Skocz do zawartości

JS-2m Model 1944 ze Zvezdy (1:72)


SławekK

Rekomendowane odpowiedzi

Model Zvezdy, bardzo przyjemny w sklejaniu… lub składaniu, jak kto woli .

Generalnie można go złożyć bez użycia kleju… tylko po co .

JS-2-n01_zps2xez5q1h.jpg

JS-2-n02_zpsvxrcidk7.jpg

Przeróbki są niewielki i głównie dotyczą wieży. Dodałem odwzorowania form od odlewów i spawy oraz uchwyty. Pokusiłem się o zrobienie otworu pistoletowego.

JS-2M-01_zps4e1ee93b.jpg

JS-2M-02_zps6a359547.jpg

JS-2M-03_zps8edea6a2.jpg

Pojazd powstał z myślą o dioramie z Berlina, którą obecnie tworzę…

JS-2-n03_zpsvmos7z4c.jpg

JS-2-n4_zpsdhxblqxt.jpg

JS-2-n05_zpsl5tsujfl.jpg

JS-2-n06_zpszt0okhg1.jpg

Na części zdjęć jest na tymczasowej podstawce, z którą odwiedził kilka konkursów, teraz czeka już na zamocowanie na dioramie.

JS-2-n7_zpsxxjzswqv.jpg

JS-2-n08_zpsbvqeoilj.jpg

Moim zdaniem dobry model, chociaż bardzo uproszczony… szczególnie w zakresie zawieszenia i gąsienic, które i tak wyglądają lepiej niż w modelu PST…

JS-2M-05_zps77c67ea7.jpg

JS-2M-06_zps0c6632b2.jpg

Świetnie zrobiony jest wieżowy wkm, ten z PST się nie umywa. Generalnie moim zdaniem jest to lepszy model od konkurencji (czyli od PST), chociaż do dobrych modeli mu daleko.

JS-2M-10_zps77ed78d7.jpg

Pasy malowałem odręcznie – co dało możliwość zrobienia białych zacieków.

JS-2M-07_zps196db4d3.jpg

W najnowszych „Militariach XX wieku” jest artykuł o tych wozach z Berlina – z jednej strony potwierdzają, że pasy malowane były „niechlujnie”, z drugiej że wkm na wieżach używane były sporadycznie… no to mój ma .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fantastycznie pomalowany. Jak na ta skale to naprawde rewelacje. Jeden z lepszych ISów w tej skali jakie widziałem w zyciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny. Jednak z serii a ja bym: przetarł koła po obręczach metalizerem, to samo gąsienice po całości na styku kół z nimi, oraz po zewnętrznej stronie to samo, ale suchym pędzlem. I trochę pigmentów różnych kolorów na gąski dosypał. No chyba że to jest a na fotach niewidać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawał dobrej roboty. Do detali zauważonych przez poprzedników ja bym dodał dwa, natury "taktycznej".

1) zewnętrzne zbiorniki na paliwo trzeba by zdjąć, jeżeli ma iść na dioramę z Berlina. W walce (i to w mieście, gdzie Panzerfausty latają gęsto) wożenie paliwa na pancerzu to proszenie się o śmieć w płomieniach

2) numer taktyczny - masz podkładkę na jego występowanie w 7 Nowogrodzkiej? Pułki tej brygady miały taką organizację jak nasz 4 pułk czołgów ciężkich, czyli po 4 kompanie, każda 5 wozów, system numerów taktycznych raczej więc taki sam. 1 cyfra - pułk (w 7 Nowogrodzkiej był 104, 105 i 106 więc pierwsza cyfra 4, 5 lub 6 - masz dobrze), 2 cyfra - kompania (6 nie pasuje), 3 cyfra - numer czołgu w kompanii (0- dowódca, kolejne czołgi od 2 do 4 - czyli 7 nie pasuje. Numery na zdjęciach z artykułu w Poligonie o którym wspominasz jak najbardziej pasują do opisanego schematu, z wyjątkiem wozu z numerem 404 przy który prawdę mówiąc nie gra mi z systemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny. Jednak z serii a ja bym: przetarł koła po obręczach metalizerem, to samo gąsienice po całości na styku kół z nimi, oraz po zewnętrznej stronie to samo, ale suchym pędzlem. I trochę pigmentów różnych kolorów na gąski dosypał. No chyba że to jest a na fotach niewidać.

