cooper69 Posted September 26, 2015 Author Share Posted September 26, 2015 Nooo, w końcu może coś się ruszy dalej Bo już myślałem, że odpuściłeś. Ale coś mały ten stolik. Ja bym się tam nie pomieścił, i to jeszcze z PC'tem. Mam biurko 120x80 i momentami zaczyna mi brakować miejsca. Teraz to ja mam lekko licząc 4x większe królestwo. Mieściłem się na macie A3 leżącej na taborecie to teraz mam wręcz luksusowo Ja na 49 metrach musze się pomieścić w 4 osoby i takie biureczko to dla mnie luksus. Gęba mi się cieszy już od kilku dni. A iMac to dla mnie optymalny sprzęt bo zajmuje zdecydowanie mniej miejsca niż laptop. I zainwestuj w lepsze oświetlenie... Bo dostaniesz od takiego denka od kufli jak Stepien w 13 posterunku. Żarówki szukaj 6500K. Wbrew pozorom ta lampka z Ikea nie jest zła ale pewnie i tak zainwestuję w drugie źródło światła po przeciwległej stronie. Żarówki to nie problem bo żona jest fotografem kulinarnym ale rozstawiać tego ustrojstwa mi się nie chce. A denka to już mam -5.5 dioptrii Właśnie obrabiam 180 ogniwek gąsiennic Dziękuję za miłe słowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
7urgen Posted September 26, 2015 Share Posted September 26, 2015 To i ja sie dolacze do grona radujacych sie z powrotu. Dawaj smialo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Greif Posted September 26, 2015 Super Moderator Share Posted September 26, 2015 No jak juz masz to takie swiatlo na dłuższą metę dołoży ci jeszcze kilka dioptri... Poważnie zmień bo szkoda zdrowia, i nawet nie idzie o temperaturę swiatla ale o jego padanie. Powinieneś miec 2 źródła z prawej i lewej a nie przed sobą... No ale jak tam uważasz... Pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted September 27, 2015 Author Share Posted September 27, 2015 To może zainwestuję od razu w lampę z lupą. Rekomendacje miłe widziane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted September 27, 2015 Author Share Posted September 27, 2015 Znalazłem też coś takiego velleman-vtlamp6 Ma bardzo dobre recenzje ale obawiam się czy nie jest za duża. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted September 27, 2015 Author Share Posted September 27, 2015 No i 180 ogniw przeszlifowane z łączeń z formą wtryskową Którym klejem polecacie kleić: - Tamiya Extra Thin Limonene czy Revell z igłą? No i ile czasu będę miał na ułożenie gąsek i ewentualne korekty ilości ogniw - gąski gumiaki mają 88 szt. na stronę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stojkovic Posted September 27, 2015 Share Posted September 27, 2015 Revell Contacta schnie ciut wolniej i pozwala na więcej manipulacji przy zwisach. Używałem kleju Tamki przy magic trackach i też spisuje się dobrze. Obie opcje są ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 4, 2015 Author Share Posted October 4, 2015 Wymyślony i podpatrzony przyrząd do gąsiennic. Koszt to drewniana miarka za 2 zł z marketu - moim zdaniem plastik się nie nadaje ze względu na możliwość przypadkowego podlania klejem. Jak widać poniżej prace w toku. ver. 1 wg mnie gorsza ver. 2 sprawuje się stanowczo lepiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 6, 2015 Author Share Posted October 6, 2015 Dziś "poszła w ruch" pierwsza gąsiennica. Po przestudiowaniu ile ma być ogniwek dałem 86 i to był strzał w dziesiątkę. Złożyłem i pokleiłem je klejem Tamiya Limonene Cement Extra Thin i zaczęło się układanie, przy którym pierwszy raz mnie urwica wzięłą :( Pomimo tego, że wszystkie pokleiłem jednocześnie to po założeniu i zaczęciu układania zaczęły się rwać w najmniej porządanych miejscach czyli pod błotnikiem i na tylnym kole. Wniosek z tego taki - nie sklejać ogniwkowych gąsiennic na sklejonym kadłubie czyli sama wanna, tymczasowo układ jezdny i układanie. Poniżej efekt finalny inspirowany tym zdjęciem Muszę odpocząć psychicznie, klej na gąsce musi stwardnieć i pewnie jutro zrobię drugą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
