Jump to content

Beriev Be-6 - Amodel 1:144


Czesio
 Share

Recommended Posts

Witam

 

Równolegle z Irydą startuję z Berievem Be-6. Przy Irydzie jest więcej czekania aż klej złapie niż roboty, więc żeby nie marnować czasu będę sobie dłubać drugi model.

Miał być EA-6B, ale wczoraj listonosz przydreptał z tym modelem, no i.. wygrał Jako że sowiecki, więc standardowo musi być zniszczony

 

Oryginał stał jako pomnik w ukraińskim mieście Myrnyi, nad brzegiem morza. Jakiś mądry technik wymyślił, że po co go przykręcać czy coś, wystarczy go dobrze przymurować i będzie stał. No i parę lat wytrzymał, aż w końcu przewalił się na prawy bok, by niedługo potem zwalić się na dziób. Niedawno został on podniesiony, odrestaurowany i stoi w muzeum.

 

701b_mirnyia.jpg

1800862.jpg

temp-be6-oleg5.jpg

temp-be6-oleg4.jpg

temp-be6-oleg1.jpg

10747664.jpg

temp-be6-oleg2.jpg

temp-be6-oleg8.jpg

 

Model najprawdopodobniej wykonam jak na drugiej fotce, przechylony ale wciąż na podstawie. Ale to się jeszcze okaże, jak przymierzę model do podstawki, i co mi się bardziej spodoba ;)

Aktualnie jestem na etapie rycia, i piłowania. Powycinałem otwory w kadłubie, i pocieniłem skrzydło od spodu. w Zaznaczonych miejscach jest teraz cieńsze od papieru. Podkleję od spodu imitację konstrukcji, i zacznę przebijać poszycie np. pęstą. Tak cienki plastik najpierw się lekko wygina a potem pęka i wykrusza, świetnie imitując rozerwaną blachę. Metoda ta będzie stosowana na lewym skrzydle, pozostałe luki są normalnie wycinane skalpelem i pilnikami.

 

Zastanawia mnie jeszcze czerwona farba na kadłubie. Czy możliwe że sowieci malowali samoloty minią ? Chyba że to jednorazowa akcja, tylko w ramach pomnika.

 

Sam model godny polecenia. Śliczne. linie podziału. Szkło niestety trochę grubawe, i są małe problemy ze spasowaniem skrzydło-kadłub, ale reszta pasuje super. Detal jak na tą skalę całkiem zadowalający. W zestawie jest mały arkusik blaszek z elementami zewnętrznymi. Plastik, łatwy w obróbce, ale trochę kłopotliwy bo jest miękki i podczas szlifowania zostają takie grudki/frędzle na krawędziach które trzeba zrywać nożykiem.

 

tzMsnwF.jpg

eHLk5SC.jpg

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Jakiś mądry technik wymyślił, że po co go przykręcać czy coś, wystarczy go dobrze przymurować i będzie stał. No i parę lat wytrzymał, aż w końcu przewalił się na prawy bok, by niedługo potem zwalić się na dziób.

 

To tylko Twoje nieuzasadnione domysły. Ja się skłaniam ku przypuszczeniu, że był przymocowany w miejscach, gdzie był zaczep do pomocniczego podwozia. Stał tak jakieś 40 lat. Potem mocowania skorodowały i efekt był jak na zamieszczonych zdjęciach.

Zresztą postawiono go chwilowo z powrotem na wyremontowany cokół. Widać ślad po uderzeniu nosem w beton.

800px-Be-6-2006Donuzlav.jpg

Link to comment
Share on other sites

...niedługo będzie model tej maszyny w 1/72 od Trumpetera...

No właśnie... od jesieni, kiedy pojawiła się zapowiedź dreptam w miejscu z niecierpliwości

Co do A-model to mam mieszane uczucia... mam ich Dorniera Do-26 i wypraski bardzo kiepskie (jakościowo) dlatego na razie leży w szafie.

Fakt ten trochę mnie zastopował jeśli chodzi o ich produkty, bo miałem kupować innego brzydala: Convaira R3Y.