Racja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinię.

Przejrzałem zdjęcia w MXXw i rzeczywiście czołgi w mieście nie miały zbiorników... lipa, ale nie zdejmę ich teraz bo musiałbym zmasakrować model. Numery też "zawyżyłem" zamieniając kolejność... Michał wyłapał takie błędy... szacun!!!

Koła i gąski są "metalizowane" grafitem . Jak przykleje go do podstawki, to bardziej je wybrudze, żeby pasowały do podłoża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "bajerowanie" to w tym modelu niewielkie - ślady odlewów (szpachla plus szlifowanie), łączenia form/spawy (cienkie plastikowe profile mocno zmasakrowane), wymiana uchwytów i gniazda tylnego km (zgubiło się ), plus antena.

Malowanie standardowe, same Hummbrol'e - podkład H29, potem cieniowanie H102, kalki, pasy, a potem brudzenie - filtry, odpryski, wash, oleje, pigmenty...

Sam model fajny, chociaż prosty, polecam na początek, bo bez specjalnego wysiłku można stworzyć coś ładnego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z prostotą to bym się wstrzymał.

Nie kojarzę w tej skali lepszego Is'a

Italka " normalna" jest co prawda nie kiepska ( bardzo mi przypadła do gustu) o PST nie wspominam nawet... Zvezda to raczej najlepsza baza.

 

Model bardzo przyjemny ,choć jak dla mnie nieco za dużo obić i odprysków

 

PS

Co to za podstawka z "kocimi łbami" ?

Odlew czy sam rzeźbiłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model jest "bez kleju", składany... chociaż ja to kleiłem, ale rzeczywiście jakością detali przewyższa konkurencję. Czoł miał być złochany, stąd uszkodzenia i obicia....

Podstawka to kawałek burukowanej ulicy z Vacu, wystarczyło dociąć i pomalować.

Na dioramię będzie jeszcze desant z Preisera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Czoł miał być złochany, stąd uszkodzenia i obicia....(...)

No to moim zdaniem kompletnie nie wyszło - pojazd jest straszliwie poobijany, ale uszkodzeń, poza chirurgicznie odciętym kawałkiem lewego błotnika nie widać.

Oglądnij jeszcze raz zdjęcia IS-ów z Berlina, czy innych walk i zobacz jak poniszczone/pokrzywione miały całe błotniki oraz zbiorniki (jeśli takowe na nich były).

Jeśli został w wyniku walk tak obficie poobdzierany z farby to raczej te elementy z relatywnie cienkiej blachy nie pozostałyby nienaruszone.

Z malowaniem też mogłeś bardziej poszaleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiorniki są z zestawu, więc nie było jak ich pociąć. Chociaż jak udowodnił Michał nie powinno ich być (na jednym zdjęciu w MM XX w. jeden czołg ma zbiornik, ale pojedyczy). Z tyłu błotniki są pogięte, chociaż może i za słabo.

Nie wiem o co chodzi z "poszaleć z malowaniem"? Sprecyzuj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiorniki są z zestawu, więc nie było jak ich pociąć. Chociaż jak udowodnił Michał nie powinno ich być (na jednym zdjęciu w MM XX w. jeden czołg ma zbiornik, ale pojedyczy). Z tyłu błotniki są pogięte, chociaż może i za słabo.

Nie wiem o co chodzi z "poszaleć z malowaniem"? Sprecyzuj!

Takie przykłady:

http://miniafv.blogspot.com/2015/12/pst-172-is-2mt-armoured-tow-by-cenker.html

http://www.network54.com/Forum/110741/message/1390375172/IS-2+Zvezda+1-72+finished

http://krudmodel.blogspot.com/2016/08/is-2-zvezda-172.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na warsztacie diorama z Berlina dla tego JS-2... ale jeszcze z tym zejdzie... format koło A4 - trzy piętrowe budynki... no i konieczne "morze ruin"...

Na Bytom miał być gotowy StuG III G z Revell'a w nietypowym układzie... StuG jest, ale Bytomia w przyszłym roku nie będzie ...

JSU-152 i Famo były już na kilku imprezach (ostatnio w Bielsku), ale na forum czekają na swoją kolej .

W tym roku zrobiłem jeszcze działko Bredy w '35 (z IBG) - czeka na debiut, może styczeń w Stalowej Woli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.