Skocz do zawartości

Sd. Kfz. 8 + 21 cm Mörser 18


Merten

Rekomendowane odpowiedzi

Dla zdrowia psychicznego na chwilę odkładam temat "o pociągach" (Räder müssen rollen für den Sieg!) i wracam do tego co kręci najbardziej, czyli do artylerii.

A takiego zestawu jeszcze tu nie widziałem: ciągnik 12-tonowy z moździerzem 21 cm Mrs 18.

Sam moździerz, jak i armatę 17 cm Kanone 18 kleiłem już jakiś czas temu i były tu warsztaty.

 

A teraz o zestawie...

Tak naprawdę moździerze te były transportowane przez dwa ciągniki, bo na czas transportu były rozkładane na dwie części.

O modelu Sd.Kfz. 8 marzyłem od dawna i nawet planowałem kupić ten żywiczny od DesKit, ale powstrzymywało mnie to ile kosztował i fakt, że trzeba by kupić dwa. Na razie na warsztat trafia jeden ciągnik z Trumpetera i tak zwany "Rohrwagen", czyli laweta do przewozu lufy. Ten drugi z modeli to oczywiście żywica. No i tylko sam moździerz jeszcze nie kupiony.

 

Same modele:

Sd%201.jpg

 

Coś tam podłubane.

sd2.jpg

 

No i w trakcie oglądania "Rohrwagena" trochę szlag mnie trafił. Nie wiem jak można tak bez sensu odlewać modele w żywicy!?!?

Jak teraz usunąć ten potężny nadlew spod ramy??

Oj czuję, że co najmniej ten element trzeba będzie zrobić od zera...

Zresztą inne części też nie zachwycają.

sd3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy warsztat się zapowiada, gdzieś czytałem że Trumpeter skopał koło napędowe w tym pojeździe. Może da się ten odlew odciąć jakąś piłą tarczową narzędziem dremela lub czymś podobnym a potem ew tylko poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daleko jeszcze do zakładania gąsienic więc nie mogę przymierzyć.

O co chodzi z tymi zębami na kołach napędowych?

Nie powinny być na środku koła? jakieś przesunięcie w stronę któregoś z brzegów, czy przesunięcie po obwodzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesuniecie po osi. Jak sie przyjrzysz to kola nie sa idealnie okragle, sa wielokatami. Zeby powiny byc tak jak sa pomiedzy ale na wysokosci zalaman plaszczyzn a nie na wysokosci plaszczyzn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dremel i tarcza do cięcia na pewno sprawę ułatwią.

No i niby to wszystko wiem, ale jak patrzę, że i tak ta rama jest wygięta, to nawet nie wiem czy jest sens, czy lepiej ją zrobić jeszcze raz.

No zobaczę, czy weny wystarczy.

 

Tymczasem inna rama (ciągnika) trochę poklejona.

Bez szału, ale powoli.

Za to rozkleiłem kółka napędowe. Dobrze, że kleju do nich oszczędnie użyłem, więc obeszło się bez strat.

 

20160415_162520_1.jpg

 

I druga część narzekania na model Rohrwagena z PRECISIONModel.

Te koła są nawet podobne, ale nie za bardzo. Trumpeter zrobił je znacznie lepiej.

Trzeba będzie po kupieniu mozdzierza zrobić odlew kół... Pięknie.

 

20160415_163713_1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Prawie trzy lata przerwy i nie wiem kiedy to minęło...

Ale ciągnik poskładany wreszcie. Nie znoszę malować w trakcie klejenia, ale ze względu na poziom skomplikowania podwozia było to konieczne. 

Poza tym przednim kołem napędowym, które producent schrzanił i musiałem rozklejać, model składał się bezproblemowo.

Dzięki za pomoc, ale to też jest przestroga dotycząca chyba wszystkich modeli, bo już widzę, ze w przypadku SdKfz 5 Bronco Models (a pewnie i Trumpetera)  jest to schrzanione w ten sam sposób.

 

31695489337_0e7a2dc3e8_b.jpg296 on Flickr

45912220294_945ac50588_b.jpg297 on Flickr

Tutaj przygotowany do malowania podkładową Chaos Black.

Przy okazji jestem zachwycony podstawką do malowania, którą sobie zrobiłem z uszkodzonego wentylatora z wentylacji domowej.

Wiatrak plus pokrywka od kubełka z farbą i życie stało się prostsze!

Szkoda tylko, że awaria wentylacji kosztowała mnie tyle co 10 takich modeli. No, ale cóż. Życie. 

