Skocz do zawartości

Rafale M (F.2) // Revell // 1:48


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 432
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

tak. niewykorzystana cześć rozgrzebanego kiedyś modelu.... wprawne oko spitonie

Solo na szary podkład zrobiłem rozjaśnienia białym i wtedy czarnym linie podziału i nitów.... przecierałem polerką do paznokci ale na mokro

zalezało mi raczej na subtelnym efekcie (to test przed malowaniem Sokoła)

pozdro

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mam B-17 G i te stateczniki wykorzystuje do testów. Natomiast dodatkowe silniki do moich przeróbek WHAT IF ,-)) I wykorzystałem już chyba wszystkie ,-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekaw jestem jak to wyjdzie ,-))

 

Nie wyszło dobrze, a przynajmniej nie tak jak chciałem.

Dlatego zeszlifowałem całe malowanie, od nowa położyłem podkład i od nowa położyłem preshading.

Tym razem zrezygnowałem z gąbeczki, za to użyłem klasycznego marmurka, który na koniec został przetarty gąbką ścierną.

Do tego dodałem kilka drobnych rozjaśnień bielą.

Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej.

 

080.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiorniki gotowe.

Nie wyszły tak jak myślałem że wyjdą, ale chyba nie wyglądają tak najgorzej.

Naturalnie potem będzie jeszcze brudzenie, ale to potem.

Co ciekawe, w kilku miejscach zdjęcia "wyciągnęłu" preshading na liniach podziału - w rzeczywistości nie widać tego prawie w ogóle.

Poniżej także zdjęcie kompletu podwieszeń, gotowych już dla mojego Rafale.

 

081.jpg

082.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem prace posuwają się powoli, ale nieustannie.

 

Jestem nieco przyblokowany brakiem prawidłowych pylonów, które idą do mnie z LuckyModel i jakoś dojść nie mogą.

Robię więc co się da.

Na przykład dziś wreszcie skończyłem przyciemnianie owiewki.

To był prawdziwy koszmar, malowałem i zmywałem ją przez tydzień, nie zliczę ile robiłem podejść.

I tak nie wyszło idealnie (jest mały zaciek i kilka paproszków), ale kiedyś trzeba powiedzieć dość, na przykład po blisko dwudziestu próbach.

Wyszło chyba nieźle i co ważne, stopień przyciemnienia jest taki sam jak w przypadku wiatrochronu.

Na zdjęciu widać także końcówkę sondy paliwowej, dokupionej od Mastera i pomalowanej trzema różnymi kolorami - w Rafale jakoś dziwnie to jest zrobione, malowałem na oko, starałem się zrobić tak jak na zdjęciach.

 

083.jpg

 

A tu widok z perspektywy.

Jak widać zamontowałem i pomalowałem światełka na krawędziach natarcia.

Co ważne niestety, sonda paliwowa po przyklejeniu tak jak każe Revell jest wykrzywiona pod bardzo złym kątem.

Trzeba będzie łamać i spozycjonować prawidłowo.

Kłopocik...

 

084.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...na zdjęciach nie widać żeby były zczochrane.

 

l-operation-agapanthe-2010-7.jpg

 

A czy brałeś pod uwagę czy kolegi Solo samolot latał w Afganistanie?? Faktycznie ta sonda ma dziwny kąt, popraw popraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie wyraźnie piszę, stacjonowały na lotniskowcu. Z lądu operowały C, co nie wyklucza, że mogły od czasu do czasu przysiąść na lądzie. Jak tam malowanie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, Solo, że potrafisz "sieknąć"!

 

Pozdrawiam,

Maciej

 

 

i nie tylko tu, jesteś niesamowity właśnie poczytałem sobie od początku do końca i dech mi odebrało (może to te fajki ) dawaj bo bardzo lubię czytać i obserwować Twe warsztaty. pozdrawiam marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam oj tam - to przecież automatyczny pilot.

 

Minłajl prace postępują ruchem posuwisto-zwrotnym.

Konkretnie to niedawno właśnie zmyłem owiewkę, na skutek wypadku w trakcie prac malarskich i zaczynam ją przyciemniać od nowa.

Radości nie było końca...

 

Ale są też plusy dodatnie.

Zwaloryzowałem blachami i drutami elementy wyposażenia tejże owiewki, czeka to tylko na samą owiewkę.

Przy okazji odkryłem, czego możne na zdjęciu nie widać za dobrze, że do malowania wnętrza elementów kabiny kapitalnym kolorem jest tamijowski NATO Black, polecam.

 

088.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autopilot z Tobą nie lata he he . ju ar de łan for dis miszon (o kurde klawisze tłumaczą ale jaja ) narka i czytam dalej i nie śmiecę Twego wątku zbyt bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idziemy dalej z tą francuską machiną zagłady.

 

Wczoraj targnąłem się na wykonanie bodaj najtrudniejszego jak do tej pory elementu modelu, czyli sensorów systemu FSO.

No dobra, drugiego najtrudniejszego, bo pierwsza w dalszym ciągu jest owiewka i jej przyciemnienie - dziś po raz kolejny ją starłem i maluję od nowa.

Ale ja nie o tym.

System FSO, czyli Front Sector Otpronics jest to zespół czujników pozwalających na wykrycie, namierzenie oraz identyfikację celów w powietrzu jak i na ziemi, bez użycia radaru - tak z grubsza.

System składa się z czujnika TV oraz systemu laserowego i jest sprzężony z innymi systemami samolotu.

Generalnie chodzi o to, żeby pilot mógł znaleźć, a nawet namierzyć cel, zanim sam zostanie wykryty.

W prawdziwym Rafale czujniki te wyglądają tak:

 

Os.jpg

 

Revell był na tyle miły, że zrobił te części z przezroczystego plastiku, wystarczyło wiec je zabarwić na turkusowo i pomarańczowo, zamaskować i pomalować kolorem kamuflażu.

Nic prostszego.

Maskowanie tego dziadostwa zajęło mi chyba z półtorej godziny, plus szukanie na podłodze okrągłego czujnika, kiedy był niepomalowany i przezroczysty.

O ile maskowanie pomarańczki nie było trudne, tak maskowanie okienek sensora TV to prawdziwa masakra.

Boczne okienka nie mają regularnych kształtów i są za małe na oklejanie paseczkami taśmy.

Wycinałem więc na oko kształty okienek w taśmie, przymierzałem, docinałem, przymierzałem... i tak przez blisko półtorej godziny.

Wyszło chyba jednak nieźle i czujniczki będą ładnie wyglądać na gotowym nosie Rafałka.

 

089.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.