Jednak jego cena w zestawieniu z tymi "dornierowskimi" wypraskami spowodowała że temat na razie upadł.

Link to comment
Share on other sites

...niedługo będzie model tej maszyny w 1/72 od Trumpetera...

No właśnie... od jesieni, kiedy pojawiła się zapowiedź dreptam w miejscu z niecierpliwości .

 

Zapowiedzi były już w 2011 . Mam nadzieję, że w tym roku ostatecznie zostanie wydany. Cena może być jednak z kosmosu i zniechęcić do zabawki. W HobbySearch jest już cena-78$.

Tak wyglądało to zaraz na początku:

0000012995_large.jpeg

Link to comment
Share on other sites

letalin - super fotka wychodzi na to że z tym Be-6 było jak ze wszystkim u sowietów - otwarcie z wielką pompą a potem pozostawienie własnemu losowi bez opieki czy konserwacji.

 

W temacie modelu w 1:72 to wiedziałem że już wcześniej były newsy iż będą go wydawać ale ja podchodzę już do tego bardzo sceptycznie. Czasem firmy coś ogłaszają a potem się czeka 4 czy 5 lat... Natomiast na jesieni to już prezentowali wypraski to wiadomo że szybko wyjdzie. Co do ceny to pewnie nie będzie niska, ale stawiałbym na 180-200zł. Pytanie tylko czy blaszki będą jakieś sensowne czy nastawiają się na wypuszczenie ich osobno później.

Link to comment
Share on other sites

Przy modelu póki co szpachlowanie skrzydło-kadłub, więc w między czasie jak sobie szpachla schnie, machnąłem podstawkę

Podstawka - Hips 1mm

Cokół - karton gips

Płyty betonowe - hips 0.5mm, smoła butapren

Trawka - zmielona gąbka dla kolejkowców, klejona na butapren

Teren na tyle cokołu - plastelina

 

fczbTzS.jpg

GN9YJWm.jpg

 

Pozdrawiam !

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

A ja mam prośbę o zwaloryzowanie tej dioramki o taki motyw czysto ludzki

10671294_1559564314264422_7221956383640739738_n.jpg?oh=19e1daaa59c0c4c4216eb6e0fc3b1260&oe=554A66BF&__gda__=1435472774_e7e394b1f3ce47c5a915ae701ae21801

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że to nie koniec podstawki. nie tylko ze względu na "motyw ludzki" ale też wygada płyt i trawki. Płyty jednak dobrze byłoby poszarzyć czymś i może nadać im trochę faktury grubym papierem ściernym, a na tę pleśń nakleić faktycznie trawę

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

Strasznego lenia ostatnio złapałem, ale wracam do roboty

Mam nadzieję, że to nie koniec podstawki. nie tylko ze względu na "motyw ludzki" ale też wygada płyt i trawki. Płyty jednak dobrze byłoby poszarzyć czymś i może nadać im trochę faktury grubym papierem ściernym, a na tę pleśń nakleić faktycznie trawę

Płyty będą tuningowane jeszcze, natomiast trawa zostaje, to jest jakby nie było skala 1:144 ;) (a poza tym w realu całkiem ok to wygląda)

 

A tymczasem w modelu.. Trochę go podziurawiło, ale został złożony do kupy. Szpachli idzie już chyba 5 warstwa, nawet oszklenie trzeba było szpachlować bo jakiś magik wymyślił szklarnię kokpitu z dwóch połówek przeciętych siekierą na pół i w rezultacie po środku powstał rów. (nie szpara, rów) Owiewki silnika są jakieś 1.5mm mniejsze niż gniazdo w kadłubie, i schodek trzeba szpachlować.

Dorobiłem też klapy ale nie ma co pokazywać bo to zwykły kawałek oszlifowanej płytki, pokażę jak wkleję na miejsce. A teraz zabieram się za polerowanie resztek oszklenia i ratowanie resztek linii podziału.

Planowany termin ukończenia nie więcej niż 1.5 tygodnia ;)

BDdXo3n.jpg

ibygeGR.jpg

cLn4clr.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.