man Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 … Wcześniej wspominałem o brakującej części. Jest ona zaznaczona w instrukcji (i ramce) jako nr 6. Odpowiedzialna jest ona za obracanie się śmigła. Muszę wpaść na pomysł, czym ją zastąpić … Jeśli ośka śmigła (część numer 5) jest dostatecznie długa to możesz ją nadtopić lekko rozgrzanym śrubokrętem tworząc grzybek.Innym rozwiązaniem jest wycięcie plasterka z pozostałych po modelu ramek i wywiercenie w nim otworu. Powodzenia! Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
egonzet Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Myślę, że lepiej skopać pięć modeli Plastyka, testując na nich swoje umiejętności, niż jeden model za grubą kasę. Czytaj porady bardziej doświadczonych kolegów, sprawdzaj technikę na marnych modelach nie martwiąc się przesadnie o koszty. A potem, gdy poczujesz się już pewnie i coraz mniej będzie krytycznych uwag, kup coś porządnego i wykorzystaj wszystko, czego się nauczyłeś majstrując w badziewiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 8 Grudnia 2014 Share Napisano 8 Grudnia 2014 Spróbuj wybrać coś z oferty nowego Airfixa Nieznacznie droższy, bo za ok. 20 złotych, a należący do nowej generacji modeli, które są naprawdę godne polecenia dla każdego. Problem tylko taki, że trzeba wiedzieć, które modele są nowe, a które tylko w nowych pudełkach:)) Ten Caudron to kopia francuskiego modelu f. Heller. Początkowo wydany przez spółdzielnię Reflex, gdzieś w końcu komuny.Oryginał jest trochę lepszy, na pewno ma zupełnie dobre szkło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djack Napisano 9 Grudnia 2014 Share Napisano 9 Grudnia 2014 To moja owiewka z Plastyka chyba jest dobrej jakości na moje szczęście Pewnie dlatego, że to nie jest oryginalny wytwór Plastyka. Tego Thunderjeta produkowała wcześniej firma Inplast, dopiero potem wziął go Plastyk, Mastercraft i inne takie. Under B, jeśli mogę coś doradzić, zanim zaczniesz sklejać części oczyść je z nadlewek i końcówek kanałów wlewowych, oszczędzisz sobie roboty i nerwów później. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Under B Napisano 9 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 9 Grudnia 2014 Już nie przesadzajcie, że od razu do kosza na śmieci powinienem to wywalić. Myślę, że bardziej mnie ten model czegoś nauczy, jak strace nad nim cierpolwość. Ja akurat jestem cierpliwy do takich rzeczy i nawet taki model mnie nie denerwuje, tylko uspokaja Jedna połowa jest za tym, żeby go wywalić, a druga, żebym coś z niego zrobił i potrenował. Pewnie tak zrobię! A jeśli moja magiczna cierpliwość skończy się na tym modelu, to zawsze będzie jakiś złom do kolekcji lub sprawdzania czy farba dobrze rozcieńczona co do brakujacej części.wyglada na zwykłą plastikową tulejkę. kawałek ramki wtryskowej ,szlifujesz na równo,wiercisz wiertełkiem otwór i po zabawie.... Nie mam wiertarki i cienkiego wiertła, ale powoli wiem co mogę zrobić. Mam jeszcze gumki od śmigła z poprzedniego modelu tamiya. Lecz nie wiem czy je chcę marnować na ten model... Próbowałeś wypolerować owiewkę? Nie, nawet nie wiem jak to zrobić Hej, te radosne wżery na lewym skrzydle to Twoje dzieło (próba lakieru na bazie nitro ;-) czy radosna twórczość "Plastyka"?? Plastyka niestety Spróbuj wybrać coś z oferty nowego Airfixa Nie są to tanie modele. Ponad 30zł kosztują w sklepach w Warszawie (na allegro z wysyłką wyjdzie tak samo), ale pomyślę o nim. Może ktoś wie, gdzie dostanę dosyć "tanio" Airfixy? Under B, jeśli mogę coś doradzić, zanim zaczniesz sklejać części oczyść je z nadlewek i końcówek kanałów wlewowych, oszczędzisz sobie roboty i nerwów później. Właśnie tak robiłem przy pierwszym modelu, nie mam pojęcia dlaczego mi to umknęło teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin1970 