 

39671789863_31d747ae5a_b.jpg298 on Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po malowaniu podkładem ciągnik sobie schnie.

Malował dalej będę już z Rohrwagenem.

45988423094_a632def074_b.jpg301 by  on Flickr

Na razie cieszę się bardzo, że nie musiałem robić przodka z żywicy, a zmontowałem ten od Trumpetera.

Prace idą bardzo powoli, bo wycinanie elementów z żywicy jest mozolne, a poza tym i tak nigdy nie wychodzi idealnie i jeszcze trzeba poprawiać szpachlą. Ale o tym później.

45797849605_9b717d9348_b.jpg300 by Flickr

 

Odlane koła - kopia Trumpetera. Jak widać - nie ma potrzeby robienia aż takich nadlewów!

Wyglądają ładnie, ale to niestety tylko na pierwszy rzut oka. Zdarzyła się nieprzyjemna przygoda. Podejrzewałem, że silikon użyty do formy (konkretnie Gumosil) może jakoś zareagować z gumową oponą Trumpetera. W związku z tym pokryłem koło z oponą farbą podkładową, ale niestety utwardzacz z silikonu napsocił. Guma na oponie stwardniała na kamień, ale co dużo gorzej, skurczyła się.

Teraz koło ma o ~0,5 mm za małą średnicę, ale aż o 1 mm za małą grubość (felga jest szersza niż opona).

Więc jakby było mało chrzanienia się z nadlewkami z Precision Model, to teraz jeszcze trzeba dosztukować grubość opony.

?

 

45988303764_6402b4367f_b.jpg299 by on Flickr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, niestety farba podkładowa nie pomogła.

Całe szczęście guma skurczyła się w taki sposób, że ubyło jej najwięcej od wewnętrznej strony koła. Wkleiłem więc od środka "obręcz" grubości 1 mm, a na koniec po obwodzie położyłem pasek polistyrenu grubości 0,5 mm z wyżłobionymi rylcem rowkami bieżnika. Kolejne szczęście, to takie, że  nakładki gumowe (no bo to nie były opony) na koła moździerza i Rohrwagena miały tylko pojedyncze długie rowki na całej powierzchni tocznej. 

 

Trochę te zabiegi widać na poniższej fotce. Koło po lewej już obrobione. Widać cienki pasek doklejony na obrysie całego koła, ale w szparę między nim a kołem poszła szpachla i po wypolerowaniu powinno zniknąć. Na to pójdzie jeszcze Mr.Surfacer 500, a ostatecznie prawda wyjdzie na jaw po psiknięciu podkładowym Chaos Black.

Kółko dolne jest sfotografowane od strony gdzie będzie połączone z osią lawety. Tu jeszcze przed wyszlifowaniem.

No i d kompletu fotka oryginału Trumpetera i jeszcze raz zupełnie pokraczne koło z modelu żywicznego Precision Model.

45809963985_14d0a2993d_o.jpg302 on Flickr

 

Edytowane przez Merten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poskładane na razie na sucho. Tak naprawdę, to postępy nie są imponujące. Były już momenty, kiedy lawetę chciałem zrobić jednak w całości z polistyrenu i olać te żywiczne części które często nie trzymały kątów, przy obróbce się łamią, a potem cyjanopan też trzyma jako tako.

Na koniec życie utrudnia prawie zupełnie nieczytelna instrukcja. Pamiętam, że w latach 80-tych podziemna prasa wychodziła na lepszych powielaczach niż ich instrukcja. 

W efekcie parę razy wszystko musiałem rozklejać. No, ale idzie... 

 

32874789358_76f6f1f581_o.jpg303  on Flickr

Edytowane przez Merten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Przeżyłem dość ciężkie chwile z robieniem ramy pod lufę.

Oczywiście w pakiecie miałem wycinanie potężnych nadlewów (w 90% przypadków większych niż same elementy modelu) + prostowanie nad czajnikiem.

Chyba oszaleję do końca przy robieniu tego łańcucha, który służył wciąganiu lufy na lawetę i który wyszedł jak widać krzywo, więc jeszcze będzie poprawiany (chociaż widać go prawie nie będzie).

31930734757_c580bac0de_o.jpg304 on Flickr

 

Żebym miał na co narzekać - kupiłem kolejne wypusty Precision Models.

No, ale co zrobić skoro alternatywy nie ma? Kiedyś się zmobilizuję i zrobię i to...

46147231334_d3906eb16d_o.jpg305  on Flickr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak,nazwa firmy, to w tym przypadku żart.