7urgen Posted October 6, 2015 Share Posted October 6, 2015 W dawnych czasach robilem to raz w stugu dragona. Moze kur...cy nie dostawalem ale bliski wyscia z siebie bylem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 6, 2015 Author Share Posted October 6, 2015 Najlepsze jest to, że klejenie maciupeńkich akcesoriów z blaszek wcale mnie nie wkurzało. Może spróbuję i zobaczę jak będzie się kleić drugą gąskę klejem Revell Contacta. Zastanawiam się tylko czy igła nie będzie za dużo podawała kleju. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solaris7813 Posted October 6, 2015 Share Posted October 6, 2015 Jakiej firmy te gąski? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 6, 2015 Author Share Posted October 6, 2015 Jakiej firmy te gąski? Nie znam producenta ale za 20 zł z przesyłką to niebo a ziemia w porównaniu do zestawowych gumiaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kriston Posted October 7, 2015 Share Posted October 7, 2015 A te gąski nie powinny być z pustym zębem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 7, 2015 Author Share Posted October 7, 2015 A te gąski nie powinny być z pustym zębem ? Słuszna uwaga, nawet się jej spodziewałem - powinny. Nawet takie mam - wymagałyby przeróbek kół bo w tym modelu wszystko niewymiarowe. W stosunku do zestawowych gumiaków i tak olbrzymi progres i tani sposób na popróbowanie gąsek ogniwkowych. To jest mój pierwszy model od mniej więcej 25 lat i tak pojechałem z nim ambitnie, nawet zbyt jak na takie truchło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kriston Posted October 7, 2015 Share Posted October 7, 2015 Jasne rozumiem, po prostu też lepię Panterkę A późną tylko że z Dragona i też musiałem w niej wymieniać gąski bo producent dał z pełnym zębem dlatego jestem na bieżąco ;) Jak na taką przerwę to i tak zacny model wychodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 7, 2015 Author Share Posted October 7, 2015 To pewnie są te same gąski które kupiłem za 20 zeta bo też kolega sprzedający pisał że to Magic Tracki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kriston Posted October 7, 2015 Share Posted October 7, 2015 Moje nie są Magic bo są na ramkach i nieco jaśniejszy plastik, a te wyglądają na czarne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 8, 2015 Author Share Posted October 8, 2015 To są pewnie takie jak Twoje tylko, że kupiłem je już pomalowane co niestety utrudniło pewnie mocno montaż bo klej musi się przebić przez farbę. Spowodowało to u mnie sporą frustrację bo się rwały w czasie układania - oczywiście w najmniej porządanych miejscach. Ja na pewno przed sklejeniem i ułożeniem Magic Track nie będę ich malował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 15, 2015 Author Share Posted October 15, 2015 (edited) Wczoraj przyszło nowe oświetlenie miejsca pracy. Lampa Velleman vtlamp6 jest REWELACYJNA. Zdecydowanie warta każdej złotówki. a tak świeci Edited October 15, 2015 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 15, 2015 Author Share Posted October 15, 2015 Dzisiejsze pierwsze w życiu zabawy z washem i pigmentami - zapasowe gąsienice Pomalowane mieszanką 90% Tamiya XF-56 Metallic Grey do 10% Tamiya XF-1 Flat Black. Po wyschnięciu zapuszczone MiG Streaking Rust Effect, a potem pigment AK Interactive Burnt Rust Red. zdjęcia z komórki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 15, 2015 Author Share Posted October 15, 2015 A ile za nią dałeś? Tu kupiłem na Allegro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 25, 2015 Author Share Posted October 25, 2015 No to poszły konie po betonie. Pierwszy czarning czyli fachowo preshading w życiu. Poczyniony w kuchennym krajobrazie i oparach wódy Mam farbkę czarną Vallejo do wykorzystania, poczytałem o rozcieńczaniu i poczyniłem zakup kontrolowany. Przy okazji próba nowego aero Tamiya - chyba bardziej mi pasuje do ręki niż Pasche. Czekam na miażdżące komentarze PS. Mina pani w Żabce jak poprosiłem najtańszą wódkę bezcenna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cooper69 Posted October 25, 2015 Author Share Posted October 25, 2015 Z tym preshadingiem to poleciałeś. Praktycznie pomalowałeś model na czarno, tylko zapomniałeś o kilku miejscach. Ja bym radził mycie i drugie podejście malowania. Wiedziałem, że tak będzie. Nic nie będę mył (może kiedyś jak mnie najdzie na restaurację pierwszego modelu). Sugerowałem się poradnikiem , u niego wcale model wiele mniej czarny nie jest Poza tym ludki malują chaos black i też im wychodzi bardzo dobrze kamuflaż dunkelgelb. Poczekaj na koniec, może masakry nie będzie i kąpać nie będzie trzeba Pantera będzie w malowaniu dwukolorowym (baza dunkelgelb i plamy olivegrun) dywizji SS Das Reich, która potykała się z naszymi na Maczudze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kjp_a_man Posted October 25, 2015 Share Posted October 25, 2015 …PS. Mina pani w Żabce jak poprosiłem najtańszą wódkę bezcenna … Ja chciałem jeszcze taniej i zakupiłem 5L spirytusu skażonego izopropanolem przeznaczonego do rozcieńczania szelaku. Komentarz gostka szlifującego na podwórzu warsztatu jakiś mebel kiedy w wolną sobotę wychodziłem z ichniego sklepiku z baniaczkiem „Niezła impreza się szykuje”. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.