Napisano 9 Grudnia 2014 Share Napisano 9 Grudnia 2014 Otwór zawsze możesz zrobić rozgrzana szpilka , gwoździem , itd. Do szlifowania bardzo dobre są pilniki kosmetyczne ( podbieram zonie). Z czasem uzbierasz narzędzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Under B Napisano 9 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 9 Grudnia 2014 Otwór zawsze możesz zrobić rozgrzana szpilka , gwoździem , itd. Do szlifowania bardzo dobre są pilniki kosmetyczne (podbieram żonie). Z czasem uzbierasz narzędzi. Dobry sposób, wypróbuję. A co do pilniczków kosmetycznych to moje główne narzędzie do szlifowania wraz z papierem ściernym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiemlicz Napisano 9 Grudnia 2014 Share Napisano 9 Grudnia 2014 Nie mam wiertarki i cienkiego wiertła, Wiertło fi 1mm w najbliższym "żelaznym". U mnie na wsi, taka przyjemność kosztuje 1zł 20gr. jako wiertarki możesz użyć kawałka ramki lub oprawki nożyka modelarskiego np. Excel za ok 9zł 50gr Próbowałeś wypolerować owiewkę? Nie, nawet nie wiem jak to zrobić Nie wypolerujesz choćbyś przetarł na wylot , bo to "oszklenie" ma skazy w masie tworzywa. Może ktoś wie, gdzie dostanę dosyć "tanio" Airfixy? Sklep warszawski http://www.martola.com.pl/pl306/produkty52132/hawker_hurricane_mk_i_new_tooling Fajny sklep, gdzie od razu można zobaczyć co się kupuje http://www.mojehobby.pl/products/Focke-Wulf-Fw190A-8-2913781.html Wspomniane składanki HobbyBossa http://www.mojehobby.pl/products/Dewoitine-D520.html Ładne modele można z nich zrobić, bez zbędnej i bezsensownej pracy. Pojęcie taniości jest dosć względne. Istnieje pewna granica, poniżej której kończą się modele, a zaczynają zwykłe śmieci. I jeszcze w celach motywacyjnych Nie jest to wprawdzie Plastyk a RS Model, ale ma wspólnego przodka Hellera. Pracuj cierpliwie i wytrwale, aby efekt twojej pracy był jak najbardziej zbliżony do motywatora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Under B Napisano 10 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 10 Grudnia 2014 Super linki! Na pewno skorzystam dzięki! Pewnie to co zrobię, strasznie będzie odbiegać od motywatora, ale grunt, żeby ten model mnie wiele nauczył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Under B Napisano 14 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 14 Grudnia 2014 Te dziury w podwoziu, nadkleiłem kawałkami plastiku z wypraski. A reszta szpar widocznych tutaj, to są szpary od skrzydeł. One jutro będą zaszpachlowane! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin1970 Napisano 14 Grudnia 2014 Share Napisano 14 Grudnia 2014 Szpachla, szpachla, szpachla i papier ścierny. Użyj samochodowej dwu składnikowej jest twardsza od modelarskiej i można szpachlować większe szczeliny. Tak naprawdę to masz do wyprowadzenia ze szpachli cały profil kata natarcia skrzydeł i spod kadłuba. Nadal nie pousuwałeś nadlewek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Under B Napisano 14 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 14 Grudnia 2014 Nadal nie pousuwałeś nadlewek. Dlatego, ze są to takie cieniutkie plastikowe dzyndzelki, których nie mogę zeszlifować, tylko raczej wyciąć. Nóż kuchenny może być za słaby, dltego muszę kupić skalpel albo ewentualnie nożyk tapeciarski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Under B Napisano 15 Grudnia 2014 Autor Share Napisano 15 Grudnia 2014 Jeszcze mam pytanko odnośnie malowania- chciałbym pomalować samolot ten w barwach 1/145 Dywizjonu Warszawskiego. Niestety nie mam za bardzo obszernej wiedzy na ten temat i nie wiem jak go pomalować, aby wyglądał autentycznie. Ma ktoś może jakiąś wiedzę na ten temat i dysponuje jakimś kolorowym zdjęciem (np. jakiejś repliki, jeśli taka istnieje) malowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.