Zresztą będę miał kolejne okazje do pomstowania, jak wrzucę warsztat ze wspomnianą armatą 210 mm. Tam to dopiero jest masa części, która w ogóle nie nadaje się do niczego.

Najwyraźniej oni robili te odlewy bez komory ciśnieniowej i jest tyle niedolewek i braku wypełnień, że .... Ehhh.

Przysiadłem do tego Rohrwagena i właściwie to już koniec. Zostały duperele (jak na przykład tyczki/łaty artyleryjskie z boku lawety) i z ważniejszych jeszcze kwestii: błotniki. Niestety części, które je miały utrzymywać w modelu brakuje, więc jakoś muszę sobie je wystrugać.

Tutaj sfotografowany bez przodka postawiony na stopie, którą zrobiłem ruchomą.

46178753594_5a2f1a47ff_o.jpg306  on Flickr

A tu widać wyprostowany łańcuch do wciągania lufy z zamkiem na lawetę Rohrwagena.

46178753554_c5a1fbb391_o.jpg308  on Flickr

 

Edytowane przez Merten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

W większości poskładane na sucho.

Wyszedł z tego niezły Frankenstein - część plastiku, część żywicy i metalowa lufa. Teraz mam "w nagrodę" malowanie trzema rodzajami podkładu.

Na razie jeszcze patrząc po zdjęciach zauważyłem, że przed podkładem powinienem jeszcze dorobić "chlapacze" do przodka i światła odblaskowe na błotnikach lawety.

Ale to już naprawdę finisz...

46996323002_a2cfdcc863_o.jpg309 by  Flickr

47048276451_92f76c73db_o.jpg310 by Flickr

32106662277_9c06a654c8_o.jpg311 by Flickr

47048276291_30104b1abd_o.jpg312 by Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malowanie nie jest moim ulubionym momentem przy klejeniu modeli, a jeszcze zafundowałem sobie eksperyment kupując taki zestaw farb Gunze.

Może nie wszyscy to znają, a od lewej Panzer Grau, coś do robienia ceni i dwa do rozjaśniania.

40131003583_e20449ba5e_o.jpg313  on Flickr

Tu ciągnik po zastosowaniu tych specyfików.

Jakoś mi z tymi kolorami nie po drodze. Ten kolor w środku to Panzergrau, ale jest tak ciemny, że jak malowałem w Rohrwagenie opony, to okazało się, ze Dark Rubber Vallejo jest jaśniejszy!  Środek na razie pomalowany jest tylko tym Panzergrauem. To wnętrze do rozjaśnienia i tak samo koła. 

TU MAM PYTANIE:

Czym malować siedzenia? Powinny być brązowe? Jakaś derma to była, czy raczej kryte były może jakimś płótnem??

47095696791_fb21291997_o.jpg314 on Flickr

40131003373_52e864cbd8_o.jpg315 on Flickr

No i zdjęcia Rohrwagena:

47095696541_17858a9149_o.jpg316  on Flickr

40131003203_3fe3121c9c_o.jpg317  on Flickr

47095696271_21d71b77ea_o.jpg318  on Flickr

40131003073_578c68e6fc_o.jpg319 on Flickr

No i zbliżenie na plandekę zabezpieczającą zamek. Niby fajne są jego detale, ale na czas transportu było to tak zabezpieczane. Tak samo jak i wylot lufy, który trochę szkoda mi było chować, bo RB ładnie zrobiło  żłobienia gwintu. No, ale cóż.

47095696031_2b9db24d2b_o.jpg320  on Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

no ad koloru zobacz sobie u mnie na MB4500 na oryginalnym zdjęciu widać minimalną różnicę między oponą a kolorem pojazdu także stety/niestety był bardzo ciemny, no a obecna moda na CM całkowicie rozbija "zgodność" historyczną ?
fajny zestaw  i mogłeś nabyć łańcuszki od Trumpetera - mają w ofercie całkiem fajny z malutkimi oczkami- będziesz robił 2 ciągnik pod resztę "pukawki"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był taki pierwotny plan, żeby zrobić cały działon, czyli dwa ciągniki, lawetę i Rohrwagena i ustawić na jakiejś makietce ale ta makieta to by wyszła wielka jak smok. Poprzestanę na popatrzenia sobie na sam wózek z lufa i ciągnik, a lawetę może kiedyś dokleję.

Następny SdKfz 8 oczywiście będzie, ale z Flakiem 41, albo 15,5 cm K417(f). Z Afryki, bo już mi szarości zbrzydły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.